Cantadorra Posted December 15, 2012 Share Posted December 15, 2012 NIeustanne kciuki za Alfika. Przy okazji zapraszam na bazarek: [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/237428-Perfumy-torebki-buty-Mugler-Bulgari-Quess-elegancki-bazarek-Cantadorry-do19-12[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwonamaj Posted December 17, 2012 Share Posted December 17, 2012 Jak on się czuje? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
b-b Posted December 17, 2012 Share Posted December 17, 2012 [quote name='iwonamaj']Jak on się czuje?[/QUOTE] Też pytam:) Tytuł wątku za każdym razem mnie przeraża. Zdrowiej maleńki!:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MaDi Posted December 17, 2012 Share Posted December 17, 2012 Jest ok, dostał leki na wynos. Szkoda tylko że faktura jest na 317zł:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwonamaj Posted December 18, 2012 Share Posted December 18, 2012 Czyli idzie do DS? Kiedy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MaDi Posted December 18, 2012 Share Posted December 18, 2012 [quote name='iwonamaj']Czyli idzie do DS? Kiedy?[/QUOTE] DS?przecież nikt nawet o niego nie pyta:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iwonamaj Posted December 18, 2012 Share Posted December 18, 2012 To chyba nie jestem na bieżąco... Pani Martyna zrezygnowała? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted December 18, 2012 Share Posted December 18, 2012 Alfiku trzymam mcono mocno :modla::thumbs:za zdrowenko kochany Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cantadorra Posted December 18, 2012 Share Posted December 18, 2012 Alfik, życzę zdrówka! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mal3na Posted December 19, 2012 Share Posted December 19, 2012 [quote name='MaDi']DS?przecież nikt nawet o niego nie pyta:([/QUOTE] Ktoś bardzo o niego wypytywał, jego los i stan zdrowia dla kogoś był bardzo ważny... Te Święta dla Alfa mogły wyglądać zupełnie inaczej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Merys Posted December 19, 2012 Author Share Posted December 19, 2012 [quote name='mal3na']Ktoś bardzo o niego wypytywał, jego los i stan zdrowia dla kogoś był bardzo ważny... Te Święta dla Alfa mogły wyglądać zupełnie inaczej.[/QUOTE] Ktoś znaczy kto? My zrezygnowaliśmy z Pani Martyny, ponieważ to nie był odpowiedni dom dla Alfa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MaDi Posted December 19, 2012 Share Posted December 19, 2012 [quote name='mal3na']Ktoś bardzo o niego wypytywał, jego los i stan zdrowia dla kogoś był bardzo ważny... Te Święta dla Alfa mogły wyglądać zupełnie inaczej.[/QUOTE] Proszę podaj szczegóły bo chyba o czymś nie wiem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted December 19, 2012 Share Posted December 19, 2012 a ja dawno tu nie zagladałam i myślałam, że Alfik w nowym domu, u pani Martyny........ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
warsawmoo Posted December 19, 2012 Share Posted December 19, 2012 [quote name='mal3na']Ktoś bardzo o niego wypytywał, jego los i stan zdrowia dla kogoś był bardzo ważny... Te Święta dla Alfa mogły wyglądać zupełnie inaczej.[/QUOTE] Kogo ten "ktoś" bardzo wypytywał, bo mi również nic o tym nie wiadomo.. ? Podaj namiary na tego "ktosia", może my się z nim skontaktujemy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted December 21, 2012 Share Posted December 21, 2012 Szkoda, ze Świąt nie spędzi we własnym domu.... A moze?.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MaDi Posted December 21, 2012 Share Posted December 21, 2012 [quote name='malagos']Szkoda, ze Świąt nie spędzi we własnym domu.... A moze?..[/QUOTE] Życzymy mu całym sercem tego jedynego człowieka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
warsawmoo Posted December 21, 2012 Share Posted December 21, 2012 [SIZE=3][COLOR=#333333][FONT=lucida grande]Widzę, że Was zaniedbują ;), tymczasem w środę pojawiły się kolejne wieści z DT:[/FONT][/COLOR] [COLOR=#333333][FONT=lucida grande]"Hej, [/FONT][/COLOR][COLOR=#333333][FONT=lucida grande]Alfik ma się obecnie nieco lepiej, ale obserwujemy go ciągle, tak aby w razie jakichkolwiek niepokojących sygnałów od razu pokazać się z nim w klinice.[/FONT][/COLOR][COLOR=#333333][FONT=lucida grande]Nasze przywitanie nie było specjalnie radosne, Alf mimo kroplówek i leczenia był słabiusieńki i bardzo osowiały. Nie interesowało go w ogóle to co się działo naokoło, na mnie też w ogóle nie reagował, przyprowadzony chwilkę postał i od razu się położył na podłodze. Dostałam pęk strzykawek i zaleceń od lekarza i zabraliśmy go do domu. [/FONT][/COLOR][COLOR=#333333][FONT=lucida grande]Zastrzyki ma raz dziennie. Dzięki Fundacji dostaliśmy też fachowe wsparcie w postaci pani Moniki (olbrzymie dzięki!!!), która mu te zastrzyki robi bezboleśnie i szybko, i której chciało się codziennie fatygować do Alfa.