Jump to content
Dogomania

Zanim odejdzie, chce być kochanym.


Moniek193

Recommended Posts

ja tam jakoś odnajduję stronę Przystani ,

Lobaria: super , że Lukas ma się dobrze, wymiziaj GO przy okazji ode mnie :)


mnie np. u starszego psa biegunka nie dziwi, ale widocznie mam większe doświadczenie z psami niż niektórzy....

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 766
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='elke']ja tam jakoś odnajduję stronę Przystani ,

Lobaria: super , że Lukas ma się dobrze, wymiziaj GO przy okazji ode mnie :)


mnie np. u starszego psa biegunka nie dziwi, ale widocznie mam większe doświadczenie z psami niż niektórzy....[/QUOTE]już raczej wszyscy ją odnajdują. pani lilian ją ukryla na jakiś czas zapewne. miala swoje powody.
biegunka zawsze jest niebezpieczna tak u starszego psa jak i u szczeniaka. i nie jest tez taka normalnością. zapytałam o nią, bo takie słuchy chodzą po dogomanii, że lukasek chorował, również z wątrobą u niego nietęgo podobno, a lobaria nic o tym nie wspomniała. powszechnie wiadomo, bo sama o tym pisała, ze pani lilanie brakuje kasy nawet na swoje psy własne,dla których organizuje aukcje, dlatego się zmartwiłam, bo leki są drogie, a wątrobę jak i biegunkę trzeba leczyć. aukcje jednak zniknęły. zachodzi wiec obawa, czy lukas jest odpowiednio leczony i zabezpieczony w potrzebne leki i karmę. chcialam się dlatego własnie upewnić , czy te słuchy o chorobie lukaska to prawda, czy ploty jakieś.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='euphoria210']już raczej wszyscy ją odnajdują. pani lilian ją ukryla na jakiś czas zapewne. miala swoje powody.
biegunka zawsze jest niebezpieczna tak u starszego psa jak i u szczeniaka. i nie jest tez taka normalnością. zapytałam o nią, bo takie słuchy chodzą po dogomanii, że lukasek chorował, również z wątrobą u niego nietęgo podobno, a lobaria nic o tym nie wspomniała. powszechnie wiadomo, bo sama o tym pisała, ze pani lilanie brakuje kasy nawet na swoje psy własne,dla których organizuje aukcje, dlatego się zmartwiłam, bo leki są drogie, a wątrobę jak i biegunkę trzeba leczyć. aukcje jednak zniknęły. zachodzi wiec obawa, czy lukas jest odpowiednio leczony i zabezpieczony w potrzebne leki i karmę. chcialam się dlatego własnie upewnić , czy te słuchy o chorobie lukaska to prawda, czy ploty jakieś.[/QUOTE]

no właśnie..... jedna Pani drugiej Pani ..... Liliana ukryła Przystań...trochę to nierealne....
co do Lukasa....
Lukas jak stwierdził OTOZ Animals jest pod dobrą opieką, zapewne nie ma się o co martwić...
opiekunem psa jest Pani L. i na ma jej na dogomanii... raczej odpowiedź tutaj nie padnie..........
a psy chorują i młode, i stare.....te drugie częściej niestety :(

ja mam naprawdę nadzieję, że Lukas będzie żył jak najdłużej...............

Link to comment
Share on other sites

[quote name='elke']no właśnie..... jedna Pani drugiej Pani ..... Liliana ukryła Przystań...trochę to nierealne....
co do Lukasa....
Lukas jak stwierdził OTOZ Animals jest pod dobrą opieką, zapewne nie ma się o co martwić...
opiekunem psa jest Pani L. i na ma jej na dogomanii... raczej odpowiedź tutaj nie padnie..........
a psy chorują i młode, i stare.....te drugie częściej niestety :(

