Jump to content
Dogomania

Już nie mam siły. . .


Pipi

Recommended Posts

  • Replies 345
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Bazarek dla piesków Pipi i na behawiorystę dla Adasia:
[URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/232633-Kwiatowy-II-dla-ps%C3%B3w-pod-opiek%C4%85-Pipi-i-behawioryst%C4%99-Adasia?p=19706921#post19706921"]http://www.dogomania.pl/forum/threads/232633-Kwiatowy-II-dla-ps%C3%B3w-pod-opiek%C4%85-Pipi-i-behawioryst%C4%99-Adasia?p=19706921#post19706921[/URL]

Zapraszam wszystkich na zakupy i do podnoszenia bazarku.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Jasza']Pipi, ja wiem, że masz tyle spraw...ale jakbyś mogła, napisz czy wpłynęły pieniądze z bazarku.:oops:

Kciuki za poniedzialek.[/QUOTE]

Sprawdziłam, są:


taks 300 zł, dziekuje
Bumel 150 zł, dziekuje

a z bazarku wpłynęły od:

ania shirley 60 zł
Iv 36 zł, dziekuje
sharka 17 zł, dziekuje
Edyseja 30 zł, dziekuję

Edited by Pipi
Link to comment
Share on other sites

Poprawiłam wpłatę Edyseja
To ja bardzo, bardzo, bardzo dziekuje.

Tak, operacja w poniedziałek na godz. 10:00

Natalko, czy mozesz napisac cos wiecej o tej rodzinie, kttora chce w Monkach czarnego pieska? Czy ma to byc piesek, czy suczka, czy rodzice kolezanki zgadzaja sie na psa, czy mogą do mnie zadzwonić?

Link to comment
Share on other sites

[CENTER][U][B][SIZE=5][COLOR=#FF0000]ZAPRASZAM NA [/COLOR][URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/232688-Miski-smako%C5%82yki-%29-kosmetyki-%29Dla-psiarzy-modelek-pupil%C3%B3w-i-innych-do-7-10-20-00"][COLOR=#FF0000]BAZAREK[/COLOR][/URL][COLOR=#FF0000]:) DLA PIPI OCZYWIŚCIE :)[/COLOR][/SIZE][/B][/U]
[/CENTER]

Link to comment
Share on other sites

Jestem ostro wkurzona,po tym, czego dowiedziałam się od Pipi...
Wczoraj jeździlam do Brodnicy do hotelu Ania,Miva i Ulver , (zrobiłam grubo ponad 500km), z 6 szczeniakami...Zamysł był prosty-wywieźć wszystkie szczeniaki od Pipi...
Ale [B]na nieszczęście[/B] znalazł się DT w Białymstoku dla 1 suni...i ta została. A dziś się okazało-że DT zrezygnował z suni,bo jakaś awantura,bo ktoś się w domu nie zgadza..
Mam takie pytanie: czy nie można było zrobić tej awantury 2 dni wcześniej i wyjasnić sprawę? Po co obiecywać coś,co nie jest pewne? Przez takie durnowate i skrajnie nieodpowiedzialne postępowanie sunia została.A mogła być ze swoim rodzeństwem w Brodnicy.
I co teraz niedoszły DT ma do powiedzenia?
Jak tak się łatwo zgłosic i zrobić szczeniaka w balona,to może równie łatwo będzie się wytlumaczyć...Ale przede wszystkim- WYCIĄGNĄĆ WNIOSKI NA PRZYSZŁOŚC. Taką pseudodobrocią krzywdzi się zwierzęta.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Evelin']Jestem ostro wkurzona,po tym, czego dowiedziałam się od Pipi...
Wczoraj jeździlam do Brodnicy do hotelu Ania,Miva i Ulver , (zrobiłam grubo ponad 500km), z 6 szczeniakami...Zamysł był prosty-wywieźć wszystkie szczeniaki od Pipi...
Ale [B]na nieszczęście[/B] znalazł się DT w Białymstoku dla 1 suni...i ta została. A dziś się okazało-że DT zrezygnował z suni,bo jakaś awantura,bo ktoś się w domu nie zgadza..
Mam takie pytanie: czy nie można było zrobić tej awantury 2 dni wcześniej i wyjasnić sprawę? Po co obiecywać coś,co nie jest pewne? Przez takie durnowate i skrajnie nieodpowiedzialne postępowanie sunia została.A mogła być ze swoim rodzeństwem w Brodnicy.
I co teraz niedoszły DT ma do powiedzenia?
Jak tak się łatwo zgłosic i zrobić szczeniaka w balona,to może równie łatwo będzie się wytlumaczyć...Ale przede wszystkim- WYCIĄGNĄĆ WNIOSKI NA PRZYSZŁOŚC. Taką pseudodobrocią krzywdzi się zwierzęta.[/QUOTE]
o matko :-( biedny szczenior;// ludzie bezmyślni!