[/FONT][/COLOR] [COLOR=#333333][FONT=lucida grande]Obecnie ze względu na oskrzela wychodzimy tylko na siusiu, za to w dalszym ciągu często. Przez pierwsze dwa dni Alfik po załatwieniu potrzeby od razu zawracał w stronę drzwi wejściowych. Teraz już się ożywia na dworze, wącha i chce spacerować i niekoniecznie chce tak szybko wracać, ale temperatury są minusowe a on okropny słabeusz.[/FONT][/COLOR] [COLOR=#333333][FONT=lucida grande]Lekarz powiedział, że wyniki nerkowe są obecnie w normie, i teraz najważniejszą sprawą jest zachęcanie go do jedzenia - tak aby zaczął przybierać na wadze. Karmę nerkową mamy mu ponownie powoli wdrażać, ponieważ w tej chwili nie ma na nią w ogóle ochoty. W sumie, jest non stop na antybiotykach i chory, ja na jego miejscu też niekoniecznie rzucałabym się na jedzenie. Jednak trzęsę się nad jego apetytem, ponieważ jego spadek to był jedyny symptom, że coś jest nie tak, wyższą temperaturę miał dopiero w wieczór poprzedzający wizytę kontrolną. Teraz też zresztą nie kaszle i oddycha normalnie, mimo problemów z drogami oddechowymi.[/FONT][/COLOR] [COLOR=#333333][FONT=lucida grande]W każdym razie, w trosce o to, żeby chętnie jadł, kupujemy mu trochę podrobów, trochę kurczaka, i dostaje je z ryżem podlewane bulionem z gotowania - i to rzeczywiście je z zapałem. Dostaje niezbyt duże porcje trzy razy dziennie, tak aby się nie przejadł ale zjadł porządnie.[/FONT][/COLOR] [COLOR=#333333][FONT=lucida grande]Jego głównym zajęciem jest oczywiście spanie. Przez pierwsze dni kiedy chodził, chodził jak lunatyk i sprawiał wrażenie nieobecnego, stawał gdzieś, opuszczał głowę i tak się zawieszał, nie reagował za bardzo. Teraz jednak już jest kontaktowy, po jedzeniu przychodzi do nas, nieśmiało podstawia się do głaskania, wczoraj nawet chodził przez chwilę chodził za mną po domu. Tak więc widać pewną, powolną poprawę, ma dobry apetyt, temperatura w normie, już widać troszkę ożywienia i zainteresowania światem zewnętrznym - zwłaszcza gdy rozrusza się na spacerze - ale wciąż jest baardzo słabiutki. (...)[/FONT][/COLOR] [COLOR=#333333][FONT=lucida grande]Asia" Niestety w czwartek Alf znowu trafił do kliniki w związku z wysoką temperaturą. Na szczęście w płucach i oskrzelach cisza :) więc malutki mógł zaraz po wizycie wrócić do domu.[/FONT][/COLOR][/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Figunia Posted December 22, 2012 Share Posted December 22, 2012 Okropna ta hustawka z jego zdrowiem. Raz lepiej, to znow jakies pogorszenie... Alfiku, zycze Ci, bys wreszcie pewnie stanal na nozki, pokonal choroby i slabosci. A potem najlepszego domku i dlugich lat w zdrowiu! Wszystkim Dogomaniakom z watku Alfika skladam zyczenia wyjatkowo pieknych, spokojnych swiat Bozego Narodzenia oraz tego, by Nowy Rok przyniosl tak oczekiwane zmiany w ludzkich sercach. By zagoscily w nich milosc i serdeczne wspolczucie dla wszystkich czujacych Istot. Nigdy wiecej pieskow skatowanych, porzuconych, zamarzajacych, poniewieranych, niekochanych... ...!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cantadorra Posted December 22, 2012 Share Posted December 22, 2012 Alfik dużo przeszedł, a jego wcześniejsza historia owiana jest tajemnicą. Na szczęście ma bardzo dobrą opiekę i robione jest wszystko co możliwe. Alfiku, nie strasz nas, tylko zdrowiej chłopczyku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tymuś Posted December 23, 2012 Share Posted December 23, 2012 zapiszę biedaka!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jasza Posted December 23, 2012 Share Posted December 23, 2012 Dla Alfika i Jego tymczasowych opiekunów - [B]zdrowych[/B] i spokojnych świąt. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
b-b Posted December 23, 2012 Share Posted December 23, 2012 Zdrowiej chłopaku :) Zdrowych spokojnych Świąt Wam zyczę :tree1::x-mas: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Merys Posted December 24, 2012 Author Share Posted December 24, 2012 Wesołych Świąt :) [img]http://sphotos-g.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-ash3/155871_487335184650198_661139593_n.jpg[/img] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Merys Posted December 24, 2012 Author Share Posted December 24, 2012 Mam złe wieści, Alf bardzo źle się poczuł, jest w klinice :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jasza Posted December 24, 2012 Share Posted December 24, 2012 Znowu.....:shake: Weci nie wiedzą z jakiego powodu te ciągłe pogorszenia? Edit: On miał robione wszystkie badania, prawda? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.