shih tzu Posted March 6, 2007 Share Posted March 6, 2007 Hallo !!!! odbiegamy od tematu postu. Nie kupujemy i nie rozmnażamy w tym poście lecz szukamy rozwiązania : czy pies bez rodowodu ale po rodowodowych rodzicach jest psem rasowym? I jak powstały te ''nierasowce''. Mam wrażenie że nie każdy chce rozgraniczać rasę od rodowodu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nathaniel Posted March 6, 2007 Share Posted March 6, 2007 No tak, ale dla mnie pies rasowy-przynalezacy do jakiejs rasy to pies zudokumentowanym pochodzeniem-z rodowodem. Z zainteresowaniem przygladam sie temu watkowi i powoli zaczyna mi sie to wydawac ciekawe (genetyka). Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
shih tzu Posted March 6, 2007 Share Posted March 6, 2007 [quote name='nathaniel']Jasne, ale jak ktoś (w tym wypadku ja ) oczekuje od psa okreslonych cech, wygladu, to bede szukac hodowli pod katem tego wlasnie, a nie pod katem ceny ;) Wybranie psa rodowodowego to też nie jest takie hop siup ;)[/quote] ja nie mówię tu o cenie psa z papierem- mówię że kupując psa z rodowodem nikt nie da Ci gwarancji że psiak nie będzie miał żadnej wady. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nathaniel Posted March 6, 2007 Share Posted March 6, 2007 Jasne, ale prawdopodobiensto wystapienia wad sie zmniejszy, zakladajac ze mam do czynienia z dobrym, doswiadczonym, uczciwym hodowca. Ale odbiegamy od tematu-wprowadzilam zamet. :oops: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SuperGosia Posted April 14, 2007 Share Posted April 14, 2007 [quote name='devegacja']Zastanawia mnie jedynie to że kupując psa z metryczką sama mogę zdecydować kiedy będzie kundelkiem a kiedy ''rasowcem'' :evil_lol: moim zdaniem to trochę śmieszne bo przecież to ten sam pies[/quote] Nie możesz - wtedy masz psa rasowego. Choćbyś nie wiem jak się wypierala, nie odbierzesz mu rasowości :evil_lol: Twoja sprawa natomiast, czy go rozmnożysz bez uprawnień - i wtedy jego dzieci będą tylko rasopodobne /lub nie- zależy od partnera/ lub z uprawnieniami, po których szczenięta uzyskają dokumenty potwierdzające ich pochodzenie. Przejdą też przegląd hodowlany, a jeśli trafią w ręce milośnika rasy po kilku wystawach i uzyskaniu odpowiednich lub dyskwalifikujących ocen będą rozmnażani lub nie. Rozśmieszylo mnie porównanie o "murzynkach". Kochana koleżanko, jesteś wprawdzie biala, ale jak Twoim tatą jest np. pan Nowak, to raczej dziwne byloby, iż odziedziczylabyś rzadką chorobę genetyczną od p. Kowalskiego, która w rodznie Nowaków (z obu stron) nigdy nie występowala. Obaj są biali, a jednak czymś się różnią, nie są to klony :roll: I nie licytujmy się, że raz na 100.000 przypadków po czterech zdrowych, udokumentowanych pokoleniach psów pojawi się nagle potomek z zielonym pioropuszem na glowie. Moze tak byc - jasne w wyniku zlego polączenia genów, ale wtedy taki bląd zostanie szybko zauważony i wyeliminowany z hodowli /taki pies nie będzie rozmnażany, ani jego rodzice kojarzeni ze sobą i bliskimi liniami/. No... chyba, że przygarnie go ktoś tak "mily", co obieca, że wysterylizuje, a zaloży hodowlę pso-dinusiów, bo zielony pióropusz jest ladny :diabloti: (wywalony jęzor - slodki, wystające zęby - urocze, rozszczepione podniebienie - cud, miód i orzeszki, itp.:mad: )I za parę latek nie wiadomo, co da jego prawnuk wyglądający z pozoru jak gorzej skontowany np. SH - potomka podobnego do rasy pierwotnej, czy "dinusia". Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulvhedinn Posted April 14, 2007 Share Posted April 14, 2007 [quote name='Mrzewinska']A niby skad wiadomo, ze te wielorasowce nie sa spokrewnione ze soba, skoro ich pochodzenie jest nieznane? Ani fenotyp, ani genotyp rodzicow? Pula genow decydujacych o wygladzie psa nie jest nieograniczona, mimo mozliwych roznych kombinacji. Zofia[/quote] No ja wypatrzyłam na Pwp już kilka psów podobnych wręcz nieprawdopodobnie do mojego Pałka. I o ile mogę uwierzyć, że pies z Wrocławia jest z nim spokrewniony (matka), albo nawet niech będzie z okolic Żmigrodu- Kędzia (ojciec), to za licho nie uwierzę w