Jump to content
Dogomania

Dług w lecznicy 5.900 zł,błagam o pomoc,Osoba od 40 lat pomagajaca zwierzetom teraz sama potrzebuje pomocy.


Recommended Posts

Posted

[quote name='ala123']Te pieniądze ludzie na fb wpłacali na odrobaczenie kotów i psów porządnym preparatem,przede wszystkim od tasiemca,bo zwierzęta miały kontakt z Bartusiem.[/QUOTE]

Rozumiem , no ale co mam z tym faktem zrobić dalej ala 123 ? Mają być dalej przeznaczone na dalsze odrobaczanie ?bo nie wiem
Wiem ,że zostały wcześniej odrobaczone wszystkie psy , koty nie. Już to było na wątku pisane, dlatego Zuzi kupiłam sama tabletkę na tasiemca.Nic nie wiedziałam wcześniej, że jakieś pieniądze na to są jeszcze.Myślałam że to na testy od białaczki.Jeśli ja mam jechać do P.Świątkowskiej to muszę wiedzieć na co mam wydać te pieniądze, które tam są.

Liluk pani K. mówi że Lucek jest ok pomimo robali.

Posted

[quote name='wiolhelm170']Rozumiem , no ale co mam z tym faktem zrobić dalej ala 123 ? Mają być dalej przeznaczone na dalsze odrobaczanie ?bo nie wiem
Wiem ,że zostały wcześniej odrobaczone wszystkie psy , koty nie. Już to było na wątku pisane, dlatego Zuzi kupiłam sama tabletkę na tasiemca.Nic nie wiedziałam wcześniej, że jakieś pieniądze na to są jeszcze.Myślałam że to na testy od białaczki.Jeśli ja mam jechać do P.Świątkowskiej to muszę wiedzieć na co mam wydać te pieniądze, które tam są.

Liluk pani K. mówi że Lucek jest ok pomimo robali.[/QUOTE]

Pisałam o tym na wątku(post 753,str.31) ,że są te pieniądze,Krystyna o tym wiedziała,kudlataja też. Nie wiem dlaczego nie zostały odrobaczone wszystkie zwierzęta. Przeczytałam,że koty dostały tabletki od robaków gratis od innego weta i pewnie zostały odrobaczone,tylko czy ten lek działa też na tasiemca?

Posted

[quote name='merryjanee']dziewczyny to jak ja bede miala wszystkie wplaty z bazarku to Wam napisze ile tego bedzie i mozecie mi przeslac kase ktora braknie na TOTW i ja zamowie na zooplus tak jak zawsze :)[/QUOTE]

to taniej będzie jak kupisz smilla wołowina,jest z średniej półki i będzie jej więcej.
Strasznie to długo trwa:roll:

Jak dla mnie to bez sensu jest:jedna zbiera na to,inna na tamto,i nie wiadomo ile jest kasy ,co trzeba w 1 kolejnosci.
Ja wiem co trzeba:
-odpchlić-zrobione
odrobaczyć-?
kupic dobra karme suchą
a reszta jak starczy.
Na watkach pomocowych trzeba napisac,ze jak zostanie cos z zakupu tego czy tamtego to pieniądze pójda na najpotrzebniejsze rzeczy,np.jedzenie.
Jedzenie jest w pewnym sensie najwazniejsze...

Posted

[quote name='kudlataja']
Dziękuję za kolejne wpłaty dla Krysi
[B]
31.01 Livka 50 zł
[/B][B]04.02 Ewa_S 50zł[/B]

[/QUOTE]
Czy można odnotować również te wpłaty ? ;)

