Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Krzysztof dostał wczoraj bardzo fajną kurtkę zimową, a do tego super gruby, miękki i ciepły polar:-) Byłyśmy z Ritą w ciucholandii i ona podjęła decyzję o zakupie porządnej kurtki i polaru, za które zapłaciła 95 zł:-) Ja dokupiłam mu jeszcze nowe skarpety ciepłe rękawiczki w Leclercu i ubrałyśmy go od stóp do głów;-) Wszystko mu zaniosłam dzisiaj.
Kuli jak zwykle nalałam gorącej wody z olejem, nasypałam jej ulubionej karmy i dałam Dentala. Została wymiziana, wytulona i poszłam. Jeszcze raz pokazałam Krzysztofowi, że woda mimo oleju zamarza i trzeba do niej dolewać 3 razy dziennie gorącej wody, mieszać, żeby rozpuściła lód i uważać, żeby psa nie oparzyć. Obiecał poprawę;-)

Posted

[quote name='Ewa Marta']On jest naprawdę prześliczny! Te oczy....
To capnięcie w pupę znaczy, że jak widzi kogoś obcego, to broni swojego otoczenia:-)

W przyszłym tygodniu zabiorę się za porządkowanie wszystkich psich spraw, aktualizowania ogloszeń Atosa, berty i Bafinki... Dzisiaj jeszcze ganiam jak dzika pomiędzy pracą, a symen w domu... Nie wyrabiam na zakrętach chwilami:-([/QUOTE]
Ewuś, Atosa i Bertę oglaszam z nowymi zdjęciami , oba psiaki maja tez wyróżnone na tablica.pl.
Bafinki jeszcze nie oglaszamy...

Posted

[quote name='Ziutka']A jak Kuli smakuje woda z olejem ? Pije ? :)[/QUOTE]

Trudno powiedzieć. Rano zamrożonej było dużo, bo oleju wlałam maleńko, żeby smaku nie zmienił...

[quote name='Nutusia']Ewuś - święty mikołaj przy Was wysiada! ;)[/QUOTE]

Myślę, że K. nie może narzekać....

[quote name='Ellig']Ewuś, Atosa i Bertę oglaszam z nowymi zdjęciami , oba psiaki maja tez wyróżnone na tablica.pl.
Bafinki jeszcze nie oglaszamy...[/QUOTE]

Eluś, no przecież, że nie ogłaszamy Bafinki.... trąba jestem. Za Atosa i Bertę pięknie dziękuję!!!!
Byłam dzisiaj 15 minut u berty. Odwoziłam Bafinkę od weta. Zrobiłam jej kilka zdjęć, postaram się wgrać wieczorem.

Posted

Ewuś, a spróbuj kiedys tam dodać do wody trochę słoninki... moja koleżanka dodawała i mówiła, że woda nie zamarzała... ale ręki nie dam uciąć, bo nie widziałam tego na własne oczy..

Pan Krzysztof naprawdę miał dużo szczęścia....

Posted (edited)

Niestety okazuje się, że po 5 godzinach od nalania bardzo ciepłej wody z olejem, zastałam lód:-( Krzysztof od razu polecial grzać wodę, żeby dolać gorącej i zamieszać, ale musi robić to co najmniej 3-4 razy dziennie. Kupię jutro kawałek słoniny, może to pomoże...

Kurtka jest odealna dla Krzysztofa! Wołal dzisiaj do mnie, że jest SUPER! SUPER, a polar pasuje jak ulal pod nią:-) Kiedy pomyśłę, jak mu niewiele trzeba do takiego szczęścia... Zaniosłam też dzisiaj kolejną porcję jedzenia. Przed świętami zrobię to jeszcze raz, bo potem wyjeżdżam na 11 dni.

Odezwała się do mnie na PW Malvaa:-) Podczytuje nasz wątek i chciała wesprzeć jakoś nas w pomocy K. Zaproponowała jakąś chemię i wspólnie ustaliłyśmy, że przyśle na mój adres proszek do prania ręcznego dla niego:-) Bardzo serdecznie dziękuję Ci Malvaa za pomoc! Odezwij się do nas tutaj:-)

Nie popisałam się jeśli chodzi o zdjęcia Berty:-( Zaczynało zmierzchać, ja bardzo się spieszyłam i w sumie cokolwiek widać na jednym. Berta po wyczesaniu wszystkich kołtunow wygląda przejściowo gorzej, niż wcześniej. Niestety było to konieczne i teraz trzeba czekać, aż sierść odrośnie. Mimo chwilowej utraty urody, humor jej dopisuje. Lgnie do człowieka bardzo, uwielbia ganiać jak opętana i generalnie nadal cieszy się nową sytuacją w życiu:-)

[IMG]http://www.iv.pl/images/20422379728914576585.jpg[/IMG]


