Ziutka Posted October 14, 2012 Posted October 14, 2012 [quote name='Gosiapk']Zachęcam Ziutencję do pójścia drogą Gusiaczka :)[/QUOTE] Może "kiedyś" się zdecyduję na naukę :diabloti: Quote
Ellig Posted October 14, 2012 Posted October 14, 2012 (edited) Wstawiam zdjecia przyslane przez Ziutke, przepraszam ,ze dopiero teraz ale jest ich duzo i musialam tez nad nimi popracowac , prosze o cierpliwosc , powoli bede dodawac na wszystkich watkach Nutusiowych tymczasowiczow:) [IMG]http://images10.fotosik.pl/2578/5de56e150dd2f44egen.jpg[/IMG] [IMG]http://images10.fotosik.pl/2578/7c68186c2b9503fcgen.jpg[/IMG] [IMG]http://images10.fotosik.pl/2578/1813063134d69902.jpg[/IMG] [IMG]http://images10.fotosik.pl/2579/a5bd7b2725b55fc4.jpg[/IMG] [IMG]http://images10.fotosik.pl/2579/a65c61c7dd740a3cgen.jpg[/IMG] Edited October 14, 2012 by Ellig Quote
Ellig Posted October 14, 2012 Posted October 14, 2012 [img]http://images10.fotosik.pl/2579/6a253f6abbf2a3bcgen.jpg[/img] [img]http://images10.fotosik.pl/2579/b60656538b761e62gen.jpg[/img] [img]http://images10.fotosik.pl/2579/dfdbdfca218a83b5.jpg[/img] [img]http://images10.fotosik.pl/2579/f91cbdd80d241dc5.jpg[/img] [img]http://images10.fotosik.pl/2579/f44ae682643a20e6.jpg[/img] Quote
Ellig Posted October 14, 2012 Posted October 14, 2012 (edited) I dalej Chmurka bidulka... [IMG]http://images10.fotosik.pl/2579/30f0b703f021435bgen.jpg[/IMG] [IMG]http://images10.fotosik.pl/2579/dd1a1e288d3635fagen.jpg[/IMG] [IMG]http://images10.fotosik.pl/2579/bb3467e26f41f3bd.jpg[/IMG] [IMG]http://images10.fotosik.pl/2579/dca47eccd58b2fa6.jpg[/IMG] [IMG]http://images10.fotosik.pl/2579/84087595aae37392gen.jpg[/IMG] Edited October 14, 2012 by Ellig Quote
Ellig Posted October 14, 2012 Posted October 14, 2012 [img]http://images10.fotosik.pl/2579/fe2045a9bb234db0.jpg[/img] [img]http://images10.fotosik.pl/2579/6067f63193a7f931gen.jpg[/img] [img]http://images10.fotosik.pl/2579/7d18fca73a5caa7f.jpg[/img] Quote
Ziutka Posted October 14, 2012 Posted October 14, 2012 [quote name='ocelot']czyżby opuściła już lazienkę?:)[/QUOTE] Opuściła :) leżakuje sobie to tu, to tam :) Quote
ocelot Posted October 14, 2012 Posted October 14, 2012 [quote name='Ziutka']Opuściła :) leżakuje sobie to tu, to tam :)[/QUOTE] A czy jest tak cudowna jak mi się wydawało?:) Quote
mestudio Posted October 14, 2012 Posted October 14, 2012 [quote name='Ziutka']Może "kiedyś" się zdecyduję na naukę :diabloti:[/QUOTE] Ziutka to potrafi nawet automapę odwrotnie ustawić, że jak ma skręcać w lewo to mówi - skręć w prawo... i na odwrót. Może niech lepiej nie wstawia bo cały portal ze zdjęciami zawiesi.... TZmestudio Quote
Ziutka Posted October 14, 2012 Posted October 14, 2012 [quote name='ocelot']A czy jest tak cudowna jak mi się wydawało?:)[/QUOTE] Jest bardziej cudowna...niż cudowna :eviltong: jest kochana, śliczna, strasznie grzeczna, cichutka, nie jest "natrętna" do głaskania , tylko siedzi i patrzy Ci w oczy żeby ją dotknąć - cudowna suczka, strasznie kochana :loveu: ktoś będzie miał wspaniałego psiaka :lol: Quote
