ania0112 Posted February 2, 2016 Share Posted February 2, 2016 Nawet przy was próbowała zakosic. ... nawet:P brokat bez pardonu potrafi stanąć ci na głowie lub klatce żeby sięgnąć po jedzenie. Nic a nic się nie krępuje, jak tylko sięgnie to bierze a ty możesz nawet patrzeć mu w oczy i nic. I kurde to też mam nadzieję ze uda się gdzieś bliżej te badania wykonać. Wiesz już kiedy będziesz w dg? Czy skoro się nie da tych badań tu zrobić to już nie będziesz w dg? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted February 2, 2016 Author Share Posted February 2, 2016 będę w DG bo tu muszę zrobić inne badania, a tych trudnych nie wiem jeszcze gdzie :( ja mam teraz strasznie mało czasu i nie wiem kiedy będę mogła jechać gdzieś w polskę na badania :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
WATACHA Posted February 3, 2016 Share Posted February 3, 2016 A co to za badania?Wiem, że pisałaś, ale nie pamiętam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted February 3, 2016 Author Share Posted February 3, 2016 USG z Dopplerem - chodzi o dokładne obejrzenie i zbadanie przepływów w wątrobie żeby znaleźć nieprawidłowe połączenia :/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted February 4, 2016 Author Share Posted February 4, 2016 no i Koka ma zapalenie pęcherza - już dostaje leki i mam nadzieję, że opanujemy szybko bo to musi ją boleć bidulkę byłam dziś w Dąbrowie i zapomniałam ulotek dla Brokatków :/ ale zapomniałam też zapłacić ubezpieczenie za samochód więc jutro znowu jadę :/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AnkaG Posted February 4, 2016 Share Posted February 4, 2016 Wasia - kartka i spis przed wyjazdem :P Ja ostatnio to już wieeele zapisuję ha ha. A jak pieseczki - dwie duże i mały bawidamek ?:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted February 4, 2016 Author Share Posted February 4, 2016 Maxi dobrze - grzeczna w domu, zostaje ładnie uf uf uf, na spacerach trochę fika do psów, ale chyba ogarniają pomału a Venus i Juruś - ERHAAAANNNNN napisałbyś coś! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AnkaG Posted February 4, 2016 Share Posted February 4, 2016 Te psy co żyły bez człowieka i nie miały kontaktu non stop to jakoś tak chyba łatwiej zostają same itd. U mnie Sisi potrafi ulotnić się do sypialni (my na dole a ona na piętrze) i spać tam sama 3-4 godziny. Oczywiście rozwalona na środku kołdry. :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wilczy zew Posted February 4, 2016 Share Posted February 4, 2016 26 minut temu, AnkaG napisał: Te psy co żyły bez człowieka i nie miały kontaktu non stop to jakoś tak chyba łatwiej zostają same itd. U mnie Sisi potrafi ulotnić się do sypialni (my na dole a ona na piętrze) i spać tam sama 3-4 godziny. Oczywiście rozwalona na środku kołdry. :P No nie wiem,Glutek nie miał specjalnie kontaktu z ludziem a są kłopoty. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Erhan Posted February 5, 2016 Share Posted February 5, 2016 Jestem 3:) Tydzień mamy za sobą. Czipsy żyją ze sobą w zgodzie we trójkę, bo Tofik (ex Juruś) większość czasu spędza u nas w domu (i jemu, i nam to nie przeszkadza). Tonia (ex Wenus, ex Kasia) jest trochę zamknięta, tak jakby nie była pewna co do swojego dalszego losu, ale powoli zaczyna się przyzwyczajać i otwierać. Na spacerach większość czasu za czymś węszy, nie bardzo chce/umie się bawić. Trzyma się blisko, oddala się najwyżej na kilka/kilkanaście metrów - smycz jest zupełnie zbędna (a nawet przeszkadza :D). Co chwilę podchodzi/podbiega i przytula się do nóg. Jest tak zajęta i zamyślona, że zdarza się jej zapomnieć o sikaniu i już dwa razy zrobiła jezioro z wodospadem na klatce schodowej po powrocie z półtoragodzinnego spaceru ( do zmycia miałem pół klatki :D). W mieszkaniu poza jednym jednym przypadkiem trzymają czystość (nie liczę pościeli, którą muszę spakować i wysłać Ci do prania :D). Tofik jest trochę szczekliwy, taki drugi domowy dzwonek. Szczeka na dzwonki w telewizji, dzwonek domofonu i pukanie do drzwi, jak Sonia stuka ogonem w podłogę i w innych okolicznościach. Sonia najczęściej dołącza do chóru i przez chwilę jest trochę hałasu. Szczekania Toni jeszcze nie słyszałem. Przy jedzeniu zachowują się dobrze, bez agresji jedzą razem w jednym pokoju (oczywiście każde ze swojej miski) i na koniec Tonia sprawdza czy wszystko zostało ładnie zjedzone. Zapowiada się ładny weekend więc pewnie zrobimy