Posted

Jestem po wizycie u weta.Zostały zdiagnozowane 2 koty - z połamaną szczęką i 2 letni Kuba.
Kuba ponoć ok, Szczękuś ;) ma małe wyłysienie , jeszcze nie wiadomo co to. Dostał coś do przemywania i witaminy do karmy. Nie zapłacilismy ani złotówki.Oprócz tego gabinet podarował karme Arion.
Bardzo dziekujemy, naprawdę widzę duużą chęć pomocy.
W związku z tym, że zwierzaków jest dużo poprosiłam weta o przyjechanie do pani Krystyny do domu. Mam nadzieję że dojdzie to do skutku, bo tak wozić po 2 koty ,to nie wyrobimy długo.Pomoże to w zdiagnozowaniu które zwiezraki wymagają wożenia do weta.
Spytałam się o ceny biochemii - 51 zł.Chciałabym jednak za pieniądze od Liluk wykonać też kastrację , bo Szczękuś obsikuje wszystko.Dobry pomysł?
Nie mam czasu czytać wątku wstecz, dlatego nie wiem co i jak z pieniądzmi Ala 123. Tabletki nie działają na tasiemca chyba.Ale widać że i tak były potrzebne ( Lucek 2 dzień wymiotuje obleńcami)
Nie uzyskałam odp dotyczacej transortu .Chyba zostajemy my i Magda kudłąta czasem. I dalej nie wiem :
a) ile dokładnie pieniędzy jest u pani światkowskiej? i na co mają być wydane?dalej na tasiemca trzymamy?
Dopóki nie będę tego wiedziała , nie pojadę tam.
b) w jaki sposób pieniądze z fundacji ( 20 zł) trafią do pani K.? czy ktoś to wie???

Posted

[quote name='wiolhelm170']Jestem po wizycie u weta.Zostały zdiagnozowane 2 koty - z połamaną szczęką i 2 letni Kuba.
Kuba ponoć ok, Szczękuś ;) ma małe wyłysienie , jeszcze nie wiadomo co to. Dostał coś do przemywania i witaminy do karmy. Nie zapłacilismy ani złotówki.Oprócz tego gabinet podarował karme Arion.
Bardzo dziekujemy, naprawdę widzę duużą chęć pomocy.
W związku z tym, że zwierzaków jest dużo poprosiłam weta o przyjechanie do pani Krystyny do domu. Mam nadzieję że dojdzie to do skutku, bo tak wozić po 2 koty ,to nie wyrobimy długo.Pomoże to w zdiagnozowaniu które zwiezraki wymagają wożenia do weta.
Spytałam się o ceny biochemii - 51 zł.Chciałabym jednak za pieniądze od Liluk wykonać też kastrację , bo Szczękuś obsikuje wszystko.Dobry pomysł?
Nie mam czasu czytać wątku wstecz, dlatego nie wiem co i jak z pieniądzmi Ala 123. Tabletki nie działają na tasiemca chyba.Ale widać że i tak były potrzebne ( Lucek 2 dzień wymiotuje obleńcami)
Nie uzyskałam odp dotyczacej transortu .Chyba zostajemy my i Magda kudłąta czasem. I dalej nie wiem :
a) ile dokładnie pieniędzy jest u pani światkowskiej? i na co mają być wydane?dalej na tasiemca trzymamy?
Dopóki nie będę tego wiedziała , nie pojadę tam.
b) w jaki sposób pieniądze z fundacji ( 20 zł) trafią do pani K.? czy ktoś to wie???[/QUOTE]

U dr Świątkowskiej jest 40zł , ja osobiście je tam zostawiłam. U funi ok.50zł, ale Krystyna jest przecież w kontakcie z nią, to może to ustalić.

