kiyoshi Posted January 17, 2015 Author Posted January 17, 2015 witajcie, dziękuje, że nadal pamiętacie o Zosi:) u suni wszystko bardzo dobrze:) każdego dnia okazuje coraz większe zadowolenie z pobytu w nowym miejscu i z nowym towarzystwem;) :D Quote
Mysza2 Posted January 17, 2015 Posted January 17, 2015 No i proszę jaka śliczna dziewczyna:):) I pupina coraz bardziej puszysta. Quote
kiyoshi Posted January 23, 2015 Author Posted January 23, 2015 dziś dla Zosi wpłynęlo 10 zł deklaracji od Bambino... cioteczka bambino ma zablokowaną pocztę i nie mam jak poinformować jej, że deklaracje nie są już potrzebne.. zaksięgowałam wpłatę na koncie Zosi- zmniejszając tym samym dług do ok. 50 zł;) dziękuje :) Quote
Bambino Posted February 1, 2015 Posted February 1, 2015 Kurcze, nie wiem czemu mam zablokowaną pocztę. Ale właśnie z Twojego postu się dowiedziałam, że Zosieńka jest u ciebie. Moje michy też czasami mają takie żółte wymioty, jeśli są takie żółte, pieniące się, to oznacza, że pies po prostu sobie czyści żołądek, tak jakby zażywał tabletkę na lepsze trawienie. Quote
Nette Posted February 1, 2015 Posted February 1, 2015 Odwiedzam Zosię i ja i cieszę się bardzo jej szczęściem :) Quote
kiyoshi Posted February 2, 2015 Author Posted February 2, 2015 Kurcze, nie wiem czemu mam zablokowaną pocztę. Ale właśnie z Twojego postu się dowiedziałam, że Zosieńka jest u ciebie. Moje michy też czasami mają takie żółte wymioty, jeśli są takie żółte, pieniące się, to oznacza, że pies po prostu sobie czyści żołądek, tak jakby zażywał tabletkę na lepsze trawienie. dziękuje Ci bardzo za tą informacje! uspokoiłaś mnie, bo właśnie takie były te jej wymiocinki....na szczęście teraz już od dobrych kilku (nastu) dni to się nie zdarza...za to Zosia ma coraz więcej siły/energii;) odmłodniała i czasem nawet małe różki jej wychodzą ;) :evil_lol: Quote
Mysza2 Posted February 2, 2015 Posted February 2, 2015 No i super:) A jeszcze jak zrobi się wiosna to dopiero odmłodnieje:) Quote
Ada-Vebby Posted February 4, 2015 Posted February 4, 2015 Odwiedzam Zośkę i cieszę się,że odmłodniała......:) No i tak jak Elunia napisała-wiosna za pasem..;):) Quote
halszka Posted February 5, 2015 Posted February 5, 2015 i ja do Was zaglądam :) tak trzymaj Zosiu Quote
kiyoshi Posted February 22, 2015 Author Posted February 22, 2015 witajcie, Zosia miewa się baaardzo dobrze:) ładnie nam przytyła (była chudziutka jak przyjechała, pewnie jeszcze po tej ucieczce). Ma duży apetyt- jak zje miske to do czysta wyczyści a potem idzie się przejść i wraca, bo może jednak coś jeszcze w miseczce zostało;) trzeba jej troszke ograniczać posiłki, bo na początku nas sterrozyzowała i jadła 2 razy dziennie gotowane i czasem jeszcze suche;) Uwielbia chodzić na spacery- jak na ogródek ją wolno puścimy to biega jak szalona i zaczepia nas do zabawy:) jak wyjdziemy dalej to ładnie sie nogi trzema, ale też musi obwąchać wszystkie krzaczki. Ogólnie bardzo się jej polepszyło przez te dwa miesiące jak jest z nami. Wróciła jej energia i radość zycia! a my uwielbiamy się jej przyglądać bo jest taka śmieszna i pocieszna:) Postaram się zrobić jakieś zdjęcia to wstawie na dniach:) Pozdrawiamy 1 Quote
Yoana Posted February 22, 2015 Posted February 22, 2015 Super wieści :D Tylko zdjęć do szczęścia nam trzeba!!! :D Quote
zachary Posted February 22, 2015 Posted February 22, 2015 Ja też baaardzo się cieszę! Jeszcze żeby malutek Minguś, który towarzyszył Zosi w dt znalazł taką cudowną przystań, byłabym całkiem happy! Quote
Mysza2 Posted February 22, 2015 Posted February 22, 2015 Ja też baaardzo się cieszę! Jeszcze żeby malutek Minguś, który towarzyszył Zosi w dt znalazł taką cudowną przystań, byłabym całkiem happy! Super wiadomości:):) A Mingusia miałam przyjemność poznać osobiście:) Quote
kiyoshi Posted February 23, 2015 Author Posted February 23, 2015 tak...Mingusiowi bardzo by się przydał domek...moim zdaniem bez dzieci, bo jednak takie staruszki cenią spokój:( myślę o nim nie raz...na pewno to, że został bez Zosi dobrze mu zrobiła, bo chyba nie przepadali za sobą szczególnie;) Quote
Mysza2 Posted February 23, 2015 Posted February 23, 2015 tak...Mingusiowi bardzo by się przydał domek...moim zdaniem bez dzieci, bo jednak takie staruszki cenią spokój:( myślę o nim nie raz...na pewno to, że został bez Zosi dobrze mu zrobiła, bo chyba nie przepadali za sobą szczególnie;) Raczej nie tęskni za psim towarzystwem, Ja przywiozłyśmy naszą Lunkę to obwarczał ją równo. Może trafi się jeszcze spokojny domek z ludźmi w średnim wieku Quote
halszka Posted February 24, 2015 Posted February 24, 2015 cieszę się ogromnie z dobrych Zosinych wieści :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.