10lteni Franek juz na nic nie czeka :( za TM

[Figunia]

Muszę dodać, że Franio dokąd byłam z nim w domu, nie nabrudził ani razu. Nie znakował terenu!!! Jego nie trzeba uczyć czystości...
Dopiero trzeciego bodaj dnia, kiedy został sam - podjął taką formę protestu...
Byłoby najlepiej, gdyby trafił mu się dom z emerytem lub kimś pracującym w domu, jak pisze P. Ewa, ale kto wie, czy ktoś taki się trafi...i kiedy...

[kora78]

no wlasnie. przebierac w domach nie mozna. bo na takiego psa nie bedzie chmary chetnych pod drzwiami.
wciaz ktos chce, ale jednak rezygnuje. jak bedzie ktos, kto nie zrezygnuje, to trzeba dobrze pomyslec, a nie odpuszczac z byle powodu. lapac go i nie puszczac.

[beataczl]

zgadzam sie z kora

[maja602]

Adopcja musi być przemyślana, żeby Franio nie po kilku tygodniach nie został zwrócony. To byłby kolejny stres dla niego. Każdą propozycję domu należy sprawdzić, nie rezygnować z byle powodu ale też nie oddawać Franusia za wszelką cenę.

[kora78]

wlasnie tak. samo sedno maja ujelas :)

[maja602]

Mam prośbę. Zagłosujcie na moją Goldi. Do wygrania jest 10kg. karmy a ja mam prawie 20 bezdomnych kotów na utrzymaniu. Dziękuję .
[URL]http://www.petsupplies.pl/dachowiec-miesiaca.html?pID=490[/URL]

[kizimizi]

[quote name='ostatniaszansa']My zwracamy obiecane 70 zł a na resztę zdaje się Franio ma ? Rachunek 180 zł z groszem[/QUOTE]

a teraz czekajcie bo ja sie zgubiulam. Rachunek za weta mielismy pokryc z naszych deklaracji to dlaczego Os zwraza?
Os czy ja dobrze zrozumialam? Zwrociliscie 70zl czyli czesc pieniedzy na pokrycie tego weta? Czy to cos innego jeszcze a ja juz zgłupiałam?


Co do ds, jak Pani przemysli sprawe i oddzwoni to moznaby powiedziec, ze Franek okazal sie troszke protestowac jak zostaje sam. Powiedz Kora ze wyszlo teraz w OS.

[beataczl]

[quote name='kizimizi']a teraz czekajcie bo ja sie zgubiulam. Rachunek za weta mielismy pokryc z naszych deklaracji to dlaczego Os zwraza?
Os czy ja dobrze zrozumialam? Zwrociliscie 70zl czyli czesc pieniedzy na pokrycie tego weta? Czy to cos innego jeszcze a ja juz zgłupiałam?

Co do ds, jak Pani przemysli sprawe i oddzwoni to moznaby powiedziec, ze Franek okazal sie troszke protestowac jak zostaje sam. Powiedz Kora ze wyszlo teraz w OS.[/QUOTE]

OS doklada sie do weta w kwocie 70 zl. a 110 zl. poszlo juz na konto Figuni ze skarbonki Frania ( tak jak mielismy ustalone wczesniej)

[kizimizi]

tak? a mi sie wydawalo, ze my calosc placimy.
OS ma sporo na glowie i ma kogo utrzymywac wiec chyba Frankiem mozemy wziasc na siebie -tak moim zdaniem.

Beatko sprawdzisz kto, co i ile doslal to 1 post uzupelnie

[beataczl]

[quote name='kizimizi']tak? a mi sie wydawalo, ze my calosc placimy.
OS ma sporo na glowie i ma kogo utrzymywac wiec chyba Frankiem mozemy wziasc na siebie -tak moim zdaniem.

Beatko sprawdzisz kto, co i ile doslal to 1 post uzupelnie[/QUOTE]
dosle te brakujace pieniazki dzisiaj.. zeby sie tylko nie zdubloway o ile OS jeszcze nie wyslal

nie ma nowych wplat- wplata od maji602 jeszcze nie doszla na konto.

[Maruda666]

A ja melduję, że 50 zł za transport do Łodzi już na koncie :)

[paula_t]

Franio też jest nienauczony i nieprzyzwyczajony do wielu rzeczy. Ta niechęć do zostawania samemu i skłonności do niszczenia rzeczy można spróbować powoli, małymi kroczkami eliminować. Jeśli przyszły domek jest poważny i nie będzie uważał, że pies ze schroniska to powinien wszystko umieć, wszystko robić i być grzeczny jak aniołek, to będzie dobrze, a jeżeli jest to powód dla którego warto z psa zrezygnować, to widocznie nie był go wart. Nie ma nic za darmo, czasem trzeba się narobić, żeby coś przyniosło pożądane efekty.

[kora78]

a czego jest nienauoczony?

kizi, zwroc uwage na wpis marudy666, to o skarpete chodzi. i nukę.

