Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='ania0112']po zakończonym posiłku oba psiury sprawdzają swoje miski na zmianę [/QUOTE]
Fajne to sprawdzanie misek jest, niestety wszystkie tak samo puste (ale każda wylizuje tą inną miskę, bo według niej słabo wyczyszczona).

Posted

Oskarle z taka krociutka grzyweczka wyglada spoko ale mysle ze Felix lepiej bedzie w takiej wlasnie dluzszej wygladal.
A co do zabawek, to Felix zawsze sie bawil i do tej pory mial spokoj, bo maly nie byl zabawkami zainteresowany. Gdyby wiedzial, ze Oskar bedzie mu podbieral i pilnowal, to napewno by go nie uczyl jak sie bawic :evil_lol:

[IMG]http://imageshack.us/a/img41/9879/lkdi.jpg[/IMG]

Opierniczantus musza dostawac razem, bo tak prawde mowiac to czlek nie jest w stanie dojsc do tego kto pierwszy zaczal ;) a po drugie, obojetnie kto zaczal - bojek nie toleruje :mad:

Dzisiaj mielismy leniwy dzien tarasowy

[IMG]http://imageshack.us/a/img845/1963/6y8h.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img811/5213/k5gd.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img29/7078/nezf.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img4/9497/ejaq.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img833/433/r24j.jpg[/IMG]

Posted

Wlasnie dlatego, ze jestem leniwa, to trawy nie mam :lol: kamieni kosic nie trzeba. Na rabatach mam duzy busz, do tego wysypane wszystko jest szyszkami i chwasty prawie nie rosnal, tak ze z tym tez jest spoko. Jedynie na jesien mam troche roboty z kopczykowaniem roz, bo sporo sie ich dorobilam ale lubie je, to kopczykowanie jakos znosze.

[IMG]http://imageshack.us/a/img22/3306/7v5p.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img41/1054/ffzv.jpg[/IMG]

[IMG]http://imageshack.us/a/img855/2619/dqpy.jpg[/IMG]

Posted

uhu, robi sie kopczyki naokolo rozy zeby szczepienie nie przemarzlo. W mojej strefie klimatycznej nie trzeba owijac roz na zime, bo nie przemarzaja im pedy a nawet jak cos tam wymarznie, to na wiosne i tak je tne, tak ze straty tez nie ma..... chyba ze jest zima jak 2 lata temu i 20 roz mi wymarzlo :angryy: no ale zdarza sie...

Posted

[quote name='Pink']uhu, robi sie kopczyki naokolo rozy zeby szczepienie nie przemarzlo. W mojej strefie klimatycznej nie trzeba owijac roz na zime, bo nie przemarzaja im pedy a nawet jak cos tam wymarznie, to na wiosne i tak je tne, tak ze straty tez nie ma..... chyba ze jest zima jak 2 lata temu i 20 roz mi wymarzlo :angryy: no ale zdarza sie...[/QUOTE]


Aha :razz:


Marny ze mnie ogrodnik :lol:

Posted

Sandra, jak ktos by mi powiedzial niedawno, ze bede w ziemi grzebac, to bym sie usmiala jak kawka :evil_lol: Moj byly ogrodek, to troche iglakow, zywopolot z ligustra, troche trawy i jednoroczne w donicach na tarasie a teraz mam prawie 100 roz i jeszcze troche innej zieleniny.
Aniu, fajne fajne ale i tak leb Oskarowi ukrece :angryy: no zezarl mi rano kawalek koca, co nim kanape zakrywam, bo chodza i ciagle grzbiety sobie o nia wycieraja z namietnoscia. No niereformowalny jest kurna, tyle ze do tej pory zarl tylko koce i deczki w legowiskach a teraz dobral sie do czegos obcego tzn mojego:mad:

Posted

Oskar ogolnie ostatnio psoci jak najety - jakiejs glupawki dostaje :evil_lol: zachowuje sie jak Taki pol roczny szczeniorek. Dzisiaj poszlismy do szkoly, po przerwie urlopowej i normalnie pies szajbeczki dostal.
Zamiast przybiec do mnie, to zaczal zaiwaniac po calym placu jak torpeda w te i spowrotem. Pozniej ja mu siad-zostan i ide sobie a on bach i lezy... no to ja do niego siad a on nic, podchodze blizej siad a ten jak pingpong hyc siedzi i szczeka na mnie... ale z taka zawadiacka mina, ze nie moglam sie opanowac ze smiechu.

[IMG]http://imageshack.us/a/img812/7297/oruf.jpg[/IMG]

Posted

[quote name='Pink']Sandra, jak ktos by mi powiedzial niedawno, ze bede w ziemi grzebac, to bym sie usmiala jak kawka :evil_lol: Moj byly ogrodek, to troche iglakow, zywopolot z ligustra, troche trawy i jednoroczne w donicach na tarasie a teraz mam prawie 100 roz i jeszcze troche innej zieleniny.
[/QUOTE]

Ja Ci pokarze mój ogródek :evil_lol:

A Oskarowi mozna i ukręcić :lol: Ale potem bedziesz szyć :evil_lol:

Posted

Sandra, pokazuj :multi: A czy Oskarowi przy tym szyciu, mozna bylo by zaszyc jakies, "zrace" Centrum w mozgu? Jak sie wkurze, to bedzie spal bez niczego w klatce - na plastikowej wanience :evil_lol:

Wyglada na to, ze paszczaki w niedziele "dostana" tymczasowego kumpla ... Waszek sle czarnuszka do mnie. A ja juz umowilam Termin w poniedzialek do weta, zrobimy ogolny chek i najwazniejsze badanie zeskrobin. Niepokoi mnie to silne slonce, bo to przy takiej golej slabej skorze o oparzenie slonecznie nie tak trudno a na siku przeciez trzeba wychodzic. TZ mowi, ze z parasolka mozna chodzic przeciez i oslaniac :cool3:

Posted

[quote name='Pink'] TZ mowi, ze z parasolka mozna chodzic przeciez i oslaniac :cool3:[/QUOTE]

Noooo a jak tam TZ :razz: coś pisałaś o zdaniu TZta na Twój temat:lol:

Posted

Waszek, tak, tak postawie chlopaka na nogi :lol:
Sandra, TZ jest przyzwyczajony, bo ja od dziecka jestem troche przegieta i mam cos z glowa :evil_lol: ale zawsze powtarza, ze przynajmniej nudno nie jest hihi a do tego, to kocha mnie wielka, nieograniczona i na wszystko mi "pozwala" ;) szczegolnie jak zostanie postawiony przed faktem dokonanym :eviltong:

Posted

No tak, bo jednak sama nie jestem, to trzeba chociaz wspomniec ;) do tego on ma ze mna ciezkie zycie i nieraz musze sama siebie wstrzymywac i ograniczac, zeby chlopak czasami troche spokojnie pozyl :lol:
Jutro masz Termin do fryzjera z czarno-bialymi?

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...