Zosia4 Posted August 16, 2009 Posted August 16, 2009 Akucha - nie zapamiętuję dla samego pamiętania, tylko ze względów czysto praktycznych. Mianowicie muszę wiedzieć jak coś sadzę, jakie warunki lubi dana roślina. A przynajmniej czy cień czy słońce. Ponieważ mam same piachy to te wiadomości są mi niezbędne. Bo jak np. coś mi się szaleńczo podoba, a to coś lubi dobrą ziemię - to wiem, że muszę wykopać przed sadzeniem dół i dać tam ze dwie taczki ziemi kompostowej (której mi nie brakuje). Poza tym mam masę krzewów ozdobnych i to mi się po tylu latach niesamowicie rozrosło. Trzeba ciąć, bo bym zarosła po uszy (tak - taki duży ogród też ma swoją pojemność). Żeby ciąć - muszę wiedzieć jak ciąć. Każdy krzew i drzewo ma inne wymagania względem cięcia - pora roku, miejsce cięcia, wysokość przycinania itd. Żeby prawidłowo ciąć muszę wiedzieć co tnę. Informacji szukam przeważnie w internecie i muszę wiedzieć jak toto się nazywa, żeby dotrzeć do interesujących mnie zagadnień. Taka np. hortensja bukietowa kwitnie na jednorocznych pędach i trzeba ją przycinać co roku wiosną. Wtedy odpłaca się takim kwitnieniem: [IMG]http://images50.fotosik.pl/181/9297eaf9b33ad8e9med.jpg[/IMG] Nie przytniesz to nie zakwitnie albo tak zakwitnie, że nie zauważysz nawet tego. A taka hortensja ogrodowa (najpopularniejsza) kwitnie na pędach zeszłorocznych i broń boże nie można ścinać jej na zimę - no chyba, że pędy kilkuletnie, bo nie zakwitnie wcale. Ale Ci zamątwiłam,co ? :evil_lol: No to na osłodę - mój kot (jeden z kotów) i mój groźny pies : [IMG]http://images46.fotosik.pl/181/6dd508e5992b2b2dmed.jpg[/IMG] Quote
akucha Posted August 16, 2009 Posted August 16, 2009 Zosiu :loveu:, jaka ja durna, aż wstyd!!!! Właśnie dowiedziałam się, dlaczego moja hortensja od 4 lat nie kwitnie. Obcinam ją co roku :oops: Jestem osobą leniwą i przeświadczona, że jak asadzę, to jakos urośnie. Błąd. Ale jakoś ciężko mi się zmusić do zagłebiania tajników ogrodnictwa. Zwierzaki masz równie piękne jak kwiaty! :lol: Quote
Zosia4 Posted August 16, 2009 Posted August 16, 2009 Mi się ma początku też trudno było zmusić i przez to zmarnowałam wiele wspaniałych roślin. W końcu doszłam do wniosku, że i szkoda kasy i szkoda mojej pracy, a przede wszystkim szkoda upływającego czasu. W końcu po to się coś kupuje, żeby tym cieszyć swoje oczy przez wiele lat. Mam też takie kwiaty, o które wcale nie dbam, to są przeważnie jednoroczne, które się same rozsiewają gdzie chcą. Np, taki maczek kalifornijski, który się sieje jak głupi ale mu pozwalam, bo też ma swój urok : [IMG]http://images46.fotosik.pl/181/29b1c134035fbea1med.jpg[/IMG] Aha - i pamiętaj, że hortensja ogrodowa nie znosi pełnego słońca przez cały dzień. Jeśli już tak została posadzona, to przynajmniej musi być codziennie z wiadro wody. Quote
JamniczaRodzina. Posted August 17, 2009 Posted August 17, 2009 Piękne zbiory.:pZosiu a wtym roku kwitną Twoje hortensje?Bo ja nieokryłam na zimę i niestety :shake:maja tylko 3 cwiatuszki. Quote
