Soko Posted May 3, 2012 Share Posted May 3, 2012 Na smycz musi być coś ekstra - kurza łapka (jedna to 50gr) czy płucko ;) Jeśli przychodzi to i tak go nie głaszcz, to że chce być blisko Ciebie to nie znaczy że od razu chce Twoje łapy na sobie które przecież mogą go obedrzeć ze skóry. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
caryca26 Posted May 3, 2012 Author Share Posted May 3, 2012 A z płuckiem muszę spróbować , mój osobisty psiak je uwielbia:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
caryca26 Posted May 7, 2012 Author Share Posted May 7, 2012 Moja siostra ( ania-sister) przekazała dla Bazylka 50 zł Dzięki wielkie! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
caryca26 Posted May 8, 2012 Author Share Posted May 8, 2012 Dziś był obejrzeć Bazylka behawiorysta. Dał wskazówki jak z nim pracować a gdyby to nie pomogło jest gotów wziąść go do siebie na szkolenie. Tylko trzeba zebrać środki... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Penny Posted May 8, 2012 Share Posted May 8, 2012 [quote name='caryca26']Dziś był obejrzeć Bazylka behawiorysta. Dał wskazówki jak z nim pracować a gdyby to nie pomogło jest gotów wziąść go do siebie na szkolenie. Tylko trzeba zebrać środki...[/QUOTE] Jeżeli możesz to napisz jakie dał wskazówki. Jestem bardzo ich ciekawa. Teraz pewnie potrzebna będzie cierpliwość i systematyczność. Mam nadzieję, że uda się zmienić zachowanie Bazylka na lepsze. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Soko Posted May 8, 2012 Share Posted May 8, 2012 A ile za to szkolenie chce? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
caryca26 Posted May 8, 2012 Author Share Posted May 8, 2012 Nie pytałam się o szczegóły cenowe jeszcze ale myślę , że skóry nie zedrze :) Jutro napiszę o szczegółach wskazówek:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Karolcia_ko5 Posted May 11, 2012 Share Posted May 11, 2012 Bazyl właśnie pojechał na kastrację ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
caryca26 Posted May 11, 2012 Author Share Posted May 11, 2012 No mam nadzieję , że trochę złagodnieje po tym ciachnięciu jajeczek:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Penny Posted May 11, 2012 Share Posted May 11, 2012 [quote name='caryca26']No mam nadzieję , że trochę złagodnieje po tym ciachnięciu jajeczek:)[/QUOTE] Też mam taką nadzieję, ale z tą zmianą zachowania różnie bywa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
caryca26 Posted May 11, 2012 Author Share Posted May 11, 2012 Wiem ale przynajmniej się wyciszy i na spacerach nie będzie taki pobudzony jak pannę zobaczy:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
anica Posted May 11, 2012 Share Posted May 11, 2012 jestem na zaproszenie :) zapoznam się z chłopkiem.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
R-oy Posted May 13, 2012 Share Posted May 13, 2012 [quote name='Penny']Jeżeli możesz to napisz jakie dał wskazówki. Jestem bardzo ich ciekawa. [/QUOTE] Też jestem ciekaw i czekam na opis wskazówek bo chyba nie zalecono jedynie kastracji? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
caryca26 Posted May 13, 2012 Author Share Posted May 13, 2012 Tak w skrócie to jak przyjechał behawiorysta to Bazyl zupełnie jakby wiedział , że ktoś przyjechał go zobaczyć udawał ,że jest grzecznym psem:) Uśmiechał się wprawdzie pokazując całe uzębienie ale nikogo nie ugryzł. Dał sobie zapiąć i odpiąć smycz , ładnie na rękach dał się przenieść do swojego pomieszczenie między chordą psów i był spokojny. Jak siedzieliśmy w kilka osób na trawie z behawiorystą był cały czas przy mnie łasił się i przymilał do mnie. Ale u niego już tak niestety bywało , że bywał miły i kochany a potem coś mu się odmieniało i znowu był złośliwy. Behawiorysta radził by różne osoby próbowały do niego wchodzić i go oswajać ,żeby znowu nie wybrał tylko mnie a do innych był gryzący. Bo tak mniej więcej to było w zeszłym roku. Dla mnie był kochany a każdego innego potrafił uchapać. Behawiorysta doradził też żeby go nie głaskać za każdym razem jak przyjdzie po pieszczoty tylko mu je wydzielać i np. nagradzać jak coś dobrze zrobi. Mówił ,żeby nakręcić filmiki z jego zahowania bo tak naprawdę to podczas wizyty Bazyl nie pokazał swojej gamy złych zachowań i jak pisałam udawał ,że jest miły:) Z tego co wiem inne osoby zaczeły też do niego wchodzić. W piątek miał kastrację