basia0607 Posted March 29, 2007 Share Posted March 29, 2007 Dzisiaj pojechalam po jamnisię ,której kończyla sie kwarantanna. Kierowniczka nie chciala jej nam wydać dzień wcześniej,ponieważ kwarantanna jest do jutra.Takie przepisy ! No dobrze ! Jutro moge też przyjechac! Ale poszlam do boksu jamnisi ,aby ja pomiziac i zobaczylam jej mocno zaokraglony brzuszek. Pani kier. i wet.w jednej osobie tez tak uważa.Wczesniej ,gdy ją widzialam. ciązy nie bylo widac.Po rozmowie z panią kier.dowiedzialam sie ,że po porodzie moge przywieżć szczeniaki i bez oplaty uspią je. Jestem załamana ,nie moglabym tego zrobic ! w domu mam juz zwierzęta a po ostatnim szczniaku wyciagnietym ze schronu pozostaly mi popuchniete panele. Nie mam piwnicy ,kotlowni.Psy by byly w salonie.czyli w całej dolnej częsci domu ,bo nie mam drzwi. Boje sie,ze jamnisie wypatrzyl jakiś hodowca ,bo sie dopytuje. Co zrobie ze szczeniakami ! nie znam samca,nie wiem jakie i ile ich bedzie. Wszystko mi sie zawaliło. Jamnisia bardzo plakała za nami.Jutro będzie do sprzedaży ! ach.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted March 29, 2007 Share Posted March 29, 2007 Basiu, aborcja . Myślę, ze to jedyne wyjście. dla jamniczki pozostanie w schronie to poród i uspienie dzieci. Tak wybierasz mniejsze zło. Pomyśl... nie zostawiaj jej tam....:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moriaaa Posted March 29, 2007 Share Posted March 29, 2007 Basiu..sterylka aborcyjna.."moja" Frotka miała przeprowadzoną 14 marca..przyszła do schronu w widocznej ciąży...dziewczyny ja wycięły, suńka nie wie co się stało. Jest ja po zwykłej sterylce...nie przeżyła tego emocjonalnie...zabieraj malutką jutro i do weta na aborcyjną...broń boże nie zostawiaj jej w schronie:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
basia0607 Posted March 30, 2007 Author Share Posted March 30, 2007 Nie moge sie doszukac do kiedy można robic sterylizacje aborcyjną ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jogi Posted March 30, 2007 Share Posted March 30, 2007 Basia jesli trzeba to do końca. Jeśli to jest końcówka ciąży, to tak jakbyś robiła cesarkę radykalną( od razu z usunięciem macicy), co się czasem normalnie robi u suk, które nie moga się oszczenić. Także nie czekaj i zabieraj mała ze schronu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sara_mia_speranza Posted March 30, 2007 Share Posted March 30, 2007 Zabieraj jak najszybciej !!!... pomyśl ...wy ją kochacie i wierze że znajdziecie najlepsze rowiazania dla niej....a co będzie jeśli tak jak mówisz zainteresował się nią jakis chodowca?? ...sama chyba wiesz że chodowcy szukający tanio psów(skoro zainteresował się ciężarna) to raczej nienajlepszy domek dla piesia z przeszłościa ze schroniska. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
stupid-girl Posted March 30, 2007 Share Posted March 30, 2007 Basiu - tylko sterylka aborcyjna - nie wiesz jaki pies ja pokryl - jesli jakis duzy moze nie przezyc porodu:-( Jamnisie sa takie delikatne. W tej sytuacji to wybor zdecydowanie najmniejszego zla - ona nie wie, ze jest w ciąży. to tylko instynkt. A w ciepłym kochającym domku szybko zapomni o zabiegu. Nie zostawiaj jej tam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
basia0607 Posted March 30, 2007 Author Share Posted March 30, 2007 Rozmawialam ze znajomą wetką ,może zrobic sterylke.Moj TZ /jak u mu sie uda zwolnić z pracy/pojedzie po sunie.Ja nie moge jechac ponieważ mam dzisiaj wazne spodkanie z włdzami miasta odnośnie problemu z bezpańskimi psami.Musze tam być. Trzymajcie kciuki ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