Reno2001 Posted August 17, 2009 Posted August 17, 2009 Piękne kwiaty, Zosiu :loveu:. Ja na razie poprzestaję na sadzeniu krzewów i drzew. Z kwiatami wstrzymam się do czasu, aż zamieszkam na wsi. Póki co panowie "remontowcy" niszczą mi całą florę dookoła domu :placz:. Cóż, coś za coś. Quote
Zosia4 Posted August 17, 2009 Posted August 17, 2009 JamniczaRodzino - moje hortensje to w ogóle porażka. Nie dość, że sadziliśmy je parę ładnych lat temu w miejscu cały dzień nasłonecznionym, to jeszcze były skąpo podlewane i niczym je nie zasilałam i też nie okryłam na zimę. Nie zakwitła żadna w tym roku. Nic to - przesadzę je jesienią w bardziej odpowiednie miejsca. Kupiłam sobie w maju nową (miała już pączki), wybrałam odpowiednie miejsce (żeby w czasie okolopołudniowym miała zacienienie), dałam dobrej ziemi i zakwitła przecudnie mimo, że jest jeszcze mała. A poniżej to już oznaka, że nadchodzi jesień, bo nawłoć zawsze zakwita jako zwiastun jesieni : [IMG]http://images43.fotosik.pl/181/545c92dd6aebe45cmed.jpg[/IMG] U mnie to jest chwast nie do wyplenienia. Karczuję ile się da. No ale jak już nieopatrznie coś zakwitnie to nie mam sumienia wyharatać przed końcem kwitnienia. Quote
iwlajn Posted August 17, 2009 Posted August 17, 2009 Jak to zwiastun jesieni? A ile tego lata było? To niesprawiedliwe:placz: Trzeba się do Wrocławia przeprowadzać:placz: Zosiu, przyznam się szczerze, że nawet sobie sprawy nie zdawałam z tego, że każdy kwiat czy krzew ma inne wymagania odnośnie przycinania - pory czy sposobu. Normalnie mnie dopiero oświeciłaś:oops: Fajowy jest ten kwiatek - samosiejka. U nas to tylko stokrotki tak się same rozsiewają. A Twoja wiedza, Zosiu, jest rzeczywiście imponująca:multi: Quote
Zosia4 Posted August 17, 2009 Posted August 17, 2009 Iwlajn, do Wrocławia to ja nie muszę się przeprowadzać, bo we Wrocławiu nawłocie też już kwitną :lol:. Nie powiedziałam, że już jesień tylko, że to zwiastun nadchodzącej jesieni. Jeszcze mamy lato w pełni a, że niektórzy narzekają, że już dzień krótszy to mnie też denerwuje. Bo zamiast cieszyć się tym co jeszcze jest w pełni - już kraczą, że to koniec świata. Dla mnie to jest nadal lato i tak jeszcze będzie dopotąd, dopokąd nie zacznę zwijać węży ogrodowych. A to jeszcze spokojnie z miesiąc albo półtora. Przecież jeszcze liliowce kwitną : [IMG]http://images47.fotosik.pl/182/6444b491be728c5amed.jpg[/IMG] A z tym cięciem roślin to jest tak jak z ludźmi : każdy ma inny czuły punkt - wystarczy wiedzieć gdzie i kiedy dotknąć - i masz spodziewany i pożądany efekt :lol:. Quote
JamniczaRodzina. Posted August 18, 2009 Posted August 18, 2009 U nas też sporo nawłoci.:p Moję hortensje rosną od wschodu północy i zachodu.Ale jak jest suche lato to trzeba wszystkie lać i lać.Zobaczcie jaki wynalazek [url=http://www.logo24.pl/Logo24/1,86375,6660600,Elektroniczny_ogrodnik.html]Elektroniczny ogrodnik[/url] Quote
