Jump to content
Dogomania

Zanim odejdzie, chce być kochanym.


Moniek193

Recommended Posts

[quote name='stzw']Obserwuję na fb działalność pani LM w temacie Lukasa. Wpisy są nieprawdopodobnie infantylne. Jak na dorosłą kobietę, specjalistkę od psich zachowań i ogólnie wybitnego fachowca:
"Leze sobie na klapeczku tatusia"
"Przyjaciele Lukaska... HOP, HOP!!! Dzionek juz dawno mamy za soba, a nikt nie zapytal jak sie ma nasz maluch"
"Umyc mokre boczki i pupe, wysuszyc, przytulic, zeby nie czul, ze zrobil co zlego, ucalowac czarny nosek. Dzisiaj trzeba bylo znowu wykapac slodziaka, wysuszyc, dodatkowo rozpalic w kozie, zeby futerko szybko doschlo"
"pieknie rosnie mu brzusio :)"
Jak dla mnie masakra.[/QUOTE]

Na facebooku powstało dziś nowe wydarzenie założone przez Blankę,Alę i Magdę oraz kilka innych osób.Poproszono mnie abym na wątku Lukasa powiadomiła o tym.
Nowe wydarzenie nosi tytuł z linkiem :[URL="http://www.facebook.com/events/582955251732226/"]Lukas, żywa reklama pseudo hotelu Przystań, ofiara niedopatrzenia schroniska przy adopcji (???)...Czy starczy mu życia na to, aby przetrwać długie procedury sądowe? Czy odzyska prawo do życia w domu, który czeka na niego?[/URL]

Post pilotażowy :

[IMG]http://static.ak.fbcdn.net/rsrc.php/v2/yT/r/K6_TY47YS3x.png[/IMG][QUOTE]

Wydarzeniem tym chcielibyśmy zwrócić uwagę na smutny los 17 letniego pieska Lukasa, który bardzo potrzebuje pomocy! Boimy się, że niebawem będzie za późno! Jest ono również wyrazem naszej bezsilności i konsekwencją obojętności, bo z tą spotykaliśmy się i spotykamy na każdym kroku. Od ludzi i od instytucji kreujących się na prozwierzęce i profesjonalne.

Lukas został z początkiem tego roku podstępnie zwerbowany ze schroniska w Rzeszowie za pośrednictwem wolontariuszy do pseudo hotelu na północy kraju. Tym samym odebrano mu szansę na życie we własnym, normalnym domu, a ten wciąż jest…
Obecnie piesek wegetuje jak żebrak, i czeka na wyrok sądu, jednak jest to sąd DLA LUDZI! W całej smutnej historii zabrakło Lukasa.

Tutaj chcielibyśmy zastanowić się jak do tego wszystkiego doszło? Czy w ogóle można mu jeszcze pomóc, tak aby bezduszne procedury nie trwały dłużej niż jego życie? Czy odzyskamy wolność dla Lukasa? Na którego czeka bezpłatny dom...

Chcemy również by było to miejsce, gdzie będziemy mogli (w końcu!) swobodnie powiedzieć kilka, czasem gorzkich słów, nie patrząc, że komuś się to nie podoba…
Tutaj pragniemy wyrazić swój protest przeciwko temu, iż kosztem Lukasa rozgrywane są ludzkie porachunki i biznesy.
[/QUOTE]


Bardzo się cieszę, że o Lukasie słuch nie zaginie a osoby odpowiedzialne za jego los jeszcze nie mogą odnotować z ulgą, że ich odpowiedzialność ominie.Mam nadzieję, że Lukas zwycięży i zazna jeszcze dobra w swoim domu.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 766
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='ivette3']Na facebooku powstało dziś nowe wydarzenie założone przez Blankę,Alę i Magdę oraz kilka innych osób.Poproszono mnie abym na wątku Lukasa powiadomiła o tym.
Nowe wydarzenie nosi tytuł z linkiem :[URL="http://www.facebook.com/events/582955251732226/"]Lukas, żywa reklama pseudo hotelu Przystań, ofiara niedopatrzenia schroniska przy adopcji (???)...Czy starczy mu życia na to, aby przetrwać długie procedury sądowe? Czy odzyska prawo do życia w domu, który czeka na niego?[/URL]
[/QUOTE]

Super, podłączę się..

Link to comment
Share on other sites

[quote name='margoth137']ja też myślę, zawsze tu zaglądam tylko nie mam co napisać. Najgorsze jest, że wydaje mi się, że psinek już tam zostanie na zawsze:([/QUOTE]