Mam za to kolejne zdjęcia Peruszki mojej:-) Wszystko, co się zmieniło w związku z jej dołączeniem do naszej Rodziny, to zmiany na lepsze:-) Ona sama jest kompletnie niekłopotliwa:-) Barsunia uczy się od niej czułości w stosunku do nas. Semik zaakceptował nową siostrzyczkę i godzi się nawet na wspólne spanie na posłanku w sypialni:-) Perełka śpi zresztą również z Barsą, co mnie dziwi najbardziej, bo Barsuś jest bardzo zaborcza, jeśli chodzi o miejsce. Ostatnio nawet rezygnuje ze spania z nami w łóżku i schodzi do Perełki na posłanko. Lubią się bardzo i to jest dla mnie wspaniałe!
Perełka boi się szczotki do zamiatania... O odkurzaczu nie wspomnę, bo tylko raz włączyłam go przy niej. Teraz odkurzam, kiedy psiaki są na spacerze z Jackiem. Ona bardzo się bała odkurzania, ale szczotka wywołuje u niej atak paniki i ucieka pod łóżko mojego Marcina. Wychodzi dopiero, kiedy odłożę szczotkę i kucam koło łóżka pokazując jej puste ręce:-( Krzysiek nie bił jej na pewno, bo ona leci do niego radośnie. Boi się natomiast poprzednich opiekunów i myślę, że zdarzyło jej się dostać od gościa po pijanemu:-(

[IMG]http://www.iv.pl/images/50812926417434262005.jpg[/IMG]

[IMG]http://www.iv.pl/images/32986060743468417682.jpg[/IMG]

Uwielbia zasypiać przy którymś z nas...
[IMG]http://www.iv.pl/images/65473541098018809659.jpg[/IMG]

Edited by Ewa Marta
Posted

[quote name='Nutusia']Peruszka - pięknie zdrobnienie :)
A u mnie dwie nadprogramowe sunie - czy ja jeszcze jestem normalna?... ;)[/QUOTE]

Mają już wątki ?
Normalna nie jesteś, ale to tak niegrożnie.

Posted

Mają jeden wspólny, bo na razie są nierozłączne: [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/237178-Do-czego-mog%C5%82y-przesta%C4%87-pasowa%C4%87-dwie-ma%C5%82e-suczki-Wysadzone-na-przystanku-PKS?p=20112717#post20112717[/url]

Posted

[quote name='Nutusia']Peruszka - pięknie zdrobnienie :)
A u mnie dwie nadprogramowe sunie - [B]czy ja jeszcze jestem normalna?[/B]... ;)[/QUOTE]
nie
ale nie ty jedna na dogo
więcej nas tutaj takich ::grins:

Posted

Dzięki, 3x... rzeczywiście w towarzystwie innych "normalnych" jakoś raźniej. Dobrze, że zima i towarzycho głównie w domu siedzi. Bo już z sześcioma byłam sensacją na wsi. Z ósemką obawiałabym się o swoje bezpieczeństwo ;)

Posted

Dzień dobry, rozmawialam z Anią, dziewczyny bardzo ciesza sie ze sniegu, chodzą na dlugie spacery na ląki, Berta jest wyjątkowa, bardzo posłuszna, słucha komend, bardzo sie pilnuje i na spacerach biega bez smyczy, skacze przez pnie, robi koziolki jest bardzo szczesliwa:)

Posted

[quote name='Ellig']Dzień dobry, rozmawialam z Anią, dziewczyny bardzo ciesza sie ze sniegu, chodzą na dlugie spacery na ląki, Berta jest wyjątkowa, bardzo posłuszna, słucha komend, bardzo sie pilnuje i na spacerach biega bez smyczy, skacze przez pnie, robi koziolki jest bardzo szczesliwa:)[/QUOTE]
Wcale jej się nie dziwie, że jest szczęśliwa :) chodzić na spacerki....brykać po łąkach - coś wspaniałego dla psiaków :loveu:

Posted

[quote name='Ellig']Dzień dobry, rozmawialam z Anią, dziewczyny bardzo ciesza sie ze sniegu, chodzą na dlugie spacery na ląki, Berta jest wyjątkowa, bardzo posłuszna, słucha komend, bardzo sie pilnuje i na spacerach biega bez smyczy, skacze przez pnie, robi koziolki jest bardzo szczesliwa:)[/QUOTE]

Wspaniale!!! Miód na serce:)

Posted

[quote name='Ziutka']Wcale jej się nie dziwie, że jest szczęśliwa :) chodzić na spacerki....brykać po łąkach - coś wspaniałego dla psiaków :loveu:[/QUOTE]


A jak jeszcze między spacerami dostaje pełną miskę, woda jest zawsze dostępna, a na dokładkę dostaje mnóstwo głasków i może sobie brykać z kumpelkami, to żyć nie umierać:-)

Krzysztof drugi dzień mnie zaskakuje:-) Wchodzę do Kuli z gorącą wodą, a w misce ciepła woda:-) Krzysztof przed drzwiami śmieje się i mówi - pilnuję, pamiętam, że mam dolewać:-) Fajnie, co?

Posted

Kurczę, jak to niewiele trzeba, żeby pewne oczywiste rzeczy wytłumaczyć człowiekowi, który CHCE posłuchać...
Bardzo, bardzo się cieszę, że się wszystko tak pięknie układa. Żeby jeszcze Atos poszedł do domku ;)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...