karina1002 Posted May 19, 2010 Share Posted May 19, 2010 [quote name='Kuna']W Krakowie trwa ewakuacja schroniska, ok. 750 zwierząt, jeżeli macie tam kogos kto mógłby jakies na chociazby moment przygarnąć... Oni nie maja ich gdzie umiescic :([/QUOTE] W ostateczności psy zostaną wypuszczone luzem. BIAFRA też ewakuowana...... Zwierzeta (psy, kozy, koty) zostały na działce. Kanał.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kuna Posted May 19, 2010 Share Posted May 19, 2010 Psy juz bezpieczne... mam nadzieję... Niestety ewakuacja w Krakowie to organizacyjnie kompletna klapa :( Owszem zjawiło sie mase ludzi po zwierzeta, ale nikt z kierujacych akcja nie zapisywał kto i gdzie je zabiera... dopiero jak "mieśniaki" zaczęły przyjeżdżać po psy ras bojowych, te ostatnie spisano... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest monia3a Posted May 19, 2010 Share Posted May 19, 2010 Czy kupował ktoś z Was karmę dla psów i kotów firmy Araton?? Dobra jest czy badziew? Tu mają taką po promocyjnych cenach: [URL]http://www.telekarma.pl/search.php?find=araton[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bakteria Posted May 19, 2010 Share Posted May 19, 2010 [quote name='monia3a']Bakteria to może Ty się skusisz na małego beagla? On nie powinien długo szukać domku...[/QUOTE] Chodzi o tego schronowego ?? Ale dla niego już chyba jakiś tymczas się szykuje z tego beaglowego forum?? Jakby było potrzebne przetrzymanie przez kilka dni, bo np. transport gdzieś dalej nie będzie grał to mogę pomóc.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joanna83 Posted May 19, 2010 Share Posted May 19, 2010 Dziewczyny nie znacie kogoś, kto jedzie między czwartkiem, a piątkiem do Warszawy? Potrzebuję transportu dla Vanilki. Jedzie aż do Prudnika, ale nie ma kto jej zawieść do Warszawy :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
plinka Posted May 19, 2010 Share Posted May 19, 2010 [quote name='monia3a']Nie ma takiej potrzeby, ściągnęłam już sobie stąd :)[/QUOTE] jakby co mam tego więcej ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest monia3a Posted May 20, 2010 Share Posted May 20, 2010 U mnie od wczoraj pomieszkuje sobie piękna kocia księżniczka ;) Pan znalazł kartonik z kociakami podczas spaceru na łąkach przy Kręgu, obdzwonił wszystkich i nikt nie chciał mu pomóc. Dostał mój numer tel od SM i przywiózł do mnie panienkę. Dostała imię Miłka :) [img]http://img704.imageshack.us/img704/3294/005mp.jpg[/img] [img]http://img23.imageshack.us/img23/9804/003vxu.jpg[/img] [img]http://img686.imageshack.us/img686/1495/004oec.jpg[/img] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Iza. Posted May 20, 2010 Share Posted May 20, 2010 Joanna, ja jadę do wawy ale w sobotę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joanna83 Posted May 20, 2010 Share Posted May 20, 2010 [quote name='Iza.']Joanna, ja jadę do wawy ale w sobotę.[/QUOTE] [B]Iza[/B] masz PW Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bakteria Posted May 20, 2010 Share Posted May 20, 2010 Ja jadę do Warszawy w piątek, ale za tydzień (28.05.) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
