Siedlce/ostrów maz. - DRAMAT! szczeniaki pilne dt!!!

[wiosenka]

Zauważyłam jedną rzecz Twój aparat żle robi makro i to co na drugim planie czytelniejsze niz na pierwszym np tu gdzie puszki.

[wanda szostek]

No to wróciliśmy od weta. USG nie robiliśmy. W kale wyszła kokcidioza. Dzisiejsze badanie też to potwierdziło. Robali już nie ma. Będę musiała podać na kokcidiozę też swoim psom i wymyć mieszkanie. Macie jakieś doświadczenia - podpowiedzcie.
Dostał zastrzyk na kokcidiozę, antybiotyk i coś bolesnego
Koszt wizyty 40,00 Teraz sobie przypomniałam, że zapomniałam dopłacić wczorajszy dług.
Antybiotyk musi przyjąć przez kilka dni. Miejmy nadzieję, że to tylko to. Dzisiaj była tylko poranna kupa, ale on od wczoraj na głodówce
Brzuszek już nie jest zagazowany. Dajemy w domu w dalszym ciągu leki od biegunki.
Jutro mam urwanie głowy od rana mnie nie ma. 9:30 wizyta endokrynolog, 12:00 - 14:00 rehabilitacja 17:30 dentysta a potem do weta. Muszę dzisiaj ugotować psom na jutro .

[enia]

[quote name='ewu'][SIZE=3][B]Dotarło 50zł od lucky123 - dla Szarusi:smile:
Dziękuję:smile::smile::smile:[/B][/SIZE][/QUOTE]
lucky123 dołożyła jeszcze do transportu do Krakowa 30 zł, bardzo dziękuję, za to że nie zostałam z tym jednak sama :)

[ewu]

[quote name='enia']lucky123 dołożyła jeszcze do transportu do Krakowa 30 zł, bardzo dziękuję, za to że nie zostałam z tym jednak sama :)[/QUOTE]



Dziękujemy Lucky:):)

[ewu]

[quote name='wanda szostek']No to wróciliśmy od weta. USG nie robiliśmy. W kale wyszła kokcidioza. Dzisiejsze badanie też to potwierdziło. Robali już nie ma. Będę musiała podać na kokcidiozę też swoim psom i wymyć mieszkanie. Macie jakieś doświadczenia - podpowiedzcie.
Dostał zastrzyk na kokcidiozę, antybiotyk i coś bolesnego
Koszt wizyty 40,00 Teraz sobie przypomniałam, że zapomniałam dopłacić wczorajszy dług.
Antybiotyk musi przyjąć przez kilka dni. Miejmy nadzieję, że to tylko to. Dzisiaj była tylko poranna kupa, ale on od wczoraj na głodówce
Brzuszek już nie jest zagazowany. Dajemy w domu w dalszym ciągu leki od biegunki.
Jutro mam urwanie głowy od rana mnie nie ma. 9:30 wizyta endokrynolog, 12:00 - 14:00 rehabilitacja 17:30 dentysta a potem do weta. Muszę dzisiaj ugotować psom na jutro .[/QUOTE]
Wandziu kochana dotrarł przelew?

[lucky123]

[quote name='enia']lucky123 dołożyła jeszcze do transportu do Krakowa 30 zł, bardzo dziękuję, za to że nie zostałam z tym jednak sama :)[/QUOTE]

przepraszam tylko za poślizg czasowy, naprawdę aż było mi głupio :)

[wanda szostek]

[quote name='ewu']Wandziu kochana dotrarł przelew?[/QUOTE]

Basiu ja nie miałam czasu zajrzeć do Banku i jutro też pewnie nie dam rady, ale na pewno dotarł. Jak tylko sprawdzę to napiszę

[ewu]

[quote name='wanda szostek']Basiu ja nie miałam czasu zajrzeć do Banku i jutro też pewnie nie dam rady, ale na pewno dotarł. Jak tylko sprawdzę to napiszę[/QUOTE]
Wandziu mi tylko o Ciebie chodzi żebyś nie dokładała dlatego pytam czy dotarł na czas:) Nie pali się z odpowiedzią:)

[ewu]

Jak Szarusia dzisiaj?

