Jump to content
Dogomania

Gacuś znalazł jż domek na stałe !!!


naszkaarek

Recommended Posts

Na fb Krysia Chylinska deklaruje 350zl na pierwszy miesiac "[URL="http://www.facebook.com/krystyna.chilinska"]Krystyna Chilińska[/URL] deklarowałam za 1 m-c 350zł aby szybko gdzieś go umieścic"
Czyli sa pieniadze,jest transport !! A pisza ze pies ma czas do 14,wiec mozna zabierac psa...i potem szukac hotelu...cos sie znajdzie jak pieniadze sa,zawsze gdzies jedno wolne miejsce bedzie.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 713
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='toyota']Ten hotel jest w Straszynie koło Gdańska. Cena jest 350 zł/msc z karmą. Od razu trzeba mieć też pieniądze na kastrację prawdopodobnie 180 zł.[/QUOTE]

Agata ma telefon do Joli - dopytanie jak z transportem na taką odległość. Deklaracja paliwowa jest. Pani Krystyna deklarująca sie z 350 zł jest na fejsie w widocznych jeszcze postach proponuje skontaktować się na priva. Zanim wyjdzie i zanim wydarzenie zaleje znowu stek porad babci Grysi i stwierdzeń co kto powinien. Sorry ja wychodzę do swojego podopiecznego jamnika i nie bedzie mnie zapewne kilka godzin.

Link to comment
Share on other sites

Za 6 kg pieska nie wytargujesz nic taniej? Jak cena z karmą to może da się spuścić choć parę groszy bo żywienie takiego malucha nie powinno byc kosztowne?
Dopytaj proooszę bo trzeba mysleć i o opłatach za kolejne miesiące a nie wiadomo jak pójdzie z deklaracjami
Bardziej tego sie boje niz kosztów sterylki bo to jest do załatwienia;)

Link to comment
Share on other sites

Mysle ze z Liliana mozna sie dogadac,kobietka zgodna jest.....i pieniadze pozniej....Ale tez nie musi byc ten hotel ,ze tak daleko ! jakikolwiek inny,nawet na 10-20 dni..moze i caly miesiac nie zejdzie i sie go gdzies przewiezie. Dzis nie ma wyboru,cokolowiek byleby zycie uratowac...to nawet garaz bedzie lepszy od igly...ale jak jest kasa i transport to juz duzo atutow w reku ,zeby uratowac mu dupke

Link to comment
Share on other sites

Pani Liliana zgodziła się na kwotę 300 zł/ msc płatne do 5 każdego miesiąca. Pani Liliana nie boi się pracy z trudnymi psami. W tej cenie jest karma Husse oraz praca nad psem.
Pani Liliana chciałaby go jak najszybciej wykastrować i również muszą być na to środki na już, płatne na adres przychodni weterynaryjnej. Jeszcze nie wiadomo dokładnie jaka kwota.
Hotel jest kojcowy - boksy w budynku gospodarczym.

Niestety do Straszyna jest ok. 230 km w jedną stronę.

Do tego drugiego hoteliku - hotel_lilki, wysłałam zapytanie.

Link to comment
Share on other sites

Nie kontaktowałam się z Kasią77. Gacek jest zaczepny do psów. Ja jestem z Kasią w stałym kontakcie, bo mam tam Atosa w hotelu i nie wyobrażam sobie wrzucić Kasi na głowę jeszcze Gacka. Gdyby to był stetryczały staruszek to co innego.



Jednak wysłałam Kasi pytanie na PW czy by się podjęła. Niestety nie jestem już w stanie finansowo wykonać dzisiaj tysięcznego telefonu.

