Jump to content
Dogomania

Sara_mia_speranza

Members
  • Posts

    81
  • Joined

  • Last visited

About Sara_mia_speranza

  • Birthday 07/06/1976

Contact Methods

  • AIM
    2740462

Converted

  • Location
    Pruszków

Sara_mia_speranza's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Coś więcej na temat psiaka? Gdzie się znajduje ? Czy agresje przejawia do ludzi czy do zwierząt czy do wszystkich i wszystkiego ? stosunek do dzieci itd.
  2. Z wielkim bólem serca muszę oznajmić , iż Felusia nie ma już z nami :placz: w dniu wczorajszym byłam zmuszona podjąc jedną z najtrudniejszych decyzji w moim życiu ...o pożegnaniu na zawsze chyba najpogodniejszego psinki jakiego znałam.
  3. Super :) A moze udałoby jej się przekonac mojego adoptowanego sharpka do swojej osoby? ;)
  4. Czy ktos wie co u Ferdka ??? Gdzie on teraz przebywa i co się z nim dzieje???
  5. A my jesteśmy ciekawi z której strony Wawki ten domek :) ... bo moze mielibysmy okazje zaprzyjaźnic się z panna Fabisia ; ...my tzn ja, ale głównie mój bardzo wybredny jesli chodzi o towarzystwo , również adoptowany zmarszczuś Felix :)
  6. Jesli dotarła by do Wawy to w sumie i ja bym mogła ja podtransportowac , ale też zdecydowanie tylko weekend
  7. I znów "was" troszkę zaniedbaliśmy, ale mam nadzieję że nam wybaczycie brak czasu i tysiace problemów jak to w domu biednek kobietki z dwoma diabełkami i rozpieszczonym zmarszczkiem ;) W sumie u nas wszystko w porzadku, chociaz niestety oczka nadal nie sa takie ładne jak byśmy chcieli , bo łzawią :( a do tego niestety nasze braki finansowe i czasowe odciagneły nas nieco od tego problemu.... no i chwilowo musielismy sie zając wyleczeniem pomarszczonego pyszczka po bliskich spotkaniach z psem zza bramy i pewnym ślicznym białym kotkiem który najwidoczniej nie lubi byc obwiachiwany przez psiaki, pozostawiły na Felkowym nosie znaczne slady :D Pozdrawiamy serdecznie wszystkich którxy nie zawiedli nas w potrzebie... nigdy o was nie zapominamy :loveu:
  8. Co u ślicznej zmarszczuni? ...jakieś nowe wieści w sprawie domku?... znalazł się ktoś kto ja pokocha?
  9. Pomóc odejśc???? Przepraszam, ale nie podzoielam zdania , iż zdrowego psa należy uśpić tylko dlatego , ze nie okazał się taka zabaweczką dla ludzi jak ją sobie wymarzyli. Ratowane i leczone sa psy schorowane, poturbowane, okaleczone, często wręcz bedące jedną noga na tamtym swiecie za wszelka cenę trzymane przy zyciu... a tu ?? .... nagle czytam ze nalezy uśpić zdrowego i pięknego psa jedynie o silnym charakterze tak naprawdę tylko dlatego, ze jacyś przypadkowi ludzie adoptowali go jako "przytulankę z telewizyjnych reklam" i zamiast najpierw zasięgnąc jakichkolwiek informacji o rasie i spróbowac pokonac problemy pozbyli się jak niepotrzebnej rzeczy...jak zabawki która nie spełniła oczekiwań. To naprawdę żałosne :(
  10. Chyba mam zbyt miękkie serducho bo boli mnie fakt, ze ktoś chce go pobawić życia a ja nie mogę go wziaśc :( ... tym bardziej, ze nie wierzę że jest tak agresywny że nic się z tym nie da zrobic. Mnie zajeło w sumie miesiąc zweryfikowanie pewnych nieładnych zachowań w u mojego adoptowanego zmarszczka. Oczywiście nie twierdzę że wszystkich ponieważ niestety agresywne reakcje na inne psy pozostała, ale Felek w domu zna swoje miejsce ( nie wspominam tu o miejscu na łózku ;) ) w stadzie. I naprawdę jak czytałam jego perypetie z tymi ludźmi, bo zdecydowanie nie napiszę ze ludzi z nim , to przypomina mi się co my przeszlismy. przez pierwszy tydzień latanie na spacery co godzine, wypijanie wody z akwarium które stało na podłodze, a potem wielkie kałuze w przedpokoju, ze juz nie wspomne o atakach na mojego młodszego syna....a mimo to wystarczył niespełna miesiąc i teraz wszyscy są szczęśliwi. Zastanawia mnie czemu ci ludzie nie dali takiej szansy Ferdkowi ???????? Pewnie teraz ciesza się , ze pozbyli się problemu jednakl nie wiedzą jak wiele tym samym stracili.
  11. szkoda że mój adoptowany sharpuś niestety nie toleruje żadnych psiaków, bo chyba sama skusiłabym się na drugiego zmarszczka
  12. Normalnie szok!!!!!!!!!!!! i ten człowiek zpowrotem chce psa???? W sumie czemu nie...powinien odwiedzic go ktoś z psiakiem który pokazałby mu gdzie jego miejsce ..... a tak naprawdę poważnie i szczerze? ....aż mnie korci zeby mu złożyc wizytę "towarzyska"
×
×
  • Create New...