Zosia4 Posted August 18, 2009 Posted August 18, 2009 Wynalazek niezły. Czegóż to ludziska nie wymyślą :roll:. Za 60 dolców to ja wolę sobie sama pochodzić, poobserwować i wybrać miejsce dla moich nowych nabytków. Z takim urządzonkiem to jest tak samo jak jeździć z wynalazkiem zwanym "dżi-pi-esem" lub "nawigacją" - jak kto woli. Nie dziwota, że ludzie bezmyślnie wtedy wjeżdżają wprost do jeziora albo zatrzymują się nagle przed ścianą lasu mimo, że tuż obok mieli zjazd na autostradę (oznakowany) :diabloti:. Pytam się nie tak dawno mojego dużo młodszego kuzyna (czy jak go tam zwał), który wybrał się w Polskę z rodziną : masz nawigację i polegasz na niej - więc dlaczego stanąłeś nagle przed przeszkodą nie do przebycia ? Na to on z rozbrajającą szczerością: "bo tak nawigacja kazała jechać". Mówię : no to trzeba było jechać :diabloti:. Na to on : ale się nie dało !!!!!!! Drążę dalej : a mapę chociaż masz ? On : a po co mi jak mam nawigację - kupę forsy za nią dałem !!!!!!! Drążę dalej : za mapę zapłaciłbyś kilkadziesiąt razy mniej i z nią byś na pewno dojechał do celu bez zatrzymywania się przed czyjąś bramą czy murem. A on : ale do mapy trzeba zaglądać i trzeba się na niej znać, a nawigacja mówi, gdzie mam jechać. Drążenie z mojej strony było nieco dłuższe ale oszczędzę Wam tego, bo to zakrawało na znęcanie się psychiczne nad biednym chłopakiem. Chociaż chłopak wcale nie był taki biedny, bo tylko się dziwił czemu się czepiam tej "nawigacji" skoro to taki świetny wynalazek i ze szczerymi intencjami i z zajadłością lwicy bronił do końca tego swojego "dżi-pi-esa". A poniżej mój pies na tle kalin, któremu jakoś nigdy nie udało się zabłądzić :evil_lol: : [IMG]http://images37.fotosik.pl/178/b927daee06258a62med.jpg[/IMG] Quote
iwlajn Posted August 18, 2009 Posted August 18, 2009 Zosiu, czasem nawigacja to zbawienie. Jechałam na kurs wstępny w lutym, pod Wrocław. Dojechaliśmy już w nocy, ośrodek z dala od boga i ludzi. Nie wiem jak inaczej byśmy tam trafili. Masakra. Zosiu, a te kaliny też jakoś kwitnące? Z jesienią masz rację. Nie ma co biadolić, trzeba się cieszyć, że jeszcze dni ciepłe. Oby tak się utrzymało do września - wtedy idę wreszcie na urlop:) Quote
Zosia4 Posted August 18, 2009 Posted August 18, 2009 Iwlajn - ja nie mam nic przeciwko nawigacji, Jedynie chciałam przez to moje pisanie powiedzieć, że nie można bezgranicznie i na ślepo ufać dobrodziejstwom cywilizacji. Czasem jest to zbawieniem jak piszesz ale pod warunkiem, że ma się swój rozum. A kaliny kwitną - i owszem ale w maju. Piękny widok - przepiękny. O tej porze mają przepiękne, czerwone owoce, których na moich niestety nie ma, bo po ośmiu latach trochę mi się "wyrodziły" i pod koniec marca "uchlastałam" je 20 cm nad ziemią. Serce bolało, nie powiem ale na zdjęciu widać jak odbiły, są teraz świeżutkie i gotowe do zakwitnięcia w przyszłym roku na wiosnę. A jesień - no cóż - i tak kiedyś w końcu nadejdzie. I też będzie piękna. Quote
Zosia4 Posted August 19, 2009 Posted August 19, 2009 Ech - cisza. Chyba wszystkich korzystających z GPS obraziłam. Jeśli tak to przepraszam i przesyłam zdjęcie złodzieja filetów rybnych na przeproszenie. A zadekował się facecik tak, że nie mogłam zlokalizować przez godzinę tego mruczenia : [IMG]http://images48.fotosik.pl/184/368bea8d701cfb46med.jpg[/IMG] Czy wobec powyższego jeszcze się ktoś gniewa czy już zgoda ? Quote
