Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Niestety raczej nie. Jak to dogomanka_ określiła koleżanka zgodziła się, żeby został jeszcze tych parę dni, dopóki nie skołuje się transportu.
Tylko jestem ciekawa jak on tam, czy dalej taki przerażony...

  • Replies 333
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

[quote name='paula_t']...Tylko jestem ciekawa jak on tam, czy dalej taki przerażony...[/QUOTE]
Jest tam już kilka dni więc może nieco się oswoił i przekonał, że nic złego mu się nie dzieje. Do pełnego zaufania trzeba bardzo dużo czasu. Im dłużej trwała trauma i im była głębsza, tym dłużej będzie trwało nabieranie zaufania do ludzi.

Posted

[quote name='paula_t']Pewnie, że całkowicie w tak krótkim czasie nie zaufa, tylko pytanie czy choć trochę się przekonał czy nadal siedzi gdzieś schowany przed człowiekiem.[/QUOTE]

Mam nadzieję i marzy mi się, żeby choć trochu otworzył się na ludzia :)

Posted

[quote name='Avaloth']Pola dalej bez internetu, znalazła transport dla szczylka, w sobotę kolega zawiezie ją z małym do Krakowa.
Za zwrotem kosztów paliwa[/QUOTE]
Czyli jedzie biedaczek do schroniska....:(

Posted

Dogomanka mówiła na niego Reks chyba jeśli nic nie poplątałam.

Gadałam dzisiaj chwilkę z Polą, jutro powinna mieć internet. Psiak póki co siedzi nadal u koleżanki, bo transport nawalił- samochód się zepsuł przed weekendem. W najbliższy weekend psiak już musi jechać do Krakowa, mama koleżanki coraz bardziej wkurza się o małego. Tylko, że teraz nie ma pewnego transportu..

Posted

A jak przebiega socjalizacja Maksia ? Nadal siedzi pod krzesłem, czy może nabrał już nieco pewności siebie i zaufania do człowieka ?

Posted

[quote name='Avaloth']Dogomanka mówiła na niego Reks chyba jeśli nic nie poplątałam.

Gadałam dzisiaj chwilkę z Polą, jutro powinna mieć internet. Psiak póki co siedzi nadal u koleżanki, bo transport nawalił- samochód się zepsuł przed weekendem. W najbliższy weekend psiak już musi jechać do Krakowa, mama koleżanki coraz bardziej wkurza się o małego. Tylko, że teraz nie ma pewnego transportu..[/QUOTE]
A cóż ta malizna tak przeszkadza mamie koleżanki.....:(

Posted

Potwierdzone, byłe właścicielki nazwały młodego Reksio, więc tak zostało.
Niestety dalej warczy, szczeka ciągle i jak tylko ma możliwość to ucieka w najdalszy kat pokoju itp.

Nie widzę kolorowo jego przyszłości, będę z nim pracować jak obiecałam, ale skoro po 2 tygodniach w domu mały praktycznie nie zrobił kroku naprzód to jak to będzie wyglądać w schronisku przy spacerach raz w tygodniu?...

Posted

[quote name='Avaloth']Potwierdzone, byłe właścicielki nazwały młodego Reksio, więc tak zostało.
Niestety dalej warczy, szczeka ciągle i jak tylko ma możliwość to ucieka w najdalszy kat pokoju itp.

Nie widzę kolorowo jego przyszłości, będę z nim pracować jak obiecałam, ale skoro po 2 tygodniach w domu mały praktycznie nie zrobił kroku naprzód to jak to będzie wyglądać w schronisku przy spacerach raz w tygodniu?...[/QUOTE]

a co najgorsze, to nie Jego wina, tylko tych wstrętnych ludzi, a płaci za to pies:(

Posted

Pola znów nie ma internetu, szczyl dalej u koleżanki, bo ten weekend dogomanka miała zajęty.
Reksiu pojedzie do Krk przy pierwszej okazji na transport, pewnie w weekend.

Posted

[quote name='Avaloth']Potwierdzone, byłe właścicielki nazwały młodego Reksio, więc tak zostało.
Niestety dalej warczy, szczeka ciągle i jak tylko ma możliwość to ucieka w najdalszy kat pokoju itp.

Nie widzę kolorowo jego przyszłości, będę z nim pracować jak obiecałam, ale skoro po 2 tygodniach w domu mały praktycznie nie zrobił kroku naprzód to jak to będzie wyglądać w schronisku przy spacerach raz w tygodniu?...[/QUOTE]

jak sie uda to poproscie aby go wsadzili do H7, bo tam mamy watek i pare psiakow poszlo do adopcji (watek jest tu: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=225161[/URL])

[quote name='Avaloth']Pola znów nie ma internetu, szczyl dalej u koleżanki, bo ten weekend dogomanka miała zajęty.
Reksiu pojedzie do Krk przy pierwszej okazji na transport, pewnie w weekend.[/QUOTE]

poki co im dluzej siedzi tam, tym lepiej, choc rozumiem, ze do schroniska i tak pojedzie
Krk nic mu sie zlego w schronisku nie stanie, przynajmniej tyle....

Posted

Nie mamy niestety wpływu na to gdzie psiak po kwarantannie zostanie wrzucony, a na H7 już jest 5 psów. Ale zobaczymy, jak trafi do jakiegoś niewygodnego dla niego czy dla nas (pod względem wyprowadzania go stamtąd) boksu, to będziemy kombinować.

Jak tylko Pola mi napisze jakiś konkretny termin to dam znać.

Posted

[quote name='Avaloth']Nie mamy niestety wpływu na to gdzie psiak po kwarantannie zostanie wrzucony, a na H7 już jest 5 psów. Ale zobaczymy, jak trafi do jakiegoś niewygodnego dla niego czy dla nas (pod względem wyprowadzania go stamtąd) boksu, to będziemy kombinować.

Jak tylko Pola mi napisze jakiś konkretny termin to dam znać.[/QUOTE]
ok, dzieki!

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...