Ziutka Posted October 14, 2012 Posted October 14, 2012 [quote name='mestudio']Ziutka to potrafi nawet automapę odwrotnie ustawić, że jak ma skręcać w lewo to mówi - skręć w prawo... i na odwrót. Może niech lepiej nie wstawia bo cały portal ze zdjęciami zawiesi.... TZmestudio[/QUOTE] TZ, ja CIe proszę o spokój, to samo się tak ustawiło przeca w tej nawigacji !!!! [IMG]http://img5.dreamies.de/img/797/b/wlu6rl1wzki.gif[/IMG] Quote
ocelot Posted October 14, 2012 Posted October 14, 2012 [quote name='Ziutka']Jest bardziej cudowna...niż cudowna :eviltong: jest kochana, śliczna, strasznie grzeczna, cichutka, nie jest "natrętna" do głaskania , tylko siedzi i patrzy Ci w oczy żeby ją dotknąć - cudowna suczka, strasznie kochana :loveu: ktoś będzie miał wspaniałego psiaka :lol:[/QUOTE] Mnie własnie uderzył u niej ten "głód" dotyku..... Quote
mestudio Posted October 14, 2012 Posted October 14, 2012 [quote name='Ziutka']TZ, ja CIe proszę o spokój, to samo się tak ustawiło przeca w tej nawigacji !!!! [IMG]http://img5.dreamies.de/img/797/b/wlu6rl1wzki.gif[/IMG][/QUOTE] Dobrze że ci się kierownica nie przestawiła na prawa strona.... TZmestudio Quote
ocelot Posted October 14, 2012 Posted October 14, 2012 A ja tam nie mam prawka i jestem szczęśliwa:) Przynajmniej nawigacja mi figli nie sprawia:) Quote
Asiaczek Posted October 14, 2012 Posted October 14, 2012 No, prosze, 2 dni i Chmurka juz na salonach a nie w łazience:) pzdr. Quote
malawaszka Posted October 15, 2012 Posted October 15, 2012 ale ta rana okropna jest :( dobrze, że maleństwo w domku nie w schronisku z tą dziurą jest piękna - taki mix jamnika i beagle ;) Quote
anica Posted October 15, 2012 Posted October 15, 2012 [quote name='Ziutka']Jest bardziej cudowna...niż cudowna :eviltong: jest kochana, śliczna, strasznie grzeczna, cichutka, nie jest "natrętna" do głaskania , tylko siedzi i patrzy Ci w oczy żeby ją dotknąć - cudowna suczka, strasznie kochana :loveu: ktoś będzie miał wspaniałego psiaka :lol:[/QUOTE] ... prawie jak bym o swojej Jasieńce słuchała ;) ....czy dobrze się wszystko goi?... bo na tym zdjęciu?...jakoś tak niefajnie wygląda?... Quote
Nutusia Posted October 15, 2012 Author Posted October 15, 2012 Bardzo dziękuję Gosiapk i Ziutce za wizytację, przemiłe popołudnie i przytachane pyszności - i dla ludziów i dla psiaków oraz cały worek zabawek!!! Dostałam też pieniążki dla tymczasów, ale całą kwotę na razie wpisuję dla Chmurki, bo ona nie ma nic. Gdyby nagle Hopka lub Gapcia były w potrzebie (tfu, tfu...) - będziemy się dzielić ;) Elu - piękne dzięki za zdjęcia! Też powinnam ogarnąć temat (a nawet już kiedyś ogarnęłam), ale to nie ma mój brak cierpliwości... :cool3: Chmurka łazienkę opuściła już w piątek! Zgodnie z umową, Ula wypuściła nasze ogony na podwórko, bo było ładnie i ciepło i otworzyła drzwi do łazienki. Gdy weszłam do domu, Chmurcia mnie radośnie, ale nienachalnie powitała :) Potem się wzięłam za sprzątanie, bo przecie w sobotę mieli przyjechać GOŚCIE :razz:, więc przeniosłam jej posłanko do salonu. Jeszcze próbowała zaglądać do łazienki, ale szybko pojęła, że tam mój dom, gdzie posłanie moje :evil_lol: To, w którym ma zdjęcia jest Lesiowe, w bibliotece. Tam się schowała z gryzakiem, spryciula, bo Lili wszystkim wszystko zabierała, znosiła na jeden chodniczek i... pilnowała (goopol jeden!):mad: W piątek Chmurka zaliczyła jedną wpadkę siusialniczą w domu - od