Edited by toyota
Link to comment
Share on other sites

Jeśli chodzi o ten hotel u p. Liliany w Straszynie, to okazało się, że TZ Agaty pracuje w Straszynie i w poniedzałek rano jedzie do pracy do tej miejscowości. Niestety nie chce odwieźć tam Gacka, ani pomóc w rozwiązaniu problemu.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='toyota']Jeśli chodzi o ten hotel u p. Liliany w Straszynie, to okazało się, że TZ Agaty pracuje w Straszynie i w poniedzałek rano jedzie do pracy do tej miejscowości. Niestety nie chce odwieźć tam Gacka, ani pomóc w rozwiązaniu problemu.[/QUOTE]


Jestem w tej chwili na linii z Agatą i przekazuję na jej prośbę:

Jej mąż może zawieżć psa do Straszyna, ale absolutnie nie wyraża zgody na podpisanie umowy z hotelikiem przez niego, czy przez Agatę.
Podobno bardzo ostro z nimi rozmawiasz, że pies to ich problem, bo jest na Agatę, że oczekujesz, że zapłacą za hotelik, a ich po prostu na to nie stać:-(
Jakaś Pani zaoferowała 350 zł na FB, Agata moze oddać te fundusze, które zostały po Sylwku To jest około 400 zł. Czyli wystarczy i na miesiąc hotelu i na kastrację... Pozostaje jedynie ustalić, w jaki sposób Ty Toyota podpiszesz z hotelem umowę.


Pies jest zaczipowany na Agatę, ale te dane można szybko zmienić, zwłaszcza, że ona niczego nie podpisywała w schronisku.

Link to comment
Share on other sites

Jest problem, bo nikt nie chce podpisać umowy z hotelem. Ja mam na utrzymaniu 9 psów + umowę na Atosa w hotelu i mam już kłopoty finansowe. Nie jestem w stanie już więcej wziąć na siebie. Jest to ponad moje siły.
Mam więcej watków na dogo, które założyłam i czuję się odpowiedzialna za finanse tych psów na leczenie, karmę, ale są to bezpłatne tymczasy.

Edited by toyota
Link to comment
Share on other sites

[quote name='toyota']Jest problem, bo nikt nie chce podpisać umowy z hotelem. Ja mam na utrzymaniu 9 psów + umowę na Atosa w hotelu i mam już kłopoty finansowe. Nie jestem w stanie już więcej wziąć na siebie. Jest to ponad moje siły.
Mam więcej watków na dogo, które założyłam i czuję sie odpowiedzialna za finanse tych psów na leczenie, karmę, ale są to bezpłatne tymczasy.[/QUOTE]

Toyota, rozumiem Cię, ja też mam kilka psów na utrzymaniu i nie tylko tych z wątkami na dogo. Tyle, że Agata nie ma żadnych szans, ani doświadczenia na wzięcie na siebie tego psa. Być może znajdzie się teraz ktoś kto taką umowę podpisze i zaopiekuje się psem. Nie możesz jednak wymagać tego od ludzi, którzy wzięli na siebe psa na bezpłatne DT chcąc pomóc. Sytuacja ich przerosła, teraz potrzebują pomocy:-(

Pisałaś do Agaty, że wzięcie na jej nazwisko psa jest spowodowane tylko tym, że Ty wyciągnęłaś stamtąd już kilkanaście na siebie. Nie było mowy o braniu odpowiedzialności na psa.
Ach, no i że czipa nie można przerejestrować na inną osobę - to bzdura, zawsze można.

Propozycja, którą im złożyłaś przez telefon, żeby oddali psa do hotelu, a jak dogomania przestanie płacić, to żeby go wyciągnęli i uśpili jest dla mnie takim szokiem, że nawet jej nie skomentuję:-( Trzy razy pytałam, czy dobrze zrozumiałam te słowa. TZ Agaty był zaszokowany, że takie słowa usłyszal od miłośniczki i obrończyni psów i powiedział, że nigdy by tego nie zrobił.

Agata nie ma internetu. Dzisiaj na moment połączyła się z komórki kuzynki, ale teraz nie ma jak wejść i pisać, dlatego ja piszę to, o co mnie prosi:-(

To są naprawdę dobrzy ludzie. Mimo całej zadymy maluch był 2 razy na spacerze dzisiaj, ma jedzenie, picie... Nie jest w zamkniętej komórce, tylko w odgrodzonym od reszty podwórka kojcu. To nie są ludzie, którzy nie mają serca. Tyle, że nie mają absolutnie możliwości zatrzymać go. To nie jest pies agresywny, tylko bardzo niewychowany. Potrzebuje doświadczonego domu, który nauczy go co ma robić, a czego mu nie wolno, do tego dom bez małych dzieci i tyle.

