Jump to content
Dogomania

ZOSIA- 14 lat, nowotwór, zaćma, chore serce...ze mną na zawsze- MA DOM [*]


Recommended Posts

Posted

[quote name='Nette']Tak!!!
A tutaj moja staruszka, tez adoptowana:
[URL="http://www.radikal.ru"][IMG]http://s019.radikal.ru/i625/1301/50/2c4526776540.jpg[/IMG][/URL]
A w sercu ciągle maj!
PS. W tle, niechcący, element samczej budowy mojego doga :)[/QUOTE]

Jaki super pychol! :)
Tło też wesolutkie ;)
Pozdrawiam Was i Zosię! Jak oczko Zosi?

Posted

[quote name='Mysza2']Jak to ? już rusza?[/QUOTE]

Chyba nie,jakoś w połowie lutego było w planach,wcześniej przygotowanie do wyjazdu,właśnie wizyta u veta....,jeśli się nie mylę ;)

Posted

[quote name='Ada-Vebby']Chyba nie,jakoś w połowie lutego było w planach,wcześniej przygotowanie do wyjazdu,właśnie wizyta u veta....,jeśli się nie mylę ;)[/QUOTE]

kochane cioteczki...tylko chwilowo wskoczyłam na internet dzięki uprzjmości współlokatorki.
U Zosi wszystko dobrze- do końca tygodnia na pewno odwiedzimy weterynarza...podróż się szykuje...ale...na razie nie zdradzę nic więcej:)
Zosia zdrowa, oczko jakoś samo się poprawiło, za to znów z Gają zaczynają sie awantury...
Nagrałam filmiki Zosi jak tarza się w sniegu:) mam tez nowe zdjęcia i jutro wszystko wrzucę, prześle też numer konta kto prosił:)

Zosia już śpi sobie dzisiaj słodziutko..byłyśmy wieczorem na długim spacerze nad stawikami i mała cieszyła się jak głupia:) nawet po butach mnie troszkę podgryzała dla zabawy:)
coraz częściej myślę, że przed naszą babinką jeszcze długie, szczęśliwe życie:)

Przepraszam, że tylko tyle na dzisiaj, ale jutro nadrobię:)

Posted

[quote name='kiyoshi']kochane cioteczki...tylko chwilowo wskoczyłam na internet dzięki uprzjmości współlokatorki.
U Zosi wszystko dobrze- do końca tygodnia na pewno odwiedzimy weterynarza...podróż się szykuje...ale...na razie nie zdradzę nic więcej:)
Zosia zdrowa, oczko jakoś samo się poprawiło, za to znów z Gają zaczynają sie awantury...
Nagrałam filmiki Zosi jak tarza się w sniegu:) mam tez nowe zdjęcia i jutro wszystko wrzucę, prześle też numer konta kto prosił:)

Zosia już śpi sobie dzisiaj słodziutko..byłyśmy wieczorem na długim spacerze nad stawikami i mała cieszyła się jak głupia:) nawet po butach mnie troszkę podgryzała dla zabawy:)
coraz częściej myślę, że przed naszą babinką jeszcze długie, szczęśliwe życie:)

Przepraszam, że tylko tyle na dzisiaj, ale jutro nadrobię:)[/QUOTE]

Jak miło czytać dobre wieści o Zosieńce.

Ja też jestem zdania, że przed nią jeszcze długie, szczęśliwe życie.
Kiyoshi Zosia Cię pokochała i tyle:loveu:

Posted

[quote name='Gabi79']Jak miło czytać dobre wieści o Zosieńce.

Ja też jestem zdania, że przed nią jeszcze długie, szczęśliwe życie.
Kiyoshi Zosia Cię pokochała i tyle:loveu:[/QUOTE]
Nie będę powtarzać,jest tak jak Gabi napisałaś :):)

Posted

[quote name='zebrazebra']Jaki super pychol! :)
Tło też wesolutkie ;)
Pozdrawiam Was i Zosię! Jak oczko Zosi?[/QUOTE]
Dziękuję :)
Cieszę się, że Zosi wszystko ok! Mam nadzieję, że szybko się zadomowi w DT, ale tam już maja wprawę w zadomowianiu staruszków, więc jestem dobrej myśli :)
Dobrze, że mrozy minęły, to i spacery dla takiego małego psiaka są na pewno przyjemniejsze.

