bonia Posted June 6, 2012 Share Posted June 6, 2012 Niestety od rana trwają u nas poszukiwania Norka, jak on dał radę uciec to nie mam zielonego pojęcia ,uwolnił się z szelek ,rozwalił siatkę w kojcu , pokonał ogrodzenie i zwiał. O 6 rano już go nie było, miałam podobny przypadek uciekiniera i wrócił, więc też mam taka nadzieję. Poszukiwania nadal będą trwały..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cudak Posted June 6, 2012 Share Posted June 6, 2012 [quote name='bonia']Niestety od rana trwają u nas poszukiwania Norka, jak on dał radę uciec to nie mam zielonego pojęcia ,uwolnił się z szelek ,rozwalił siatkę w kojcu , pokonał ogrodzenie i zwiał. O 6 rano już go nie było, miałam podobny przypadek uciekiniera i wrócił, więc też mam taka nadzieję. Poszukiwania nadal będą trwały.....[/QUOTE] Temu psu chyba nic dobrego nie jest pisane :( [B]bonia[/B] masz możliwość wydrukowania ogłoszeń ze zdjęciem Norka? To chyba najskuteczniejsze by było... Czy ktoś mieszka w okolicy i mógłby pomóc w poszukiwaniach? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lupi Posted June 6, 2012 Share Posted June 6, 2012 Cholewcia... smutne wieści... Czemu wybrał wolność?? Oby wrócił... Najgorsze w poszukiwaniach jest to że wokół Reptowa chyba lasy... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cudak Posted June 6, 2012 Share Posted June 6, 2012 [quote name='Lupi'] Czemu wybrał wolność?? [/QUOTE] Może chciał wrócić do DT... :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tobciu Posted June 6, 2012 Share Posted June 6, 2012 :((( masakra jakaś... dlaczego ten pies nie daje sobie pomóc... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cudak Posted June 6, 2012 Share Posted June 6, 2012 [B]bonia[/B] Norek miał coś na sobie, obrożę chociaż? Czy nic? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lupi Posted June 6, 2012 Share Posted June 6, 2012 Pewnie nic już nie miał... [quote name='bonia'] ...uwolnił się z szelek ....[/QUOTE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tobciu Posted June 6, 2012 Share Posted June 6, 2012 Mogę wydrukować ze 20 ulotek, nie wiem na ile tuszu wystarczy. I jutro podrzuciłabym do Reptowa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magdola Posted June 6, 2012 Share Posted June 6, 2012 Norek wrócił pod bramę, jednak nie daje sie złapać.... Kilka osób próbuje... Pati rozmawiała ze swoim TZ, i doszli do wniosku, ze jeśli Asia Misztela by go zobaczyła i dała pozytywna opinie, ze te jego zachowanie jest do opanowania, to go wezmą spowrotem... Nornik a nie Norek ten pies... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
tobciu Posted June 6, 2012 Share Posted June 6, 2012 Nornik-Szkodnik. Kciuki trzymam. Jak pod bramę wrócił to już jakiś mały sukces. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bonia Posted June 6, 2012 Share Posted June 6, 2012 Co jakiś czas mam Norka w zasięgu wzroku, jest jakieś 200 m ,siedzi na poboczu drogi i no właśnie co ta psina sobie myśli, wolnośco do woli ale tak do końca chyba nie chce z niej skorzystac, najlepszym rozwiazanie byłby teraz przyjazd chyba Pati (sorki jak pomyliłam imiona),on ją zna i do niej by przyszedł Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lupi Posted June 6, 2012 Share Posted June 6, 2012 Słyszałam że Pati tam pojedzie... Oby nigdzie się nie ruszył... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pati1978 Posted June 6, 2012 Share Posted June 6, 2012 Witam , ja już nie wiem co mam z nim zrobic , boję się jego dalszych zniszczeń , chciała bym znać opinie jakichś specjalistow co do niego , czy ma szanse żeby jakos go przeszkolić Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cudak Posted June 6, 2012 Share Posted June 6, 2012 [quote name='pati1978']Witam , ja już nie wiem co mam z nim zrobic , boję się jego dalszych zniszczeń , chciała bym znać opinie jakichś specjalistow co do niego , czy ma szanse żeby jakos go przeszkolić[/QUOTE] I tak dużo dla niego zrobiłaś - dałaś mu szansę... Może jakąś klaustrofobię ma? Boi się być w zamknięciu, na uwięzi. Oby tylko dał się złapać :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magdola Posted June 6, 2012 Share Posted June 6, 2012 Asia ma zadzwonić do Pati jak będzie na miejscu z tobciem, zobaczymy co da sie zrobić... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magdola Posted June 6, 2012 Share Posted June 6, 2012 Ciotki trzymajcie kciuki, Norek ma szanse wrócić do DT................. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magdola Posted June 6, 2012 Share Posted June 6, 2012 Znikły moje posty???? zreszta nieważne..... Norek sie pokazał, ale był zbyt zestresowany i znów zniknął, po kilkugodzinnych poszukiwaniach......:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cudak Posted June 6, 2012 Share Posted June 6, 2012 Biedny :( Oby nic mu się złego nie stało :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rudynpm Posted June 6, 2012 Share Posted June 6, 2012 A jak by go przyśpić Sedalinem? Jak jest tak blisko, to może się uda go złapać, kiedy zaśnie. Nie macie tam w okolicach kogoś ze strzelbą Palmera? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magdola Posted June 6, 2012 Share Posted June 6, 2012 [quote name='rudynpm']A jak by go przyśpić Sedalinem? Jak jest tak blisko, to może się uda go złapać, kiedy zaśnie. Nie macie tam w okolicach kogoś ze strzelbą Palmera?[/QUOTE] Jakby do niego jeszcze strzelać..... Nie mam doświadczenia, ale dla mnie to trauma..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cudak Posted June 7, 2012 Share Posted June 7, 2012 Nie wiem, jak próbowaliście go łapać, ale jak mnie się bał (na początku), to wołałam go kucając i chętniej podchodził, niż gdy stałam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rudynpm Posted June 7, 2012 Share Posted June 7, 2012 [quote name='magdola']Jakby do niego jeszcze strzelać..... Nie mam doświadczenia, ale dla mnie to trauma.....[/QUOTE] Byłam przy odławianiu psa za pomocą takiej strzelby, to była chwila i psiak chyba nawet nie wiedział co się stało. Lepiej chyba, żeby chwilę miał stres niż ma odbiec gdzieś dalej i np. wpadnie pod samochód. Mam nadzieję, że uda się go złapać bez udziału tego typu rozwiązań. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lupi Posted June 7, 2012 Share Posted June 7, 2012 Czemu ten pies nie chce dać sobie pomóc... :( Czy dzisiaj poszukiwania będą kontynuowane?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pati1978 Posted June 7, 2012 Share Posted June 7, 2012 Witam ,zaraz tam jedziemy i zobaczymy czy sie pokaze Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bonia Posted June 7, 2012 Share Posted June 7, 2012 Niestety od wczoraj Norka nie widziałam, niedawno obchodziłam miejsce gdzie mógłby przebywac, ale go nie ma, dostałam info ale nie powierdzone ,że ktoś wczoraj go zabrał do samochodu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.