Jump to content
Dogomania

Waszkowe sznupy - sznupoza zaawansowana nieuleczalna - szukamy domów dla Sznaucerów w Potrzebie!!


Recommended Posts

Dzięki dziewczyny, muszę się uporać ze sobą teraz, ale jest mi cholernie ciężko, nie wiem czemu tak bardzo wierzyłam w jakiś głupi cud w jej przypadku, a przecież na co dzień w cuda nie wierzę... miałam absolutnego fisia na jej punkcie i chciałam... żeby była :( ale już jej nie ma. Spakowałam leki, chowam wszystkie jej rzeczy, a i tak ciągle słyszę jak tupta. Potrzebujęczasu żeby się pozbierać.

 

a Czorcika wstawiłam na stronę i na fb i juz miałam pierwszy bardzo fajny telefon ze Zgierza

http://sznaucery.eadopcje.org/psiak/1025

 

 

 

Link to comment
Share on other sites

Dziękuję Wam

 

 

Wczoraj był dzień sznupkowy na wielu płaszczyznach - do domków pojechały nasze sznupki: Wincent do Krakowa i Molly do Gliwic od Angeliki z hoteliku i Czorcik od Ulki

 

Trzy nam ubyły, ale przybyła Kulka w DT u Sylwii w Warszawie:

 

11227885_10208126321824575_3650008245293

 

 

i Arusia, której historia jest dramatyczna, a wczorajszy dzień jeszcze dramatu dodał przez ludzka bezmyślność :(

Opiekunka Arusi zmarła ok rok temu i suczka została/trafiła do pijaka - więc tak byle jak żyła z nim aż się zapił, a jego ciało odnaleziono dopiero po kilku dniach, wiec ten psiak przerażony przeżył wiele, potem została sama w tym domu, gdzie przynoszono jej tylko jedzenie... dostałam maila kilka dni temu z prośba o pomoc - mail od pani z rodziny mieszkającej w Anglii więc sama nie mogła wiele pomóc, ale jednoczesnie wiedziała wczesniej o tym, że suczka mieszka z tym pijakiem i pozwalała na to zamiast wcześniej szukać dla niej pomocy/domu, no ale stało się. Teraz - pomocy bo zdziczała i gryzie ale nie chcemy jej usypiać :( na fb miałam ostatnio kontakt z panią która bardzo chciała dać dom sznaucerce, przekonała mnie że sobie poradzi, że ma doświadczenie, więc skontaktowałam ją z tą rodziną i się zaczęło - wczoraj ktoś z tej rodziny przywiózł Arusię z Bydgoszczy do Łodzi w transporterku i co zrobili? Najgłupszą rzecz pod słońcem - na jakiejś stacji benzynowej się spotkali i zamiast suczkę przewieźć do domu i tam wypuścić, to z transporterka, bez smyczy, bez niczego, wypuścili ją do samochodu tej pani :o debilizm level hard... z jednej i z drugiej strony zresztą bo nie wiem co ta pani sobie myślała godząc się na to :/ Więc zaraz miałam telefon, że one nie wiedzą już co robić bo pies na desce rozdzielczej i nie daje się dotknąć, że gryzie, ze one juz nie mają siły bo godzinę próbują a nic lepiej... no wcale się nie dziwię, że nic lepiej - Arusia przerazona na maxa :(  więc po iluś tam telefonach do znajomych z Łodzi udało się skontaktować z Centrum Zwierzak i P. Monika zgodziła się pomóc wyjąć z samochodu Arusię i przyjąć do siebie - wielkie dzięki dla niej i dla Sylwii i Joanny od seterów <3 i dla Oli, której nawet nie znam, ale była gotowa też pomóc - dobrze, że są tacy ludzie bo sytuacja była dość kryzysowa, a ja na odległość :/ 

 

Arusia:

dziwne bo tu ma ogonek

post-11373-0,82560700-1442215956.jpg

 

a tu wygląda jakby miała kopiowane uszka - nie spotkałam się ze sznaucerem ogoniastym, ale bez uszu :o ponoć ma 7 lat

post-11373-0,13388000-1442215943.jpg

 

