Siedlce/ostrów maz. - DRAMAT! szczeniaki pilne dt!!!

[ewu]

[quote name='Dogo07']Sytuacja z KOKO wygląda tak: okazało się że te dwa szczepienią co miała były różnymi szczepionkami, i teraz mozna ją zaszczepić trzeci raz ale trzeba ją najpierw odrobaczyć a po drugie po szczepieniu nie może iść do domu z parwo przez co najmniej 2 tygodnie (3 najlepiej) aby wykształciły sie przeciwciała. Więc ją odrobaczyłam (koszt 24zł) i jeśli będzie miała dużo robaków to za trzy dni trzeba powtórzyć odrobaczenie. Szczepić można po tygodniu od odrobaczenia. I mogę to zrobić ja jako dt , ale potem 2, 3 tygodnie nie musiałaby jeszcze być u mnie albo zaszczepi ją już ds po ok tygodniu pobytu jak sie mała zaaklimatyzuje. I co o tym sądzicie ?[/QUOTE]

A co mówi Pani z ds?
Wg mnie (uczciwie) to powinna zapłacić za to trzecie szczepienie i poczekać żeby Koko odbyła konieczną kwarantannę u Ciebie.
Myśmy się wywiązali i sunia miała dwa obowiązkowe szczepienia. To w domu Pani było parwo i to Pani powinna swojego nowego psa zabezpieczyć przed jego skutkami. Jeśli ma dodatkowo komfort bezpiecznej kwarantanny u kogoś , to chyba lepszej sytuacji nie może sobie wyobrazić.
Dawanie Koko bez tego trzeciego szczepienia jest wg mnie bez sensu....Skoro szczepienie ma ją uchronić , to bez niego i nabytej odporności nie powinna postawić łapki w ds:)[B]
Ja bym porozmawiała z Panią, podpisała umowę adopcyjną( żeby Pani była pewna ,że Koko do niej trafi) zaszczepiła i zapewniła Jej pieskowi konieczną kwarantannę. [/B]Pani chce Koko i skoro sunia musi (nie z naszej winy) poczekać w dt i być ponownie zaszczepiona , to ds powinien się zaangażować.
Co Wy sądzicie Dziewczyny o moim toku myślenia?

Edited March 24, 2013 by ewu

[Onaa]

Trzecie szczepienie nie da pełnej gwarancji, te dwa co ma w sumie też jakąś ochrone dają, ale wiadomo im będzie więcej zaszczepiona tym większa szansa na nie zachorowanie.
Jeśli wszyscy podzielacie zdanie ewu, to napisze do pani i zapytam co sądzi o tym, i czy będzie czekać na Koko ponad trzy tygodnie.
A jeśli się nie zgodzi ?

[elik]

Uważam, podobnie jak ewu, że jeśli to trzecie szczepienie ma dać większą gwarancję, że szczeniak nie zachoruje na parwo, to szczepienie i kwarantanna po nim, powinno się odbyć u Ciebie Dogo07.
Jeśli przyszłemu DS zależy na adopcji tej suni i jej zdrowiu, to zrozumie i poczeka. Jeśli nie jest skłonne poczekać, to znaczy, że zdrowie i życie suni jest mu obojętne więc lepiej żeby jej nie adoptował.

[ewu]

[quote name='enia']czyli zostały jeszcze 4 sztuki maluchów ? dobrze zrozumiałam?
Atomówko to może jak masz chętnych to któreś ze schronu by się spodobało?[/QUOTE]
6 zostało....rodzeństwo..

[enia]

[quote name='Dogo07']Trzecie szczepienie nie da pełnej gwarancji, te dwa co ma w sumie też jakąś ochrone dają, ale wiadomo im będzie więcej zaszczepiona tym większa szansa na nie zachorowanie.
Jeśli wszyscy podzielacie zdanie ewu, to napisze do pani i zapytam co sądzi o tym, i czy będzie czekać na Koko ponad trzy tygodnie.
A jeśli się nie zgodzi ?[/QUOTE]
Jeśli pani naprawdę zależy na Koko by nie zachorowała u niej to powinna ponieść koszt 3 szczepienia,odrobaczenia i ew. karmy robisz jej przysługę przetrzymując Koko u siebie kolejne 3 tyg. więc albo pani poniesie koszty i podpiszecie umowę, albo szukajmy nowego domu dla Koko :)
jak pani się zawacha, to róbmy nowe ogłoszenia i nie ma co zawracać sobie głowy....

[ewu]

[quote name='elik']Uważam, podobnie jak ewu, że jeśli to trzecie szczepienie ma dać większą gwarancję, że szczeniak nie zachoruje na parwo, to szczepienie i kwarantanna po nim, powinno się odbyć u Ciebie Dogo07.
Jeśli przyszłemu DS zależy na adopcji tej suni i jej zdrowiu, to zrozumie i poczeka. Jeśli nie jest skłonne poczekać, to znaczy, że zdrowie i życie suni jest mu obojętne więc lepiej żeby jej nie adoptował.[/QUOTE]
Też tak myślę i uważam ,że Pani sama powinna opłacić szczepienie. Jeśli tego nie zrobi to trudno ale nie byłoby to nielelegancko...