Sabinko- jeśli tak się stanie, to należy bardzo głośno zadawać pytania tym, którzy do takiej sytuacji dopuścili.Od osób mających "tajemnice" na wątku Lukasa, nie dając tym samym szansy aby większa grupa zainteresowanych mogła czujnym okiem sprawdzić gdzie trafia pies,do osób - instytucji, które zamiast widzieć w Lukasie żywe stworzenie , mają wygodną wymówkę na umycie rąk- czyli bezduszne procedury.
Ja, największy żal na obecnym etapie sprawy, mam do kierowniczki schroniska Kundelek w Rzeszowie .Od jej decyzji-obiecanej i niedotrzymanej,od jej robienia "NIC" w oczekiwaniu na rzekome decyzje sądów wszystko zależało i zależy nadal.
Dla mnie skandalem jest postawa kierowniczki, która kasuje wydarzenia na których pytają ludzie o Lukasa.Wycisza temat,jednocześnie dopomina się 1% podatków twierdząc, że to dla dobra zwierząt w schronisku.A ja pytam : dla których zwierząt?Dla tych które wyadoptowuje się do nie wiadomo kogo? Nie daje kierowniczka psów pod opiekę dogomaniaków.Bardzo restrykcyjnie traktuje osoby, które nie mogą stawić się po psa osobiście...bo podobno skoro nie stać ich na przyjazd, to za co chcą utrzymywać psa...?A tym czasem pozwala na oszustwo- podstawionych ludzi, nie odbiera im psa od razu, a teraz nie widzi zagrożenia dla zdrowia, życia psa którego "opiekunka" wypisuje na swoim wydarzeniu, że prosi o kolejne datki...bo nie ma na opał, czynsz,jedzenie ...bo wecie nawet nie może marzyć...tak jej jest ciężko?I tam może być staruszek pies?
Schronisko pozbyło się kosztownego rezydenta i dumnie kroczy z reklamą o sobie dalej...A Lukas odchodzi w zapomnienie :(

Link to comment
Share on other sites

[COLOR=#696969][B]Komunikat z 18 lutego 2013r,[/B][/COLOR]
[COLOR=#696969]W zwiazku ze złożonym przez RSOZ w styczniu 2013r. zawiadomieniem o możliwości popełnienia przestepstwa -oszustwa w dniu dzisiejszym odbyło sie przesłuchanie swiadków w sprawie Lukasa.[/COLOR]


[COLOR=#696969][B]Komunikat z 17 lutego 2013r.[/B][/COLOR]
[COLOR=#696969]Powiatowy Lekarz Weterynarii w Gdańsku w dniu 11 lutego 2013r na nasz wniosek przeprowadził kontrolę weterynaryjną warunków bytowych psa Lukasa, który pozostaje pod opieką Przystani u Liliany w Straszynie. W czasie kontroli stwierdzono, ze pies jest utrzymywany w dobrych warunkach w pomieszczeniu ogrzewanym oraz , że przebywa pod stałą opieką opiekunki, w tym również lekarsko-weterynaryjnej.[/COLOR]

[B][COLOR=#696969]Komunikat z 8 lutego 2013r[/COLOR][/B]
[COLOR=#696969]W dniu dzisiejszym otrzymaliśmy protokół z kontroli dobrostanu zwierząt z dnia 1 lutego 2013r. Kontrola została przeprowadzona na okoliczność warunków bytowych psa Lukasa przez Inspektorów OTOZ Animals. Otrzymaliśmy również notatkę służbową z dnia 2.02.2013r [/COLOR]
[COLOR=#696969]Z dokumentów wynika, że podczas kontroli nie stwierdzono żadnych zaniedbań psa Lukasa w zakresie opieki. Rzeszowskie Stowarzyszenie Ochrony Zwierząt przyjęło w/w dokumenty do wiadomości.[/COLOR]


[B][COLOR=#696969]Komunikat z 5 lutego 2013r.[/COLOR][/B]
[COLOR=#696969][FONT=tahoma]Rzeszowskie Stowarzyszenie Ochrony Zwierząt podjęło wszelkie kroki prawem dozwolone w sprawie odzyskania psa-Lukasa. Jednak ze względu na wielowątkowość i rozwojowy charakter całej sprawy prowadzonej przez stosowne organy nie możemy udzielać informacji w tym temacie. Przewidujemy, że sprawa będzie miała przebieg długofalowy wynikający z procedur prawnych, a RSOZ zapewnia wszystkich zainteresowanych, że sprawa Lukasa jest i będzie dla nas priorytetem.

[url]http://www.rsoz.org/?c=mdAktualnosci-cmPokaz-170-1-1[/url]
[/FONT][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

Karmi.
Podchodzę z szacunkiem do dobrych intencji jakimi zapewne się kierowałaś robiąc powyższe zestawienie .Spodziewam się, że nazywane to jest informacją.Jednak z tych "informacji" wiemy, że nic nie wiemy.
Z informacji nieoficjalnych, ale 100% pewnych mamy nieco większą wiedzę, niż schronisko Kundelek za pośrednictwem OTOZ.
OTOZ badał ogólne warunki- czyli piękny teren, wyposażony dom p.LM za pieniądze darczyńców oraz podstawowe dane o psach ( liczba mnoga! ) na posesji.Szczepienia, pobieżne badania i poustawiane worki z karmą .
Lukas jest w Przystani dwa miesiące ! Ma 17 lat i ciężkie życie za sobą.Nikt nigdy nie badał go dokładnie - według standardów i potrzeb dla takiego psa.Dlaczego? Bo p.LM za kasę od ludzi dających pieniądze na Lukasa kupuje cokolwiek innego ale nie zabezpiecza zdrowia i życia staruszka.Schronisko twierdzi, że przyjęło do wiadomości? Co to znaczy? Że Lukas jest schowany do szuflady z pismami w kancelarii kierowniczki i czeka na wyrok sądu? Na jaki wyrok? Czy ma być leczony- badany? Sąd to stwiedzi i nakaże?
Wiemy, że nie!