stupid-girl Posted March 30, 2007 Share Posted March 30, 2007 Trzymam mocno za sunie i za owocny wynik spotkania:kciuki: :kciuki: :kciuki: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rybc!a Posted March 30, 2007 Share Posted March 30, 2007 Basiu, twarda z ciebie kobitka i wierzę że dasz sobie radę. Pamiętaj, że na mnie zawsze możesz liczyć, nie mieszkamy od siebie tak daleko. W razie czego zobowiązuję się do znalezienia jej domku, zgoda? Całusy! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rybc!a Posted March 31, 2007 Share Posted March 31, 2007 Okazało się, że Tunia nie jest w ciąży. Ma po prostu inną budowę ciała, jest nieco krótsza i szersza w klatce piersiowej. Była badana przez weta, odpchlona i mówił, że nie daje się poznać nic, co wskazywałoby ciążę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted March 31, 2007 Share Posted March 31, 2007 Jejku, jak to dobrze! czasem problemy same sie rozwiazują :multi: A co, suczynka już u Basi? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
basia0607 Posted March 31, 2007 Author Share Posted March 31, 2007 Tak suczynka jest u mnie ! Mialam troche zaleglosci odnosnie wlasnej pracy .Musialam wreszcie to nadrobić ,bo w końcu z tego żyjemy . Tak jak mówilam Mój Tz pojechal po Tunię przed czasem.Czekal przed schronem do godz.12. Po nią też przyjechali ludzie z rosyjską rejestracja .Jamniczka byla w zamknietym pomieszceniu,nie dla oka ludzkiego.Nie wiem dlaczego ? Tz upomnial sie o nią i ku zaskoczeniu panstwa ją dostal. .Oni byli bardzo zawiedzeni i poprosili o namiary na ewentualne szczeniaki.Oczywiscie nic nie dostali ! Ja na zebraniu wladz ,już wiedzialam ,ze sunia jest nasza i dostalam takiej weny twórczej ,że nie pamietam co mowilam ogolnie zgromadzonym.Chyba mówilam sensownie o bezdomnych zwierzetach,bo na przerwie podeszla do mnie redaktorka znanej gazety i umówiłysmy sie ną wywiad Bylam z Tunią u weta.Stwierdzil ,ze widocznej ciąży nie widac,chyba że jest wczesna.Nie wiem czy ona jest szczenna.Ma tylko szeroką klatkę piersiowa a poza tym ma na niej dluższe kręcone włosy i wyglada to ,że ma duzy brzuch. Wlasnie wróciłysmy ze spaceru.Obeszlam za swoimi psami całe jezioro .Psy biegały lużno.Wszystkie trzy trzymają sie razem. Tunia biega jak oszalala.nie moze nacieszyc sie przestrzenią Spala ze mną w lożku a raczej na mojej szyji. Gdy w nocy sie poruszalam slyszalam jej bebniący po poscieli ogon. Zresztą ona bez przerwy macha ogonkiem.Pchly chodzily po niej gęsiego i jest po odpchleniu. Mam zdjecia ale musze kogos poprosic o wstawienie ich do tematu ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rybc!a Posted March 31, 2007 Share Posted March 31, 2007 Zdjęcia będą zaraz ;) Teraz uczę Basię i jej córkę Justynę jak je zgrywać, a potem ja szybciutko je zmniejszę i zrzucę na serwer. Poczekajcie ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aisaK Posted March 31, 2007 Share Posted March 31, 2007 Ale super wiadomości!!! Brawo, Basiu... To teraz czekamy na zdjęcia!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted March 31, 2007 Share Posted March 31, 2007 Rybciu,przepraszam,że wchodze nie na własciwy watek,ale chciałam powiedzieć ,że piesek,którego adoptowaliśmy w styczniu ze schroniska w Jeleniej Górze miewa się dobrze.Wybrał sobie mnie na pańcię,bo drugi schroniskowy wybrał sobie TZ na pancia.Zdjęcia wkleję na osobnym wątku w już w domu,bo w końcu nauczyłam się.Cieszę się razem z sunią Basi. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rybc!a Posted March 31, 2007 Share Posted March 31, 2007 [quote name='Poker']Rybciu,przepraszam,że wchodze nie na własciwy watek,ale chciałam powiedzieć ,że piesek,którego adoptowaliśmy w styczniu ze schroniska w Jeleniej Górze miewa się dobrze.Wybrał sobie mnie na pańcię,bo drugi schroniskowy wybrał sobie TZ na pancia.Zdjęcia wkleję na osobnym wątku w już w domu,bo w końcu nauczyłam się.Cieszę się razem z sunią Basi.[/quote] Poker, ja mam słabą pamięć- czy ja wam pomagałam w adopcji? :crazyeye: Widzisz, mimo młodego wieku trudno jest mi we wszystkim się połapać... Zdjęcia Tuni: [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img54.imageshack.us/img54/893/pic02030bq5.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img235.imageshack.us/img235/8347/pic02021jb5.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img232.imageshack.us/img232/254/pic02013wt0.jpg[/IMG][/URL] Tu Milka: [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img232.imageshack.us/img232/3818/pic02031lj6.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img235.imageshack.us/img235/8919/pic02027jm0.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://imageshack.us][IMG]http://img54.imageshack.us/img54/5369/pic02028ld9.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted March 31, 2007 Share Posted March 31, 2007 nie,nie pomagałas.Pomagały Karcia i Wandul66, a Ty towarzyszyłaś życzlliwie.A obie sunie są super,ale szczególnie Tunia mi sie podoba ,bo kocham kudłacze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted March 31, 2007 Share Posted March 31, 2007 Nie, no rewelacja! Mnie sie podobaja wszystkie trzy dziewczyny!! Basiu, jesteś kochana kobitka! A ja sie pochwalę, ze moja Lilusia pojechała przed chwilą do nowego domku....:placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
basia0607 Posted March 31, 2007 Author Share Posted March 31, 2007 Nasza milka szuka tylko miekkich miejsc gdzie moze poleżec.natomiast Tunia nie lubi tego.Kładzie sie na podlodze no i goni koty ! Milka nigdy na koty nie reagowała, to one odpedzały ją od miski.Teraz obie zarazy zalożyły jedna bandę /partie/ i przeganiają koty.Miecia sie nie daje i niesprawną łapką wali na oślep.Nikogo nie dosiegnie bo w łapce nie ma sily.Mam wrazenie ,że Tunia była u kogos w zagrodzie,ma bardzo starte pazury i wlosy na poduszeczkach starte do skóry.Wydaje mi sie,że rodziła.Sierść ma tez zaniedbaną jak na domowego pieska.Do schroniska trafiła ,ponieważ bląkała się po ulicy.! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
basia0607 Posted March 31, 2007 Author Share Posted March 31, 2007 Malagosiu ! super Lisia ma nowy dom. Ciekawa jestem za jak dlugo przygarniesz nową bide ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rybc!a Posted March 31, 2007 Share Posted March 31, 2007 [quote name='basia0607']Malagosiu ! super Lisia ma nowy dom. Ciekawa jestem za jak dlugo przygarniesz nową bide ?[/quote] Noo, Malagos może tym razem piesek z Elbląga? :razz: Stąd jeszcze nie miałaś, a kochane są jak diabli ! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
basia0607 Posted March 31, 2007 Author Share Posted March 31, 2007 Rybo ! aTy jak zawsze trzymasz rękę na pulsie ! Jak tak dalej będzie zafunduję Ci pomnik. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted March 31, 2007 Share Posted March 31, 2007 Gratulacje za Lisię,Malagosiu,a ja dołoże się do pomnika dla Ry!ci:evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Rybc!a Posted March 31, 2007 Share Posted March 31, 2007 Oj przestańcie ludzie, bo się zawstydziłam! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.