malawaszka Posted January 3, 2015 Author Posted January 3, 2015 Dziś muszę pochwalić Tofka i Sabinkę :D to naprawdę kochane psy! Mało miałam dla nich czasu więc postanowiłam wbrew planom zabrać ich dwoje na spacer i wbrew zasadom - na flexi :p (wiem wiem posypią się gromy) bo na krótkich smyczach we dwójkę to nie do opanowania, na flexi mi się udało - jak rwali do przodu to stawałam, jak nie pomagało to wsteczny - Sabinka migiem załapała, Tofik ciut później i nie do końca, ale duużo lepiej niż te wcześniejsze ich wspólne spacery - też może się nauzyli wreszcie, że spacery są, że nie są już takim rarytasem, chociaż za każdym razem radość im sprawiają ogromną - był taki cudowny moment na spacerze jak zaczęli się tulić do mnie, patrzeć w oczy - jakby dziękowali - wiem sfisiowałam na maxa już, ale to były fajne chwile :D Quote
Pysia Posted January 3, 2015 Posted January 3, 2015 Cudownie! Mnie szlag trafia. Ogrom wolnego a Zdzira ma akurat cieczke i kicha. Nawet na bazludziu przyplątują sie psy. Więc zamiast spacerować to latam tylko po placu buuuuuuuuuuu Quote
danyww Posted January 4, 2015 Posted January 4, 2015 Dziewczyny, co się dzieje z wilczą? Macie jakieś wiadomości? Quote
WATACHA Posted January 4, 2015 Posted January 4, 2015 Wilcza ostatnio była zalogowana na fejsbuczku, więc pewnie ma nas już dość ;P Quote
ania0112 Posted January 4, 2015 Posted January 4, 2015 Fajnie dla Boryska i Frugo :) A o Nale nikt nie pyta? Ona taka śliczna jest i ma takie ciepłe spojrzenie :D tez zauwazyłam ze były 3 Tiny wpisane i zastanawiałam skąd się wziął dubel :P za to pojęcia nie mam co to za pyza u Małgosi... to Małgosia już też wada w otchłań i ma 3 na stanie :) hahha Quote
Pysia Posted January 4, 2015 Posted January 4, 2015 Też sie zastanawiam co z Wiczą. Nie dzwoni, nie pisze.... No martwię się! Quote
zerduszko Posted January 4, 2015 Posted January 4, 2015 Podziwiam Cie za spacery z takimi wielkimi na flexi! Quote
Pysia Posted January 5, 2015 Posted January 5, 2015 Pepsi znowu szuka domu.....Zadzwoniła dzisiaj do mnie pani Pepsi. Płakała.Pepsi wyje jak zostaje sama. Wyje cały czas. Mieli juz dwie wizyty spółdzielni. Ludzie pisza skargi. Wczesniej mieszkała z nimi starsza pani i nie było problemu. Teraz Pepsi zostaje sama i....no i wyje.Do tego Pepsi jest przychlast, straszek a przy tym potrafi dziabnąć innego domownika. Mąż pani pracuje na TIRach. Jakos tolerować ataki Pepsi bo stwierdził, że ta nie ma kiedy sie do niego przyzwyczaic bo jest gościem w domu. Ale teraz był calutki miesiąc i nadal problem mimo że próbował ją ugłaskać. Jest super jak on leży- wtedy Pepsi obok niego wtulona. Ale wystarczy że wstanie i sie ruszy i ta go od razu atakuje. Nie są to jakieś ataki agresora, ale potrafi dziabnąć.Do swojej pani jest baranek kochajacy. Ona może zrobić wszystko i Pepsi nic. To pies jednego człowieka. Chociaż u nas tolerowała też mnie oprócz mamy. Może ona nie cierpi mężczyzn? o ale z kolei ugryzła koleżanke pani jak ta do niej przyszła. Oczywiscie to nie jest ot gdy ją sie dotyka. Tylko jak sie ruszy to ona jakby nie pozwałała.I Pepsi znowu szuka domu.... Z ogrodem u samotnej osoby. Oj cieżko bedzie .... Na razie zostaje tam gdzie jest bo tak rzekła pani. Ile wytrzymaja sąsiedzi- nie wiem.Pepsi jest bardzo fajna. Dałam ja do tego domu bo tam była starsza pani. Starszej pani nie ma i jest problem wielki :( Quote
AnkaG Posted January 5, 2015 Posted January 5, 2015 ech szkoda Pepsi .... i państwa bo się przywiązali pewnie już... Quote