[paula_t]

[quote name='Figunia']Trzymam oczywiście kciuki za najlepszy domek dla Frania i mam nadzieję, że to właśnie będzie TEN, ale...
Franio dwa razy został sam na ok. godzinkę i zrobił nieco spustoszeń (wybacz piesku, że Cię obgaduję za pleckami...). Wyrywał co się dało, obsikał drzwi, lodówkę, poszarpał takoż, co w ząbki wpadło. Idąc po schodach słyszałam, jak skomli, płacze. Szczekania nie slyszałam. No więc trzeba by ewent. nowy domek o tym uprzedzić i albo odpowiednio się zabezpieczyć, albo przyzwyczajać go stopniowo, powolutku, do tego, że zostaje sam...Żeby nie było tego najgorszego, czyli zwrotu. ..[/QUOTE]

Na przykład tego.

[kora78]

dla mnie to nie jest niewychowanie, nienauczenie, tylko lek separacyjny, zwlaszcza u slabego psychicznie psa, po tylu przejsciach w sferze psychicznej, jak i fizycznej.
czeste. rzeklabym normalne. choc nie zawsze typowe.
ja jemu sie nie dziwie. jak mu sie w glowie pouklda, ustabilizuje, zadomowi sie gdzies, moze sie okazac, ze jest bardzo ulozonym i dobrze wychowanym psem.

p.s. myslalam paula_t, ze znasz Franka, czy cos, z OS, dlatego tak piszesz.

[paula_t]

Nie, nie, po prostu kieruję się tym co czytam na wątku, bo psiaka na oczy nie widziałam.
Kora, zwał jak zwał, wiadomo jakie są tego efekty- to był skrót myślowy, który jedynie miał doprowadzić do meritum sprawy, którą jest praca z psiakiem.

[kora78]

no tak.
ale tez poczucie bezpieczenstwa i stabilizacji. rownie wazne. a tego na razie nie zazna.
nawet, jakby z rok posiedzial w OS i ds sie trafilo, to trzeba pamietac i mowic, ze choc na poczatku moze lek separ. przejawiac. ma tendencje.

poki co, pani nie dzwoni. minela ponad doba. jakby w nocy przemyslala, przespala sie, to juz rano by dzwonila.

[Ingrid44]

[quote name='maja602']Mam prośbę. Zagłosujcie na moją Goldi. Do wygrania jest 10kg. karmy a ja mam prawie 20 bezdomnych kotów na utrzymaniu. Dziękuję .
[URL]http://www.petsupplies.pl/dachowiec-miesiaca.html?pID=490[/URL][/QUOTE]

Juz zaglosowalam . :)

[beataczl]

[quote name='Ingrid44']Juz zaglosowalam . :)[/QUOTE]
i ja tez .

Wlasnie sie zastanawialam o jaka wplate chodzi na transport, bo nic z konta Frania nie poszlo wiecej niz wet ..a to dotyczy innego psiaczka /suczki;)

[kora78]

tak, innego :) Nuki, suczki od nas tez.

[Ingrid44]

Mysmy chyba mieli zaplacic z Franiowych pieniazkow dla Figuni ?

[ostatniaszansa]

Figuniu przelew poszedł dzisiaj 70,36 zł., Troszkę zaniemógł Franuś wygląda to na sprawy przewodu pokarmowego, dostał leki , w ocenie weta z przejedzenia. Kupimy mu karme mokrą na sprawy gastryczne, opiekunki maja mu dawać mniejsze porcje 2 razy dziennie raz mokrą raz suchą. Dostawał puszke, nic nadzwyczajnego plus karme suchą z wyższej półki. Zachowuje czystość w pomieszczeniu.
W dokumentach Figunia widnieje jako dom tymczasowy, ponieważ teraz fundacja OS jest opiekunem Frania ,ewentualny dom będzie z nami podpisywał umowę adopcyjną. Dajmy już spokój z kolejnym dt. Franiowi należy się spokojna emerytura już we własnym domku do końca jego dni. Ogłaszamy Frania również do Szwajcarii. Gwoli wyjaśnienia, my podpisujemy umowy adopcyjne z osobami adoptującymi i my bezpośrednio przekazujemy adoptowanego psa jego przyszłemu opiekunowi ( nie lubię słowa właściciel ) zaprzyjaźniona Fundacja z Szwajcarii robi wizyty przed i po adopcyjne te wielokrotnie , mamy kontakt z opiekunami tymi co adoptowali psa. Ewa

[Maruda666]

[quote name='Maruda666']A ja melduję, że 50 zł za transport do Łodzi już na koncie :)[/QUOTE]

Przepraszam, oczywiście to nie ten wątek :oops:

[kora78]

tak, wlascicielem/opiekunem frania jest teraz os.
ale nigdy nie bylo mowy o szwajcarii jakiejs. ja jestem sceptyczna adopcjom zagranicznym, nie wazne, przez kogo i dokad.

przypominam, ze frania czip jest niezarejestrowany. pani u mnie w schronie wpisuje dopiero, jak ds bedzie. taka mamy zasade.

[Figunia]

dziękuję, jak przelew przyjdzie, zaraz potwierdzę. Ale te grosiki, to przecież nieistotna sprawa...
Franio łakomczuch przecenił swoje możliwości...Na pewno jest to efekt chronicznego niedojadania w schronisku.
Szczerze mówiąc ta Szwajcaria mnie nieco przeraża. Daleko, za daleko. Jak on zniesie ewent. podróż. On za stareńki na takie eskapady...I tyle się słyszy potworności...Wolałabym, by znalazł dom w Polsce. Wiem , że zaraz znajdą się osoby, które zmyją mi głowę, ale zdecydowanie wolałabym, by tutaj znalazł dom.