Zofija Posted July 23, 2012 Share Posted July 23, 2012 Zapisuję... Biedny pies Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
stzw Posted July 23, 2012 Author Share Posted July 23, 2012 Zrobione. Poczekajmy na efekty. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
stzw Posted July 23, 2012 Author Share Posted July 23, 2012 [quote name='bakusiowa']Na kilku wątkach spotkałam się z tym że Mysza 1 oferowała plastry żelowe.[/QUOTE] Ja robiłam psie odleżyny plastrami TenderVet ( qrde, 10 zł sztuka+aktywator) i po 3 miesiącach odleżyny zarosły sierścią. A kota smarowałam Flamozilem i też fajnie schodziło. Ale co do Lexusa to chyba Flamozil bo na razie ma zrobione srebrem i zlizuje. Zastanawiam się, jak mu zainstalować opatrunki, żeby nie zerwał. Odleżyny ma na dupsku, na tylnych i przednich łapach. Kołnierz pooperacyjny? - nie zmieści się do budy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tymonka Posted July 23, 2012 Share Posted July 23, 2012 (edited) [quote name='stzw']Ja robiłam psie odleżyny plastrami TenderVet ( qrde, 10 zł sztuka+aktywator) i po 3 miesiącach odleżyny zarosły sierścią. A kota smarowałam Flamozilem i też fajnie schodziło. Ale co do Lexusa to chyba Flamozil bo na razie ma zrobione srebrem i zlizuje. Zastanawiam się, jak mu zainstalować opatrunki, żeby nie zerwał. Odleżyny ma na dupsku, na tylnych i przednich łapach. Kołnierz pooperacyjny? - nie zmieści się do budy...[/QUOTE] Straszne , nigdy tego nie zrozumiem . Przepraszam , że się wtrącam , ale sama ostatnio dostałam psiaka z odleżynami i odparzeniami , smarowałam na przemian linomagiem , Flamozilem i zasypywałam alantanem w pudrze , po tygodniu były suche plamy , a po 2 wszystko było zagojone . Przecierałam też często chusteczkami dla niemowląt , nie robiłam opatrunków , żeby rana oddychała , a na łepek kołnierz , żeby nie lizał i nie dziamdział , bo mój cały czas zębami po tym jeździł . Mam nadzieję , że pomogłam :) Postaram się też jakiś grosik wysłać , ale dopiero koło 10 sierpnia mogę :( Edit : Wyskubałam grosik i wysłałam , najwyżej mnie TZ udusi . Edited July 23, 2012 by Anja2201 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nilsson Posted July 23, 2012 Share Posted July 23, 2012 Biedaczysko,co on musiał wycierpieć:-(.Zapisuje Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
stzw Posted July 23, 2012 Author Share Posted July 23, 2012 Dzisiaj Lexus siedział z Mańkiem na wybiegu. Zero jakiejkolwiek agresji. Za to wielka micha wylizana do czysta. Obydwaj potwornie głodni. Ptaki im wyżarły???? Jutro spróbuję dobrać jakiś kaganiec ?????? i niech sobie pobiega z resztą psów. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
stzw Posted July 23, 2012 Author Share Posted July 23, 2012 [quote name='Anja2201']Straszne , nigdy tego nie zrozumiem . Przepraszam , że się wtrącam , ale sama ostatnio dostałam psiaka z odleżynami i odparzeniami , smarowałam na przemian linomagiem , Flamozilem i zasypywałam alantanem w pudrze , po tygodniu były suche plamy , a po 2 wszystko było zagojone . Przecierałam też często chusteczkami dla niemowląt , nie robiłam opatrunków , żeby rana oddychała , a na łepek kołnierz , żeby nie lizał i nie dziamdział , bo mój cały czas zębami po tym jeździł . Mam nadzieję , że pomogłam :) Postaram się też jakiś grosik wysłać , ale dopiero koło 10 sierpnia mogę :( Edit : Wyskubałam grosik i wysłałam , najwyżej mnie TZ udusi .[/QUOTE] Dzięki. Flamozil jest genialny, to fakt. tylko, że jak mu założę kołnierz, to się nie zmieści do budy... Gdzie można kupić takie kołnierze - jakby ludzkie zagłówki ? Kiedyś widziałam, ale nie pamiętam gdzie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MALWA Posted July 23, 2012 Share Posted July 23, 2012 STZW - a nawiązałaś jakiś kontakt z hodowczynią? Pisałaś o tym wcześniej... Wpłaciłam 30 zł na bidoka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
stzw Posted July 23, 2012 Author Share Posted July 23, 2012 W środę w związku kynologicznym będzie "sekcja amstaffów" to może mi pomogą. Rejestr elektroniczny mają od 2008r więc musze trafić na kogoś, kto będzie miał dobry humor i zechce przewertować wersje papierowe. Tatuaż jest średnio czytelny, szczególnie ostatnia cyfra. pierwsza to H, czyli prawdopodobnie pies jest z Katowic. Doszłam do tego, że jeżeli matką rzeczywiście była West Star z Jordanu to prawdopodobnie pochodziła z hodowli Obidzińskich z Legionowa. Niestety, telefon tej hodowli nie istnieje. Nie mają też strony internetowej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