Posted

[quote name='kiyoshi']
Zosia już śpi sobie dzisiaj słodziutko..byłyśmy wieczorem na długim spacerze nad stawikami i mała cieszyła się jak głupia:) nawet po butach mnie troszkę podgryzała dla zabawy:)
coraz częściej myślę, że przed naszą babinką jeszcze długie, szczęśliwe życie:)
[/QUOTE]
Tak mi jeszcze przyszło do głowy, że dla małych psów starość jest łaskawsza. Taki dziesięcio- czy nawet dwunastolatek może żyć pełnią życia, bawić się i uczyć. Dziesięć lat dla małego psa to czasem dopiero połowa życia;)

Posted

[quote name='Nette']Tak mi jeszcze przyszło do głowy, że dla małych psów starość jest łaskawsza. Taki dziesięcio- czy nawet dwunastolatek może żyć pełnią życia, bawić się i uczyć. Dziesięć lat dla małego psa to czasem dopiero połowa życia;)[/QUOTE]
Masz rację:) a jak jeszcze jest w dobrych warunkach to ho ho.
Nad Zosieńką anioł stróż czuwał i będzie dobrze.
Śliczna z niej kobitka:)

Posted

[quote name='Nette']Tak mi jeszcze przyszło do głowy, że dla małych psów starość jest łaskawsza. Taki dziesięcio- czy nawet dwunastolatek może żyć pełnią życia, bawić się i uczyć. Dziesięć lat dla małego psa to czasem dopiero połowa życia;)[/QUOTE]

o tak nette..na pewno masz rację:)
Zosia może być dopiero na półmetku swojego życia i mam nadzieje, że przed nią jeszcze dużo dobrych dni...
dzisiaj rano Zosia niestety nie była znów w dobrym nastroju...na spacerez bardzo marudziła, wyrywała się gdzieś w swoją stronę a pod klatką zaparła się...i znów widziałam w jej oczach że ciągnie ją nad Brynicę:( potem po schodach błagania żeby wyszła:( :(
czasem mam wrażenie, że ona jakby na chwile zapomina o przeszłości...ale potem znó ten wspomnienia wracają i nie dają jej spokoju...

może to też wina mojej Gajki, która ostatnio zaczęła dokuczać Zosi...nie pozwala mi nawet za bardzo jej pogłaskać:( a Zosia chodzi za mną krok w krok, leży pod łazienką, jak w kuchni siedze to leży pod stołem....:(
oczko jej się poprawiło, ale widzę, że znów na spacerach ma takie momenty gdy dość mocno kuleje na przednią prawą łapkę...
Przed nami oczywiście wizyta u weterynarza...zaraz będe dzwonić i umawiać termin, pewnie na jutro lub piątek, więc dowiemy się na temat guzów i oczka. Zosia też wkońcu zostanie zaszczepiona i odrobaczona.

a oto linki do obiecanych filmików- żałuje, że trochę kiepskie jakościowo...ale dopiero rozkręcam się jako reżyser;)

[url]http://www.youtube.com/watch?v=yxOepMoL0VA&feature=youtu.be[/url]

[url]http://www.youtube.com/watch?v=aFnqhbslv-c&feature=youtu.be[/url]

i jeszcze nowe zdjęcia:) Zosia bardzo lubi leżeć na łóżku:)
[img]https://lh5.googleusercontent.com/-LWR40i0jXYY/UQj5Si-GQBI/AAAAAAAAAGg/9Y9ZHChzQWc/s844/Zdj%C4%99cie1449.jpg[/img]

[img]https://lh3.googleusercontent.com/-eD3MHt1KCrc/UQj5SopY0NI/AAAAAAAAAGk/vDk8PlJHnUM/s844/Zdj%C4%99cie1450.jpg[/img]

[img]https://lh3.googleusercontent.com/-llmsoZqj1z8/UQj5WakhuzI/AAAAAAAAAGw/Vi_xLcut_kY/s844/Zdj%C4%99cie1447.jpg[/img]

Posted

Psiaki mają niesamowitą pamięć...ech. :(
Ale przylepa z niej kochana i jak słodko na tym śniegu się tarza:loveu: Cudna mała!!! :loveu:
To w takim razie czekamy na relację z wizyty u weta ;)

Posted

[quote name='Beatkaa']Psiaki mają niesamowitą pamięć...ech. :(
Ale przylepa z niej kochana i jak słodko na tym śniegu się tarza:loveu: Cudna mała!!! :loveu:
To w takim razie czekamy na relację z wizyty u weta ;)[/QUOTE]

Cioteczko kochane...
to jeszcze jedna sprawa do Was, żeby już nie trzymać nikogo w niepewności i nie przeciągać...

Pojawiła się niespodziewanie nowa opcja PDT dla Zosieńki u jednej z naszych cioteczek, śledzących losy Zosinki od początku na wątku...
Tą cioteczką jest zacytowana wyżej Beatkaa...
:)
wspaniałe jest to, że Beatkaa mieszka w Zabrzu, a więc bardzo bliziutko Sosnowca i nie będzie żadnego kłopotu z transportem, poza tym w domku jest też drugi piesek w podobnym wieku, więc Zosia miałaby wspaniałe towarzystwo (może nawet romans na 'stare lata';)))

Wiem cioteczki, że zadeklarowałyście pieniążki i też poświęciłyście czas by pomóc mi zorganizować miejsce u kikou dla Zosi- za co jestem z całego serca wdzięczna!!!!
jednak wydaje mi się, że nie ma sensu tak daleko wozić Zosi gdy pod noskiem będzie miała cudowne miejsce na dokładnie tych samych warunkach...
Ustaliłyśmy z Beatkaa taką samą cenę pobytu (200zł) na m-c plus koszty weterynaryjne gdyby takie były...

