Białystok - wątek zbiorczy, mamy przepełnione DT...

[kaszanka]

Sweego czasu - ja proponowałam pomoc w ogłaszaniu psów ze schronu (Rubin) ale nie spotkałam się z aprobatą pomysłu - "po co?"

[Bakteria]

Co do jamnisi skontaktowałam się z osobą, która ma dla niej dom. Dom jest naprawdę super, sprawdzony, ma już jednego psa z adopcji, pani jamnikara, sunia miałaby tam super. No ale kwarantanna, na razie trzeba czekać, może właściciel się zgłosi?? Zobaczymy co z tego wyniknie, mam nadzieję, że się uda.

Czyli z tym ogłaszaniem to najpierw trzeba schronisko przekonywać, że to dobry pomysł :angryy: ??? na Dogo z tego co mi wiadomo są obecni, przynajmniej jako podczytywacze, moje posty w internecie były kiedyś wnikliwie śledzone... :diabloti: więc niech popatrzą jak w innych schronach działa wolontariat i jak adopcje idą, bo wolontariusze psiaki ogłaszają, weryfikują domy, żeby zwrotów z adopcji nie było, i organizują transport na całą Polskę. Może jakoś to nagle i drastycznie nie sprawi, że wyadoptuje się pół schroniska, ale zawsze coś.. W tej chwili szukanie osób chętnych do takiej pomocy to najmniejszy problem, skoro schronisko nie widzi potrzeby ogłaszania psiaków z tego co pisze Kaszanka. A może jednak daliby się przekonać? To da się zrobić, wydarzenie na FB, ogłoszenie w internecie, nawet niech tych osób będzie 5 to zawsze coś, nie musi być kilkanaście. W schronie też z tego co pisze psi są jacyś wolontariusze, więc może zechcą rozszerzyć zakres swoich obowiązków.

[psi]

[url]https://www.facebook.com/event.php?eid=210707148984415#!/event.php?eid=210707148984415[/url] tu są zdjęcia SARY

Parę info o SARZE ma więcej niż 15 lat zostały jej już tylko kły :-( ma zaćmę ale widzi,ma już niestety zwyrodnienie stawów dostaje leki uzupełniające chrząstkę kostną ogólny stan zdrowia dziewczyny jest ok,ma również zrosty po zastrzykach to tak ogólnie.

Dziś jak wyszła z kojca by sesję zdjęciową przeprowadzić to na początku niepewna była ale potem dziewczynie się spodobało i do kojca nie bardzo chciała wracać :eviltong:

Jest przemiła i miziasta,dziś dzwoniły 2 osoby po przeczytaniu na BO więc mam cichą nadzieję,że uda się pomóc SARZE

Rozsyłajcie i pytajcie gdzie tylko możecie cioteczki i wujkowie proszę w imieniu SARY wiem i rozumiem ile nieszczęścia jest w potrzebie ale może jednak ktoś znajdzie u siebie kawałek "zielonej trawki"

[Guest monia3a]

Zdjęcia Sary:
[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/854/152ub.jpg/][IMG]http://img854.imageshack.us/img854/1111/152ub.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/832/163hy.jpg/][IMG]http://img832.imageshack.us/img832/1111/163hy.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/593/164ur.jpg/][IMG]http://img593.imageshack.us/img593/790/164ur.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/148/169zl.jpg/][IMG]http://img148.imageshack.us/img148/5685/169zl.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/193/179tk.jpg/][IMG]http://img193.imageshack.us/img193/9571/179tk.jpg[/IMG][/URL]

[Guest monia3a]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/37/196tc.jpg/][IMG]http://img37.imageshack.us/img37/6668/196tc.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/692/198asj.jpg/][IMG]http://img692.imageshack.us/img692/208/198asj.jpg[/IMG][/URL]


Cudna jest, gdybym tylko mogła ...

[suślik]

Kurcze jakim cudem taki śliczny pies przez tyle lat był w schronie? przez tak długi czas naprawdę nikt nie szukał ONka? Nikt jej nie zauważył? FB udostępniłam, dziewczynie potrzeba choć na te ostatnie chwile normalnego życia bez krat.

[zuanna]

A są może jakieś wieść z nowego domu Majki?

[Guest monia3a]

Dziwne, że nikt jej nie adoptował ale to fakt i niczego nie zmieni gdybanie. Teraz trzeba jej poszukać DT na jej ostatnie dni, DT w którym będzie mogła zaznać ciepła i miłości. Tego jej potrzeba na tę chwilę.

