Sara2011 Posted January 20, 2013 Posted January 20, 2013 Dziekuję Cioteczki za obecność na wątku. Razem zawsze raźniej. Quote
Becia Lublin Posted January 20, 2013 Posted January 20, 2013 ktoś na FB napisał, żeby poinformować fundacje Kastor Quote
cockermanka Posted January 20, 2013 Posted January 20, 2013 Kastor kocha spanielki :D , tylko nie wiem ilu mają podopiecznych teraz...na pewno Emilia zajrzy tutaj. Quote
cockermanka Posted January 20, 2013 Posted January 20, 2013 Jest wydarzenie, już udostępniłam. [url]http://www.facebook.com/events/246014728865742/?notif_t=plan_user_invited[/url] Quote
stepelkaa Posted January 20, 2013 Posted January 20, 2013 Boże jaka bida! Narazie podrzucę, ale postaram się jakoś pomóc ! Quote
Becia Lublin Posted January 20, 2013 Posted January 20, 2013 (edited) napisała do mnie Emila na FB ... powiedziała, żebym zadzwoniła jutro do Eli ... i działamy :) Edited January 20, 2013 by Becia Lublin Quote
Asia & Ginger Posted January 21, 2013 Posted January 21, 2013 [quote name='Becia Lublin']napisała do mnie Emila na FB ... powiedziała, żebym zadzwoniła jutro do Eli ... i działamy :)[/QUOTE] Kamień z serca! Kochane dziewczyny z Kastora! :Rose: Quote
Sara2011 Posted January 21, 2013 Posted January 21, 2013 Jak dobrze że tyle Cioteczek na wątku. Ta wyłysiała i wychudzona bidulinka długo na zewnątrz nie wytrzyma, tym bardziej że coraz bardziej siarczyste mrozy nadchodzą:-(. Quote
Gabi79 Posted January 21, 2013 Posted January 21, 2013 [quote name='Sara2011']Jak dobrze że tyle Cioteczek na wątku. Ta wyłysiała i wychudzona bidulinka długo na zewnątrz nie wytrzyma, tym bardziej że coraz bardziej siarczyste mrozy nadchodzą:-(.[/QUOTE] Biedna mała, mój Kajtuś się rozchorował, mimo że wychodzi na dwór w kubraczki, a co mają zrobić te wszystkie biedaki na mrozie Quote
bela51 Posted January 21, 2013 Posted January 21, 2013 Jestem na zaproszenie, straszna bidulka, serce pęka. Przykro mi, ale w tym miesiacu nie jestem w stanie juz nikomu pomoc finansowo:-( Moze dziewczyny od spanieli cos dla biedulki wymysla. Quote
ala123 Posted January 21, 2013 Posted January 21, 2013 [quote name='Becia Lublin']napisała do mnie Emila na FB ... powiedziała, żebym zadzwoniła jutro do Eli ... i działamy :)[/QUOTE] Czyli jest szansa na szybką pomoc,czekamy na wieści Quote
Sara2011 Posted January 21, 2013 Posted January 21, 2013 [quote name='Becia Lublin']napisała do mnie Emila na FB ... powiedziała, żebym zadzwoniła jutro do Eli ... i działamy :)[/QUOTE] Beatko, napisz tu na Dogo jak coś bedziesz wiedziała . Quote
DORA1020 Posted January 21, 2013 Posted January 21, 2013 Dziekuje za zalozenie watku i obecnosc na nim. Sunia jest w PDT ,niestety w budzie,tylko tam moglam ja umiescic.Mam nadzieje,ze uda sie jej pomoc i zabrac ja na domowy tymczas.Wczoraj bylo z nia bardzo zle.mysle,ze gdyby nie zostala zabrana juz dzisiaj by jej nie bylo. Cala dygotala,ledwo trzymala sie na lapkach,chwiala sie. Dzisiaj jest lepiej,to dlatego,ze byla bardzo glodna,opiekun mowi,ze je tyle co ON-ek ,co 2 godz. dostaje karme.I wszystko zjada. Ale jest juz lepiej,biega za opiekunem merdajac ogonkiem,a wczoraj nie miala sily stac. Jutro pojedzie do weta. Ale ona na tym tymczasie nie moze zostac,zostala zabrana,bo chodzilo o jej zycie. Trzeba ja wykapac,jest brudna i smierdzaca,ma chore ucho i pyszczek. Quote
DORA1020 Posted January 21, 2013 Posted January 21, 2013 Beciu.dziekuje za zalozenie wydarzenia. Quote
stepelkaa Posted January 21, 2013 Posted January 21, 2013 słuchajcie, czy jeżeli znalazł by się tymczas, to zostanie najpierw przeprowadzona wizyta u weta? i czy sunia byłaby dowieziona? czy dom tymczasowy musi być blisko miejsca pobytu suni ? Quote
stepelkaa Posted January 21, 2013 Posted January 21, 2013 bo myślę, że mogłabym pomóc, jednak mam psa więc sunia musiałaby być zdiagnozowana i musiałby się znaleźć ktoś kto dowiózł by ją do woj, świętokrzyskiego. Nie obiecuję na sto procent, najpierw postanowiłam zapytać. ;) Quote
DORA1020 Posted January 21, 2013 Posted January 21, 2013 [quote name='stepelkaa']słuchajcie, czy jeżeli znalazł by się tymczas, to zostanie najpierw przeprowadzona wizyta u weta? i czy sunia byłaby dowieziona? czy dom tymczasowy musi być blisko miejsca pobytu suni ?[/QUOTE] Wizyta u weta bedzie jutro,szukamy wtedy kasy na transport,Dt nie musi byc blisko,i tak w poblizu nie znalazlabym domowego DT stepelkaa,dziekuje,ze chcesz pomoc Quote
Becia Lublin Posted January 21, 2013 Posted January 21, 2013 dziś rano rozmawiałam z Elą, która powiedziała, że najważniejsze jest badanie u weta, czy nie jest to jakaś zakaźna choroba skóry ... na fb napisała również: [h=5]Beatko, jeśli chcesz, Fundacja KASTOR może użyczyć konta. Mamy też konto do wpłat z zagranicy, gdyby była taka potrzeba. Nie będę się wypowiadać o tym, co myślę o jej "opiekunach" bo szkoda czasu i miejsca na takich gnoi.[/h] Quote
Sara2011 Posted January 21, 2013 Posted January 21, 2013 Tylko ze musimy nazbierać na weta dla suni. Ja wczoraj trochę porozsyłałam wątek ale nikt nie jest w stanie pomóc z tych osób. Quote
Becia Lublin Posted January 21, 2013 Posted January 21, 2013 [quote name='Sara2011']Tylko ze musimy nazbierać na weta dla suni. Ja wczoraj trochę porozsyłałam wątek ale nikt nie jest w stanie pomóc z tych osób.[/QUOTE] na fb kilka osób chce wpłacić pieniążki na weta ... na jakie konto maja wpłacać? Quote
Sara2011 Posted January 21, 2013 Posted January 21, 2013 (edited) [quote name='Becia Lublin']na fb kilka osób chce wpłacić pieniążki na weta ... na jakie konto maja wpłacać?[/QUOTE] No właśnie skarbnika nie ma jeszcze. Becia, moze Ty bys chciała być księgową;)? A jesli Ty nie mozesz, to ja mogę zbierać pieniążki, no chyba ze lepiej na konto tej Fundacji zbierać. Edited January 21, 2013 by Sara2011 Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.