bliskie pokrewieństwo psa z Mazur:evil_lol: Aha- znam jego matkę (ojcem był wsiowy kundys) i losy rodzeństwa. On dzieci nie miał. Tyle, że we Wrocku to musiałoby być pokrewieństwo np rodzeństwo matki, czyli sprzed ponad 25 lat... Pao: [IMG]http://img255.imageshack.us/img255/7171/dsc01624ql1.jpg[/IMG] [IMG]http://img255.imageshack.us/img255/6136/dsc08602zb0.jpg[/IMG] Młody od nas ze schronu:-( A ten to kurcze może i kuzyn :roll: [IMG]http://www.wroclaw.mm.pl/~piotrwalasek/schronisko/lobuz1.jpg[/IMG] [IMG]http://www.wroclaw.mm.pl/~piotrwalasek/schronisko/lobuz2.jpg[/IMG] Aksel, jest ciut inny, ale on mnie zastanawia, bo ma w dodatku identyczny zgryz jak matka Pao- to jest dziedziczne, jedno ze szczeniąt Kory też miało taki... [IMG]http://img403.imageshack.us/img403/5210/img5070ew3.jpg[/IMG] Majka z Wielunia za TM ['] [IMG]http://www.schronisko.wielun.pl/adopcje/2006/Majka/Majka_2.jpg[/IMG] Nelusia również za TM ['] [IMG]http://www.schronisko.doskomp.lodz.pl/tmpimg/26500853.jpg[/IMG] Jest ich więcej, ale nie będę teraz szukać... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
SuperGosia Posted April 21, 2007 Share Posted April 21, 2007 Ulv, niestety nie mam zdjęcia, ale bardzo podobną sunię (biala strzalka na glowie) ma mama mojej koleżanki (koleżanka wyemigowala, więc na foty raczej nie mam co liczyć). Sunia jest ze schronu na Paluchu :p i ma obecnie ok. 9 lat. Natomiast od wielu lat widuję kundelki w typie jack russel terriera i pierwsze egzemplarze widzialam dlugo, dlugo przed "modą" na tą rasę. Przykladowe zdjęcia psów tej rasy (nr1 jaki mi google pokazal): [URL]http://www.drapichrust.pl/[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulvhedinn Posted April 21, 2007 Share Posted April 21, 2007 A jeszcze jest Mała ze Starachowic: [IMG]http://images2.fotosik.pl/103/035feb0d0b8312dd.jpg[/IMG] Czasami sie zastanawiam- oczywiście absolutnie czysto teoretycznie!!!!- czy dałoby się wyprowadzić z tego rasę:cool3: Powiedzmy, że takie psy "kompletować" i potem prowadzić hodowlę dobierając spośród potomstwa te najbardziej w typie... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
puli Posted April 21, 2007 Share Posted April 21, 2007 Prawie wszystkie rasy powstały w taki sposób Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ulvhedinn Posted April 24, 2007 Share Posted April 24, 2007 I jeszcze on: [IMG]http://img338.imageshack.us/img338/1743/piesiaczekkn7.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LALUNA Posted April 25, 2007 Share Posted April 25, 2007 [quote name='shih tzu']Hallo !!!! odbiegamy od tematu postu. Nie kupujemy i nie rozmnażamy w tym poście lecz szukamy rozwiązania : czy pies bez rodowodu ale po rodowodowych rodzicach jest psem rasowym? I jak powstały te ''nierasowce''. Mam wrażenie że nie każdy chce rozgraniczać rasę od rodowodu.[/quote] Aby psa uznano za rasę trzeba wiele lat starania o tę uznanie. Aby to mogło być spełnione trzeba przez te lata prowadzić ksiegi hodowlane że pies faktycznie genowo odpowiada danej rasie. Mozesz pokryc pieska z rodowodem poza organizacja kynologiczna która prowadzi ksiegi hodowlane. Ale wtedy uzyskasz jedynie w typie rasy, bo nikt już nie bedzie sprawdzac czy te osobniki przekazują genowo osobniki zgodne ze wzorcem. Rasa to grupa osobników o tych samych cechach fenotypu ale takze grupa osobników które przekazuja te cechy w genach. Wobec czego o ile nie mozna sprawdzic czy przekazują dalej genotyp, mozna wyłacznie mówic w typie bo widzis ztylko to co mozesz zobaczyć i nie sprawdzisz to co przekazuje przez kolejne pokolenia. Dlatego tak trudno zarejestrować nowa rasę, bo dopóki nie utrwali się przekazywanie genotypu dajacego wyrównany fenotyp czyli cechy eksterierowe, użytkowe trudno mówić o rasie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tusia. Posted July 29, 2007 Share Posted July 29, 2007 Moje psy są z tz. lewych miotów, tak naprawdę Zuni miało wogóle nie być :mad: , a Lucasek jest po rdwd rodzicach akle miot nie zostal zgloszony do ZKwP. Moje kochane kundelki :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.