stzw Posted July 23, 2012 Author Share Posted July 23, 2012 Znalazłam kołnierz: [url]http://www.emusklep.pl/koty/akcesoria-pooperacyjne/grande-finale-kolnierz-zabezpieczajacy.html[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MALWA Posted July 23, 2012 Share Posted July 23, 2012 Może faktycznie uda się coś ustalić. Ale nawet jeśli hodowca się znajdzie, to co weźmie z powrotem Lexusa? Raczej nie ma co liczyć na to... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
stzw Posted July 23, 2012 Author Share Posted July 23, 2012 też na to nie liczę... Tym bardzie, że nie oddam go bez kastracji. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MALWA Posted July 23, 2012 Share Posted July 23, 2012 [quote name='stzw']też na to nie liczę... Tym bardzie, że nie oddam go bez kastracji.[/QUOTE] Ale może jakaś pomoc nadejdzie, może uda się znaleźć mu dom, może... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tymonka Posted July 23, 2012 Share Posted July 23, 2012 [quote name='stzw']Dzięki. Flamozil jest genialny, to fakt. tylko, że jak mu założę kołnierz, to się nie zmieści do budy... Gdzie można kupić takie kołnierze - jakby ludzkie zagłówki ? Kiedyś widziałam, ale nie pamiętam gdzie.[/QUOTE] A jak by spróbować założyć mu gatki , np. bokserki męskie , takie luźne , ja tak robiłam psu po kastracji bo w kołnierzu szału dostawał . Ważne ,żeby tych ran nie lizał i nie dziamdział , a jednocześnie żeby się wietrzyły . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bico Posted July 24, 2012 Share Posted July 24, 2012 koszmar:( jak można zostawić na pastwę losu, porzucić członka rodziny..?:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted July 24, 2012 Share Posted July 24, 2012 Zagladam pieseczku :thumbs: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
baster i lusi Posted July 24, 2012 Share Posted July 24, 2012 przelałam na konto podane w pierwszym poście 50 zł. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
stzw Posted July 24, 2012 Author Share Posted July 24, 2012 Kupiłam dzisiaj Lexusowi kołnierz, żeby nie zlizywał opatrunków. Z wysyłką 75,00 zł. Ma odleżyny na wszystkich łapach i na biodrach, więc ubranka odpadają. Jutro ma wyjść paczka. Znalazłam zdjęcia Lexusa z pierwszej nocy: [IMG]http://img594.imageshack.us/img594/3513/1007594l.jpg[/IMG] By [URL=http://profile.imageshack.us/user/stzw]stzw[/URL] at 2012-07-24 [IMG]http://img502.imageshack.us/img502/3728/1007593.jpg[/IMG] By [URL=http://profile.imageshack.us/user/stzw]stzw[/URL] at 2012-07-24 I filmiki z dzisiaj: [url]http://www.youtube.com/watch?v=WgQ66W8TdO0&feature=youtu.be[/url] [url]http://www.youtube.com/watch?v=qlGm0hDrHz4&feature=youtu.be[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MALWA Posted July 24, 2012 Share Posted July 24, 2012 Obejrzałam filmiki, straszna bidota, i jaki wychudzony! A mordka do kocyka się tuli, taki przekochany pysk. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lula2010 Posted July 24, 2012 Share Posted July 24, 2012 obejrzalam zdjecie,filmiki-piekny pies,jak mozna bylo go tak upodlic....:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agaga21 Posted July 24, 2012 Share Posted July 24, 2012 niesamowite, jaki on jest łagodny! maniek się o niego na drugim filmiku potknął a lexus nic, zero reakcji. no kochane psisko niesamowicie a morda piękna, kształtna i oczyska kochane... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
stzw Posted July 24, 2012 Author Share Posted July 24, 2012 Maniek cały czas na niego wpada, bo mu tylne nogi słabo działają. A Lexus zero reakcji. Na wszystko macha wyłysiałym ogonkiem :-) Lexus to pies, który całkowicie zmienił moje podejście do astów. Od ponad 10 lat jestem zakochana w Borysie, prześlicznym kaukazie ( mam nadzieję, że chociaż trochę z wzajemnością :-)). A teraz Lexus - miłość od pierwszego spojrzenia. Tacy właśnie powinni być prawdziwi mężczyźni! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agnieszka32 Posted July 24, 2012 Share Posted July 24, 2012 Kochany, łagodny dziadek ;) Stzw - widzę, że i Ciebie wzięło - bulle są najwspanialsze! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
dobasi Posted July 24, 2012 Share Posted July 24, 2012 Może poszukać kogoś z Legionowa, żeby podjechał pod adres tej byłej hodowli, nawet jeśli ludzie tam nie mieszkają, to może sąsiedzi mają jakiś namiar lub wiedzą co się z nimi stało, dlaczego hodowla zlikwidowana? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monika55 Posted July 24, 2012 Share Posted July 24, 2012 Przywitam się tylko, jak wróce poczytam i pomyślę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.