Jump to content
Dogomania

Jamniki Miki czyli mała katastrofa w jamniczym państwie


Recommended Posts

Posted

No, to i ja się dołączę do opowiadań...
maxio, który jest obecnie u mnie na DT też ma mocny i tubalny głos - porównuję głos Maxia z głosem Bonia(*) (amstaff) i brzmienie jest niemal identyczne...
Dlatego, jak ludziska przechodzą obok ogrodzenia, a jamniki są w ogrodzie, to każdy się dziwi, bo słychać jazgot jamników i głos wielkiego Psa, tylko tego wielkiego Psa ni ma:razz:

Posted

Psie opowieści są cudne :)
Dołożę kolejną;)
Ares nie był uciekinierem, chodził bez smyczy do czasu ... aż się zakochał.
Spylił Siwemu na spacerze.
Ganiałam jak oszalała po okolicy ... ni widu, ni słychu :shake:
Zaczęłam pisać pozew rozwodowy, gdy odezwał się dzwonek u drzwi
Otwieram ... do domu wczołguje się jamniczy, nadal zakochany zezwłok, za nim młody człek zdecydowanie w lepszej formie
- pewnie pani się martwiła o pieska? cóż, zakochał się w naszej suni ....
- skąd pan wiedział gdzie mieszka?
- Aresa wszyscy tu znają ..... a!, i nie jest głodny, zjadł michę u nas
:evil_lol:

Posted

[quote name='yunona']Też powtórzę : cudowne. :). Ale to oczywiście wszystko dzięki super charakterkowi Aresa ;). Obśmiałam się nieźle :multi:[/QUOTE].... i Gusiaczek też ,świetnie umie opowiadać!.... to przecież sztuka:loveu:

Posted

takie sobie z nadzieją na wiosnę .Makswel super leki zdziałały małe cuda nawet przytył (niestety) Pik za to znowu chory teraz trzustka doszła dostaje leki i specjalną karmę , uszko nadal z plastrem i tylko by w słońcu na dworze siedzieli

Posted

Ojjoj! Pikuniu, nie daj się!!!.... trzustka:shake:... będziemy mocno zaciskać ,żeby dietka i piguły pomogły i wzywać wszystkie Jamnicze Moce do Ciebie maleńki... [B]Pikuniu musi być dobrze!!!![/B]... ciociu Miko, czy może próbowałaś dawać do picia chłopakom ten napój z kryształków? ja próbowałam dawać Jasi ale ona nie chce:shake:(ponieważ Jaśka nie ma żadnych dolegliwości to nie próbuję żadnych sztuczek) ale jeśli chodzi o mnie to miałam okropne dolegliwości żołądkowo - jelitowe(i wątrobowe chyba tyż) i po kilku już dniach zauważyłam wyraźną poprawę:roll:.... a może? to uszko też mu przetrzeć wacikiem zwilżonym w tym napoju(Budrysek przesłała różne przepisy nawet maseczki)... ja dałam Jasi dwa razy wit Bcomplex jak pisała Isadora i już z pycholka jej nie capi:eviltong:!... ten sposoby....[B]SĄ PO PROSTU GENIALNE!!!![/B]

Posted

piją algi Maksiu bardzo lubi , Pikuś trzepie uszkiem i ranę otwiera jest coraz mniejsza ale plasterek i maść musi być. Leki bierze biegunki brak , karmy nie lubi , apetyt jest , wesoły też.Tylko jego pani jeden dzień osiwieje .:roll:

Posted

buziaki ma ładnie wygojone tylko musi trzepać nie na darmo nazywam go rudą mendą dziś było pranie jamników puszyste są:evil_lol:

Posted

[quote name='Mika31']buziaki ma ładnie wygojone tylko musi trzepać nie na darmo nazywam go rudą mendą dziś było pranie jamników puszyste są:evil_lol:[/QUOTE]

chcę zobaczyć puszystość:)
a ruda menda nie jedna - mnie też tak chwilami nazywają, mimo że uszami nie trzepię ;)

Posted

[quote name='Mika31']porobie fotki zawsze po praniu im mówię że wyglądają puszyście jak kokolino[/QUOTE]

nie bylo mnie troche zaglądam po fotki i... czekam mogą być w wersji cocolino

Posted

.... i ja też.... proszę fotki:eviltong:... no to się narobiło... po tej kąpieli:eviltong:!....
... uwielbiam jamnik iprzed ...po... i w trakcie kąpieli:loveu:..

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...