[suślik]

Może założyć dziewczynie wątek? Podesłałam do ONkowej cioteczki wieści o Sarze.
Trzeba też będzie założyć wątki na ONkowych forach. Ja się tym mogę zająć ew. poczekam na ciotki ONkowe i z nimi można dalej ustalać szczegóły.

[dreag]

[quote name='suślik']Kurcze jakim cudem taki śliczny pies przez tyle lat był w schronie? przez tak długi czas naprawdę nikt nie szukał ONka? Nikt jej nie zauważył? FB udostępniłam, dziewczynie potrzeba choć na te ostatnie chwile normalnego życia bez krat.[/QUOTE]
To faktycznie niepojęte...:shake: Ale prawdę mówiąc i ja jej nie zauważyłam...:oops: Wśród innych jakoś nie rzucuła mi się w oczy. Biedulka. Może dzięki zainteresowaniu i zdeterminowaniu [B]psi[/B] :loveu: zazna szczęścia u schyłku. Boże, tyle lat...:placz:. I nie tylko ona tak tkwi, jakie to psie życie bywa smutne...:-(

[zachary]

To takie dziwne na stare lata wyjść z więzienia, prawda?............Chyba tak się czuła Sara?........

[psi]

Dziękuję za zainteresowanie :loveu: losem SARY,dziękuję za pomoc w ogłaszaniu [B]suślik[/B] :loveu:
może wspólnymi siłami się Nam uda

Dziękuję [B]monia3a[/B] za fotki :)

[Lotos]

Te 3 wolontariuszki ze schroniska to między innymi ja, więc skontaktować się jakoś można. Z tego co mi wiadomo jest też 4, ale widziałam ją tylko raz. Chętnie bym ogłaszała schroniskowce, ale zapału to mi do tego kompletnie brak ze względu na wcześniejsze doświadczenia :shake:

[asika5]

Sara jest taka słodka byłoby niesamowite dać dla Sary szansę na godna starość. Wiem jakie to ważne na przykładzie Bursztynka Widze jak z psa w depresji zagubionego i nieszcześliwego zmianił sie w wesołego czasami pełnego werwy staruszka.
W 2009 roku mielismy taki przypadek z zacharym ktoś porzucił bardzo stara suke na przystanku. Jak ja zobaczyłam to myslałam że z żalu umrę, ale znależli sie ludzie, którzy dali jej wspaniałe ostatnie chwile życia. Długo nie żyła, ale nie odeszła w samotności.
Pamiętasz zachary Bunię?

psi jesteś niesamowita
widze, że duzo ludzi jest zaangazowanych w wyciągnięcie Sary ze schronu i dlatego głęboko wierzę, że się uda:loveu:

[zachary]

Jasne,ze pamiętam staruszkę Bunię, którą deszcz i snieg pokrywał na przystanku, a ona czekała....Starowinka straszna.Jeszcze pożyła około roku, choć była leczona na serducho.Wzięli ją młodzi ludzie.Pan był przy jej końcu, płakał jak odchodziła.Odchodziła kochana i chyba kochająca tych dwoje wspaniałych ludzi....

[DONnka]

Jestem na zaproszenie cioteczki suślik :)
Mam wielki sentyment do ONków :loveu:
Zaproszę do Sary więcej ciotek ONkowych, może coś poradzą
Według mnie warto byłoby założyć Jej osobny wątek na dogo
Ja mogę w sobotę wieczorem zrobić dziewczynie ogłoszenie na Owczarki w Potrzebie i założyć wątki na owczarek.pl i owczarki.eu . Będą potrzebne namiary na osobę do kontaktu (imie, mail, telefon), bo bez tego nie przyjmie mi formularza zgłoszeniowego
Wstawcie Ją też na wątek zbiorczy ONków do adopcji [url]www.dogomania.pl/threads/8669[/url]

[psi]

Jesteście kochani :loveu:
[B]DONnka[/B] wysyłam pw z danymi wszystko do kontaktu może być na mnie jeśli ktoś ma ochotę się dopisać to bardzo proszę :)
Wierzę,że Nam się uda jeszcze raz dziękuję :loveu:
Zaraz jej wątek na ogólnym zrobię tylko ja fotek nie potrafię wrzucać :oops: może ktoś mi pomorze ;)

wątek Sary

[url]http://www.dogomania.pl/threads/213593-SARA-ga%C5%9Bnie-w-schronisku-%28-SZUKAM-DLA-NIEJ-SKRAWKA-quot-ZIELONEJ-TRAWKI-quot[/url]

[psi]

[quote name='Lotos']Te 3 wolontariuszki ze schroniska to między innymi ja, więc skontaktować się jakoś można. Z tego co mi wiadomo jest też 4, ale widziałam ją tylko raz. Chętnie bym ogłaszała schroniskowce, ale zapału to mi do tego kompletnie brak ze względu na wcześniejsze doświadczenia :shake:[/QUOTE]


Więc się widziałyśmy ale szkoda ,że nie poznałyśmy może następnym razem ;)

Ja ogłaszam Fazkę i sprzeciwu nie miałam ze strony schroniska więc może to tylko kwestia organizacyjna rozeznam się w temacie i dam znać.Czy jeśli schronisko wyrazi zgodę na szersze ogłaszanie psiaków znajdą się chętni do pomocy??