Schronisko jest stroną w sprawie.Pies jest własnością scroniska.Dlaczego do zakończenia procedur jego życie zależy od oszustów a nie od schroniska? Bo p.Kierowniczka zajęta jest walką o 1% ...i kasowaniem postów osób pytających o Lukasa.Bo p.Kierowniczka poza procedurami nie robiła i nie robi nadal NIC aby ten pies nie cierpiał.Ja mogę zrozumieć, że nie posłała po Lukasa swoich inspektorów.Ale nie pojmuję dlaczego nie przyłącza się do osób chcąchy nagłaśniać sprawę Lukasa i Przystani, a wręcz wspomaga p.Lilianę w zamiataniu tematu pod dywan.DLACZEGO?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ivette3']

Schronisko jest stroną w sprawie.Pies jest własnością scroniska.Dlaczego do zakończenia procedur jego życie zależy od oszustów a nie od schroniska? Bo p.Kierowniczka zajęta jest walką o 1% ...i kasowaniem postów osób pytających o Lukasa.Bo p.Kierowniczka poza procedurami nie robiła i nie robi nadal NIC aby ten pies nie cierpiał.Ja mogę zrozumieć, że nie posłała po Lukasa swoich inspektorów.Ale nie pojmuję dlaczego nie przyłącza się do osób chcąchy nagłaśniać sprawę Lukasa i Przystani, a wręcz wspomaga p.Lilianę w zamiataniu tematu pod dywan.DLACZEGO?[/QUOTE]
Nie pojmuję, dlaczego mam pojmowac, dlaczego Ty nie pojmujesz....?
Mogę Ci jedynie podpowiedziec.
Byc może dlatego, że znajomośc prawa nie może się ograniczac do znajomości procedury kopiuj-wklej pasujący urywek kodeksu cywilnego.:razz:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Karmi']Nie pojmuję, dlaczego mam pojmowac, dlaczego Ty nie pojmujesz....?
Mogę Ci jedynie podpowiedziec.
Byc może dlatego, że znajomośc prawa nie może się ograniczac do znajomości procedury kopiuj-wklej pasujący urywek kodeksu cywilnego.:razz:[/QUOTE]

Prwa dla ludzi? Czy prawa dla zwierząt?Ja nie muszę prawa znać aby wiedzieć kiedy psu np.Lukasowi dzieje się krzywda.Pies też prawa nie zna...i może jedynie cichutko cierpieć zdany na los ludzi, którzy o nim wiedzą i robią coś szybko i skutecznie lub...No właśnie? lub co? Oczekują , że Lukas nauczy się prawa i oskarży ludzi, którzy biorą pensję za to by jego los był bezpieczny, ale pod naporem oszustów zasłaniają się procedurami?
Odpowiadsz mi odnosząc się do mnie personalnie,ale kompletnie nie wyjaśniając kwestii zdrowia i życia psa, które obecnie na odpowiedzialność schroniska jest zależne od LM, która sama ogłasza w internecie, że brak jej srodków do życia...,że na jedzenie dla konkretnie- Lukasa nie ma pieniędzy, co dopiero na weta...