plinka Posted May 20, 2010 Share Posted May 20, 2010 [quote name='monia3a']U mnie od wczoraj pomieszkuje sobie piękna kocia księżniczka ;) Pan znalazł kartonik z kociakami podczas spaceru na łąkach przy Kręgu, obdzwonił wszystkich i nikt nie chciał mu pomóc. Dostał mój numer tel od SM i przywiózł do mnie panienkę. Dostała imię Miłka :) [/QUOTE] Jesteś pewna, że to nie jego kociaki były? Kiedyś jak już ludzie nieśli jakieś zwierzaki do parku to żeby w Białce utopić. Przynajmniej takie głośne plotki krążyły i coś w tym było. Że też ja nic nie znajdę (no w sumie lepiej nie) będąc w tym parku codziennie Z innej beczki - część z Was pamięta pewnie chomika, koszatniczkę i królika zabrane w tamtym roku od chorej babki. Do mnie trafił chomik. Wczoraj maleńki odszedł :-( właśnie teraz, gdy już moi współlokatorzy zaakceptowali go w pełni (niby 1 malutki chomiś a miałam taką jazdę w domu za niego, jakbym krowę na środku pokoju w bolku hodowała :roll:...kochani rodzice). Ostatnio zrobił się taki, żywszy, fajniejszy, nauczył się biegać w kołowrotku, długo nie wiedział do czego to jest, tak śmiesznie łapki mu się zapadały a on wytrwale truchtał :loveu: Mam jego klatkę jakby była potrzebna, stoi zapakowana w garażu. Maleństwo ['] [URL]http://i339.photobucket.com/albums/n453/plinka111/rozne/DSC01279.jpg[/URL] [URL]http://i339.photobucket.com/albums/n453/plinka111/rozne/DSC08525.jpg[/URL] Miczka go uwielbiała.. [URL]http://i339.photobucket.com/albums/n453/plinka111/rozne/DSC00549.jpg[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest monia3a Posted May 21, 2010 Share Posted May 21, 2010 Pewna nie jestem ale nie zmienia to faktu, że mała i tak zostałaby wyrzucona. Z drugiej strony dobrze z oczu patrzyło tym ludziom ;) Chomiczki niestety żyją dość krótko :( jak byłam panienką i mieszkałam z rodzicami to zawsze miałam chomiczki i niestety najgorsze było właśnie to, że nim zdążyłam maluszki pokochać to one odchodziły. Później przeszłam na myszki :lol: Trzeba było nic nie mówic rodzicom tylko kupić nowego chomika :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kuna Posted May 23, 2010 Share Posted May 23, 2010 Bardzo, bardzo prosze o pomoc!! to wątek Nadira, który jakiś czas temu został wyadoptowany [URL]http://www.dogomania.pl/threads/144015-Żółty-boxer-znaleziony-w-gminie-Tykocin-ma-juz-nowy-dom!/page13?p=12984985[/URL] niestety psiak zaginął. Uciekł ze swojej posesji w miejscowości Łapy Łynki. Właściciele szukają go już 2 tygodnie. Proszę Was, pomóżcie!! telefony do kontaktu: 511067351 i 669102288 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Evelin Posted May 23, 2010 Share Posted May 23, 2010 Joanna83 jakby nic nie wyszło z transportem,to jadę do Warszawy 5 czerwca Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest monia3a Posted May 24, 2010 Share Posted May 24, 2010 Do czego to już doszło, w schronisku siedzi york :crazyeye: Spaniel, piekny w dodatku już po kwarantannie powinien być i kolejki po niego nie widać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bbgm Posted May 24, 2010 Share Posted May 24, 2010 Na BO są ogłoszenia o zaginionym yorku,więc długo nie posiedzi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joanna83 Posted May 24, 2010 Share Posted May 24, 2010 Jakby co to ja mam sprawdzony dom dla yorka, ale tylko dla staruszka. [B]Evelin[/B] na pewno się do Ciebie zgłoszę jakby nie wyszło nic w tym tygodniu z transportem do Warszawy. Jeśli ktoś będzie się wybierał i mógłby zabrać suńkę,to dajcie mi proszę znać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest monia3a Posted May 25, 2010 Share Posted May 25, 2010 I stalo się :shake: Mamy pod opieką mamuśkę i 9 szczeniąt, tymczasowo nazwanych Księżynka i 9 księżynek :cool1: Wczoraj pojechałam do wójtowej pewnej gminy na rozmowę w sprawie pomocy Panu, który nie radzi sobie ze swoją gromadką psiaków, które przygarnął. W trakcie rozmowy okazało się, że gmina ma