[ewu]

[quote name='enia']Jeśli pani naprawdę zależy na Koko by nie zachorowała u niej to powinna ponieść koszt 3 szczepienia,odrobaczenia i ew. karmy robisz jej przysługę przetrzymując Koko u siebie kolejne 3 tyg. więc albo pani poniesie koszty i podpiszecie umowę, albo szukajmy nowego domu dla Koko :)
jak pani się zawacha, to róbmy nowe ogłoszenia i nie ma co zawracać sobie głowy....[/QUOTE]

Tu nawet nie chodzi o kasę tylko o podejście do sprawy. Jeśli teraz Pani nie zechce tego opłacić , to czy zaszczepi sunię za rok , dwa?.....
Rozumiem,że może mieć obawy ,że zapłaci a nie dostanie Koko i dlatego spisałabym umowę i wręczyła egzemplarz po szczepieniu:)

[ewu]

[quote name='Dogo07']Trzecie szczepienie nie da pełnej gwarancji, te dwa co ma w sumie też jakąś ochrone dają, ale wiadomo im będzie więcej zaszczepiona tym większa szansa na nie zachorowanie.
Jeśli wszyscy podzielacie zdanie ewu, to napisze do pani i zapytam co sądzi o tym, i czy będzie czekać na Koko ponad trzy tygodnie.
A jeśli się nie zgodzi ?[/QUOTE]
A co mówi weterynarz? Pisałaś ,że trzecie szczepienie daje 200 % więc uznałam,że trzeba to zrobić jak należy. Ja na miejscu tej Pani byłabym zadowolona i sama walczyłabym o szczepienie i kwarantannę.

[ewu]

Nie chcę się rządzić tylko głośno myślę...

[enia]

Dogo, powinnaś pani jakoś nakreślić sytuację,
ponieważ dom tej pani jest domem o podwyższonym ryzyku, dlatego szczenie musi mieć komplet 3 szczepień, normalnie byśmy Koko oddali pewnie po tych 2 i kolejne szczepienie należałoby do nowych opiekunów. Ponieważ chętna miała parwo w domu stąd konieczność wydania psa z kompletem szczepień, mam nadzieje, że pani to zaakceptuje i zrozumie, może potwierdzić u swojego weta te informacje jeśli jej zależy. Przyznaję, że idąc jej na rękę oczekuję, że będzie partycypowała w kosztach. Przynajmniej ja bym tak zrobiła.

[ewu]

Domek musi pokazać,że się troszczy o pieska ,że mu zależy na zdrowiu i bezpieczeństwie Koko. Jeśli Pani( w co nie wierzę) nie zgodzi się poczekać i nie uzna konieczności trzeciego szczepienia to bym odpuściła...

[ewu]

Napisz Pani,że to jest też dla Ciebie kłopot ale nie można ryzykować życiem pieska dlatego należy zastosować środki ostrożności zalecone przez weterynarza. To również dla Pani dobra bo chyba nie chciałaby przeżyć kolejnego koszmaru... Każdy psiak , który miałby do niej trafić powinien być potrójnie zabezpieczony i po szczepieniu nabrać odporności.Nie jest to fanaberia z naszej strony ani utrudnianie , tylko wyższa konieczność spowodowana troską o zdrowie i życie pieska i Pani spokój.

[an1a]

[quote name='ewu']Aniu wciągnę to do wydatków i jakoś rozliczymy:) Zaraz po Świętach robię bazarek, musimy trochę zarobić:)[/QUOTE]
Może nawet jakiś cegiełkowy? Gdyby np. 10 osób wpłaciło po 5zł, to już jeden szczeniak ma szczepienie. Ja znowu przypomnę się ludziom w pracy.

[quote name='katia_793'][URL]http://www.gumtree.pl/cp-akcesoria-dla-zwierzat/piaseczynski/nowa-klatka-metalowa-do-przewozu-psow-i-kotow-467890602[/URL]
znalazłam takie ogłoszenie oklatkach nie wiem jak cenowo ,ale może ogłoszenie wam się przyda :)
Korba ok mam kilka zdjęć w wolnej chwili dodam do jej wątku :)[/QUOTE]
Niby blisko mamy :evil_lol: ale cenowo wypadają słabo, można spokojnie klatkę na Allegro za dużo mniej.

[elik]

Uważam podobnie jak Wy Cioteczki :)
Zbyt wiele pracy kosztowało uratowanie maluchów, żeby teraz ryzykować zdrowie, czy nawet życie tej suni.
Jeśli ta pani tego nie zrozumie, to znaczy, że nie jest ani odpowiedzialnym, ani odpowiednim DS.