Pysia Posted January 5, 2015 Posted January 5, 2015 Jasne. Jakos mi państwa nie szkoda wcale. Powstrzymuję sie aby napisać co myslę. Opisałasm wiec fakty chłodne i już.Wszyscy znali poprzednie wydarzenie i ogłoszenia. Tam wyraźnie było napisane to co teraz jest dla nich be. Na dodatek przyjeżdżali, poznali osobiście, zobaczyli. I to nie jeden raz bo mieszkaja blisko.Pomocy nie chcą aby poprawić zachowanie psa. Nie i już.No to szukamy domku. Najlepszy z samotną panią niepracującą ( emeryt/rencista). W takim domu Pepsi nie sprawi żadnego problemu. Quote
zerduszko Posted January 5, 2015 Posted January 5, 2015 Wszyscy znali poprzednie wydarzenie i ogłoszenia. Tam wyraźnie było napisane to co teraz jest dla nich be. Na dodatek przyjeżdżali, poznali osobiście, zobaczyli. I to nie jeden raz bo mieszkaja blisko. No to niestety nauczka, ze nie ma co ufać ludziom, ze wiedza i rozumieją, tylko nie dawać pod żadnym pozorem potencjalnych wyjców do mieszkań wielorodzinnych. Bidna psina :( Quote
Pysia Posted January 5, 2015 Posted January 5, 2015 Nie chciałam dać. Dałam do mieszkania gdzie przebywała starsza kobieta niewychodząca z domu. Mnie się wydaje że to wycia problemem nie jest. Bo pies jest ponad 3 m-ce w domu sam a miesiac temu jeszcze było super. Nie będę wnikać. Nie chcx a psa i tyle. Quote
malawaszka Posted January 5, 2015 Author Posted January 5, 2015 A jak się napisze w ogłoszeniu, że pies do domu z ogrodem to zaraz lamenty, że a czemu bloki gorsze :( Mnie już się robi niedobrze na myśl o adopcji Tyci, Pokera czy Nali bo ta też śpiewaczka operowa... a o Tofiku już nie wspomnę... grodzę działkę i zostaję zbieraczką jak nic :roll: Quote
Pysia Posted January 5, 2015 Posted January 5, 2015 No z Tycią to będzie masakra niesamowita. Tu potrzeba takiej Kasi która nie wiedząc do końca czego sie podejmuje zrobi to, a na zakończenier pokocha i zostawi ;)Tylko dlaczego takich Kasiek jest tak mało? :( Quote
ania0112 Posted January 6, 2015 Posted January 6, 2015 Kasia Monduszkowa? też znam jedną Kasię - wzięła szarlatana i teraz go kocha :) apropos szarlatana - święta w górach spędził bo było cudowne zdjęcie :) No Nala to domek i bedzie ok, a poker? przeciez jedne obsikane drzwi to nie koniec świata! Z tycią faktycznie moze być gorzej... ;( jakoś to będzie! Bardzo mi przykro z powodu Pepsi! Quote
mama_Alfika Posted January 6, 2015 Posted January 6, 2015 Zapraszam na sznupkowy bazarek http://www.dogomania.com/forum/topic/144858-r%C3%B3%C5%BCno%C5%9Bci-na-waszkowe-sznupy-do-24-stycznia-godz22/?p=15998192 Quote
Saththa Posted January 7, 2015 Posted January 7, 2015 Oh wieści zle przeplatają się z dobrymi... Byłam wszystko przeczy tal am i tez myślałam że Karina to pies :p Quote
zerduszko Posted January 9, 2015 Posted January 9, 2015 A jak się napisze w ogłoszeniu, że pies do domu z ogrodem to zaraz lamenty, że a czemu bloki gorsze :( Podobno tylko krowa zdania nie zmienia, ale nie byłabym tego taka pewna ;) W kazdym razie po ostatniom roku perspektywami sie zmienila i wyobrazam sobie mase sytuacji, w ktorych nie mialabym sie jak psami zajac. W domku nie mialabym pewnych problemow. Quote
Pysia Posted January 11, 2015 Posted January 11, 2015 Pepsi pojechała wczoraj do nowego domu. Trzymać kciuki! Quote
marako Posted January 11, 2015 Posted January 11, 2015 Jeśli ci ludzie wiedzą, jakie problemy mogą ich spotkać, a ją wzięli, to może tym razem jest to ten właściwy dom. Trzymamy kciuki. Quote
Pysia Posted January 11, 2015 Posted January 11, 2015 Poprzedni ludzie też wiedzieli jaka Pepsi jest. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.