[Guest monia3a]

Ja nie miałam problemu w ogłaszaniu psiaków.

[Bakteria]

[quote name='Lotos']Te 3 wolontariuszki ze schroniska to między innymi ja, więc skontaktować się jakoś można. Z tego co mi wiadomo jest też 4, ale widziałam ją tylko raz. Chętnie bym ogłaszała schroniskowce, ale zapału to mi do tego kompletnie brak ze względu na wcześniejsze doświadczenia :shake:[/QUOTE]

No to Marta, sama wiesz że pielenie grządek i wyczesywanie psów to powinna być praca dodatkowa wolontariusza, a przede wszystkim to powinien szukać psom domów... Monia i psi nie miały problemu ze zgodą na ogłaszanie, nie możecie z dziewczynami wybrać kilku adopcyjnych psiaków i poprosić o tą zgodę?

Ja mogę pomóc z ogłaszaniem, tylko dobrze by było żeby też coś o tych psach wiedzieć, a nie tylko zrobić zdjęcia.

[psi]

[quote name='Bakteria']No to Marta, sama wiesz że pielenie grządek i wyczesywanie psów to powinna być praca dodatkowa wolontariusza, a przede wszystkim to powinien szukać psom domów... Monia i psi nie miały problemu ze zgodą na ogłaszanie, nie możecie z dziewczynami wybrać kilku adopcyjnych psiaków i poprosić o tą zgodę?

Ja mogę pomóc z ogłaszaniem, tylko dobrze by było żeby też coś o tych psach wiedzieć, a nie tylko zrobić zdjęcia.[/QUOTE]

W tygodniu znów zawitam do schroniska więc sprawę ogłoszeń psiaków "obgadam" jeśli chętni do pomocy są to proszę o deklaracje z góry dziękuję :)

[kaszanka]

[quote name='dreag']
Znacie może tą sunię:
[URL="http://www.fmix.pl/zdjecie/2802531/sunia-z-cmentarza"][IMG]http://i3.fmix.pl/fmi982/89f864930007c7654e5680ce/zdjecie.jpg[/IMG][/URL]
.[/QUOTE]

Sunieczka juź w domu ze swoimi właścicielami :). Psina uciekła im w Wasilkowie z samochodu i dobiegła do Białego. Nie było jej prawie tydzień, aź zdjecie w gazecie zobaczyli znajomi i skontaktowali się z właścicelami.
Suczka jakiś tam czas temu została znaleziona i przygarnięta przez Państwa.

[psi]

Czy może ktoś rozpoznaję suczkę została dziś znaleziona na Słonecznym Stoku ma około 2 lat w typie Labladora ale o drobniejszej kości tak stwierdził Wet

[IMG]http://http://s1.pokazywarka.pl/i/684240/613137/suczka.jpg[/IMG]http://s1.pokazywarka.pl/i/684240/613137/suczka.jpg

Nie umiem inaczej dodać fotki :oops:

[joanna83]

[B]Psi[/B] szukałam na różne sposoby i nie mogę znaleźć tego hoteliku, o którym Ci mówiłam. A może poprosić o artykuł o Sarze w pupilach? Może w ten sposób wypatrzy ją ktoś, kto mieszka w domu z ogrodem.

[B]Zuanna[/B] nie wiem jak to się stało, że nie napisałam o Majce! To chyba dlatego, że się Helusiem z niedowładem zajęłam.
Maja ma się świetnie. Państwo mówią, że na takiego psa czekali i jest dla nich idealna. Ona też ich pokochała od razu. Szczególnie Panią i córeczki. Czekam na zdjęcia i po weekendową relację :)

[psi]

[quote name='joanna83'][B]Psi[/B] szukałam na różne sposoby i nie mogę znaleźć tego hoteliku, o którym Ci mówiłam. A może poprosić o artykuł o Sarze w pupilach? Może w ten sposób wypatrzy ją ktoś, kto mieszka w domu z ogrodem[/QUOTE]

Jesli możesz to bardzo proszę może również o Fazce by wspomnieli bo ja próbowałam 3 razy by w pupilach się pojawiła ale bez rezultatu

Super,że Majce się udało :D