wilczy zew Posted March 3, 2013 Share Posted March 3, 2013 [quote name='Pink']Dziewuszki kastracja chyba razem - TZ wzial sobie wolne, zeby latwiej bylo zawiezdz i odebrac towarzystwo. Ale to sie okaze we wtorek, bo mamy termin na "przeglad" i jak nic nie bedzie stalo na przeszkodzie ktoremus, to oba pojda pod skalpel :cool3: Z Oskarowymi spacerami idzie nam coraz lepiej :multi: i wydaje mi sie ale to tylko domysl, ze on byl ciagany na smyczy, bo jak teraz leci do przodu i sam z siebie[B] pociagnie za obroze, to zaczyna charczec [/B]i odchrzakiwac. Wetka sprawdzi mu gardlo we wtorek, niby pougniatalam mu lekko szyje i bez reakcji ale nie podoba mi sie to. Jutro pojade kupic szelki. Dobrze bylo by gdyby zaczal juz normalnie chodzic, bo mogla bym pojsc dalej na laki wybiegac Felixa na dlugiej lince - on potrzebuje ruchu.[/QUOTE] niektóre kurduple tak mają i dla nich tylko szelki super postępy :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pink Posted March 4, 2013 Author Share Posted March 4, 2013 Przezylismy noc wszyscy razem, to znaczy bez izolacji :multi: oczywiscie ja spie na kanapie, zeby w razie co zareagowac ale chlopaki spaly jak betka cala noc. Juz ich nie izoluje, laza za mna jak cienie - mam dwa ogony w rzeczywistosci i w przenosni. Trzeba siedziec na kanapie i sie nie ruszac, to wteczas tez sie nie ruszaja :cool3: Oskar probowal wieczorem [I]doflancowac sie [/I]Felixowi na poslanie ale zostal naburczany i poszedl na swoje. Felix jest typem siedzacym - lezy tylko na poslaniu (plytki go napewno gniota hihi) a Oskar kladzie sie wszedzie gdzie popadnie - bach i lezy na boczku. Smiesznie to wyglada z daleka, jak dywanik kolo kanapy :evil_lol: Ze spacerami idzie nam coraz lepiej - juz dzisiaj Oskar doszedl do domu o wlasnych silach - tylko do domu trzeba go bylo wniesc, bo laduje na plasko kolo drzwi i ani rusz. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wilczy zew Posted March 4, 2013 Share Posted March 4, 2013 Fajne postępy :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted March 4, 2013 Share Posted March 4, 2013 Też jestem u maluchów.Są śliczne i jeszcze wypięknieją pod dobrą opieką. Zapraszam na wątek też sznaucerka-bidy: [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/240708-Zaniedbany-Sznaucer-szuka-DT[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pink Posted March 4, 2013 Author Share Posted March 4, 2013 WZ - no idzie nam coraz lepiej z chodzeniem ale robienia w domu jeszcze nie opanowalam :shake: a wlasnie przechodzimy jak to przewaznie bywa - po 3-dniowe rozwolnienia :angryy: Anula, juz widzialam na sznaucerach tego malca :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wilczy zew Posted March 4, 2013 Share Posted March 4, 2013 [quote name='Pink']WZ - no idzie nam coraz lepiej z chodzeniem ale robienia w domu jeszcze nie opanowalam :shake: a wlasnie przechodzimy jak to przewaznie bywa - [B]po 3-dniowe rozwolnienia[/B] :angryy: Anula, juz widzialam na sznaucerach tego malca :roll:[/QUOTE] uuuuuuuuuuuuuu,współczuję Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted March 5, 2013 Share Posted March 5, 2013 :crazyeye::crazyeye: kurrrdeee baby normalnie FOCH jak z Brudzowic do Legnicy!!! czemu nie wiedziałam o istnieniu tego wątku moich dzieci malutkich kochanych i jak głupia się dopraszam o założenie wątku :mdleje: kochane moje chłopaczki - Oskarek taki dzieciak - mógł być ciągany na smyczy przez gównażerię... bo tam ponoć piątka tego było... a Felix taki twardziel bezstresowy - bardzo fajny pies z niego taie mam tylko fotki Felixa jak był u mnie [URL=http://img688.imageshack.us/i/dsc0086ik.jpg/][IMG]http://img688.imageshack.us/img688/3276/dsc0086ik.jpg[/IMG][/URL] iii tarzanko :D [URL=http://img707.imageshack.us/i/dsc0088bw.jpg/][IMG]http://img707.imageshack.us/img707/3998/dsc0088bw.jpg[/IMG][/URL] uradowany, że hej [URL=http://img201.imageshack.us/i/dsc0102ea.jpg/][IMG]http://img201.imageshack.us/img201/7779/dsc0102ea.jpg[/IMG][/URL] z Dropsewiczem moim [URL=http://img571.imageshack.us/i/dsc0108wu.jpg/][IMG]http://img571.imageshack.us/img571/9026/dsc0108wu.jpg[/IMG][/URL] z Furiatką [URL=http://img94.imageshack.us/i/dsc0116qvs.jpg/][IMG]http://img94.imageshack.us/img94/8205/dsc0116qvs.