i dochodzi do siebie w pomieszczeniu i jeszcze nie wrócił na swój wybieg. Behawiorysta powiedział ,że jeśli praca z Bazylem różnych osób nie przyniesie nieoczekiwanych efektów to weźmie go do siebie na szkolenie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sonia1974 Posted May 14, 2012 Share Posted May 14, 2012 to jest szansa dla kłapacza Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gabi79 Posted May 14, 2012 Share Posted May 14, 2012 Dziękuję za zaproszenie, zaglądam do Bazylka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Karolcia_ko5 Posted May 16, 2012 Share Posted May 16, 2012 Podnoszę Bazylka, dam znać kiedy ściągniemy mu szwy :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
caryca26 Posted May 16, 2012 Author Share Posted May 16, 2012 No czekam niecierpliwie bo stęskniłam się za łobuzem:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xxxx52 Posted May 16, 2012 Share Posted May 16, 2012 mam od okolo 2 tygodni mala suczke gryzaca.jak mnie przekazywano to myslalam ze zagryzie mezczyzn i kobiet i mnie.Zostawialam ja w spokoju ,ignorowalam ja nie glaskalam ,nie gonilam jej,podawalam jej tylko jedzenie,i podawalam smakolyki z reki nie patrzac w oczu psu,glowe odwracalam,czynilam to w przykucnieciu,biegala z linka gdyz jak chcialam jej zapiac linke to gryzla.Nigdy na sile ja nie glaskalam ,no i tak jak przypuszczalam juz po kilku dniach sama do mnie przyszla,weszla mnie na kolana,nastepnie (zapielam jej linke ale nigdy nie na stojaco)poszlam na spacer.teraz po tygodniu chodzi nawet na spacer bez linki,zaczela sie cieszc i podskakwic z radosci,zabieram ja do rodziny i innych psow.Musze tylko uwzaac zeby przed nia nie wymachiwac rekami i za szybko rakami nie poruszac ,gdyz ze strachu moze ugryzc.Moj pies czyni to ze strachu. Ps nie oczekujcie po kastracji cudow,tak od razu psu sie nie odmieni.Pies potrzebuje na ewentualna zmiane okolo pol roku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
caryca26 Posted May 16, 2012 Author Share Posted May 16, 2012 (edited) Konto Bazylka zasiliła kwota 10,00 bo sprzedałam cioteczce zaba_92 bez bazarku szklankę do piwa za 4 zł ( moja) i kufel do piwa za 6 zł ( od si_bcw) [IMG]http://img11.imageshack.us/img11/7317/dsc06313nl.jpg[/IMG] [IMG]http://img841.imageshack.us/img841/6228/dsc05962x.jpg[/IMG] Konto Bazyla zasiliło również 25,90 zł ponieważ sprzedałam po zakończonych bazarkach fanty od cioteczki ewu : cioteczce Pipi 2 bransoletki za 15,90 [IMG]http://img140.imageshack.us/img140/8513/dsc06143x.jpg[/IMG] Cioteczce Moli@ zestaw z kamyków za 10,00 zł [IMG]http://img577.imageshack.us/img577/4943/dsc06118c.jpg[/IMG] Edited May 18, 2012 by caryca26 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
caryca26 Posted May 20, 2012 Author Share Posted May 20, 2012 Byłam dzisiaj odwiedzić naszego bezjajecznego chłopaczka:) No i jaki wniosek. W stosunku do mnie psiak jest ok, dał się zapiąć i odpiąć , przenieść na rękach przez wybieg. Podczas odpoczynku na łące się przytulał.Szczerzył się wprawdzie jak to ma w zwyczaju ale nie ugryzł. Ale jak moja siostra usiadła obok niego i chciała go pogłaskać to się rzucił z warczeniem i ugryzł. Oprócz mnie jeszcze jeden Pan ze schroniska go opanował a resztę gryzie. Powoduje to ,że ma mało spacerów niestety:( Mam nadzieję , że uda mi się zebrać na behawiorystę bo on jedynie dopuszcza do siebie pewne osoby a resztę gryzie i nikt go nie adoptuje. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
martka1982 Posted May 23, 2012 Share Posted May 23, 2012 no to kiepsko... kochana kiedy robisz bazarro dla niego? jeszcze bym coś dorzuciła tylko muszę fotki porobić Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
caryca26 Posted May 23, 2012 Author Share Posted May 23, 2012 Właśnie tworzę bazar ale ciuchowy , dorzucę Twoje buty i koszulę Monnari:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
martka1982 Posted May 23, 2012 Share Posted May 23, 2012 [quote name='caryca26']Właśnie tworzę bazar ale ciuchowy , dorzucę Twoje buty i koszulę Monnari:)[/QUOTE] o widzisz! a ja mam ciuchy, postaram się dorzucić fotki z fantami jak najszybciej, podaj mi jeszcze raz na pw maila do siebie:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
caryca26 Posted May 23, 2012 Author Share Posted May 23, 2012 Ok, dzięki już wysyłam:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.