[Makila]

Modelka Tinka :loveu:

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/850/p2141935.jpg/][IMG]http://img850.imageshack.us/img850/5952/p2141935.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/809/p2141944.jpg/][IMG]http://img809.imageshack.us/img809/5314/p2141944.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/594/p2141980.jpg/][IMG]http://img594.imageshack.us/img594/1030/p2141980.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

[wiosenka]

Ależ urosła :).

[wanda szostek]

Okazało się, że ja zgubiłam się w czasie. Te wszystkie wizyty mam jutro. Szarek od rana cały czas głodny. Wczoraj kupiłam ponad pół kg piersi to starczyło wczoraj na kolację i ledwie dzisiaj na śniadanie. Więc dzisiaj kupiłam prawie kilogram.
Oczywiście tych piersi nie je samych tylko z ryżem. Boję się czy on się nie przejada.
Byliśmy na wizycie został zdjęty wenflon, brzuszek wygląda w normie dostał antybiotyk i do niedzieli włącznie. Gdyby kupy się nasiliły to w sobotę wizyta i powtórne badanie kału, bo bywa tak, że nieraz od pojedynczego podanie leku Kokcydiozy się nie wytępi.
Wprawdzie wizyt lekarskich dzisiaj nie miałam, ale dzień nie był lekki. Wpadł do mnie gallegro, właśnie zmywałam sikuty. Wylałam brudną wodę i odkręciłam kran, aby nalać czystej. Wyszłam na chwilę do niego bo coś mówił i o kranie zapomniałam.
Wychodzę do przedpokoju a tam powódź, w moim pokoju powódź i w łazience powódź. Wody mnóstwo. Oboje żeśmy zasuwali zbierając ją a tu już sąsiadka stuka, że jej z sufitu leci. Nie był to spokojny dzień.

[wanda szostek]

Dopiero obejrzałam zdjęcia jakaż ona śliczna. Padam a jutro będzie jeszcze gorzej.

[ewu]

[quote name='wanda szostek']Okazało się, że ja zgubiłam się w czasie. Te wszystkie wizyty mam jutro. Szarek od rana cały czas głodny. Wczoraj kupiłam ponad pół kg piersi to starczyło wczoraj na kolację i ledwie dzisiaj na śniadanie. Więc dzisiaj kupiłam prawie kilogram.
Oczywiście tych piersi nie je samych tylko z ryżem. Boję się czy on się nie przejada.
Byliśmy na wizycie został zdjęty wenflon, brzuszek wygląda w normie dostał antybiotyk i do niedzieli włącznie. Gdyby kupy się nasiliły to w sobotę wizyta i powtórne badanie kału, bo bywa tak, że nieraz od pojedynczego podanie leku Kokcydiozy się nie wytępi.
Wprawdzie wizyt lekarskich dzisiaj nie miałam, ale dzień nie był lekki. Wpadł do mnie gallegro, właśnie zmywałam sikuty. Wylałam brudną wodę i odkręciłam kran, aby nalać czystej. Wyszłam na chwilę do niego bo coś mówił i o kranie zapomniałam.
Wychodzę do przedpokoju a tam powódź, w moim pokoju powódź i w łazience powódź. Wody mnóstwo. Oboje żeśmy zasuwali zbierając ją a tu już sąsiadka stuka, że jej z sufitu leci. Nie był to spokojny dzień.[/QUOTE]
Wandziu kochana odpocznij...
Dziękuję,że pomimo powodzi napisałaś co u maluszka.
Biedak odjada czas bez apetytu...

[ewu]

[quote name='Makila']Modelka Tinka :loveu:

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/850/p2141935.jpg/"][IMG]http://img850.imageshack.us/img850/5952/p2141935.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL]

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/809/p2141944.jpg/"][IMG]http://img809.imageshack.us/img809/5314/p2141944.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL]

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/594/p2141980.jpg/"][IMG]http://img594.imageshack.us/img594/1030/p2141980.jpg[/IMG][/URL]

Uploaded with [URL="http://imageshack.us"]ImageShack.us[/URL][/QUOTE]
Piękna, jaka duża i jaka zgrabna:) No faktycznie MISSSSSSSSSS:)

[bozenazwisniewa]

nie ważne już...