tamtej pory - pięknie wychodzi na dwór! Wczoraj prawie cały dzień psiarnia spędziła na dworze. Chmurka nawet trochę uczestniczyła w życiu stadnym, ale potem znalazła posłanie pod stołem na tarasie i tam odpoczywała. Wzięłam ją do domu dopiero, gdy zaczęło się robić chłodno. W sobotę nawet chwilę bawiła się z Kreską (oczywiście to Kreśka inicjuje "akcje":diabloti:). Nie zachęcam jej specjalnie do tego, ze względu na ranę... Zaczęła dostrzegać Helenkę. To znaczy nadziwić się nie może, że Hela bawi się z Hopką i aż sobie z tego zadziwienia poszczekuje! W sobotę obszczekała też naszego sąsiada... Wczoraj, gdy przyjechało Dziecię moje z Weroniką - wyszła jak wszyscy się witać, tyle, że mniej wylewnie. Ale pogłaskać się dała i była bardzo zadowolona. Ona w ogóle jest bardzo subtelna, cichutka i grzeczna. Na razie nie pcha się na kanapy czy do łóżka, a ja niespecjalnie ją do tego zachęcam, bo nie chcę, żeby skakała z poranionym brzuszkiem. Gdy ją zawołam, chętnie podchodzi, podstawia się do głaskania, ale mnie nie terroryzuje i z pokorą uznaje, że koniec tego dobrego... Je całkiem ładnie, ale powoli i spokojnie. I chyba przestała już pilnować misko, bo na początku, to nawet od miski z wodą wszystkich odganiała, a teraz myślę, że dałaby się odpędzić od miski z jedzeniem. Dlatego pilnuję, bo chętnych na to, co w czyjejś misce jest wielu:eviltong: Ogólnie to naprawdę jest psi ideał - w ogóle człowiek nie wie, że pies w domu jest! :) Ocelotku, co do Twojego pytania o koszty... Na razie nic nie wydałam, bo - jak pisałam - tabletki na odrobaczenie miałam z zapasów od Ellig, a nasi Doktorzy nie biorą nic za wizytę, jeśli nie dają leków, albo nie ma jakiegoś poważniejszego zabiegu. Czyszczenie rany i przycięcie pazurków było w gratisie dla "naszego" nowego pacjenta:loveu: Rana goi się ładnie, jest sucha, nic się nie sączy. Nakładamy żel. Cycuchy się zmniejszają. Nie dotykam jej brzuszka, żeby nie pobudzać. Quote
feliksik Posted October 15, 2012 Posted October 15, 2012 mnie trochę ta ranka przeraziła - ale dobrze, że się goi Quote
Nutusia Posted October 15, 2012 Author Posted October 15, 2012 Na wszelki wypadek zaglądam tam tylko jak muszę, czyli przy żelowaniu ;) I już chyba nie boli, bo nie ucieka, nie próbuje robić uników przy dotykaniu. Będzie dobrze! Doktory mówią, że zarośnie całkowicie i co najwyżej będzie blizna, która z czasem też się powinna zrobić niewidoczna ;) Quote
ocelot Posted October 15, 2012 Posted October 15, 2012 Oj bo rana wygladała makabrycznie.... ale skoro doktorzy twierdzą, ze jest ok, to nam laikom pozostaje wierzyć i odetchnąć:) Quote
mamakasi Posted October 15, 2012 Posted October 15, 2012 Kochana malutka, tyle w niej spokoju mimo złego losu ale teraz będzie coraz lepiej bo Nutusia zaczaruje... Quote
Nutusia Posted October 15, 2012 Author Posted October 15, 2012 Nio... W końcu już odbyłyśmy z Ziutką sabat, nie? W dodatku Gosiapk do nas dołączyła, a ona też umie czarować, bo tak pięknego, grzecznego i uroczego Synka się nie rodzi, ale właśnie... wyczarowuje ;) A w Doktorów moich wierzę jak w święty obraz i nigdy jeszcze źle na tym nie wyszłam ani ja, ani moje ogonki psio-kocie :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.