SCHRONISKO od dwóch miesięcy nie dba o życie i zdrowie swojego podopiecznego LUKASA.Czy zostało pozbawione dostępu do psa podstępem czy dobrowolnie...osądzi sąd.Jednak jeśli Lukas tego wyroku nie doczeka, to wina p.LM będzie jednakowa jak wina Kierowniczki Kundelka.Takie odczucia ma już naprawdę dużo osób z całej Polski.Może pora aby p.HD kierowniczka Kundelka wyszła zza biurka i wreszcie pokazała czyny a nie nic nie warte papirki i wybiegi proceduralne?Uratowałaby wątpliwy już teraz honor i opinię Kundelka jako instytucji "pro zwierzęcej " pod jej zarządzaniem.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ivette3']Karmi. Podchodzę z szacunkiem do dobrych intencji jakimi zapewne się kierowałaś robiąc powyższe zestawienie .Spodziewam się, że nazywane to jest informacją.Jednak z tych "informacji" wiemy, że nic nie wiemy. Z informacji nieoficjalnych, ale 100% pewnych mamy nieco większą wiedzę, niż schronisko Kundelek za pośrednictwem OTOZ. OTOZ badał ogólne warunki- czyli piękny teren, wyposażony dom p.LM za pieniądze darczyńców oraz podstawowe dane o psach ( liczba mnoga! ) na posesji.Szczepienia, pobieżne badania i poustawiane worki z karmą . Lukas jest w Przystani dwa miesiące ! Ma 17 lat i ciężkie życie za sobą.Nikt nigdy nie badał go dokładnie - według standardów i potrzeb dla takiego psa.Dlaczego? Bo p.LM za kasę od ludzi dających pieniądze na Lukasa kupuje cokolwiek innego ale nie zabezpiecza zdrowia i życia staruszka.Schronisko twierdzi, że przyjęło do wiadomości? Co to znaczy? Że Lukas jest schowany do szuflady z pismami w kancelarii kierowniczki i czeka na wyrok sądu? Na jaki wyrok? Czy ma być leczony- badany? Sąd to stwiedzi i nakaże? Wiemy, że nie! Schronisko jest stroną w sprawie.Pies jest własnością scroniska.Dlaczego do zakończenia procedur jego życie zależy od oszustów a nie od schroniska? Bo p.Kierowniczka zajęta jest walką o 1% ...i kasowaniem postów osób pytających o Lukasa.Bo p.Kierowniczka poza procedurami nie robiła i nie robi nadal NIC aby ten pies nie cierpiał.Ja mogę zrozumieć, że nie posłała po Lukasa swoich inspektorów.Ale nie pojmuję dlaczego nie przyłącza się do osób chcąchy nagłaśniać sprawę Lukasa i Przystani, a wręcz wspomaga p.Lilianę w zamiataniu tematu pod dywan.DLACZEGO?[/QUOTE] Zapytam tylko o jedną rzecz (bo reszta powtarza się od kilku/nastu stron); co złego w "w walce o 1%". Czy kierowniczka schroniska chce sobie za ten pieniądze wyjechać w ciepłe kraje? Czy raczej stara się zabezpieczyć/polepszyć byt pozostałych zwierząt? Gdzieś już czytałam z tym 1% odnośnie Kundelka, też z takim negatywnym wydźwiękiem. Jestem ciekawa jak daleko to się posunie. Aaa juz widzę odpowiedź: Pytasz dla których zwierząt? Może dla tych szczeniaków zdychających na parwo, które muszą być leczone, żeby nie zawisły nad miską z wodą i jedzeniem wymiotując i srając krwią? Może dla kociąt chorujących na panleukopenie, kocie katary, z wyżartą jamą ustną i zaropiałymi oczami? A może dla tych, których koledzy z kojca zagryzą prawie na śmierć? A może dla tych odebranych interwencyjnie- ledwo żywych. Pytasz o te zwierzęta- jesteś więc na pewno zorientowana- ile zwierząt jest w schronisku Kundelek? Ile jest wykastrowanych, wysterylizowanych? Ile udanych adopcji znasz? Ilu zwierzętom schronisko Kundelek uratowało życie? Ile jest leczonych, operowanych? "DLA KTÓRYCH ZWIERZĄT" ? Poważnie? [quote name='ivette3'] Dla mnie skandalem jest postawa kierowniczki, która kasuje wydarzenia na których pytają ludzie o Lukasa.Wycisza temat,jednocześnie dopomina się 1% podatków twierdząc, że to dla dobra zwierząt w schronisku.A ja pytam : dla których zwierząt?Dla tych które wyadoptowuje się do nie wiadomo kogo? Nie daje kierowniczka psów pod opiekę dogomaniaków.Bardzo restrykcyjnie traktuje osoby, które nie mogą stawić się po psa osobiście...bo podobno skoro nie stać ich na przyjazd, to za co chcą utrzymywać psa...?A tym czasem pozwala na oszustwo- podstawionych ludzi, nie odbiera im psa od razu, a teraz nie widzi zagrożenia dla zdrowia, życia psa którego "opiekunka" wypisuje na swoim wydarzeniu, że prosi o kolejne datki...bo nie ma na opał, czynsz,jedzenie ...bo wecie nawet nie może marzyć...tak jej jest ciężko?I tam może być staruszek pies? Schronisko pozbyło się kosztownego rezydenta i dumnie kroczy z reklamą o sobie dalej...A Lukas odchodzi w zapomnienie :([/QUOTE] (poniższy cytat chciałam wyłuszczyć na czerwono,ale nie działa mi ta opcja) [quote name='ivette3'] Schronisko pozbyło się kosztownego rezydenta i dumnie kroczy z reklamą o sobie dalej...[/QUOTE] Odnośnie podejmowania odpowiednich działań- jeszcze trochę i uważam, schronisko Kundelek powinno zastanowić się nad podjęciem kolejnych kroków prawnych. I jeszcze jedno: pojęcia o biznesie to schronisko nie ma. Pozbyło się kosztownego staruszka, zamiast umieszczać zdjęcia na stronie, allegro itd i "ciągnąć kasę". Byłby też fajny zarzut, jakby co.

Edited by Charly
Link to comment
Share on other sites

Pisałaś też o krzywdzie Ivette- że ja Ciebie krzywdzę. Skoro jesteś tak wrażliwa na krzywdę (chyba nie tylko własną), czy zastanowiłaś się nad tym, że istnieje możliwość, że takimi wpisami krzywdzisz kierowniczkę tego schroniska. (o pani LM nie pisze, bo jak rozumiem, te drzwi są zaryglowane).

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Charly']Pisałaś też o krzywdzie Ivette- że ja Ciebie krzywdzę. Skoro jesteś tak wrażliwa na krzywdę (chyba nie tylko własną), czy zastanowiłaś się nad tym, że istnieje możliwość, że takimi wpisami krzywdzisz kierowniczkę tego schroniska. (o pani LM nie pisze, bo jak rozumiem, te drzwi są zaryglowane).[/QUOTE]