Link to comment
Share on other sites

Natalka,na szczęście Pipi zabrała maleńką do siebie,bo przeżyć nie mogła,że byłaby sama zdana na łaskę i niełaskę ludzi.....
Tylko,ze ona mogła być w hotelu..
Dużo jest futerek w potrzebie, tym bardziej boli jak ktoś marnuje szansę szczylowi....Oczywiście,spróbujemy pomóc małej,ale to nie zmienia faktu,że Pipi byłaby bardziej odciążona ..bez szczeniaków...mam nadzieję,że niedoszły DT też pomoże...powinien!

Wieści szczylkowe po podlasku...
-Pipi wzięła szczylka podrośnietego (jutro wstawię zdjęcia) znalezionego przy ruchliwej drodze-moje znalezisko,
-była w jakiejś wiosce Oleks...coś tam- tam jest suka z 6 szczeniakami...podrośniętymi...mieszkają pod przyczepą...

Fajnie,że bazarek sie rusza...sama widzisz,ze każda najmniejsza złotóweczka się przyda :)

Link to comment
Share on other sites

Rzeczy, które były przekazane dla syna od Was, wczoraj zawieźliśmy dla Pipi do domu.
Przywitała nas szczekająca gromada psiaków :smile:. Pipi, pomimo, że czas gonił, bo miała ruszać za chwilę w trasę ze szczeniakami oprowadziła nas przedstawiając swoich podopiecznych.
Psiaki są przesympatyczne ,wszystkie pchały się, podskakiwały do głaskania, każdy chciał być pierwszy i jak najbliżej człowieka.Te, które poznałam, były bardzo przyjazne, dostałam mooooc całusów :).
Jest przesympatyczny terierek, tak strasznie się cieszył, fikał, skakał, że aż mnie ścisnęło, że nie ma własnego domku :shake: i Pana z którym by mógł pobiegać, bo widać, że chciałby bardzo.
I jeszcze jest piesek , który był pobity :-(,...boi się ludzi,chował się w kącik,ale dał się pogłaskać...delikatniutki taki,a oczka ma cudne...strasznie mi go szkoda .


Wiecie co , nie wiem jak Pipi daje radę z taką gromadą , do tego wyjazdy do weta, transporty,często daleko i jest zupełnie sama ,żadnej pomocy na miejscu nie ma :shake:.... syn wprost nie mógł uwierzyć, widząc tyle cudownych psiaków (a tylko część poznaliśmy) i jedną Kobietę z tym wszystkim :-( , był bardzo poruszony tym co zobaczył, ja także .....podziwiam po prostu....okropnie mi smutno było jak wyjechaliśmy.

Powiem Wam jeszcze , że każda złotówka, każdy grosik jaki wpłacacie jest na pewno wydana na psiaki.
Podczytując nie raz wątek zastanawiało mnie,że nie ma większych zbiórek pieniędzy jak często to bywa, gdy nawet jeden dwa psiaki trafia na BDT ,bardzo rzadko wcześniej też były bazarki (teraz kilka powstało) dla Pipi , były pojedyńcze wpłaty i dziwiło mnie jak Irena daje radę , teraz wiem, że kosztem własnego życia :-(.
Od siebie zrobię duży bazarek, tylko trochę później.
Pomóżmy dla Pipi!
Irenko,Wielki szacunek!!!
Dużo zdrowia i sił Ci życzę!!!

