Poker Posted March 15, 2014 Posted March 15, 2014 Hopka nadrobi i się wyhopka . U nas też wiało jak czort, prawie halny. Quote
AMIGA Posted March 16, 2014 Posted March 16, 2014 [quote name='Nutusia']W takim razie mamy nadzieję, że do Was jeszcze tego deszczu i wiania (jak w kieleckim ;)) nie przywiało ;)[/QUOTE] Do nas przywiało! Hopencjo - trzymaj się mocno gałązkami podłoża, żeby Cię wichrzysko nie porwało ;-) Quote
Mattilu Posted March 16, 2014 Posted March 16, 2014 [quote name='Nutusia']W takim razie mamy nadzieję, że do Was jeszcze tego deszczu i wiania (jak w kieleckim ;)) nie przywiało ;)[/QUOTE] Na razie nie przywialo, slonko swieci, tylko zimno sie zrobilo, a bylo juz tak cieplo, ze magnoli zaczely strzelac pakami [quote name='Poker']Hopka nadrobi i się wyhopka . U nas też wiało jak czort, prawie halny.[/QUOTE] Hopcia dzis nadrobila! Byl ulubiony 2 godzinny spacer na polach, po ktorych Hopcia smiga jak chart, jak gazela :) I tylko uszy furkocza ;) [quote name='Gusiaczek']Cześć Hopcia :) Ovo pozdrawiajaca[/QUOTE] Czesc Siostra! Jak dobrze, ze wpadasz! Wiesz, fajnie sie wybiegac samej, ale we dwie jeszcze fajniej. Hopka teskniaca [quote name='AMIGA']Do nas przywiało! Hopencjo - trzymaj się mocno gałązkami podłoża, żeby Cię wichrzysko nie porwało ;-)[/QUOTE] Nurasku, wiesz sama, ze te galazki swietne sa do hopkania i do obejmowania ludzkich rak, ale zeby sie tak nimi przytrzymac to gorzej ;) Ale zawsze moge z wiatrem pojsc w zawody ;) A jeszcze Wam zdradze, ze Hopcik razem z Jedrkiem, Zosienia i pania Irenka (goscinnie) pilnowali gospodarstwa a my z TZ smignelismy na 2 dni do Paryza, gdzie nam z nieba spadlo zaprzyjaznione mieszkanko. Dwa dni bez kompa, pracy, gotowania i wszelkiego ogarniania - czulismy sie jak na wagarach;) I jakos latwiej teraz zniesc mysl o jutrzejszym jarzmie ;) Quote
inka33 Posted March 16, 2014 Posted March 16, 2014 [quote name='Mattilu']Nurasku, wiesz sama, ze te galazki swietne sa do hopkania i do obejmowania ludzkich rak, ale zeby sie tak nimi przytrzymac to gorzej ;) Ale zawsze moge z wiatrem pojsc w zawody ;) A jeszcze Wam zdradze, ze Hopcik razem z Jedrkiem, Zosienia i pania Irenka (goscinnie) pilnowali gospodarstwa a my z TZ smignelismy na 2 dni do Paryza, gdzie nam z nieba spadlo zaprzyjaznione mieszkanko. Dwa dni bez kompa, pracy, gotowania i wszelkiego ogarniania - [B]czulismy sie jak na wagarach[/B];) I jakos latwiej teraz zniesc mysl o jutrzejszym jarzmie ;)[/QUOTE] [URL]http://www.youtube.com/watch?v=yAPEWaztUNA[/URL] - tylko odwrotnie! :evil_lol: Quote
Nutusia Posted March 17, 2014 Author Posted March 17, 2014 Dwa dni w Paryżu (w dodatku bez psa) w zupełności wystarczą ;) Ta, co jak Hopka - woli pola :) Quote
AMIGA Posted March 17, 2014 Posted March 17, 2014 A skąd wiadomo, że woli? A czy ja ktoś do tego Paryża zabral, żeby mogla ocenić sama co woli? Tak zostawić psa jako gospodarskiego toż to skandal. To się nadaje do zgloszenia w TOZ-ie ;) Quote
Nutusia Posted March 17, 2014 Author Posted March 17, 2014 Troszkę Hopcinkę znam - kładę głowę na pieńku, że woli pola ;) Paryż jest piękny, ale... :) Quote
Mattilu Posted March 17, 2014 Posted March 17, 2014 [quote name='Nutusia']Troszkę Hopcinkę znam - kładę głowę na pieńku, że woli pola ;) Paryż jest piękny, ale... :)[/QUOTE] Oj znasz ją, znasz dobrze! :loveu: Hopcia w mieście ma zupełnie inny chód i postawę - ogon podkulony, uskakuje w bok co chwila nie wiadomo przed czym, uszy po sobie położone...grzbiet "przygarbiony"...kupka nieszczęścia jednym słowem... Wywieźć ją (nawet w nieznane jej!) pola i lasy - uszy uniesione (tylko końce kłapciate:evil_lol:), ogon do góry podniesiony, nos uniesiony do góry łapie wiatr albo czujnie węszy przy ziemi i całe ciało napięte jak struna i gotowe do skoków, harców i biegów. Właściwy pies we właściwym środowisku:-) To jest pies polno-leśny, miasto mogłoby dla niej nie istnieć :-) Quote
Mattilu Posted March 17, 2014 Posted March 17, 2014 [quote name='inka33'][URL]http://www.youtube.com/watch?v=yAPEWaztUNA[/URL] - tylko odwrotnie! :evil_lol:[/QUOTE] Ooooo, właśnie tak:diabloti: Quote
