Jump to content
Dogomania

Waszkowe sznupy - sznupoza zaawansowana nieuleczalna - szukamy domów dla Sznaucerów w Potrzebie!!


Recommended Posts

rzepki są w porządku, o ile dobrze zrozumiałam, ale jeśli nie to na pewno naprawi

 

a mnie Maleństwo martwi :( wczoraj wymiotowała trochę, ale to może być po podróży, albo po sedacji, ale w nocy miała biegunkę i dziś jeść nie chce... dałam jej gluta siemieniowego i nospy trochę i mam nadzieję, że jej się poprawi - jak nie to do weta popołudniu... 

Link to comment
Share on other sites

wysłałam kilka groszy dla Maleństwa :)

 

 

A ja mam sznupa który NIE SZCZEKA - w ogóle nooo - na razie tylko dwa razy Sisi próbowała coś gadać...

 

Ale hau nie było jeszcze ... :P

Keysi też mało szczekliwa więc jest ciiicho ... :P

Link to comment
Share on other sites

No bo ja w locie. Spacery z bąkiem i Zmorką, potem z Zirka aby jej przykro nie było, nauka komend, obsługa mamy i ...lecę do pracy!  Wiec czytam w locie ;)

 

No to nie martw sie ;) Przejdzie jej. Najpewniej jutro już bedzie ok ;)

Link to comment
Share on other sites

łatwo powiedzieć, nie martw się... zwłaszcza mnie... ble wykańcza mnie to wszystko psychicznie i niedługo zemrę jak będą tak to wszystko przezywać... jakbym tu pisała to wszystko co się dzieje w sznupach, a do tego co się dzieje w mojej głowie to ani chybi byście mi tu już dawno przysłały panów z ładnym kubraczkiem wiązanym z tyłu...

Link to comment
Share on other sites

uf uf uf Maleństwo się ożywiło, kamień z serca mi spadł i już się boję jak będzie po operacji :( aaaaaa 

dawałam jej do pysia gluta siemieniowego - ostatnio wszystkich tym futruję :/ wieczorem już zjadła chętnie intestinala

 

Pokerkowa pani dzwoniła dziś do Ulki i wszystko jest dobrze :D zadomowił się, na spacerki chodzi, grzeczny :D czekał na ten dom :D 

Link to comment
Share on other sites

uf uf uf Maleństwo się ożywiło, kamień z serca mi spadł i już się boję jak będzie po operacji :( aaaaaa 

dawałam jej do pysia gluta siemieniowego - ostatnio wszystkich tym futruję :/ wieczorem już zjadła chętnie intestinala

 

Pokerkowa pani dzwoniła dziś do Ulki i wszystko jest dobrze :D zadomowił się, na spacerki chodzi, grzeczny :D czekał na ten dom :D

Wspaniale takie wieści od Pokerka słyszeć. :)

 

Maleństwo już dziś zupełnie dobrze, mam nadzieję?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...