joanna83 Posted September 1, 2011 Share Posted September 1, 2011 [quote name='jaanna019']No ja też stawiałam na posokowca bawarskiego ale lepiej się upewnić ;) To co Asia kiedy dostarczyć:evil_lol: a tak poważnie pojawił się dziś rano no i nie wiem czy nawiał czy wywalony. Bez obroży, nie oznakowany, ale fajny, w dobrej kondycji i nawet jakby troszkę wychowany. Tylko co z nim robić? Opróżniłam.[/QUOTE] Wiesz, że u mnie Snup jada niepokorne tymczasy? A ten mi na nieśmiałka nie wygląda. Pewnie jeszcze gorszy diabeł niż Majka :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Matagi Posted September 1, 2011 Share Posted September 1, 2011 Wątpie żeby ktos bawarczyka wywalił,zapewne zwiał.Dobrze by było dać ogłoszenie na tablicy w Domu Myśliwego przy ul.Jurowieckiej 33.Na pewno tez chodził do jakiejś lecznicy,mało ich jest,więc może lekarze pogrzebia w swoich komputerach.On jest w kolorze czerwieni jeleniej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaszanka Posted September 1, 2011 Share Posted September 1, 2011 Aniu skąd wytrzasnęłaś malucha? Moim zdaniem nawiał - to mśliwski psies, nos przy ziemi i pana nie widzi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jaanna019 Posted September 1, 2011 Share Posted September 1, 2011 Ja go nie trzaskałam :no-no-no: on sam przyszedł i został:-? i nie chce nigdzie iść :crazyeye: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaszanka Posted September 1, 2011 Share Posted September 1, 2011 [quote name='jaanna019']Ja go nie trzaskałam :no-no-no: on sam przyszedł i został:-? i nie chce nigdzie iść :crazyeye:[/QUOTE] masz go u siebie?? Anka do Ciebie psy lgnął jak pszczoły do miodu :). Żebym sama Ci Filipka nie wyrwała - toby Ci chyba do głowy nie przyszło go oddawać :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jaanna019 Posted September 1, 2011 Share Posted September 1, 2011 On przyszedł na budowę do mojego Marka. Więc tym razem nie do mnie a do niego jak do miodu ale pół dnia mi chłop jęczał jaki to fajny pies. Tylko że on bardzo zadbany i aż mi się wierzyć nie chce że wywalony, pewnie zwiał. Na razie jest na budowie ale to nie jest dobre miejsce. Tym bardziej, że mnie tam nie ma. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joanna83 Posted September 1, 2011 Share Posted September 1, 2011 [quote name='kaszanka']masz go u siebie?? Anka do Ciebie psy lgnął jak pszczoły do miodu :). Żebym sama Ci Filipka nie wyrwała - toby Ci chyba do głowy nie przyszło go oddawać :D[/QUOTE] Jakiego Filipka? Pokaż nam Filipka :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaszanka Posted September 1, 2011 Share Posted September 1, 2011 Ania to znak, że masz słodkiego faceta :) Wrzuć go na BO i zobaczymy czy ktoś sie zgłosi - ale byłabym ostrożna - czasem ludzie podszywają się pod "właścicieli" żeby bez dwóch zdań mieć fajego psiaka (szczególnie jak o rasowce chodzi) - ale spróbowac trzeba - chociaż kolejność powinna być odwrotna - jak pies ucieka - to właściceil go szuka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jaanna019 Posted September 1, 2011 Share Posted September 1, 2011 Filipek to pies od Grety, którego miałam zaszczyt dwa razy u siebie gościć, taki biedulek z nużycą ale słodziak okrutny. Problem w tym, że ta budowa w Zambrowie i pies zupełnie po za moją kontrolą. Nie znam tamtejszych dozorców nie wiem czy po niedzieli dalej tam będzie. Marek przekazał dozorcom, że mają go pilnować ale wiadomo różni może być. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jolasek Posted September 1, 2011 Share Posted September 1, 2011 Cholera mnie bierze na to, że szuka się właściciela psa, a nie odwrotnie. Chociaż różnie to bywa. Faktem jest, że przy psach w typie rasy to zawsze tych zainteresowanych z odzyskaniem psa jest więcej niż jeden prawdziwy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bbgm Posted September 2, 2011 Share Posted September 2, 2011 Gdyby ktoś zechciał "potymczasować" chłopaka dowiozę z tego Zambrowa :cool3: i wspomogę grosikiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