Krzywda dzieje się nie kierowniczce a Lukasowi.
Moja wrażliwość na tm wątku dotyczy psa Lukasa a nie ludzi, którzy są odpowiedzialni lub wręcz spowodowali tragiczny skutek, że pies jest tam gdzie jest od dwóch miesięcy.
Kierowniczka krzywdzi się sama stając po stronie oszustów i im ufając, bo jak inaczej rozumieć fakt nieodebrania psa natychmiast, gdy posiadła wiedzę , gdzie pies przebywa a gdzie nie przebywa- a powinien zgodnie z umową?Co sądzić o kierowniczce, która spokojnie czeka na procedury, ani raz nie próbując interwencyjnie odebrać psa, który dziś być może leży w klatce, w chlewiku i po psychotropach...bo takie metody stosuje do psów p.LM? itd...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ivette3']Krzywda dzieje się nie kierowniczce a Lukasowi. Moja wrażliwość na tm wątku dotyczy psa Lukasa a nie ludzi, którzy są odpowiedzialni lub wręcz spowodowali tragiczny skutek, że pies jest tam gdzie jest od dwóch miesięcy.[/QUOTE] cieszę się, że ta kwestia została wyjaśniona i Twoje stanowisko jest też bardzo klarowne. [quote name='ivette3'] bo jak inaczej rozumieć (..).[/QUOTE] Myśle, że tak jak kwestię 1%.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Charly']......... Odnośnie podejmowania odpowiednich działań- jeszcze trochę i uważam, schronisko Kundelek powinno zastanowić się [B]nad podjęciem kolejnych kroków prawnych[/B]. ...........[/QUOTE]
Charly- Przeciw komu według Ciebie jeszcze powinno takie kroki pojąć?
Przeciwko p.Julii podobno już wniosło.
Przeciw Lukasowi? - chyba nie jest to dobry temat do żartów, więc chyba nie to masz na myśli?
Odrzucam też opcję, aby kierowniczka schroniska podawała do sądu kogokolwiek z internautów, którzy płacą podatki na instytucje takie jak Państwowe schronisko, na co dzień starają się nieść pomoc zwierzętom i gdy dowiadują się o jakiejkolwiek nieprawidłowości, czy krzywdzie w stosunku do zwierzęcia, zadają pytania, szukają winnych...chcą wyjaśnić sprawę tak, aby jak najmniej podobnych - złych przypadków zdarzało się innym zwierzętom.
Schronisko nie jest transparentne w swoich odpowiedziach ani skuteczne w działaniach- Lukas tkwi na Przystani dwa miesiące.Nic poza słowem "procedury" nie wiadomo.
P. LM pisze,że on ma kłopoty z chodzeniem gdy pogoda się pogarsza...ale nie leczy, nie wspomaga psa....Ten staruszek cierpi !
Charly- pomysły aby wydawać publiczne pieniądze na sądzenie się z pytającymi o psa, mogłyby jedynie dodać wątpliwości co do roli schroniska , więc raczej tylko wróg mógłby takie coś doradzać.Za jednym sądzonym odezwałoby się wiele osób a i media taką "osobliwą postawę instytucji pro zwierzęcej " wobec obrońców zwierząt chętnie by nagłośniły.
Pytanie tylko - czy to miałoby cokolwiek wnieść dobrego do sprawy LUKASA?

[quote name='iwstar58']Mniej klarowne staje się stanowisko p.kierownik schroniska
opisane na nowym wydarzeniu na fb.
Szkoda...[/QUOTE]

niestety ...Czas upływa, temat się zużywa...a Lukas zarabia na miskę suchej karmy w hotelu, zamiast być w swoim darmowym domu.Jedyną wygraną dzięki "procedurom" jest LM.Tragedia :(...

Link to comment
Share on other sites

np:
[quote name='ivette3'] Schronisko pozbyło się kosztownego rezydenta i dumnie kroczy z reklamą o sobie dalej...[/QUOTE]

[quote name='ivette3']Charly- Przeciw komu według Ciebie jeszcze powinno takie kroki pojąć?

Pytanie tylko - czy to miałoby cokolwiek wnieść dobrego do sprawy LUKASA?
[/QUOTE]

Przeciw Tobie. Wyrażenie niezadowolenia to jedno. Twoje insynuacje to inna sprawa. I oczywiście na myśli nie mam schroniska, a panią kierownik, zresztą Ty ten zarzut kierujesz w kierunku schroniska, więc i schronisko może zadziałać. Zdaję sobie sprawę, że na tym etapie Twoje wypowiedzi mogą nie być wystarczające, ale sprawa jest rozwojowa. Kto wie, jakie sensacyjne newsy tutaj jeszcze się pojawią.

[quote name='ivette3']
Charly- pomysły aby wydawać publiczne pieniądze na [B]sądzenie się z pytającymi o psa,[/B] mogłyby jedynie dodać wątpliwości co do roli schroniska , więc raczej tylko wróg mógłby takie coś doradzać.[/QUOTE]

Ivette, Ty miałabyś wątpliwości, co do roli schroniska. Ale Ty to nie wszyscy.

Poza tym, poniższy cytat i kilka innych nie jest pytaniem o psa. Raczej.

[quote name='ivette3'] Schronisko pozbyło się kosztownego rezydenta i dumnie kroczy z reklamą o sobie dalej...[/QUOTE]

Edited by Charly
Link to comment
Share on other sites

[quote name='Charly']np:




Przeciw Tobie. Wyrażenie niezadowolenia to jedno. Twoje insynuacje to inna sprawa. I oczywiście na myśli nie mam schroniska, a panią kierownik, zresztą Ty ten zarzut kierujesz w kierunku schroniska, więc i schronisko może zadziałać. Zdaję sobie sprawę, że na tym etapie Twoje wypowiedzi mogą nie być wystarczające, ale sprawa jest rozwojowa. Kto wie, jakie sensacyjne newsy tutaj jeszcze się pojawią.



Ivette, Ty miałabyś wątpliwości, co do roli schroniska. Ale Ty to nie wszyscy.

Poza tym, poniższy cytat i kilka innych nie jest pytaniem o psa. Raczej.[/QUOTE]

Chary.
Nie piszę niczego co jest insynuacją.Nie pomawiam nikogo, lecz zadaję może trudne, ale tylko pytania.Nie kieruję zarzutów.Jeśli Ty nadinterpretujesz moje słowa, to Twój problem.Ja chcę dowiedzieć się tylko :
1/jak doszło do tak niefortunnej adopcji Lukasa i czemu nie zastosowano obyczaju przed i po adopcyjnej kontroli pozwalającej natychmiast psa zabrać jeśli nie były spełnione warunki adopcji przez opiekuna?