Posted

[quote name='wiolhelm170']Jestem po wizycie u weta.Zostały zdiagnozowane 2 koty - z połamaną szczęką i 2 letni Kuba.
Kuba ponoć ok, Szczękuś ;) ma małe wyłysienie , jeszcze nie wiadomo co to. Dostał coś do przemywania i witaminy do karmy. Nie zapłacilismy ani złotówki.Oprócz tego gabinet podarował karme Arion.
Bardzo dziekujemy, naprawdę widzę duużą chęć pomocy.
W związku z tym, że zwierzaków jest dużo poprosiłam weta o przyjechanie do pani Krystyny do domu. Mam nadzieję że dojdzie to do skutku, bo tak wozić po 2 koty ,to nie wyrobimy długo.Pomoże to w zdiagnozowaniu które zwiezraki wymagają wożenia do weta.
Spytałam się o ceny biochemii - 51 zł.Chciałabym jednak za pieniądze od Liluk wykonać też kastrację , bo Szczękuś obsikuje wszystko.Dobry pomysł?
Nie mam czasu czytać wątku wstecz, dlatego nie wiem co i jak z pieniądzmi Ala 123. Tabletki nie działają na tasiemca chyba.Ale widać że i tak były potrzebne ( Lucek 2 dzień wymiotuje obleńcami)
Nie uzyskałam odp dotyczacej transortu .Chyba zostajemy my i Magda kudłąta czasem. I dalej nie wiem :
a) ile dokładnie pieniędzy jest u pani światkowskiej? i na co mają być wydane?dalej na tasiemca trzymamy?
Dopóki nie będę tego wiedziała , nie pojadę tam.
b) w jaki sposób pieniądze z fundacji ( 20 zł) trafią do pani K.? czy ktoś to wie???[/QUOTE]

Uważam, że jak najbardziej można za te pieniążki wykastrować Szczękusia, a co z jego pachwinką? I jak się miewa kicia staruszka? I jeszcze jedno czy mamy jakiś plan na biochemię Olka? Kiedy mogłoby to być?

Posted

Ok to wykastruję młodego.do kastracji jest jeszcze Lucek i Olek.W pachwinie nic nie wyczuto , młody nie bardzo da się zbadać zresztą.Planu nie ma, biochemię można chyba zrobić już, tylko nie wiem gdzie teraz.Czekam na decyzję dotycząca pieniędzy u dr Swiatkowskiej, bo Olek już tam był wcześniej, więc może tam.
Kocia staruszka nie pojechała dzisiaj.

Posted

Dla Olka morfologia z biochemią, tak? To ladny, mily, adopcyjny kot, gdyby ustalic, jak ze zdrowiem. Mial isc na kontrole paszczy. Testy ujemne, ale zapalenie dziąsel moze byc objawem roznych problemow. No i bez kastracji bedzie trudno wyadoptowac i jego, i Lucka. Poza tym niewykastrowane kocury wychodzace na zewnatrz, ze stada z podejrzeniem wirusa bialaczki ...
A co sie dzialo z Kubą? I ile kotow ma problemy z pyskiem? To niepokojacy objaw, rowniez moze byc zwiazany z białaczką. Najgorsze, ze teraz juz trudno wyciagac stamtad kolejne koty, bo wymagaja badan, testow, kastracji.

Posted

Z pytaniami ile kotów ma co musimy poczekać do wizyty weta w domu Krystyny.Mam nadzieję że dojdzie do tego w tym tygodniu.Uzgodniłam z Krystyną że będzie pokazywała po jednym i zapisywała co i jak.Przy okazji oczywiście psy. Te które będą wymagały badań/ testów będą wożone do weta.Ja pieniądze otrzymane od Beci i Liluk ( 175 zł) wydam na kastrację plus nie wiem jeszcze co.

Co do biochemii Olka czekam na czyjąkolwiek decyzję odnośnie pieniędzy u dr Świątkowskiej ( pytam o to już chyba 3 raz) Bez tego ja tam nie jadę.