Link to comment
Share on other sites

 

Zapisałam nas do fanimani.pl - okazuje się, że mocno jestem opóźniona w takich różnych sprawach - wszyscy już tam są od dawna :/ ale ja nie wyrabiam z tym wszystkim :( przydałby się ktoś kto by się zajmował takimi różnymi nowościami, social media czy co tam... :(

 

https://fanimani.pl/sznaucery-w-potrzebie-podgrupa-fundacji-viva/
Zrób zakupy w jednym z 700 współpracujących z nami sklepów

Chcesz kupić artykuły spożywcze, książkę, ubrania albo sprzęt elektroniczny, a może jeszcze coś innego? Robiąc zakupy przez FaniMani.pl, wskazany procent wartości Twojej transakcji wraca do wybranej przez Ciebie organizacji w formie darowizny. I to nic Cię nie kosztuje.

 

Znalazlam w fanimani zooplus, w ktorym kupuje-wiec czy to dziala tak ze po wybraniu tego sklepu przez fanimani viva Sznaucery dostaje procent od transakcji?? Na stronie zooplus jest napisane ze wspieraja vive

 

 

 

Link to comment
Share on other sites

tak Kate - wchodzisz do zooplusa przez ten link który tam podałam wyżej i już wtedy przekazywany jest 1 albo 2 % wartości zamówienia :) fajne to

Fajne, bo zawsze cos kasy bedzie dla zwierzakow, a my robimy duze zakupy bo gromadka jest. Musialam sie upewnic jak z tego korzystac, bo mistrzem zakupow przez internet nie jestem, wstyd sie przyznac

Link to comment
Share on other sites

nie mam doświadczenia w tym temacie, ale wydaje mi się, że dobrze byłoby znaleźć alergen - nie wiem jak u was, ale widziałam, że w Warszawie robią jakieś testy psom i wiadomo na co uczulony bo to nie musi być karma - może być jakiś detergent, płyn do podłóg - no cokolwiek i jak mozna to wyeliminować to najzdrowiej dla psa

Link to comment
Share on other sites

Spytam jeszcze macie jakies doswiadczenia z alergia skorna u psiaka? nie moge sobie juz z nia poradzic u naszego wyzlowatego. Zmienialismy karme kilka razy i nic, bral encorton, ale ile mozna? moze sa jakies domowe sposoby?

 

Ja mam w domu czworonożnego alergika więc moze przyda się to co napiszę. Po pierwszej wizycie u dermatologa zostalismy odprawieni do domu z zaleceniem zmiany karmy  na karmę typu "hypoallergenic" (wczesniej sama zmieniłam karmę na taką polecaną na alergie ale to dla lekarza nie było wystarczajace). W karmach "hypoallergenic" białko nie jest zastępowane białkiem innego rodzaju, mniej uczulajacym tylko jest ono hydrolizowane, rozkladane do postaci, która nie uczula. Na karmie trzeba wytrzymać 2-3 miesiace, w tym czasie pies nie może dostawać nic innego do jedzenia (to było straszne i dla nas i dla naszego łasucha - ale wytrzymaliśmy :) ). W naszym przypadku zmiana karmy nic nie dała, co oznaczało, że zwierzak nie ma alergii pokarmowej (a to jest pierwsza sprawa, którą trzeba sprawdzić). Po tym zrobiłam psu testy alergiczne - u nas poszło latwo, w testach wyszła nam alergia na roztocza i grzyby. Od tego czasu odczulam psa.

Link to comment
Share on other sites

Jeżdżę do Wroclawia do kliniki (przy Uniwersytecie Wrocławskim) - do doktora Popiela.

Na podstawie testów alergicznych wykonywany jest preparat o skladzie i udziale procentowym odpowiednich alergenów (indywidualnie dobranym dla mojego psa). Preparat dostaję do domu i raz w miesiacu podaję zwierzakowi w postaci zastrzyku podskórnego. Taki preparat wystarcza na jakieś 10 miesięcy. Jak się kończy to zamawiam kolejną dawkę.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...