2/jak określa te procedury regulamin tego schroniska i porównać z innymi placówkami?

3/wyjaśnić, czy prawdą jest, że druki dane p.Julii były dawno wycofane i pomyłkowo zastosowane przy adopcji Lukasa?
itd....aby pomóc Lukasowi w skorzystaniu z darmowego domu.Obecnie pies jest w Hotelu płatnym - własną psią pracą reklamowo żebraczą.(To też pomówienie?)


Nie wydaje mi się aby kierownictwo schroniska zamiast skusić się i odpowiedzieć na te pytania, wolało ciągać mnie po sądach, tak więc nie pomawiaj Ty schroniska :) a mnie nie próbuj zastraszać.
Jeśli jednak masz jakimś cudem wiedzę i rację w ostrzeganiu mnie, to cóż? ;)
Zadam swoje pytania tam gdzie schronisko będzie na nie musiało odpowiedzieć, jako pozywający mnie przed oblicze Temidy :).I zapewniam Cię, że nie będę tam samotna .
[B]Precedens ten[/B] będzie raczej źle świadczył o instytucji pro zwierzęcej i będzie powodem do radości dla takich jak p.Julia i p.LM.Lukas na tym nie skorzysta.No chyba,że kolejny program tv mu pomoże...Jeśli tak? to jestem gotowa na wszystko :)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ivette3']Chary.
Nie piszę niczego co jest insynuacją.Nie pomawiam nikogo, lecz zadaję może trudne, ale tylko pytania.[/QUOTE]

Ivette, żyję w tym kraju od 6 lat. Myślę, że mój język polepsza się z każdym wpisem, ale być może pewne niuanse są mi obce
Proszę więc wskaż, gdzie w poniższym cytacie, do którego się odniosłam powyżej, zawarte jest pytanie. Będę wdzięczna

[quote name='ivette3'] [B][COLOR=#ff0000]Schronisko pozbyło się [/COLOR][/B] kosztownego rezydenta i dumnie kroczy z reklamą o sobie dalej...[/QUOTE]

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

[quote name='ivette3']Ja chcę dowiedzieć się tylko :
1/jak doszło do tak niefortunnej adopcji Lukasa i czemu nie zastosowano obyczaju przed i po adopcyjnej kontroli pozwalającej natychmiast psa zabrać jeśli nie były spełnione warunki adopcji przez opiekuna?[/QUOTE]

Odnośnie wizyt przed adopcją i po- to pytanie zadałaś już kilka stron wstecz. Oczywiście nie do mnie, ale ja jednak chciałabym odpowiedzieć na nie, też poniekąd pytaniem: Czy znasz schronisko (polskie), które wykonuje 100% wizyty przed i po adopcji? A jeżeli nie, czy jesteś w stanie wyobrazić sobie (mimo, że nie masz pojęcia o funkcjonowaniu schronisk i organizacji pracy) dlaczego nie?

[quote name='ivette3']2/jak określa te procedury regulamin tego schroniska i porównać z innymi placówkami?[/QUOTE]

Nie ma regulaminu na stronie? Jeżeli nie, zadzwon do UM i spytaj. Odnośnie porównania- patrz wyżej. Schronisko zresztą na to pytanie odpowiedziało już na swojej stronie.

[quote name='ivette3']Obecnie pies jest w Hotelu płatnym - własną psią pracą reklamowo żebraczą.(To też pomówienie?)[/QUOTE]

No tak, te wszystkie płatne hoteliki, dożywotnie płatne DT- za głaski i opiekę. Żebractwo.


[quote name='ivette3']Nie wydaje mi się aby kierownictwo schroniska zamiast skusić się i odpowiedzieć na te pytania, wolało ciągać mnie po sądach, tak więc nie pomawiaj Ty schroniska :smile: a mnie nie próbuj zastraszać.[/QUOTE]

A skusiło się?:) Odnośnie pomawiania schroniska przeze mnie:) i zastraszania Ciebie:)- w dobie internetu takie coś wypisywać... Może zajrzyj w googla i sprawdź kwalifikacje.
To jest taka właśnie bezsilna pisanina. Bez wiedzy, bez faktów, bez pokrycia. Nie mam pojęcia, jak to ma pomóc psu. Na dzień dzisiejszy myślę, że zaszkodziło.


[quote name='ivette3']Jeśli jednak masz jakimś cudem wiedzę i rację w ostrzeganiu mnie, to cóż? ;-)
Zadam swoje pytania tam gdzie schronisko będzie na nie musiało odpowiedzieć,jako pozywający mnie przed oblicze Temidy :smile:.I zapewniam Cię, że nie będę tam samotna .
[B]Precedens ten[/B] będzie raczej źle świadczył o instytucji pro zwierzęcej i będzie powodem do radości dla takich jak p.Julia i p.LM.Lukas na tym nie skorzysta.No chyba,że kolejny program tv mu pomoże...Jeśli tak? to jestem gotowa na wszystko :smile:[/QUOTE]

Tak myślisz? A ja mam wręcz odwrotne wrażenie. Widzę schronisko, powołujące się na procedury prawne, widzę pieska w rękach delikatnie i miło wyglądającej blondynki. Widzę poświadczenie weterynarza o opiece i stanie zdrowia pieska (szczególnie przed tą adopcją i po) Widzę inspektorów wypowiadających się pozytywnie przed kamerami. Ta druga strona będzie wobec tego wszystkiego wyglądała jak banda oszołomów i ekoterrorystów. To nie pierwszy "taki" przypadek.