[ewu]

[quote name='an1a']Może nawet jakiś cegiełkowy? Gdyby np. 10 osób wpłaciło po 5zł, to już jeden szczeniak ma szczepienie. Ja znowu przypomnę się ludziom w pracy.


Niby blisko mamy :evil_lol: ale cenowo wypadają słabo, można spokojnie klatkę na Allegro za dużo mniej.[/QUOTE]
Poproszę kolejną kobietkę i zrobi cegiełkowy.
Ja mam bardzo ładne fanty , oddam z serca na pieski i może zarobimy, musimy:)
Dobrze idą bazarki kulinarne, Mazowszanka bryluje w temacie.
Ja mam konfitury z wiśni własnej roboty, poproszę Ją i spróbujemy sprzedać.
Kiedyś robiłam biżuterię techniką soutache, podobno ładną. Cholernie pracochłonne ale przysiądę i porobię jeśli mi oczy nie nawalą...

[ewu]

[quote name='elik']Uważam podobnie jak Wy Cioteczki :)
Zbyt wiele pracy kosztowało uratowanie maluchów, żeby teraz ryzykować zdrowie, czy nawet życie tej suni.
Jeśli ta pani tego nie zrozumie, to znaczy, że nie jest ani odpowiedzialnym, ani odpowiednim DS.[/QUOTE]
Święta racja... Ja jutro zadzwonię do narzeczonej kuzyna , ona ma doktorat z weterynarii , jest bardzo rzeczowa. Wypytam o całą sytuację i poziom zagrożenia , Koko musi być bezpieczna.

[enia]

ANIA, jak dzieciaki? :)

[an1a]

Przy takich jak one żałuję, że muszą urosnąć :evil_lol: mega pozytywne i ciekawskie maluchy. Biegają za nami i po domu zaczynamy już sunąć, żeby któregoś nie zdeptać. Uwielbiają kłaść się przy nogach, na stopach, po prostu być blisko przy każdej okazji.
Zero warczenia przy jedzeniu, karmię je oddzielnie tylko dlatego, żeby każde z nich zjadło swoją porcję jedzenia. Są mocno wychudzone i rzucają się na karmę, jedzą jak szalone i później biegają, wrzeszcząc o dokładkę. W spiżarni oczywiście są pierwsze i lądują głowami w torbie z karmą :diabloti:
Grzecznie przesypiają noc, ale są rano nie do opanowania jak wypuszczę je z klatki. Dzisiaj wołałam Piotrka, żeby szybko schodził na dół, bo rzuciły się radośnie na niego z powitaniem, a ja mogłam w spokoju posprzątać ;)
Szybko się uczą, dziewczyna jest bardziej śmiała, ale brat dzielnie idzie za nią. Na moje oko, to one mogą nie mieć jeszcze 8 tyg. Są strasznie nieporadne, a jeszcze na dokładkę mają koślawe nóżki :lol:

[malagos]

no ładnie, Piotrka na pożarcie bestiom rzucasz :)Na te nóżki warto podawać mieszankę mineralną dla szczeniąt

[an1a]

On jest nimi zachwycony, czyli to naprawdę muszą być BARDZO fajne szczeniaki :cool3:
Znasz jakieś konkretne, sprawdzone mieszanki? Wcinają teraz Nutrę Nuggets dla szczeniaków. Zresztą dzisiaj wrzucę zdjęcia, jak Piotrek je obrobi w wolnej chwili, zobaczycie krzywołapki :) Wczoraj miały sesję, dziewczyna jak modelka, a chłopak zawstydzony.

[enia]

a imionka?? Boże jak się cieszę, że je uratowaliście!!!

[an1a]

Fe i Nie :evil_lol: Chyba będzie Bonnie i Clyde, bo kradną kapcie ;)

[an1a]

[IMG]http://i508.photobucket.com/albums/s323/an1a1987/Ostrow%20Maz%20szczeniaki/__IMG_5292.jpg[/IMG]

[IMG]http://i508.photobucket.com/albums/s323/an1a1987/Ostrow%20Maz%20szczeniaki/__IMG_5279.jpg[/IMG]

[IMG]http://i508.photobucket.com/albums/s323/an1a1987/Ostrow%20Maz%20szczeniaki/__IMG_5278.jpg[/IMG]

[IMG]http://i508.photobucket.com/albums/s323/an1a1987/Ostrow%20Maz%20szczeniaki/__IMG_5274.jpg[/IMG]

[IMG]http://i508.photobucket.com/albums/s323/an1a1987/Ostrow%20Maz%20szczeniaki/__IMG_5272.jpg[/IMG]

[Mazowszanka13]

Która sunia, który piesek ?
Ciekawe czy im uszka staną ?
I tych krzywych łapek na zdjęciach nie widać.

[wiosenka]

Ja już kiedyś pisałam o mieszankach ale wystarczy kupić Mikitę albo Dolfos i dawać połowę zalecanej dawki przy suchych karmach, a polecam Wita vet i Cafortan.