Edited by Ewa Marta
Link to comment
Share on other sites

Ewo, Tz Agaty odgraża się caly czas, że chce uśpić Gacka. W poniedziałek jedzie do pracy do Straszyna i nie chce zawieźć psa. Jest deklaracja na transoport, ale po co wyrzucać te pieniądze, skoro człowiek i tak tam jedzie ? Transport pewnie wyniesie tyle co koszt hotelu za miesiąc.

Tłumaczyłam Tz-owi Agaty, że to jest zwierzę, nie ma co się obrażać na niego czy go nienawidzieć, stała się tragedia i zemsta na psie nic nie da.
Pies jest zaczipowany na Agatę i ona powinna podpisać umowę z hotelem. Tak jest formalnie, bo faktycznie - pies jest bezdomny i "dogomaniacki". Ja się jeszcze nigdy nie zawiodłam na ludziach tutaj. Rzeczywiście użyłam takiego argumentu, że jesli nie bedzie pieniędzy na hotel, zawsze może TZ Agaty go odebrać z hotelu i uśpić. Mieszka w tej samej miejscowości, w której jest hotel (Straszyn). Wierzę jednak, że tak się nie stanie.
Z wieloma ludźmi tutaj miałam okazję współpracować i jeszcze nie miałam żadnych problemów czy długów.

Edited by toyota
Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ewa Marta']

Pisałaś do Agaty, że wzięcie na jej nazwisko psa jest spowodowane tylko tym, że Ty wyciągnęłaś stamtąd już kilkanaście na siebie. Nie było mowy o braniu odpowiedzialności na psa.


Ach, no i że czipa nie można przerejestrować na inną osobę - to bzdura, zawsze można.


To są naprawdę dobrzy ludzie. Mimo całej zadymy maluch był 2 razy na spacerze dzisiaj, ma jedzenie, picie... Nie jest w zamkniętej komórce, tylko w odgrodzonym od reszty podwórka kojcu. To nie są ludzie, którzy nie mają serca. Tyle, że nie mają absolutnie możliwości zatrzymać go. To nie jest pies agresywny, tylko bardzo niewychowany. Potrzebuje doświadczonego domu, który nauczy go co ma robić, a czego mu nie wolno, do tego dom bez małych dzieci i tyle.[/QUOTE]


[B]
Oczywiście, że można, ale ja Gacka na siebie nie przerejestruję, ponieważ już jestem straszona odpowiedzialnością karną za to, że przywiozłam im agresywnego psa. Nie zamierzam odpowiadać za to, że "mój" pies pogryzł im dziecko.


[/B]Pies ma miejsce w hotelu w Straszynie, na razie chyba są pieniądze nawet na 3 miesiące pobytu (pieniądze po Sylwku, deklaracja z fb zapłaty za jeden miesiąc + ewentualnie kwota na transport, który mógłby być darmowy - wystarczy dobra wola + deklaracje jednorazowej pomocy od kilku osób).

Gdyby rzeczywiście Gacek okazał się chorobliwie agresywny i nieadopcyjny lub nie będzie pieniądzy na jego utrzymanie, to wyrok śmierci, do którego chce doprowadzić TZ Agaty, zawsze zdąży wykonać.