Posted

Od marca niektore lecznice zaczynaja akcje tanszych kastracji. Dobre i to.
[url]http://akcjasterylizacji.pl/?lang=pl&mode=mapa&cmd=lista#v_lubelskie[/url]

Posted (edited)

[quote name='Liluk']Nie zapominajmy jeszcze, że niektóre ze zwierzaczków potrzebują pilnej wizyty u weterynarza, to jest nie mniej ważne...[/QUOTE]

Oczywiście,że ważne,ale chaos w zbiórkach powoduje takie własnie kłopoty-nie ma kto ,na co,kiedy,ile jest i od kiedy czekamy na worek dobrej karmy?
Ja w takie działania się juz mieszała nie będe:róbcie co chcecie sobie...
Do czego się zobowiązałam zrobiłam...postaram się pomóc Krystynie "na własna rękę",bo to na pewno szybciej się dzieje i konkretnie...
Kazde zwierze niedozywione choruje,a to jest podstawa:dobre,wartosciowe jedzenie.
Arion dobry jest "jako dodatek",nie daje się kotom chorym "tego co jest",ale ustala się konkretnie co będzie dostawał i się tego trzyma.Inaczej sa sraczki i rzyganie...No i oczywiste latanie do weta,bo potrzebny na już...

co do tych "testów ujemnych"byłabym bardzo ostrozna w cieszeniu się testem paskowym-robi się morfologie/biochemie i test-wtedy jest obraz konkretnie co i dlaczego się dzieje..Radosc z minusa wiedzac,że był wsród kota chorego czynnie białaczkowego to jest nieporozumienie..PZD jest b.czesto objawem białaczki(nie musi,ale jest)

Edited by bozenazwisniewa
Posted

Zapytajcie wetke, ale obawiam sie, ze taka walka z tasiemcem, gdzie nie sa rownoczesnie odrobaczane wszystkie na tasiemca, moze nic nie dac. Pewnie i tak sie roznosi i bedzie trzeba wszystkie od nowa faszerowac srodkami na tasiemca, zapewne dwukrotnie.

Posted

[quote name='wiolhelm170']Z pytaniami ile kotów ma co musimy poczekać do wizyty weta w domu Krystyny.Mam nadzieję że dojdzie do tego w tym tygodniu.Uzgodniłam z Krystyną że będzie pokazywała po jednym i zapisywała co i jak.Przy okazji oczywiście psy. Te które będą wymagały badań/ testów będą wożone do weta.Ja pieniądze otrzymane od Beci i Liluk ( 175 zł) wydam na kastrację plus nie wiem jeszcze co.

Co do biochemii Olka czekam na czyjąkolwiek decyzję odnośnie pieniędzy u dr Świątkowskiej ( pytam o to już chyba 3 raz) Bez tego ja tam nie jadę.[/QUOTE]
Odpowiadam po raz kolejny,że u dr Świątkowskiej jest 40zł i miały być one przeznaczone na odrobaczenie od tasiemca,wiadomo,że to nie wystarczy,bo dr wyliczyła kudlatej,że trzeba ok.80zł na wszystkie zwierzęta . U funi jest ponad 50zł,razem więc wystarczyłoby

Posted

[B]Ja dysponuje kwota 63,75 zł .[/B]
Czekam na dyspozycje co zrobić z tymi pieniędzmi .
[B]
PS .Wiolhelm 170[/B]
Zdaję sobie sprawę ,ze pomagacie teraz sporo przy kotkach .
Ja współpracuje z Krystyną 15 lat więc wiem jak to wygląda.Niejednokrotnie przerastało to nawet kilka osób bo wiemy jak Krystyna pomaga i z jaka ilością zwierzat ma do czynienia .
Niestety w obecnej chwili nie mogę za wiele pomóc .
Aczkolwiek jestem obecna i zawsze staram się w mniejszym lub wiekszym stopniu pomóc.

Posted

[quote name='ludka']Zapytajcie wetke, ale obawiam sie, ze taka walka z tasiemcem, gdzie nie sa rownoczesnie odrobaczane wszystkie na tasiemca, moze nic nie dac. Pewnie i tak sie roznosi i bedzie trzeba wszystkie od nowa faszerowac srodkami na tasiemca, zapewne dwukrotnie.[/QUOTE]
Dokładnie .
WIęc moze za reszte dokupię ten srodek dla kotów na tasiemca?

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...