ja mam naprawdę nadzieję, że Lukas będzie żył jak najdłużej...............[/QUOTE]łasnie dlatego, ze pani liliany nie ma na dogomanii, zapytałam osobę ktora tam była czy to prawda, co się mówi o zdrowiu lukaska. pani liliana choć rzeczywiscie nie tu na dogomanii, to na fb , publicznie zaangażowała mnóstwo osób w pomaganie swoim prywatnym psom. apelowala o pomoc finansową, potem prosila o zakup rzeczy z bazarków na pomoc zwierzakom z przystani. jak wiadomo, obecnie na przystani są same prywatne zwierzęta pani liliany. ostatnie wznowienie bazarkow na pomoc zwierzetom z przystani było pod koniec kwietnia i mialo się skonczyc 8 maja. zniknęlo,pomimo wznowienia, byc moze sam fb zablokowal. OTOZ był na przystani dośc dawno, kiedy to lukasek był w miarę dysponowany a na pewno biegunki nie mial. przypuszczam, że pani liliana otozowi tez sie nie chwalila, ze jest jej bardzio cięzko finansowo , nawet na prąd czy na swoje prywatne szkolenie, ktore zaczęla nie miala pieniędzy. więc tym bardziej na leczenie zwierzakow. wówczas był tez dochod z lakusia, ktory juz ma dom. przychody się skonczyly. nie twierdze ze lukas czy inne psy mają źle w miejscu, gdzie są. martwie się tylko, ze wobec trundej sytuacji o jakiej pisala pani liliana, lukas moze nie miec dobrego i odpowiedniego zabezpieczenia zdrowotnego. stąd moje pytania i szczerze mowiac wolalabym, zeby to wlasnie lobaria napisala, jesli coś na ten temat wie.tez bym sobie zyczyla pokornie, aby lukas zyl jak najdłużej, ale bez bólu i cierpienia.
co do ukrycia przystani, to jednak jest realne. nie widzial go nikt przez dwa dni.

Link to comment
Share on other sites

oczywiście, przystań została ukryta na dwa dni... powodów nie poznamy, i w tej chwili to zbędne. Może Lobaria będzie mogła odpowiedzieć na pytania.. myślę, że są powody do niepokoju - stan zdrowia psa, w tym wieku biegunka i konieczność pojenia strzykawką, to bardzo groźne.
Czy wiadomo co na to wszystko weterynarz??

Link to comment
Share on other sites

[quote name='olala.']oczywiście, przystań została ukryta na dwa dni... powodów nie poznamy, i w tej chwili to zbędne. Może Lobaria będzie mogła odpowiedzieć na pytania.. myślę, że są powody do niepokoju - stan zdrowia psa, w tym wieku biegunka i konieczność pojenia strzykawką, to bardzo groźne.
Czy wiadomo co na to wszystko weterynarz??[/QUOTE]powodów może być całe mnóstwo. możemy się domyślac, ale po co? nie interesuje mnie zycie prywatne pani liliany. przystan wróciła, aukcje nie. zwierząt na przystani jest więcej. ja tam ciągle oprócz lukaska, mam przed oczyma grega. biednego psiaka przy budzie o ktorym pani liliana wspomina tylko przy okazji bazarków czy tez przy okazji reklamy przystani.natomiast zdjęc, filmow z tym psem jakoś nie widac. chyba,ze w biegającego wokól i miotającego się na uwięzi w tle, kiedy to z ogromna czuloscia filmowana jest winona. fakt, nie zaprzeczę, ze winona to cudny pies, madry i na pewno kochany. widzę jak bardzo troszczy się o lukaska. niemal na każdym zdjęciu jest blisko i to bardzo łapie mnie za serce. ale o niej jest tak dużo, podczas, gdy o gregu nie ma w zasadzie nic oprocz ogólnego zarysu postaci.
jesli biegunka lukaska jest prawdą i problemy z jego wątrobą też, to an pewno lekarz jest potrzebny i dobre leki oraz karma też.samo nie przejdzie.mam nadzieję,ze lobaria nam coś przybliży wiecej w tym temacie.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

[quote name='iwstar58']Zaglądam...ale cisza u psiaka :roll:[/QUOTE]
ja tez zaglądam codziennie. ale jak widac lobaria zamilkła. ze zdjec wynika, ze lukasek już chyba w ogole nie wstaje. nie wiemy, czy żyje. nie wiemy, czy dostaje odpowiednie leki na wątrobę, odpowiednią karmę. nie wiemy, czy go boli. pani liliana soboe beztrosko opowiada, jaki to lukasek jest cudowny. ale o jego chorobach już nie pisze nic. bo po co?