Edited by toyota
Link to comment
Share on other sites

Jestem na chwile korzystam z nieswojego komputera nigdy nie myślałam że zostane tak wrobiona miałaś się psem opiekowac a tu wychodzi że zostałam sama z Gackiem straszysz mnie sądami to ty podsunęłaś mi propozycję o eutanazji na facebooku bo stwierdziłaś że zbiegnie się sporo ludzi i zabiorą go do siebie ,tak samo jak przed chwilą dzwoniłaś i nakrzyczałaś na mnie że wydałam do pani z wawy że pies nie może byc z innymi samcami gdyż już byśmy mieli go z głowy, ja nie mogę nikogo oszukac gdyż on mógłby pogryżc psa tej pani który jest niewidomy eutanazji nie będzie na tę chwilę będzie w kojcu ma tam picie jedzenie posłanie i dach nad głową jest wypuszczany na spacery po całym podwórku żadna krzywda się mu nie dzieje mam nauczkę na przyszłośc
nie rób z mojego TZ sadysty sam Ci w rozmowie powiedział że na pewno nikt go nie uśpi ale powinnaś i nas zrozumiec że boimy się o swoje dzieci chcieliśmy żebyś zabrała psa a ty stwierdziłaś że to jest nasz problem bo pies jest zacipowany na mnie

Edited by [email protected]
Link to comment
Share on other sites

Pani Agato,moze wiec psiaka zawiezc do Liliany,ona z nim popracuje, Podpisac umowe na taki czas na ile jest pieniedzy. Zebyscie sie panstwo nie bali ze koszty spadna na Was. Wyzej pisze ze na co najmniej 2 msc juz jest...a przez 2 miesiace on prowadzony przez Liliane,napewno sie wyciszy i bedzie czas na spokojne szukanie mu domu.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='[email protected]']dziś kolejny dzień zobaczymy jak to będzie na razie byliśmy na spacerku i nie zaczepiał Kajtka zrobił siku pospacerował do teściów macha ogonkiem[/QUOTE]

[quote name='[email protected]']Jestem na chwile korzystam z nieswojego komputera nigdy nie myślałam że zostane tak wrobiona miałaś się psem opiekowac a tu wychodzi że zostałam sama z Gackiem straszysz mnie sądami to ty podsunęłaś mi propozycję o eutanazji na facebooku bo stwierdziłaś że zbiegnie się sporo ludzi i zabiorą go do siebie ,tak samo jak przed chwilą dzwoniłaś i nakrzyczałaś na mnie że wydałam do pani z wawy że pies nie może byc z innymi samcami gdyż już byśmy mieli go z głowy, ja nie mogę nikogo oszukac gdyż on mógłby pogryżc psa tej pani który jest niewidomy eutanazji nie będzie na tę chwilę będzie w kojcu ma tam picie jedzenie posłanie i dach nad głową jest wypuszczany na spacery po całym podwórku żadna krzywda się mu nie dzieje mam nauczkę na przyszłośc
nie rób z mojego TZ sadysty sam Ci w rozmowie powiedział że na pewno nikt go nie uśpi ale powinnaś i nas zrozumiec że boimy się o swoje dzieci chcieliśmy żebyś zabrała psa a ty stwierdziłaś że to jest nasz problem bo pies jest zacipowany na mnie[/QUOTE]



Zapytałam tylko, czy Gacek jest rzeczywiście taki agresywny do psów, bo pamiętałam Twój wpis, że już nie atakuje psa- rezydenta. Robienie z Gacka psychicznego agresora z całą pewnością nie pomoże mu w znalezienu miejsca.

Co do straszenia sądami- powiedziałam tylko, że sprawa Gacka jest upubliczniona na fb i cyt. TZ-a Agaty " załatwienie ze znajomym wetem uśpienia Gacka" może spowodować reakcję ludzi.

Edited by toyota
Link to comment
Share on other sites

ale nieprzyjemnie sie porobilo..jest hotel,sa pieniadze,jest transport..i nie mozna sie dogadac .((( i to wszystko wsrod ludzi co kochaja zwierzeta... Nie wiem juz co jest prawda co nie ale takie cyt jak ten "cyt. TZ Agaty " załatwienie ze znajomym wetem uśpienia Gacka" to myslalam ze zdarzaja sie wsrod ludzi co zwierzeta traktuja jak rzecz...a to maz milosniczki zwierzat...??? Wiec bylo to straszenie uspieniem czy nie ? czy tylko taki szum zeby szybko ludzie reagowali i zeby pozbyc sie psiaka... i najwazniejsze !!!CO TERAZ Z NIM BEDZIE ?

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...