psi Posted September 2, 2011 Share Posted September 2, 2011 Ogłoszenia na BO :angryy: Żenada :angryy: [COLOR=black][B]Przyjmę malego pieska !!![/B][/COLOR] Chętnie przyjmę psa rasa obojętnie jaka oprócz kundelka najchętniej szczeniaka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jaanna019 Posted September 2, 2011 Share Posted September 2, 2011 Maia ja chyba nie mam twojego emaila to tu wkleję psiaka o którym mówiła Bożenka. Przedstawiam Boryska. [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images49.fotosik.pl/1046/a7f196379c3f5ae7med.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images38.fotosik.pl/1063/a83613f3dbfea61fmed.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images43.fotosik.pl/1072/08aab19b0c1a0f16med.jpg[/IMG][/URL] Chłopczyk ma 4-5 miesięcy wesoły i bardzo mądraliński. Będzie dużym psem. Może ktoś go poratuje jakimiś ogłoszeniami? :oops: Maluch mieszka w domu, w którym nie powinien mieszkać żaden pies:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dreag Posted September 2, 2011 Share Posted September 2, 2011 [quote name='psi']Ogłoszenia na BO :angryy: Żenada :angryy: [COLOR=black][B]Przyjmę malego pieska !!![/B][/COLOR] Chętnie przyjmę psa rasa obojętnie jaka oprócz kundelka najchętniej szczeniaka[/QUOTE]Najlepiej jeszcze z rodowodem, nauczonego czystości, grzecznego, umiejącego tysiąc sztuczek:diabloti:. A jak zaszczeka nie tym tonem lub spojrzy nie tak - to WON:angryy:! [B]Maia[/B], co ustaliłaś z tymi suniami z Produkcyjnej?? [B]Jaanna019[/B] daj tekst zrobię temu psiakowi allegro. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest monia3a Posted September 2, 2011 Share Posted September 2, 2011 Zapraszam na bazarek pełen słodkości: [URL]http://www.dogomania.pl/threads/213878-Słodkości-dla-ludzi-zabawki-i-akcesoria-dla-psów-i-kotów-oraz-różności-10.09.11[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kaszanka Posted September 2, 2011 Share Posted September 2, 2011 [quote name='jaanna019']Filipek to pies od Grety, którego miałam zaszczyt dwa razy u siebie gościć, taki biedulek z nużycą ale słodziak okrutny. Problem w tym, że ta budowa w Zambrowie i pies zupełnie po za moją kontrolą. Nie znam tamtejszych dozorców nie wiem czy po niedzieli dalej tam będzie. Marek przekazał dozorcom, że mają go pilnować ale wiadomo różni może być.[/QUOTE] My też zaczynamy budowę w Zambrowie :) - wasza na jakiej ulicy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joanna83 Posted September 2, 2011 Share Posted September 2, 2011 Tekścik dla Borysa. Może być? [I] Borys ma 4 miesiące. To bardzo mądry i wesoły szczeniak, który do szczęścia potrzebuje tylko nowego, odpowiedzialnego opiekuna. Borysek wygląda jak pluszowy miś i taki też ma charakter. Jeśli szukasz dużej, łagodnej przytulanki dobrze trafiłeś. Borysek wyrośnie na większego psiaka. Doskonale sprawdzi się też jako obrońca i najlepszy przyjaciel. Borys uczy się błyskawicznie, w lot łapie polecenia i chętnie je wykonuje. Potrafi chodzić na smyczy. Jest odrobaczony i po pierwszym szczepieniu. kontakt: [/I] Wyrzućcie co nakłamałam. Śliczny jest, przepiękny. Uwielbiam takie miśki. Wyrośnie na pięknisia, mogę się założyć! :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jaanna019 Posted September 2, 2011 Share Posted September 2, 2011 Napisz, że ma 5 miesięcy bo zdjęcia sprzed miesiąca są. Reszta może być ;) kaszanko nie wiem jaka to ulica ale przy liceum :) Szukam konkretnej i odpowiedzialnej osoby, której można powierzyć tajną misję - czas misji jutro tj, sobota :) chodzi o wyjazd do pewnego schroniska okrytego złą sławą na zwiady. Ja nie mogę. Monia może ty masz czas i ochotę? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Maia Posted September 2, 2011 Share Posted September 2, 2011 Przesłałam już info o Borysku, czekam na odp. Odnośnie suń z Produkcyjnej - konkretów mało - prawdopodobnie transport mam, w poniedziałek porozmawiam z kimś z tego podwórka gdzie sunie przebywają, aby pomogli w ich łapaniu, mam też miejsce na przetrzymanie ich jeden lub dwa dni przed operacją. Teraz miałam jeszcze kilka dni wolnego, ale od poniedziałku zajmę się tymi suniami solidnie :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest monia3a Posted September 2, 2011 Share Posted September 2, 2011 [quote name='jaanna019']Szukam konkretnej i odpowiedzialnej osoby, której można powierzyć tajną misję - czas misji jutro tj, sobota :) chodzi o wyjazd do pewnego schroniska okrytego złą sławą na zwiady. Ja nie mogę. Monia może ty masz czas i ochotę?[/QUOTE] To do mnie pisałaś ?? Bardzo chętnie ale niestety nie mogę w wekeendy, ponieważ każdy ( a od października co drugi ) do końca czerwca mam już zajęty. Chyba że wyjazd byłby po 13 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Randa Posted September 2, 2011 Share Posted September 2, 2011 a ja znowu ponawiam zignorowane pytanie o suki z jednostki - czy ktoś się tym zajął, czy będziemy czekać na kolejne mioty? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joanna83 Posted September 2, 2011 Share Posted September 2, 2011 [quote name='Randa']a ja znowu ponawiam zignorowane pytanie o suki z jednostki - czy ktoś się tym zajął, czy będziemy czekać na kolejne mioty?[/QUOTE] Zajmuje się nimi Sylwia. Pogania schronisko, które oczywiście wykręca się brakiem miejsc. Dodatkowo babka z jednostki przestała współpracować i twierdzi, że psów nie ma. Pewnie to samo mówi pracownikom schronu, a dla nich to świetny argument :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gawronka Posted September 3, 2011 Share Posted September 3, 2011 [quote name='joanna83']Zajmuje się nimi Sylwia. Pogania schronisko, które oczywiście wykręca się brakiem miejsc. Dodatkowo babka z jednostki przestała współpracować i twierdzi, że psów nie ma. Pewnie to samo mówi pracownikom schronu, a dla nich to świetny argument :([/QUOTE] jak to nie ma?!:crazyeye: jak wczoraj jeszcze je widziałam. leżały koło kortu, od strony ulicy kawaleryjskiej. A zaraz pewnie cieczka i kolejne szczeniaki :angryy: Chociaż suki by odłowili...:mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zachary Posted September 3, 2011 Share Posted September 3, 2011 Bo jak się widzi te psy to jest problem, a jak się ich nie widzi, to .....problem znika.Proste?.......Jak sznurek w kieszeni.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest monia3a Posted September 3, 2011 Share Posted September 3, 2011 Ja dziś znalazłam dwa wychudzone kociaczki, może ma ktoś chęć potymczasować ?? Jedna z nich :) [IMG]http://img828.imageshack.us/img828/6583/001ern.jpg[/IMG] [IMG]http://img827.imageshack.us/img827/5092/004xyi.jpg[/IMG] [IMG]http://img703.imageshack.us/img703/9323/006eys.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.