Edited February 14, 2013 by bozenazwisniewa

[malagos]

Wandziu, trzymaj się, jesteś dzielną babeczką :)

[ewu]

[quote name='malagos']Wandziu, trzymaj się, jesteś dzielną babeczką :)[/QUOTE]
Popieram:):)
A jak tam dzisiaj piesio i nasza Wandzia?:)

[wanda szostek]

Dzisiaj w ciągu dnia trzy kupki i już powiedziałabym normalne, gdyby były nie takie luźne. Malec je, bawi się. Dzisiaj zabawiał się
w trakcie mojej nieobecności przeglądając zawartość wiaderka z plastykami (segregacja śmieci). Pomyślałam o kościach do gryzienia, miałby wtedy zajęcia. Jest ciągle głodny i ciągle mu mało, ale karmię go ostrożnie w małych porcjach. Niech się jelita regenerują. Myślę, że jak tak będzie dalej to będzie mógł jechać do domu. Może już organizować wizytę przed adopcyjną.

[ewu]

[quote name='wanda szostek']Dzisiaj w ciągu dnia trzy kupki i już powiedziałabym normalne, gdyby były nie takie luźne. Malec je, bawi się. Dzisiaj zabawiał się
w trakcie mojej nieobecności przeglądając zawartość wiaderka z plastykami (segregacja śmieci). Pomyślałam o kościach do gryzienia, miałby wtedy zajęcia. Jest ciągle głodny i ciągle mu mało, ale karmię go ostrożnie w małych porcjach. Niech się jelita regenerują. Myślę, że jak tak będzie dalej to będzie mógł jechać do domu. Może już organizować wizytę przed adopcyjną.[/QUOTE]
Super:):):);)

[wanda szostek]

[quote name='wanda szostek']Mały dzisiaj żywy i ciągle głodny. Od rana dopomina się o jedzenie. Kupki są wolne, ale jest ich mniej. Byliśmy u weta. Brzuszek trochę zagazowany i w jednym miejscu trochę bolesny. Ogólnie piesek żeby nie to sranko to w dobrej kondycji. Dostał kroplówkę, witaminę B, przeciwwymiotny, i więcej będę wiedziała jak dostanę maila. Szarek zrobił w lecznicy kupkę i dr. wziął próbkę do badania. Polecił też zebranie próbki z jutrzejszej "niespodzianki". Proponuje też, aby jutro przegłodzić malucha i chce mu zrobić USG. Polecił dzisiaj i jutro dać mu espumisan.
Za dzisiejszą wizytę zapłaciłam 78,00
poprzednie wizyty I 100,00
II 80,00
Leki z apteki 40,61
Razem ------------
298,61

Przebieg leczenia z I i II wizyty w "Kurczaku"
[COLOR=#222222][FONT=arial]04.02.2013
linco-spectin s.c
loxicom s.c
nacl/glucosa i.v
duphalate i.v
qanifen p.o

06.02.2013
linco-spectin s.c
loxicom s.c.
nacl/glucosa i.v.
duphalate i.v.

w badaniu kału obecność licznych jaj toxocara canis oraz pojedyncze jaja tasiemców
w teście w kierunku parwowirozie wynik ujemny[/FONT][/COLOR]
Leczenie małej Balbinki 110,00
Razem ---------------
408 ,61[/QUOTE]

7.02 - 8.02 -9.02.2013
&.02 Dostał kroplówkę i przeciwwymiotny. Przez te kolejne trzy dni dostawał antybiotyk w zastrzyku do podania w domu

11.02.2013 Była wizyta,
I badanie kału
kroplówka
Poproszę o dokładne informacje weta

[COLOR=#222222][FONT=arial]12.02.2013
synulox s.c
cerenia s.c
combivit s.c
catosal s.c
płyn ringera i.v

II badanie kału- obecność licznych oocyst kokcydii

13.02.2013
synulox s.c.
cerenia s.c
procox p.o.

14.02.2013
synulox s.c

15.02.2013
antybiotyk jw zrobiłam zastrzyk sama
[/FONT][/COLOR]

[an1a]

Minnie ma dom :) przyjechali wczoraj znajomi, wyjechali dzisiaj z psem :evil_lol:

[wiosenka]

Super wiadomość!

[Mazowszanka13]

[quote name='an1a']Minnie ma dom :) przyjechali wczoraj znajomi, wyjechali dzisiaj z psem :evil_lol:[/QUOTE]

Świetnie :)
Minnie to brązowa siostra Ufo ?

[an1a]

Tak, to ta :)