jola_li Posted March 17, 2014 Posted March 17, 2014 [quote name='Mattilu']To jest pies polno-leśny, miasto mogłoby dla niej nie istnieć :-)[/QUOTE] Dla mnie też :)! Nie lubię zabetonowanego świata :shake:! (Chociaż akurat Paryż, Kraków i parę innych nie są takie złe ;)) Quote
Nutusia Posted March 17, 2014 Author Posted March 17, 2014 Dla mnie też miasta mogłyby nie istnieć. No, może ewentualnie Gdańsk, Wrocław, a z zagranicznych to nie wiem - może Grenoble ;) Quote
Mattilu Posted March 17, 2014 Posted March 17, 2014 A Siena? Arezzo? Spello? Sciacca? Noto? Ferrara? Takie, jak mawiaja Wlosi, miasta w ludzkim rozmiarze? ;) Quote
Nutusia Posted March 20, 2014 Author Posted March 20, 2014 Hopcik, jak Cię znam, nie pogniewasz się, jeśli zaproszę Twoje Fanki na SIÓDMY regał? ;) Tym razem handelkujemy na Filonka i na Zapa: [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/251708-SI%C3%93DMY-rega%C5%82-z-ksi%C4%85%C5%BCkami-dla-Filonka-i-Zapa-do-29-03-godz-21[/url] Quote
jola_li Posted March 20, 2014 Posted March 20, 2014 [quote name='Mattilu']A Siena? Arezzo? Spello? Sciacca? Noto? Ferrara? Takie, jak mawiaja Wlosi, miasta w ludzkim rozmiarze? ;)[/QUOTE] Oj, włoskie miasta są przecudne.... Taaaak.... Siena.... A propos - największy szok przeżyłam we Florencji, gdy w kościele Santa Croce zobaczyłam nagrobek Skotnickiego - prawie identyczny jak w Katedrze Wawelskiej! Z piękną kobiecą postacią, która ożywa na kartach mojego ukochanego "Akropolis" Wyspiańskiego. Quote
Ellig Posted April 13, 2014 Posted April 13, 2014 [IMG]http://images54.fotosik.pl/325/25c1229496cb4aa1.jpg[/IMG] Quote
AMIGA Posted April 13, 2014 Posted April 13, 2014 Oooooooooooooooo jaka śliczna karteczka :-) Hopencjo - co tam u Ciebie słychac, bo tu cisza na wateczku Quote
Mattilu Posted April 13, 2014 Posted April 13, 2014 Elu, Amigo dziekujemy za pamiec! :) Karteczka slicznosciowa, ze zdjeciem porannej Hopci z wczoraj. Elu: dziekujemy!:Rose::Rose::Rose: Hopka miala niesamowicie intensywny towarzysko weekend, byla z trzema roznymi rodzinami (i z nami!) na wiosennych spacerach i na wszystkich zdala towarzyski egzamin na 5+ :) Nie szczekala na naszych przyjaciol, nie zjadla 2 rowerzystow, pozwalala obcym dzieciom sie glaskac i spokojnie znosila wymiane rak przyczepionych do drugiego konca smyczy. W nagrode byla z niej spuszczana w bezpiecznych miejscach a dzis przeszla z nami 6 km po lesie wolna jak ptak :) A juz niedlugo bedzie biegac po lasach w Apeninach: w zwiazku z tym w srode zakraplamy ponownie przeciwkleszczowo :) Quote
AMIGA Posted April 14, 2014 Posted April 14, 2014 No to Hopencja w swoim żywiole. Gałązki biegają, skaczą i wolność i swoboda :-) Cudownie Quote
Gusiaczek Posted April 14, 2014 Posted April 14, 2014 Hopka, Apeniny znam ino z opowiadań ... ale dumam sobie, że lasek na Kole tyż niczego sobie ;) Cioteczka Ela cudnie okrasza nadchodzące święta :loveu: Quote
Nutusia Posted April 14, 2014 Author Posted April 14, 2014 A gdzie zdjęcia są, ja się pytam?!!?!? ;) Hopcia, mam nadzieję, że po tych Apeninach nie wzgardzisz jednak kolonią w Sowiej Woli (Folwarcznej zresztą ;)). Quote
Mattilu Posted April 14, 2014 Posted April 14, 2014 [quote name='Gusiaczek']Hopka, Apeniny znam ino z opowiadań ... ale dumam sobie, że lasek na Kole tyż niczego sobie ;) Cioteczka Ela cudnie okrasza nadchodzące święta :loveu:[/QUOTE] Wiesz, Apeniny by Ci się spodobały bo...baaaardzo podobne do Bieszczad/Bieszczadów (mam nadzieję, że oboczność zostanie miło przez Ciotki przyjęta). I też tam tak duje! ;-) Ciocia Ellig jest Karteczkowy Miszcz :-) Quote
Mattilu Posted April 14, 2014 Posted April 14, 2014 [quote name='AMIGA']No to Hopencja w swoim żywiole. Gałązki biegają, skaczą i wolność i swoboda :-) Cudownie[/QUOTE] Tak właśnie jest :-) A najważniejsze, że jej się stado nie rozłazi ;-) [quote name='Nutusia']A gdzie zdjęcia są, ja się pytam?!!?!? ;) Hopcia, mam nadzieję, że po tych Apeninach nie wzgardzisz jednak kolonią w Sowiej Woli (Folwarcznej zresztą ;)).[/QUOTE] Zdjęcia bendom jak ze mnie roboty troche zejdzie... Nutusia, przecież ona tam ma KOLEŻANKI, a to największy atut kolonii :-) Quote
jola_li Posted April 14, 2014 Posted April 14, 2014 Apeniny zawsze będą mi się kojarzyły z Amicisem ;). Ale nasza Hopcia wysoko zaszła (zabiegła ;)). Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.