Jump to content
Dogomania

Waszkowe sznupy - sznupoza zaawansowana nieuleczalna - szukamy domów dla Sznaucerów w Potrzebie!!


Recommended Posts

[quote name='malawaszka']załamkę mam - Viki znowu zaczyna smarkać... Tina skończyła ciążę urojoną i jak tylko z Luną będzie ok to w przyszłym tygodniu chcę Tinę ciachnąć i Rudego też, a podczas urojonej Tina wykopała apartament pod kojcem :mdleje: zasypywaliśmy, w ona od nowa kopała :splat: oskarżałam o to Mondusia dopóki na własne oczy nie zobaczyłam jak Tina z obłędem w oczach pędzi tam, wpycha się pod kojec i lecą stamtąd grudy ziemi :lol:[/QUOTE]

O dostałam skrót sytuacji :) Bo szybko chyba nie nadrobię. Ale już jestem z powrotem.

Link to comment
Share on other sites

nie wiem na ile ona widzi, ale całkiem dobrze sobie radzi np w porównaniu ze Zgredkiem

wstąpił dziś do nas wet zaszczepić towarzystwo, był z dziećmi bo z przedszkola odbierał i kurde Piździ gliździa użarła małą Agatę :shake: a mówiliśmy, żeby nie dotykać... biedna ona ma w domu duużo psów, ale zupełnie inne niż moje i dzieci nie nauczone bać się ich... oczywiście jak zajechali to zaczynała się burza, ale daliśmy radę i ci co mieli być zaszczepieni, zostali zaszczepieni, Tina i Monduś dostali po chipie; niby psów tak dużo mamy, ale jak przychodzi do szczepienia, to ten za stary, ten zbyt chory, ten już był i nie dużo tego było w sumie :lol:

Link to comment
Share on other sites

To Piździa łobuzica!

Była burza i lało. Wściekłam sie, bo mi plany nie wypaliły wrrrrr.
Zdarzyłam pomalować basen i skosić 2/3 trawy. Nie wiem co z farbą w basenie.... Zarośnięty trawnik musi poczekać na kolejny sprzyjający termin. Uroki słomianej wdowy. Czyli róbta se same bo inaczej zarośnieta!

Pepsi jest bardzo fajna. Przyszły dzisiaj dwie młode panie z umowami na gaz i energię. Oczywiscie całe towarzystwo wyległo do nich. Pepsi prosiła o wziecie na kolanka jedną i o mizianie obie :)

Uszka Pepsi przy czyszczeniu wyglądaja o niebo lepiej. Ale nadal się drapie wszędzie. To drapanie jest takie napadowe. Nic a w nocy napad i drapanie nie do opanowania. I nie po uszach. Ona drapie się wszędzie. I gryzie.
Stwierdziłam że ją chyba wykąpię jak jutro będzie ładnie. Zobaczymy czy to pomoże.

Link to comment
Share on other sites

Kurczę, Szaman to taki sznaucer starego typu, zupełnie mi przypomina moją Grace (a ona, choć nie była nigdy miss piękności wystawowej, to ma bardzo dobre pochodzenie i ten nieosiągalny już u większości nowych, nawet bardzo utytułowanych olbrzymów wyraz pyska). Też taki "szafowaty" trochę i z pyska podobny.

Link to comment
Share on other sites

coś Wam chcę napisać od kilku dni, ale się boję normalnie się boję napisać...

27 maja napisałam to:
[quote name='malawaszka']
załamkę mam - Viki znowu zaczyna smarkać...[/QUOTE]

i wtedy Vikusz usmarkała mi podłogę dość mocno i dość śmierdząco... więc już byłam zdecydowana jechać z nią do Czech po Lunkowej operacji w nadziei, że coś tam wymyślą skuteczniejszego niż u nas, ale chyba Viki usłyszała i postanowiła zrobić mi psikusa :lol: dzień później przestała smarkać - mało tego!!! zniknął ten brzydki zapach z jej noska! No wącham ją teraz obsesyjnie :oops: i nie ma :loveu: matko - CHWILO TRWAJ!!!!!!

a od 28 maja

Link to comment
Share on other sites

[quote name='malawaszka']Lunciowa kontrola ok, wg nich ok, ja mam jakieś schizy... aż mi się nie chce pisać o tym :shake:[/QUOTE]

Czyli dobrze :lol:

...a TY walnij sobie kielonka i schizy nie będzie :cool3: ..bo wiesz :mad:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...