podpisaną umowę o odłów z Radysami :shake: i o pewnej rodzince, którą ktoś wywalił do lasu i o wielu innych sprawach przy okazji. Sama myśl, że suczka i małe dzieciątka moga pojechać do tej mordowni nie dawała spokoju, pojechałyśmy tylko zobaczyć, a w rezultacie cała gromada pojechała z nami. Księżynka z księżynkami pojechały na początek do weta, ponieważ suczka ma łyse placki na boku, cała w kleszczach i pchłach. Zostały przeserwisowane, Księżynka i dwa najmniejsze i najsłabsze pojechały do znajomej a siódemka do mnie. Księżynka może być tam dwa, trzy dni a co dalej? Może ktoś biedną mamuśkę przygarnąć?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gawronka Posted May 25, 2010 Share Posted May 25, 2010 dziewczyny, ja odnośnie dalmatyńczyków z Juchnowca. Wiem ze sprawdzonego źródła ,że "hodowla" ulega likwidacji. suczka trafiła do mojej przyjaciółki a psa też oddają bo "już nie będą się tym zajmować". Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
plinka Posted May 25, 2010 Share Posted May 25, 2010 [quote name='gawronka']dziewczyny, ja odnośnie dalmatyńczyków z Juchnowca. Wiem ze sprawdzonego źródła ,że "hodowla" ulega likwidacji. suczka trafiła do mojej przyjaciółki a psa też oddają bo "już nie będą się tym zajmować".[/QUOTE] proszę napisz coś więcej na ten temat.. moja rasa :( może być na pw Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gawronka Posted May 26, 2010 Share Posted May 26, 2010 [quote name='plinka']proszę napisz coś więcej na ten temat.. moja rasa :( może być na pw[/QUOTE] Ojciec mojej przyjaciółki szukał psa, no i dalmatyńczyka bo łagodny ale i szczeknąć potrafi :) A że kilka razy jeździł do Gminy w sprawach służbowych to widział te biedne psiuńki w zagrodzie. Zajechał do nich i pyta o szczeniaki (czego oczywiście nie pochwalam) a "właściciele" mówią, że oni już się tym zajmować nie będą i jak chce niech zabiera sukę albo psa ( 3 i 2 lata). No to zabrał suczkę. Ale psiuńka biedna. Żadnych komend, zero jakiegokolwiek wychowania, na nic nie regauje, nie wie co robić z zabawkami, brak książeczki szczepień, brudna i zaniedbana fizycznie i psychicznie POTWORNIE. Doszłyśmy do wniosku ,że ona chyba cały czas siedziała w kojcu i tylko rodziła szczeniaki. Piesek jeszcze jest . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest monia3a Posted May 26, 2010 Share Posted May 26, 2010 Ile on chce za te psy ?? Czy oddał byle pozbyć się problemu?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bbgm Posted May 26, 2010 Share Posted May 26, 2010 Często bywam w Gminie Juchnowiec również służbowo i szczeniaki dalmaty tam bywały niestety.Dziś również tam jadę,więc mogę zerknąć.Z tego co zauważyłam to piesek jest taki ciut inny-łatki ma ,ale moim zdaniem to mix.Sunia jest śliczna.Pstryknę kilka zdjęć,jeśli się uda.Mogę przesłać zainteresowanym na meila. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gawronka Posted May 26, 2010 Share Posted May 26, 2010 [quote name='monia3a']Ile on chce za te psy ?? Czy oddał byle pozbyć się problemu??[/QUOTE] Tata przyjaciółki suczkę dostał za.... butelkę wódki :( jedyne pocieszenie w tym że na pewno będzie miała lepiej :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dineh Posted May 26, 2010 Share Posted May 26, 2010 Cioteczki szukam szczeniaka dla miłej pani z Jeleniej Góry , psiak ma być doraźnie mały oto wątek: [url]http://www.dogomania.pl/threads/186428-Poszukiwany-szczeniak-kt%C3%B3ry-b%C4%99dzie-ma%C5%82y-okolice-Jeleniej-G%C3%B3ry[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.