Precedens...

Edited by Charly
Link to comment
Share on other sites

Skoro jest tak cudownie u p.LM Lukasowi i skoro schronisko tak przykładnie zadziałało w kwestii adopcji oraz procedur, to po co jeszcze ten wątek?
[B]Zgodnie z obyczajami na dogo zobaczmy najnowsze foty Lukasa, ucieszmy się z jego dobrego stanu zdrowia, który transparentnie wynika z badań staruszka .[/B]Uznajmy też za zupełnie naturalne to, że akurat Lukas mogący korzystać z darmowego domu nie trafia tam, tylko nadal porusza serca ludzi aby wpłacali na jego podstawowe potrzeby pieniądze.
Po co sądy przeciw p.Julii czy LM?
Cytujesz wciąż moje posty sugerując, ze łamię prawo np.słowem : "pozbyło się" z którego wynika tylko jedno - Lukas jako staruszek jest kosztownym podopiecznym , nie jest już na utrzymaniu schroniska i nie będzie w moim przekonaniu .Za taką wypowiedź grożą procesy? hmmm :roll: - to mnie bardzo zaskoczyłaś .
Co do jednego zgodzę się z Tobą.Lukasowi już nie można pomóc.Wszystko co było można zrobić, co mogło zrobić schronisko było możliwe jeszcze miesiąc temu.Teraz to nawet jeśli jakimś cudem szybko odbędzie się sprawa unieważniająca adopcję i jakimś cudem sąd nakaże LM oddanie psa...to ona wcale nie musi i w moim przekonaniu nie zastosuje się do tego.
Czy to będzie precedens ? Nie:shake: . Pamiętamy co stało się z Filipkiem ?, jak postąpił hotelik ? i co ze sprawą zrobiło odpowiedzialne za adopcję psa schronisko? Historia Lukasa jest w wielu miejscach bardzo podobna - niestety :(.

Po półtora miesiącu obserwowania tego wątku, na dzień dzisiejszy pozbyłam się złudzeń.Jest mi ogromnie żal Lukasa.Uważam, że spotkała go i spotyka nadal krzywda, bo mógłby żyć lepiej i godniej w darmowym domu.Bardzo rozczarowana jestem postawą instytucji.Jeśli za to grozi mi się sądami :roll:, to chyba doszliśmy do absurdu.W absurdach udziału brać nie chcę, więc nie będę już z Tobą polemizować (nawet jeśli zacytujesz tu wszystkie moje posty, które jak widzę wyjątkowo Cię zajmują ).

[B]Lukasa zapamiętam jako kolejny tragiczny przypadek złych procedur, błędów ludzkich i niestety zaniedbań instytucji.[/B]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ivette3']Skoro jest tak cudownie u p.LM Lukasowi i skoro schronisko tak przykładnie zadziałało w kwestii adopcji oraz procedur, to po co jeszcze ten wątek?
[B]Zgodnie z obyczajami na dogo zobaczmy najnowsze foty Lukasa, ucieszmy się z jego dobrego stanu zdrowia, który transparentnie wynika z badań staruszka .[/B][/QUOTE]

Nie wiem, czy to żart czy ironia, czy poważnie. W ogóle pani LM powinna skorzystać z dobrodziejstw dogomanii. Dogomania to eldorado zbiórek na hoteliki, płatne DT, płatne dożywotnie DT i inne podobne instytucje. Anonimowo, z banami. Obyczaje na dogo nie kojarzą mi się z transparentnością, w innym wypadku dogo samoistnie by się zniszczyło. No nie wyobrażam sobie awantur w stylu fb tutaj, ale być może nie dostrzegłam ironii.

[quote name='ivette3']Uznajmy też za zupełnie naturalne to, że akurat Lukas mogący korzystać z darmowego domu nie trafia tam, tylko nadal porusza serca ludzi aby wpłacali na jego podstawowe potrzeby pieniądze.[/QUOTE]

Pamiętam awanturę, którą wywołało wyrażenie chęci adopcji Lukaska przez p. Lilianę na fb (tak w ogóle, ten pies stał się aż tak medialny "dzięki" pani LM). Pamiętam odmowę schroniska. Podany powód była niemożność osobistego odebrania psa przez panią L. Zapewne [B]nie chcieli [/B](wydać), bo [B]chcieli. [/B]Się "pozbyć kosztownego staruszka" Absurd?*

A potem pojawił się domek, zabrał Lukaska i zaraz potem go odwiózł. I tutaj ja pokuszę się o domniemanie, ale jednak poparte pewnym doświadczeniem i obserwacją fb; ciekawa jestem, czy ten domek na szybko, w popłochu i panice został wystrząśnięty z rękawa, oby tylko psa nie zgarnęła LM. W każdym razie adopcja totalnie do bani i dla szkody psa. A pamiętam, że LM cieszyła się z zaistniałej dla Lukasa możliwości. Cieszyła się, że opuści schronisko i będzie miał swój własny dom. Pamiętam odpowiednie wpisy na fb. No a potem pies wrócił i pani L. postanowiła go zabrać. Czy z listości, czy miłości, czy w celach zarobkowych- to każdy sobie sam ocenia.

