Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Nie wiem - zjadł śniadanie, ale nie wstaje, jeszcze poczekam czy będzie jakaś reakcja na leki. To teraz nie są ani nerki ani ta żyła - neurologiczny problem - jebana starość... :( 

Posted

Nie wiem - zjadł śniadanie, ale nie wstaje, jeszcze poczekam czy będzie jakaś reakcja na leki. To teraz nie są ani nerki ani ta żyła - neurologiczny problem - jebana starość... :(

 

Słuchaj, a dotykowo - boli go coś? Nie wiem, przy kręgosłupie, gdziekolwiek??

Posted

blokuje się jak wet próbował podnosić mu głowę - czyli szyja, a zwyrodnienia to on ma wszędzie; ma założone na szyję usztywnienie lekkie

Kurde, no to tak jak mówisz, starość, problemy ze stawami :(

A może by tak komórki macierzyste? Działają cuda, ale kosztowne, no i pojęcia nie mam, czy byłaby możliwość podania mu.

Posted

Wózeczek jest super :) Można go na bazarek wystawić  jakby Monika nie chciała. Na rzecz sznupków ma sie rozumieć ;)

Gdybym kasiasta była to sama bym kupiła dla swojego hahaha

Posted

Wózeczek jest super :) Można go na bazarek wystawić  jakby Monika nie chciała. Na rzecz sznupków ma sie rozumieć ;)

Gdybym kasiasta była to sama bym kupiła dla swojego hahaha

 

I by mysleli, ze szczeniaka wilkołaka wozisz :D Małe czarne a owłosiooooooooooooooooone ;P

 

 

Też zaglądam jak tam...

Posted

Nie na codzień- co Ty. Na wystawe bo toboły i temperamentny pies na smyczy to masakra z dojściem :) Do wózeczka wsadzasz psa , pakujesz manele na niego i idziesz sobie spokojnie z wolnymi rekami. A jak są dwa psy to juz bajka z wózkiem .

 

Ja byłam zawsze przeciwna klatkom, materiałowym budkom, wózeczkom na wystawach. Teraz wiem, że pies musi mieć komfort psychiczny i miejsce do rozluxnienia. Kupiłam materiałową budkę na ostatniej wystawie i burki w niej wyłożyły się i spokojnie zasnęły :)  Na kocyku były w ciagłym czuwaniu.

Posted

Też pytam co tam u Was?

 

Prawda Pysiu - miejsce do rozluźnienia musi być. Ale mój któregoś roku na klubówce sam wylazł z takiego materiałowego domku i poleciał do suczek - no gdzieżby indziej! Przy suczkach się nie rozluźniamy, hehe...Nie wiem tylko jak ta sierota poradziła sobie z suwakiem. :)

Posted

No ale ja nie zostawiam psów samych nawet na ułamek sekundy :)  Wiec nie wylezą  ;) Budka jest też super jak sie łazi z psiurkami po wystawie bo można manele do niej wsadzić i nie kłują w oczy ;)

 

 

 

Monika- boję się zapytać....

Posted

Zibi cicha woda ;) 

 

Wózeczek fajny, nie wiem czy nam potrzebny - póki co nie na szczęście - Silvuś się nie zmieści... 

 

Nie wiem co wam napisać jak u nas - źle, czy trochę lepiej - nie wiem czy rzeczywiście czy to moje zwidy - nie wiem naprawdę. Na pewno nie cierpi - śpi, sika i kupę robi podtrzymywany, na dworze, nie pod siebie. Dzisiaj sam chwilkę ustał, ale krótko bardzo. Dostaje leki, jeszcze dzisiaj - jutro decyzja... 

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...