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted March 5, 2013 Share Posted March 5, 2013 [URL=http://img40.imageshack.us/i/dsc0076mlh.jpg/][IMG]http://img40.imageshack.us/img40/7628/dsc0076mlh.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img515.imageshack.us/i/dsc0082uv.jpg/][IMG]http://img515.imageshack.us/img515/6228/dsc0082uv.jpg[/IMG][/URL] i jeszcze marako zrobiła takie podczas "przepakowania" :lol: Oskarek [IMG]http://img818.imageshack.us/img818/4703/oskarj.jpg[/IMG] i Felix [IMG]http://img27.imageshack.us/img27/5461/felixa.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marako Posted March 5, 2013 Share Posted March 5, 2013 No, ja też jestem, bo wcześniej nie wiedziałam, że wątek istnieje. Ale fajne chłopaki, Felix taki grzeczniusi, aż nie spodziewałam się, aż miło czytać, że tak ładnie umie się zachować. Śliczny. Oskar - fajnie widzieć takie postępy, że najpierw ani centymetra sam nie szedł, a teraz już biega. Trzymam kciuki za opanowanie sikania na zewnątrz. Ja mam 5 m taśmy śliskiej, z decathlona, wszyłam mocny karabińczyk z jakiejś zepsutej smyczy. Puszczam luzem, Joga łazi gdzie chce. Jak napotykała na opór, też reagowała wielkim strachem, a jak ciągnie taśmę luźno, to jest o wiele odważniejsza. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saththa Posted March 5, 2013 Share Posted March 5, 2013 [quote name='malawaszka']:crazyeye::crazyeye: kurrrdeee baby normalnie FOCH jak z Brudzowic do Legnicy!!! czemu nie wiedziałam o istnieniu tego wątku moich dzieci malutkich kochanych i jak głupia się dopraszam o założenie wątku :mdleje: [/QUOTE] heheheh Śp[i Malawaszka, spi;) A to daleko z tego B do L? [url]http://img818.imageshack.us/img818/4703/oskarj.jpg[/url] uwielbiam te zdjęcia bez głów:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted March 5, 2013 Share Posted March 5, 2013 Malawaszka to Ty masz takie przepiękne tereny jak marako w koło siebie? Zazdroszczeeeee! Cudnieeeee! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted March 5, 2013 Share Posted March 5, 2013 [quote name='Saththa'] A to daleko z tego B do L? [URL]http://img818.imageshack.us/img818/4703/oskarj.jpg[/URL] uwielbiam te zdjęcia bez głów:lol:[/QUOTE] daleko daleko więc foch wielki :eviltong: a zdjęcie bez głowy bo takie było moje zastrzeżenie - jak wróciłam do domu to utwierdziłam się w przekonaniu, że bardzo słuszne bo byłoby to zdjęcie zombiaka z pieskiem zamiast damy z łasiczką :evil_lol: [quote name='Anula']Malawaszka to Ty masz takie przepiękne tereny jak marako w koło siebie? Zazdroszczeeeee! Cudnieeeee![/QUOTE] no mamy bardzo podobnie z marako mimo odległości :) więcej naszych terenów w naszej galeryjce że tak pozwolę sobie zaprosić :D [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/10925-Sznupkowy-Oddzia%C5%82-Psychiatryczny-vs-Geriatria-i-koty-no-i-ja?p=20542817#post20542817[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pink Posted March 5, 2013 Author Share Posted March 5, 2013 Waszko FOCHA mi tu nie trzelaj, bo jak mowilas zeby zalozyc - to zalozylam i linka na sznaucerach wstawilam :diabloti: Gapa jestes ot co :eviltong: Felix nie jest grzeczniusi, tylko dobrze ulozony :cool3: wlasnie zrobil mi taka jatke u fryzjera, ze hej :angryy: musialysmy go na podciagu z kagancem na mordzie. Oskar spoko.... tyle, ze zaczyna byc tez pewniejszy siebie i jak wrocilismy do domu, to warknal na Felixa i dosc ostre sciecie mieli. Musze znowu izolowac - niech ochlona troche. Ale golasy teraz mam - Oskara wazylismy przed strzyzeniem i po, to pol kilo siersci zostawil. Felix wazy 8.600 - zdrowy, dwa jajka, ok 5 lat - w przyszlym roku przydalo by sie kamien sciagnac. Ulozony pies z bardzo mocnym charakterem. Oskar wazy 8.200 - zdrowy, dwa jajka - wiadomo roczniak, do tego lejacy i bojacy sie wszystkiego. Auta, grupy ludzi, glosniejsze dzwieki - to nie dla niego. Po ustaleniach z wetka, ciachac Felixa bedziemy w poniedzialek - niech troche emocje opadna. Oskar pojdzie pod skalpel pod koniec miesiaca - tak zebym miala czas na to, zeby zaczal normalnie sam chodzic i troche bardziej sie otworzyl - bo jeszcze wiekszej traumy dostanie niz ma. Foty golasow wstawie pozniej, bo narazie jestem na nie obrazona i nie gadam z nimi i nie pozwalam gadac ze soba.... poprostu olewka z mojej strony. