Jump to content
Dogomania

Afra potrącona przez samochód wróciła do właścicieli


Mysza2

Recommended Posts

  • Replies 434
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Jeszcze jedno, tyle pytań się pojawiło, że nie wiem na które odpowiadać :).
Połamanie nie wymaga operacji, na całe szczęście. Weterynarz nie kazał pieska zamykać w klatce. Piesek większość czasu leży, wstaje tylko za potrzebą. Dostał tylko środki przeciwbólowe, a weterynarz powiedział, że miednica sama się zrośnie :).

Link to comment
Share on other sites

Kopiuję z forum :

Najczęstszym efektem urazu (po wypadkach) w przypadku małych zwierząt jest złamanie miednicy. Większość tego typu złamań dotyczy wielu kości obręczy miednicznej. Objawy towarzyszące zależą od umiejscowienia i liczby złamanych kości oraz od dodatkowego uszkodzenia odłamami kostnymi tkanek miękkich otaczających tę okolicę.
Gdy doszło do złamania miednicy pies porusza się bardzo niechętnie lub wcale. Powstrzymuje go ból. Złamaniu miednicy może towarzyszyć uszkodzenie nerwów tej okolicy, czego konsekwencją są zaburzenia w oddawaniu moczu i kału, rzadziej porażenia kończyn. W przypadku zatrzymania oddawania moczu i kału konieczne jest wykonywanie lewatyw i założenie cewnika. Rokowanie co do poprawy stanu psa zależą od rozległości urazu, oceny tego, jak daleko uszkodzone zostały nerwy.
Większość złamań miednicy, nawet tych wielokrotnych, leczy się doskonale bez interwencji chirurgicznej. Dotyczy to zwłaszcza psów w dobrej kondycji fizycznej. Pieskowi należy zapewnić tylko spokój i troskliwą opiekę. Okres gojenia trwa 3-4 tygodnie, ale już po dwóch pierwszych tygodniach widoczna jest poprawa.
W bardzo rzadkich przypadkach stosuje się stabilizację chirurgiczną przy pomocy specjalnych gwoździ. Decyzję o konieczności przeprowadzenia takiego zabiegu podejmuje lekarz chirurg ortopeda.
Metody tradycyjne leczenia, w postaci opatrunku usztywniającego nie mogą być zastosowane u psów ponieważ uniemożliwią oddawanie moczu i kału oraz wzmagają niepokój zwierzęcia.

Zwykle, przy troskliwej opiece właściciela i pomocy lekarza weterynarii, jeśli nie doszło do poważnego uszkodzenia nerwów, naczyń lub innych okolicznych struktur powrót do zdrowia następuje w ciągu kilku tygodniach. Czego życzę Pana pieskowi z całego serca.

Pozdrawiam.
Lek.wet.Iza Grudzińska

Link to comment
Share on other sites

[quote name='diana79']to śliczny kudłacz, porobimy mu ogłoszenia i na pewno szybko domek znajdzie jak się w właściciel nie odnajdzie[/QUOTE]
Dzięki Dianko
[quote name='paula_t']Przeglądnęłam najpopularniejsze portale dział "zaginione/znalezione" , nie znalazłam żadnego ogłoszenia, które wskazywałoby na to, że czarnuszka ktoś szuka. Może papierowe ogłoszenia przyniosą skutek.[/QUOTE]
Dzieki Paula
[quote name='iwonamaj']A może właściciel się znajdzie... Mam takie jakieś dobre przeczucie...[/QUOTE]
i oby Cię nie myliły
[quote name='Martika@Aischa']Kopiuję z forum : [/QUOTE]
Dzięki Martika za wklejenie tego cytatu


[quote name='AgusiaP']Dotarłam w końcu i ja
Witamy pani Gosiu :lol:
Elunia to może ja zrobię ogłoszenia na kilku portalach? Może ktoś go szuka, może komuś zginął, ale nie koniecznie blisko miejsca w którym został znaleziony...[/QUOTE]
Bardzo będę wdzięczna, został znaleziony w okolicach Ujejsca, tak Pani Gosiu?
Idę żebrać za kasą bo jak się właściciel nie znajdzie to musimy uzbierać na hotelik

Link to comment
Share on other sites

"16.02.2013 w okolicach Dąbrowy Górniczej - Ujejsca znaleziono pieska rasy mieszaniec, piesek jest czarny, kudłaty, jest łagodny, przyjacielski i ufny. Jeżeli ktoś rozpoznaje pieska proszę o kontakt (podałam numer telefonu)." Na ogłoszeniu jest też zdjęcie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Gosia6']"16.02.2013 w okolicach Dąbrowy Górniczej - Ujejsca znaleziono pieska rasy mieszaniec, piesek jest czarny, kudłaty, jest łagodny, przyjacielski i ufny. Jeżeli ktoś rozpoznaje pieska proszę o kontakt (podałam numer telefonu)." Na ogłoszeniu jest też zdjęcie.[/QUOTE]


Ok to biorę się za ogłoszenia ;)
A czyj numer telefonu mam podać w ogłoszeniach? Wydaje mi się, że najlepiej będzie jak podam pani:)może tak być? Jeśli tak Ela mi go wyśle

Link to comment
Share on other sites

I ja tu weszłam, choć podczytuję już od wieczorka.
Pani Gosiu. Chciałam Pani podziękować. Od czasu do czasu wydaje mi się, że tylko my mamy serca. I zawsze jestem przeszczęśliwa, kiedy ktoś spoza naszego grona nie odwraca się tylko pomaga. Pomaga wiedząc, że będzie miał problemy. To mi daje wiarę w ludzi. Jednak nie tylko są ci źli, ale i tacy jak Pani.
Dziękuję za to :Rose:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...