Tusia w dt czeka na druga operację - prosimy o duchowe wsparcie

[andegawenka]

Piękne zdjęcia. Tusia nie przypomina skulonej psinki z pierwszej strony wątku :) Zdjęć już nie widać, ale ja je pamiętam.

 

[kakadu]

nieee, to zupełnie inny pies - bezczelny i pewny siebie :)

swoja drogą, szkoda, że te zdjęcia zniknęły...

[Nadziejka]

Serdeczne ogromne pozdrowionka lapenkom

[andegawenka]

2 godziny temu, kakadu napisał:

nieee, to zupełnie inny pies - bezczelny i pewny siebie :)

swoja drogą, szkoda, że te zdjęcia zniknęły...

Rozpasła się psychicznie :)))) Pamiętam skuloną z przerażonymi oczami.

Zniknęły bo wrzucaliśmy przez różnego rodzaju programu typu fotosik.

[kakadu]

tak, rozpasanie stwierdzone naukowo :)

żebyś słyszała jak się denerwuje i szczeka przynaglająco jak jej nie biorę na ręce :):):) (nie zawsze mogę przecież)

[andegawenka]

Wiem coś o tym bo mam takiego egzekutora :))) widać te małe już tak mają, że się im należy :))

1 godzinę temu, kakadu napisał:

tak, rozpasanie stwierdzone naukowo :)

żebyś słyszała jak się denerwuje i szczeka przynaglająco jak jej nie biorę na ręce :):):) (nie zawsze mogę przecież)

 

[BORYSboxer]

Co u Tusinki i jej Pani słychać ??

[kakadu]

dziękujemy za zainteresowanie, u Tusi wszystko ok (tfu, tfu); chodzimy na spacerki korzystając z resztek ładnej pogody :)

załączam uściski i zdjęcia zrobione wczoraj specjalnie dla chomikowych Cioteczek :)

 

[BORYSboxer]

Jaki mały fajny chomiś ;) kiciuś jaki kumpel, uwielbiam takie duety :)

Ja nie mam już psa, mojego Borysa musiałam uśpić w czerwcu zeszłego roku.Miał 14 lat.

[andegawenka]

Dnia 26.09.2019 o 13:53, BORYSboxer napisał:

 

Ja nie mam już psa, mojego Borysa musiałam uśpić w czerwcu zeszłego roku.Miał 14 lat.

Przykro mi. Moja Kara miała 13 lat. :(

[BORYSboxer]

11 godzin temu, andegawenka napisał:

Przykro mi. Moja Kara miała 13 lat. :(

Też piekny wiek jak na boksera.Mój niemal do samego konca był zdrowy.Dopiero miesiąc przed zaczal brac leki.Miał wode w plucach,dziwnie kaszlał.Mysle,ze nie cierpial :(

[kakadu]

tak długo jesteśmy tu wszyscy na dogo, że nasze awatary często już są czarno białe; jeśli nawet nie są, to i tak nasze ukochane psy nie żyją... Kola, Borys, Kara... czas leci, serce coraz cięższe od tych nieodwracalnych strat; lepiej nie będzie :(

[Nadziejka]

 

                      

                                                     Pozdrawiam tulinkam calunie stadeczko

[Nesiowata]

[kakadu]

za cholerę nie mogę wkleić zdjęć, naprawdę nie wiem czemu; niedawno mi się wklejały a teraz ciągle, że błąd i błąd wrrrrrrrr

napiszę zatem tylko że u Tusieńki wszystko gra (tfu tfu) tylko czasem nie chce jej się wyjść na spacer bo pogoda taka sobie;

a, zapomniałabym - czyściliśmy ząbki i chomik stracił cztery, ale daje sobie dobrze radę z jedzeniem - nie widać różnicy;

[andegawenka]

Dzięki za wieści :)

Coraz trudniej zrobić coś na dogo. Na bazarkach jakoś dają radę, ale mnie się nie udaje.

Wyślij , może mnie się uda. 

[email protected]

[Tianku]

3 godziny temu, andegawenka napisał:

Dzięki za wieści :)

Coraz trudniej zrobić coś na dogo. Na bazarkach jakoś dają radę, ale mnie się nie udaje.

Wyślij , może mnie się uda. 

[email protected]

Wkleic teraz chyba tylko i wylacznie mozna przez programy zewnetrzne jak np fotosik, jedynie z fb mozna tu wkleic po prostu kopiujac

[Nadziejka]

 

Cieplutenko pozdrawiamy calunia druzynke lapenkowo ludeczkowa

[andegawenka]

2 godziny temu, Tianku napisał:

Wkleic teraz chyba tylko i wylacznie mozna przez programy zewnetrzne jak np fotosik, jedynie z fb mozna tu wkleic po prostu kopiujac

Kiedyś można było bez problemu z dysku a najprościej rzeczywiście z FB. :)

[kakadu]

Tusia umarła. Nasz kochany chomiczek odszedł dziś w nocy prawdopodobnie na skutek udaru. Był maleńki ale zajmował bardzo dużo miejsca w naszym domu i w naszych sercach. Teraz będzie tu strasznie pusto i smutno. Zegnaj ukochany chomisiu. Twoja historia skończyła się tej nocy. Do zobaczenia maleńka.

edit: przepraszam dopiero teraz przeczytałam co napisałam; wybaczcie ale byłam półprzytomna po tej okropnej przegranej walce; Tusia nie umarła z powodu udaru tylko z powodu zatoru w płucach; nie ma to może znaczenia, ale pozostańmy wierni faktom...

[Nadziejka]

56 minut temu, kakadu napisał:

Tusia umarła. Nasz kochany chomiczek odszedł dziś w nocy prawdopodobnie na skutek udaru. Był maleńki ale zajmował bardzo dużo miejsca w naszym domu i w naszych sercach. Teraz będzie tu strasznie pusto i smutno. Zegnaj ukochany chomisiu. Twoja historia skończyła się tej nocy. Do zobaczenia maleńka.

jak przykro jak przykro 

jaka pustka w duszy

sciskam tulam Was ogromnie 

[andegawenka]

Przykro mi Kakadu. Smutno mi bo jakaś Jej cząstka była też moja :(

[Nadziejka]

[Poker]

Ojej , fatalna wiadomość. Jedna z milszych istotek na dogo. Wyobrażam sobie co przeżywacie. Ile przeżyła latek ?

[kakadu]

Dnia ‎19‎.‎04‎.‎2020 o 22:26, Poker napisał:

Ojej , fatalna wiadomość. Jedna z milszych istotek na dogo. Wyobrażam sobie co przeżywacie. Ile przeżyła latek ?

myślę, że około 15; śmierć każdego psa to jest rozpacz, ale kiedy umiera taka kruszyneczka, która prawie nic nie waży, kiedy trzymasz ja w ramionach i wiesz, że już nic nie można zrobić poza ulżeniem w cierpieniu to serce pęka na miliony kawałków...