Link to comment
Share on other sites

Z Lukasem wszystko w porządku, oczywiście jak na wiek, nie wiem, skąd ploty o chorobach...
Dostaje leki na wątrobę, choć parametry ma tylko nieco zmienione. Jeśli chodzi o kondycję, to raz lepiej, raz gorzej, najczęściej sam je i pije, czasem trzeba go karmić.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Lobaria']Z Lukasem wszystko w porządku, oczywiście jak na wiek, nie wiem, skąd ploty o chorobach...
Dostaje leki na wątrobę, choć parametry ma tylko nieco zmienione. Jeśli chodzi o kondycję, to raz lepiej, raz gorzej, najczęściej sam je i pije, czasem trzeba go karmić.[/QUOTE]
bardzo dziękuję lobaria za informacje. jednak myślę, ze to nie byly tylko plotki o jego problemach żołądkowych. moze napisz nam, jaka karmę dostaje lukasek? jego problemy z wątrobą oraz problemy z żołądkiem moga wynikać wlaśnie z tego powodu, ze nie dostaje odpowiedniej karmy. wiemy, ze pani liliana nie ma kasy na codzienne potrzeby swoich nawet prywatnych zwierzaków- wyprzedawala ostatnio swój i nie tylko swój, ale i otrzymany w prezencie, dobytek i co cenniejsze rzeczy. aukcje za dobrze się nie sprzedawaly. a karma specjalistyczna jest dośc droga. czy aby na pewno lukasek taką dostaje?

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

Podobno nadzieja umiera ostatnia.W przypadku losów Lukasa i wpływu ludzi, którzy powinni za priorytet uważać uczciwość w postępowaniu oraz najwyższe dobro zwierząt nadzieja, iż ten stary, schorowany psiak otrzyma maksymalną opiekę weta, własną kanapę i jedynego,kochanego opiekuna umarła pierwsza - kilka miesięcy temu - w zderzeniu z procedurami :( .

[*] Mam nadzieję, że Lukas biega za TM wreszcie szczęśliwy, wolny od wpływów ludzi.

Link to comment
Share on other sites

[URL="http://www.dogomania.pl/url?sa=i&rct=j&q=&source=images&cd=&cad=rja&docid=YtC6PbcucCMe4M&tbnid=RwbuA7s8Ge4K1M:&ved=0CAUQjRw&url=http%3A%2F%2Fwww.krematoriumdlazwierzat.com%2F&ei=bn61UZrrKcKtPLnhgfgD&bvm=bv.47534661,d.ZWU&psig=AFQjCNEW5GsjFdDnQqcVKioSpm4ZcjHJeg&ust=1370935267923799"][IMG]http://www.krematoriumdlazwierzat.com/images/angel.jpg[/IMG][/URL]Lukasku nigdy Cię nie zapomnę:(

Link to comment
Share on other sites

Lukasku biegaj szczęśliwy za TM
[*] ....
najważniejsze , że w swoim ostatnim czasie miałeś cudowną opiekę, byłeś kochany i zaopiekowany, wbrew tym , którzy życzyli CI źle !!!!!!!!!!!!!! a nie kiwnęli palcem, żeby dać DOM !!!!

żal okropny :(((((((( pozostał..........

Link to comment
Share on other sites

wiesz co <elke > to jest z Twojej strony kpina i brak taktu pisanie cągle , że Przystań to był prawdziwy dom dla LUKASA
a właścicielka tego tworu to osoba kochająca zwierzęta .
LUKASA już nie ma biega za TM na pewno tam jest już naprawdę szczęsliwy .
Ale to własnie osoby Twojego pokroju pozbawiły go prawdziwego domu , na ostatnie miesiące żcia
Prawdziwy dom cały czas na niego czekał

Link to comment
Share on other sites

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...