Jednak to były nasze luźne myśli...teraz pytam WAS, co o tym myślicie, a przede wszystkim, czy osoby, które finansowo zadeklarowały się wspierać Zosie- zgodzą się na taką zmianę????

w wekend spotkamy się z Beatkaa i oczywiście z Zosią, by zobaczyć jak się zwierzaki dogadają itd. jednak myślę, że czas podjąć decyzję i też muszę poinformować o tym kikou, bo być może na miejsce Zosi jest już jakaś inna psia bida....

piszcie co myślicie, a ja mam nadzieje, wieczorem na chwilkę dotrę do internetu i poczytam...

Posted

Ja wprawdzie deklaracji na Zosieńkę nie mam :oops:, ale opcja DT u Beatki wydaje się być bardzo dobrym pomysłem.
Zosia byłaby jednym psiakiem z dwóch, problem transportu i finansów z tym związanych odpada, no i kiyoshi z tego co pisałaś to po powrocie z Anglii, jeśli Zosieńka nie znalazłaby nowego domku chciałabyś ją wziąć do siebie z powrotem i w tym wypadku to również jest duże ułatwienie :)

Posted

[quote name='paula_t']Ja wprawdzie deklaracji na Zosieńkę nie mam :oops:, ale opcja DT u Beatki wydaje się być bardzo dobrym pomysłem.
Zosia byłaby jednym psiakiem z dwóch, problem transportu i finansów z tym związanych odpada, no i kiyoshi z tego co pisałaś to po powrocie z Anglii, jeśli Zosieńka nie znalazłaby nowego domku chciałabyś ją wziąć do siebie z powrotem i w tym wypadku to również jest duże ułatwienie :)[/QUOTE]

No i Zosieńka leżała by na kanapie ;) ja już się cieszę że Zosieńka może zamieszkać z Beatką :loveu:

Posted

[quote name='kiyoshi']Cioteczko kochane...
to jeszcze jedna sprawa do Was, żeby już nie trzymać nikogo w niepewności i nie przeciągać...

Pojawiła się niespodziewanie nowa opcja PDT dla Zosieńki u jednej z naszych cioteczek, śledzących losy Zosinki od początku na wątku...
Tą cioteczką jest zacytowana wyżej Beatkaa...
:)
wspaniałe jest to, że Beatkaa mieszka w Zabrzu, a więc bardzo bliziutko Sosnowca i nie będzie żadnego kłopotu z transportem, poza tym w domku jest też drugi piesek w podobnym wieku, więc Zosia miałaby wspaniałe towarzystwo (może nawet romans na 'stare lata';)))

Wiem cioteczki, że zadeklarowałyście pieniążki i też poświęciłyście czas by pomóc mi zorganizować miejsce u kikou dla Zosi- za co jestem z całego serca wdzięczna!!!!
jednak wydaje mi się, że nie ma sensu tak daleko wozić Zosi gdy pod noskiem będzie miała cudowne miejsce na dokładnie tych samych warunkach...
Ustaliłyśmy z Beatkaa taką samą cenę pobytu (200zł) na m-c plus koszty weterynaryjne gdyby takie były...

Jednak to były nasze luźne myśli...teraz pytam WAS, co o tym myślicie, a przede wszystkim, czy osoby, które finansowo zadeklarowały się wspierać Zosie- zgodzą się na taką zmianę????

w wekend spotkamy się z Beatkaa i oczywiście z Zosią, by zobaczyć jak się zwierzaki dogadają itd. jednak myślę, że czas podjąć decyzję i też muszę poinformować o tym kikou, bo być może na miejsce Zosi jest już jakaś inna psia bida....

piszcie co myślicie, a ja mam nadzieje, wieczorem na chwilkę dotrę do internetu i poczytam...[/QUOTE]


Ja i parę osób na tym wątku znamy Beatkę i jej mamę osobiście ;) Myślę, że to bardzo dobry pomysł i nie trzeba będzie kombinować z transportem a Zosieńka będzie miała dużo miłości:loveu:

Beatko, ale wiadomość:loveu::loveu::loveu:

Posted

[quote name='AgusiaP']Ja i parę osób na tym wątku znamy Beatkę i jej mamę osobiście ;) Myślę, że to bardzo dobry pomysł i nie trzeba będzie kombinować z transportem a Zosieńka będzie miała dużo miłości:loveu:

Popieram w 100%, Zosia u Beatki będzie miała jak w raju.

Bardzo się cieszę:loveu:

Posted

[quote name='Yoana']Ja co prawda nie znam Beatki, ale Wy znacie i mnie to wystarczy. Oczywiście nie mam nic przeciwko, byleby Zosieńce było dobrze.[/QUOTE]
Nie będę powtarzać..,myślę tak samo.

Posted

[quote name='Mysza2']Nie jestem stałym deklarowiczem ale zaledwie jednorazowym ale bardzo się cieszę z takiej opcji :multi::multi:[/QUOTE]
Pozwolę sobie się podpisać :)
PS. Filmiki i zdjęcia cudne i ujmujące!

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...