Zrobiłam kilka zdjęć,ale pochmurno było i aparat mam słaby,więc jakość marna.

Rzeczy rozpakowane już u Pipi.

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/692/dsc04069o.jpg/"][IMG]http://imageshack.us/a/img692/5544/dsc04069o.jpg[/IMG][/URL]


Cudny terierek :)

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/696/dsc04083d.jpg/][IMG]http://imageshack.us/a/img696/3108/dsc04083d.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/7/dsc04080l.jpg/][IMG]http://imageshack.us/a/img7/7816/dsc04080l.jpg[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/228/dsc04081k.jpg/][IMG]http://imageshack.us/a/img228/617/dsc04081k.jpg[/IMG][/URL]

Edited by WiosnaA
Link to comment
Share on other sites

Imion psiaków oczywiście nie pamiętam :razz: , choć Pipi po kilka razy mówiła.

"Wesołek" :smile: , prześliczny psiaczek.

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/525/dsc04084c.jpg/"][IMG]http://imageshack.us/a/img525/7903/dsc04084c.jpg[/IMG][/URL]


[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/221/dsc04089i.jpg/"][IMG]http://imageshack.us/a/img221/3474/dsc04089i.jpg[/IMG][/URL]


[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/338/dsc04085oq.jpg/"][IMG]http://imageshack.us/a/img338/5746/dsc04085oq.jpg[/IMG][/URL]


[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/14/dsc04086tp.jpg/"][IMG]http://imageshack.us/a/img14/9449/dsc04086tp.jpg[/IMG][/URL]


[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/641/dsc04095n.jpg/"][IMG]http://imageshack.us/a/img641/2586/dsc04095n.jpg[/IMG][/URL]

..

Link to comment
Share on other sites

Fajny opis...miałam podobne wrazenia..
Kiedyś jadąc z Warszawy dostałam różne rzeczy dla Pipi...nie znałam Jej...Była taka mozliwość, żeby zostawić wszystko w Białymstoku,ale pojechałam do Pipi...chciałam zobaczyć,co to za osoba...Mimo trudnej sytuacji jedna rzecz natychmiast mnie przekonała- przyjazne,wesołe,nakarmione psy, garnące się do Pipi..
I od tej pory współpracujemy....własciwie to non stop...przerw nie było :)

PS Wesołek to Kanis

Link to comment
Share on other sites

Ten pobity piesek :-(

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/543/dsc04076o.jpg/"][IMG]http://imageshack.us/a/img543/8448/dsc04076o.jpg[/IMG][/URL]


i ostatnie,

[URL="http://imageshack.us/photo/my-images/208/dsc04077um.jpg/"][IMG]http://imageshack.us/a/img208/8823/dsc04077um.jpg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Kochane jestescie, na prawdę i bardzo, bardzo, bardzo dziekuje.

Juz wyruszamy na operacje z Farmerem. Trzymajcie kciuki.

Mam fotki kolejnych szczeniakow. . . mowie Wam, koszmar jak one tam żyją. Na ich szczescie sa dwie 14-to letnie dziewczynki, kttore 2 razy dziennie dowozą im jedzenie, kosci, chleb, zebrane od kolezanek kanapki, mleko z domu. Posypały ich azotoksem i maluchy maja łupież . Przeniosly ich tez z drogi przy wjezdzie do wsi pod przyczepe, czy tam jakas maszyne rolnicza we ssi. Daly jakies poduszki, zabawki. Jednak wrogosc ludzi jest przerazajaca. Pol wioski wczoraj sie zeszlo do mnie z jakimis dziwnymi pretensjami. A pani wychowawczyni tych dziewczynek wezwala rodzicow do szkoly i ma pretensje, ze zamiast sie uczyc biegaja za psami.
Wiecej napisze potem, bo juz musze jechac.

Dziekuje za kazdą pomoc ze jestescie z nami.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...