Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[quote name='omry']Nieee, nie zabije. Iwana nie rusza, że ktoś chodzi po podwórku. On woli spać, niż stróżować :evil_lol:[/QUOTE]

Bo ma depresje, ze go trzymanie na podwórku, a te małe pokrucze w domu :diabloti:

  • Replies 2.5k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='asiak_kasia']Bo ma depresje, ze go trzymanie na podwórku, a te małe pokrucze w domu :diabloti:[/QUOTE]

Zrujnowaliśmy mu życie :shake:

Ale to nic, zaplusowałam właśnie, bo uratowałam przed chwilą dwa pieski :loveu:

Posted

[quote name='omry']Zrujnowaliśmy mu życie :shake:

Ale to nic, zaplusowałam właśnie, bo uratowałam przed chwilą dwa pieski :loveu:[/QUOTE]

A ja ostatnio nić nie uratowalam, czuje się taka jałowa... :evil_lol:

Posted

Hahha Omry spi....:evil_lol:

A jaki jest sens trzymania psa w domu?:razz:Gdybym miał dom to Lucas frunie na dwór od razu.Kajusie zostawiłbym w domu ,bo ona jest słodziutka:loveu:

Posted

[quote name='evel']BORZE, przecież wiadomo, że naturalnym środowiskiem dla każdego psa jest nagrzana kanapa i kołderka :roll:[/QUOTE]

i nie zapominajcie o głaskaniu, w końcu to jest wyznacznik miłosci do pieseczka :diabloti:

Posted

[quote name='Aleks89']I tulkanie go godzinami:loveu:całuski w słuodziusiuniusiuni PYSIO:evil_lol:[/QUOTE]

:loveu: tak słodko, że można się porzygać.
Żeby było smieszniej uwagi o budzie robi osoba, które swoje psy wyprowadza na spacer sporadycznie, bo one maja 3 h w Bieszczadach!
Moje maja 12ha a i tak na spacery chodzą :diabloti:

Polecam sobie poczytać i pohejtować w wątku [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/232594-Poszukuj%C4%99-psa-str%C3%B3%C5%BCuj%C4%85cego/page13[/url] :evil_lol:

Posted

i grubiutki ten piesek ma być :loveu: i mieć dwa miliony obróżek , na każdą minutkę inna.
Zatrudniony behawiorysta czy inny debil co się zna na pieskach :loveu:

Posted

[quote name='Vectra']i grubiutki ten piesek ma być :loveu: i mieć dwa miliony obróżek , na każdą minutkę inna.
Zatrudniony behawiorysta czy inny debil co się zna na pieskach :loveu:[/QUOTE]

:shake: borze! ja zaniedbuje swoje psy na każdym kroku...

Chociaż nie! ha u mnie był behawiorysta, no szkoleniowiec, w sumie gośc co się na psach zna...ale co tam, jestem jednak zajebista :evil_lol:

Posted

to teraz pędź do weta , niech wymyśla milion chorób Twoim psom , a my będziemy tu klaskać i trzymać kciuki.
I Cie wielbić że dbasz o pieski. Tylko nie byle patałach , musi być profesor i nie zapomnij że piesek jeździ do weta taxówką :diabloti:

Posted

hahhaha chyba dobrze trafiłam. Miałam iść na spacer z psem ale może po prostu go puszczę niech pobiega po podwórku. Jak go z kojca wypuszczę :diabloti: bo właśnie tam wbiegł za kosteczkami. Bo ja to będę trzymać 12kg kundelka w kojcu jak mnie w domu nie będzie i właśnie się przyzwyczaja ;) ja to jestem dopiero zlaaaaa....

Posted

Kundelek w kojcu ? :( o rany jaki biedny :(
no tak gdyby był rasowy , to by nie był w kojcu :(
biedactwo :placz: niech go ktoś ratuje !!!
a nie wiesz , że kości to się psu nie daje ? przecież flaki mu to poprzebija !!!!

Posted

Czasem myślę ,że jakby niektórzy zobaczyli co żrą moje psy to dostaliby na łeb:diabloti:Głównie żrą drób w sumie to sam drób ,kości wieprzowe ,resztki z obiadu ,czasem jakiś shit karma.
Nie latam po mięsnych w poszukiwaniu nutrii ,koniny ,mięsa strusia ,ani łososia im też nie daje.I no kurna żaden od tego żarcia jeszcze mi nie padł.:diabloti:

Posted

[quote name='Aleks89']Czasem myślę ,że jakby niektórzy zobaczyli co żrą moje psy to dostaliby na łeb:diabloti:Głównie żrą drób w sumie to sam drób ,kości wieprzowe ,resztki z obiadu ,czasem jakiś shit karma.
Nie latam po mięsnych w poszukiwaniu nutrii ,koniny ,mięsa strusia ,ani łososia im też nie daje.I no kurna żaden od tego żarcia jeszcze mi nie padł.:diabloti:[/QUOTE]
jesteś bez serca, jak tak możesz :( :( :( :(

Posted

widzisz a ja jednak mojemu to z gardła potrafię wyrwać co "lepsze" kąski od babci...mieszkanie z babcią to dopiero zło i ogłupianie psa :evil_lol:

My właśnie wróciliśmy ze spacerku...i dumam czy bydlaka znowu w kojcu nie zamknąć bo się z kumplem potarzali i capi :shake: ale chyba się zlituję nad sąsiadami bo toto może mordę drzeć non stop jak coś tam słyszy ...do d..taki pies kojcowy :placz:

Posted

[quote name='Amber']Wasze przynajmniej na spacery chodzą. Moje są przytwierdzone do kanapy.[/QUOTE]

I [U]kopiowane[/U], nie zapominaj o tym. o i powiem wam w sekrecie, że Amber to lubi psu z buta w pysk pociągać :diabloti:

Posted

[quote name='Amber']Widzę, że się uczysz nie ujawniać super tajnych informacji napisanych na publicznym forum :evil_lol:[/QUOTE]

A jak! jak się uczyć to tylko tych najgorszych rzeczy :evil_lol: Ale serio uwielbiam sobie poczytam tamte dyskusje. I argumenty w stylu kopiujesz- jestes suką bez serca, co heniu/zdzisiu swojego psa bił, a w ogole to woda, hemoglobina i chema :loveu:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...