tomcug Posted August 19, 2009 Posted August 19, 2009 Jakie tam gniewanie. ;) Widzę, że masz kota intelektualistę. :razz: Quote
iwlajn Posted August 20, 2009 Posted August 20, 2009 A kto się gniewał???:):) Zosiu, coś Ty:) Nie wchodziłam na Dogo bo gości miałam. A z nawigacją, to miałaś rację. Wszystko trzeba robić z głową. Nigdy nie zapomnę jak po naszym jeziorze w zimie, po lodzie, ludzie maluchem śmigali. Fakt, może i to jezioro głębokością nie grzeszyło ale oni rozumem też. Quote
Zosia4 Posted August 21, 2009 Posted August 21, 2009 A tu mój pies pilnujący dostępu do pomieszczenia. w którym teraz przebywam. Skubaniec układa się zawsze przed drzwiami i pilnuje żeby nikt się nie prześlizgnął. Jeśli jakieś stworzenie próbuje - wtedy pogoni, że hej :lol: : [IMG]http://images44.fotosik.pl/185/bbba16d2f0d06403med.jpg[/IMG] Quote
Zosia4 Posted August 24, 2009 Posted August 24, 2009 Iwlajn - wszystko co żyje, a już zwłaszcza człowiek :diabloti:. A to wiecie co to jest ? Dla ułatwienia dodam, że w naszym klimacie niestety, nie wydaje owoców - a szkoda : [IMG]http://images47.fotosik.pl/187/a74c0598365d2687med.jpg[/IMG] Quote
Zosia4 Posted August 26, 2009 Posted August 26, 2009 Oj ciotki - przecież wystarczy spojrzeć na toto i od razu widać, że to figa (lub figowiec pospolity - jak kto woli). Mimo, że nie kwitnie nawet, to jednak mam do niej wielki sentyment, bo co roku przemarza do cna i jak już myślę, że to chyba koniec - to zawsze od paru ładnych lat wyrasta takimi przepięknymi liśćmi. Quote
tomcug Posted August 26, 2009 Posted August 26, 2009 [quote name='Zosia4'][B][COLOR=Black]Oj ciotki - przecież wystarczy spojrzeć na toto i od razu widać, że to figa (lub figowiec pospolity - jak kto woli).[/COLOR][/B] Mimo, że nie kwitnie nawet, to jednak mam do niej wielki sentyment, bo co roku przemarza do cna i jak już myślę, że to chyba koniec - to zawsze od paru ładnych lat wyrasta takimi przepięknymi liśćmi.[/quote] No jasne, toż to proste jak kilometr sznurka w kieszeni. :-D :jumpie: Tak tylko nam się chwilowo zapomniało. :wallbash: Quote
akucha Posted August 26, 2009 Posted August 26, 2009 Ja cupnęlam sobie w kąciku i podglądam ;) W konkursach nie startuję, bo cieniutko u mnie z rozpoznaniem florystycznym.. Ale ciekawość zmusza mnie do ujawnienia się. Czy figowiec owocuje? Quote
Zosia4 Posted August 27, 2009 Posted August 27, 2009 Akucha - no jasne, że owocuje ale nie w naszym klimacie. Może jakby zadać sobie trochę trudu i trzymać toto w chacie, to z pewnością by zaowocowało. Ale mi się nie chce robić takich eksperymentów, wystarczają mi piękne liście no i sam fakt, że mogę się pochwalić, że mam figę. Quote
feliksik Posted August 27, 2009 Posted August 27, 2009 Witam na wątku, wasz pupil ma już domek, dlatego chciałam poprosić o pomoc gdzie się da i zaprosić na bazarek dla potrzebującej suni GABI - jej wątek w banerku w moim podpisie a bazarek tutaj [URL="http://www.dogomania.pl/forum/f99/ubranka-dla-chlopca-80-104-na-pomoc-3-psiakom-do-5-09-a-145151/"][COLOR=#000000]Ubranka dla chłopca 80-104, na pomoc 3 psiakom do 5.09[/COLOR][/URL] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.