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marako Posted March 5, 2013 Share Posted March 5, 2013 [quote name='Saththa']uwielbiam te zdjęcia bez głów:lol:[/QUOTE] Mogłam dać też bez tułowia, ale takich zastrzeżeń nie było, zresztą jakoś mi tak szybciej wszystkie na ten sam wymiar poziomy zmniejszać, a tak musiałabym w pionie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Anula Posted March 5, 2013 Share Posted March 5, 2013 Pink nie bądź obrażona na malizny,one dopiero się docierają,wciąż są narażone na jakieś stresy:razz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saththa Posted March 5, 2013 Share Posted March 5, 2013 [quote name='marako']Mogłam dać też bez tułowia, ale takich zastrzeżeń nie było, zresztą jakoś mi tak szybciej wszystkie na ten sam wymiar poziomy zmniejszać, a tak musiałabym w pionie.[/QUOTE] Kurcze no nie wiem :) ale Piesek przy tułowiu był:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pink Posted March 5, 2013 Author Share Posted March 5, 2013 Jak sie tak patrze na te foty, to az wierzyc sie nie chce, ze takie piekne psy z nich wyszly - normalnie cos niesamowitego. Anula bede obrazona :angryy: a tak powiaznie, to maly nie maly, pies to pies i jak moga na siebie burczec, bo to ich sprawa jak sobie relacje uloza, tak bojek nie toleruje kompletnie i tolerowac nie bede Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted March 5, 2013 Share Posted March 5, 2013 [quote name='Pink']tak bojek nie toleruje kompletnie i tolerowac nie bede[/QUOTE] i prawidłowo - u mnie też zakaz awantur bo byłoby to nie do opanowania przy 5 psach :mad: a Felix u fryzjera awanturował się przy klejnotach? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pink Posted March 5, 2013 Author Share Posted March 5, 2013 Waszku od lap sie zaczelo a pozniej juz poszedl po calosci - uchlal p Monike :mad: ale mowilam zeby kaganiec mu zalozyla, bo nie lubi pewnych rzeczy - trudno, na wlasna odpowiedzialnosc zaczela bez kaganca i bylo spoko na poczatku, dopoki do lap nie doszla. A Oskar przy maszynce piszczal tak, az w bebenkach bolalo ale wlozylam mu glowe w obie rece i sie uspokoil. Biedny, bo 2 godziny go pomeczyla - normalnie owca, musiala na mokro jechac a brode skalpelem pomalutku, bo w tych koltunach, to mial pelno starych rzepow przy skorze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted March 5, 2013 Share Posted March 5, 2013 no to u mnie tak samo było - łapy były nie do ruszenia i jak próbowałam przy zadzie to zaczął warczeć i już nie miałam siły z nim walczyć bo robiłam go na podłodze :shake: z Oskarem to normalnie w głowie się nie mieści bo przecież to nie jest pies zabrany ze schroniska tylko z "domu" :angryy: patałachy cholerne Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pink Posted March 5, 2013 Author Share Posted March 5, 2013 Tak, tak, tez po kapaniu chcialam mu dredy z tylu przyciac, to warknal ale z lapami, to myslalam ze juz bedzie lepiej, bo lapy po spacerze wycieram mu normalnie i do tego codziennie staram sie pare razy przejechac szczotka. No nic, Felix jest psem jednego czlowieka... do tego jedynakiem :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted March 5, 2013 Share Posted March 5, 2013 czyli co? ten dom co na w sobotę przyjechać nie wchodzi w grę dla Felka? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Pink Posted March 5, 2013 Author Share Posted March 5, 2013 Nie, nie dam im takiego psa :shake: to ich pierwszy pies, nie chce zeby sie chlopak zrazil na dziendobry .... niby chlopak juz duzy (14lat) ale nie dam sobie obciac reki za Felixa. Dla Felixa potrzebni sa psiarze z doswiadczeniem. No nic, trzeba pracowac nad tym, zeby dal sie bez problemu dotykac. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania0112 Posted March 5, 2013 Share Posted March 5, 2013 zaczikawilo mnie Pink to co napisałs na innym wątku o Felixie... ale to zauważyłaś jakieś dziwne jego reakcje wobec twojego syna? bo on jest niedotykalski na łapakch i gdzieś tam jeszcze... ale widzisz jakieś negatywne zachowanie wobec dziecka? ile twój syn ma lat? Możesz być obrażona na chłopaków ale nas nie katuj - my chcemy foty!;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted March 5, 2013 Share Posted March 5, 2013 tak - chcemy foty i wrzucę Felixa na www z nowymi już - zaczniemy lans ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.