*Ale ja wiem ja naiwna- nie rozumiem, że schronisko zostało poinformowane o tym, że pies do LM pod żadnym pozorem trafic nie może. Schronisko jednak było innego zdania, i w ogóle tak naprawdę chciało się psa pozbyć, ale w strachu przed utratą dobrej opinii oraz grupą osób na fb udawało, że nie chce wydać psa Lilianie, a w tajemnicy ukartowało całą sprawę z p. Julia i panią LM i stąd ten "brak działań".
Zgadłam?

[quote name='ivette3'] "pozbyło się" z którego wynika tylko jedno - Lukas jako staruszek jest kosztownym podopiecznym , nie jest już na utrzymaniu schroniska i nie będzie w moim przekonaniu .[/QUOTE]

Ach i "tylko to z tego wynika". I to właśnie chciałaś przekazać tą wypowiedzią? Jak milo:). Bardzo się cieszę, że to zostało wyjaśnione.

[quote name='ivette3']Za taką wypowiedź grożą procesy? hmmm :roll: - to mnie bardzo zaskoczyłaś .[/QUOTE]

Kto wie. Choć chyba raczej nie. Ja też nic takiego nie pisałam ("zdaję sobie sprawę, że to nie wystarczy"). Napisałam jednak, że schronisko powinno się nad tym zastanowić, gdyż sprawa jest rozwojowa. Litości, żeby tak trzeba było cytować, bo ktoś koniecznie chce przekręcać.

[quote name='ivette3']Bardzo rozczarowana jestem postawą instytucji.Jeśli za to grozi mi się sądami :roll:, to chyba doszliśmy do absurdu.W absurdach udziału brać nie chcę, więc nie będę już z Tobą polemizować (nawet jeśli zacytujesz tu wszystkie moje posty, które jak widzę wyjątkowo Cię zajmują ).[/QUOTE]

odnośnie dramatu zawartego w powyższej wypowiedzi- po prostu patrz wyżej. I tak. Oczywiście, że interesują mnie Twoje wypowiedzi, szczególnie te kierowane do schroniska kundelek, dotyczące 1%, dotyczące wizyt adopcyjnych. Nota bene, krytykować starania schroniska o 1% ( w tle sprawy Lukaska)umiałaś. Ustosunkować się do mojej odpowiedzi w tej kwestii, już nie. To samo tyczy się wizyt adopcyjnych. Rzućmy gównem, może się przyczepi.

I po co jest ten wątek? Pisz sobie Ivette- po to są przecież wątki. Tylko jeżeli piszesz teksty w stylu ostatnich dni, pod pod adresem schroniska, to ja raczej zabiorę głos. A poza tym pisz sobie w spokoju. Nie będę przeszkadzać.

Edited by Charly
Link to comment
Share on other sites

Adopcja psa Lukasa, z rzeszowskiego schroniska, wywołała żywiołową dyskusję na stronach internetowych takich, jak: dogomania, facebook. Zawsze, w każdych sytuacjach wysoko ceniliśmy opinie internautów, którzy w zdecydowanej większości są ludźmi gotowymi nieść pomoc zwierzętom wszędzie tam gdzie one tego potrzebują. Dowody sympatii są odczuwalne praktycznie każdego dnia i za to Państwu dziękujemy w imieniu własnym oraz bezdomnych zwierząt. Jednak niektóre osoby chowając się pod płaszczykiem troski o psa Lukasa dają upust swojej wyobraźni i przekroczyły granice wypowiedzi , które niosą znamiona oszczerstwa.

Dlatego też Rzeszowskie Stowarzyszenie Ochrony Zwierząt w Rzeszowie wniosło akt oskarżenia do Sądu przeciwko osobom, które swoimi wypowiedziami na w/w forach znieważyły organizację w oczach opinii społecznej narażając tym samym na utratę zaufania publicznego - tak potrzebnego dla społecznej działalności.

Informację tę jesteśmy winni wszystkim, a zwłaszcza tym, którzy darzą nas wieloletnim zaufaniem.


[URL]http://rsoz.org/[/URL]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Karmi']Adopcja psa Lukasa, z rzeszowskiego schroniska, wywołała żywiołową dyskusję na stronach internetowych takich, jak: dogomania, facebook. Zawsze, w każdych sytuacjach wysoko ceniliśmy opinie internautów, którzy w zdecydowanej większości są ludźmi gotowymi nieść pomoc zwierzętom wszędzie tam gdzie one tego potrzebują. Dowody sympatii są odczuwalne praktycznie każdego dnia i za to Państwu dziękujemy w imieniu własnym oraz bezdomnych zwierząt. Jednak niektóre osoby chowając się pod płaszczykiem troski o psa Lukasa dają upust swojej wyobraźni i przekroczyły granice wypowiedzi , które niosą znamiona oszczerstwa.

Dlatego też Rzeszowskie Stowarzyszenie Ochrony Zwierząt w Rzeszowie wniosło akt oskarżenia do Sądu przeciwko osobom, które swoimi wypowiedziami na w/w forach znieważyły organizację w oczach opinii społecznej narażając tym samym na utratę zaufania publicznego - tak potrzebnego dla społecznej działalności.

Informację tę jesteśmy winni wszystkim, a zwłaszcza tym, którzy darzą nas wieloletnim zaufaniem.


[URL]http://rsoz.org/[/URL][/QUOTE]

"brawo" schronisko- "tak trzymać"...a pomocników i obrońców zwierząt nie będzie.Sygnał dla takich jak p.Julia i p.LM czytelny.

Link to comment
Share on other sites

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...