długi spacer po lesie albo nad morzem – może moja komórka uchwyci jakieś epizody, to się pochwalimy 3:) 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AnkaG Posted February 5, 2016 Share Posted February 5, 2016 No fajnie, że zgoda itd :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted February 5, 2016 Author Share Posted February 5, 2016 55 minut temu, Erhan napisał: Tofik jest trochę szczekliwy, taki drugi domowy dzwonek. Szczeka na dzwonki w telewizji, dzwonek domofonu i pukanie do drzwi, jak Sonia stuka ogonem w podłogę i w innych okolicznościach. Sonia najczęściej dołącza do chóru i przez chwilę jest trochę hałasu. uprzedzałam o tym :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saththa Posted February 5, 2016 Share Posted February 5, 2016 Jaka piekna releacja!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania0112 Posted February 6, 2016 Share Posted February 6, 2016 Nooo w końcu ktoś porządnie napisał jak sytuacja :) Monika a jak maxi i Sonia? Masz jakieś info ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted February 6, 2016 Author Share Posted February 6, 2016 Pewnie, że mam :p o Maxi napisałam wyżej ale nie przeczytałaś 3:) a Sonia dobrze - pracują z nią, wesoła i kochana psica z niej więc musi być dobrze Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
AnkaG Posted February 6, 2016 Share Posted February 6, 2016 Fajnie jak ludziska się nie zrażają trudnymi początkami i pracują z psiakami. :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted February 6, 2016 Author Share Posted February 6, 2016 Daktyl... ;( nie wiem co z tym psem zrobić - trzeba mu znaleźć dom spokojny, bez psów, najlepiej dom z ogrodem ze spokojnymi ludźmi, którzy zarażą go swoim spokojem - teraz Daktyl ma za dużo bodźców, jest cały podminowany; trochę kilka psów niewidomych, ale żaden nie był taki jak Daktyl... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted February 6, 2016 Author Share Posted February 6, 2016 nowy - Lazur :p vel Azor :v taki burek, ale opadną Wam koparki jak go odpicujemy, młody mega fajny do ludzi, mniej fajny do psów- bywa zaczepny zwłaszcza na smyczy i przez płot :p nie mogłoby być za miło to jest jednostronnym wnętrem i ma bezwładny ogon :/ nawet jak robi kupę to ogon smętnie wisi... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania0112 Posted February 6, 2016 Share Posted February 6, 2016 A czemu bez innych psów? Kozaczy? Co znaczy ze żaden nie był jak daktyl? Śliczny jest , taki niewielki uśmiechnięty psiurek :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted February 6, 2016 Share Posted February 6, 2016 Witajcie, macie jakiegoś psiurka, płeć obojętna , do 2 lat i 15 kg? Mam super domek we Wrocławiu.Byłam dziś na wizycie PA dla psa , który trafi raczej do innego domu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted February 6, 2016 Author Share Posted February 6, 2016 No i nowa dziewczynka - wczoraj przyjechała do Uli - oczywiście też kolorowo być nie może... ma cieczkę... i guzki na cyckach do usunięcia... ale poza tym - cud mniód - mega słodka, wesoła i kochana panna, boczki jakieś ma podłysiałe jakby hormonalnie - może tylko cieczkowo, ale tarczycę też zbadamy, nie jest aż taka wielka jak wyszła na zdjęciach Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malawaszka Posted February 6, 2016 Author Share Posted February 6, 2016 1 godzinę temu, Poker napisał: Witajcie, macie jakiegoś psiurka, płeć obojętna , do 2 lat i 15 kg? Mam super domek we Wrocławiu.Byłam dziś na wizycie PA dla psa , który trafi raczej do innego domu. Poker mamy - tego którego wstawiłam dziś Lazurka - młodziak, około roku, waga około 15 kg - dokładna poznamy przy kastracji na dniach Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted February 7, 2016 Share Posted February 7, 2016 To odpicujcie Lazura i wtedy pokażę go ew. chętnym. A na jednym zdjęciu to ma ogon na bok. Nie ma on przypadkiem zespołu końskiego ogona? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Margi Posted February 7, 2016 Share Posted February 7, 2016 Gdzie trafił Lazur ? Do Uli? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ania0112 Posted February 7, 2016 Share Posted February 7, 2016 Lazur fajny a sunia świetna:) liczę Monika ze jak znajdziesz ciut czasu to wyjasnisz czym różni się daktyl od innych slepaczkow. A tobi nie ma 2 lat? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.