Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

[IMG]http://images10.fotosik.pl/1966/2fc8136913f7be7e.jpg[/IMG]

[IMG]http://images10.fotosik.pl/1966/454896fcf1333442.jpg[/IMG]

[IMG]http://images10.fotosik.pl/1966/19e7fdd2d88c058egen.jpg[/IMG]

Gapcia i Becia

[IMG]http://images10.fotosik.pl/1966/05dff9b97d4167abgen.jpg[/IMG]

  • Replies 1.1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

:turn-l::turn-l::turn-l::megagrin::megagrin::megagrin: :grins::grins::grins:

dobre :)

[IMG]http://images10.fotosik.pl/1966/19e7fdd2d88c058egen.jpg[/IMG]

Posted

Zapraszam serdecznie na bazarek m.in. dla Beci [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/229826-CIACHA-buty-ksi%C4%85%C5%BCki-i-moc-r%C3%B3%C5%BCno%C5%9Bci-dla-Leonka-Grallika-i-Beci-do-2-08"]http://www.dogomania.pl/forum/thread...i-Beci-do-2-08[/URL] prosimy o aktywne uczestnictwo, jak wątek będzie "żył" więcej "zarobimy" dla psiaków. :smile: Bazaros organizowany jest z myślą o całym DT Nutusi. :)

Posted

Gapiszonek dostał wsparcie od KWB, dzięki czemu była możliwa konsultacja behawiorysty. P. Piotr uznał, że na chwilę obecną, Gapcia nie jest adopcyjna :( I tak, jak na to, że jest u nas w sumie tak krótko, zrobiła duże postępy - w dużej mierze dzięki naszym psom, od których uczy się pozytywnych zachowań i otwartości. Gdybyśmy chcieli ją wyadoptować, baaaaaardzo wiele pracy przed nami, liczonej w miesiącach, jeśli nie latach. U nas jest bezpieczna i szczęśliwa i tak mogłoby zostać, bo niewiele więcej jej do życia potrzebne. Jeśli jednak miałaby zmienić dom, musiałaby trafić na warunki podobne, jak ma u nas, do ludzi, którzy będą wiedzieli jak z nią pracować - inaczej zrobilibyśmy jej ogromną krzywdę. Podstawą w tej chwili jest dostarczanie jej pozytywnych bodźców i stwarzanie sytuacji, w których odnosiłaby sukcesy - to by bardzo podniosło jej poczucie własnej wartości i pewność siebie.
Nie bardzo nas stać na czwartego psa, zawężamy też szanse na dom tymczasowy dla kolejnych psiaków, ale czy mamy inne wyjście?... Tyle już Gapciuś od życia oberwał...

Posted

Biedna Gapulka. Ile ona złego musiała doznać,że nie chcą te lęki odpuścić? Nutusiu dziękuję,że tak zadbałaś o Gapcię. Ona i tak mocno u Was się otworzyła i zaufała.

Posted

Nutusiu, ja byłam w podobnej sytuacji z moją Kropką.
Wypłosz gorszy od Gapci, przez prawie rok sikała mi w domu ze stresu, tak więc podkłady miałam wszędzie porozkładane. Gdy kot kichnął obok niej - ta w panice albo robiła się sztywna, albo uciekała w kąt.
Do obcych do tej pory nie podchodzi - no chyba, że do osób, które już jakiś czas zna.
Nawet mojego TZ czasami się jeszcze boi..
Na początku łudziłam się, że znajdzie DS, który ją pokocha taką, jaką jest.
Ogłaszałam i nadal z nią pracowałam.
Miałam równie spory dylemat co Ty. Zresztą Pyrdka wie najlepiej, ile razy mówiłam czy jej szukać domu, czy dla jej dobra zostawić.
W końcu po roku czasu postanowiliśmy, że już jej nie wydamy... I to nie chodziło o nasze uczucia (chociaż kocham tą małpę niesamowicie), ale chodziło o jej dobro. Też mi to pokomplikowało bardzo sytuację w domu, ale czy żałuję??
Nie, to była trafna decyzja.
Wiem, że wydając ją do nowego domu, zrobiłabym jej krzywdę.
Kropka jest u nas 1,5 roku, a nadal nie jest psem tak towarzyskim jak reszta moich. Zawsze sobie siedzi na boku, trzyma się z tyłu...
To moje psiaki były dla niej podporą i lekarstwem, to dzięki nim otwierała się (wolno, ale się otwierała) i zabierając jej to, oddając do nowego domu, zupełnie obcy ludzie,otoczenie, brak moich psów... Wyrządziłabym jej dużą krzywdę.
I tak - zarówno Kropka jak i my - jesteśmy szczęśliwi :)

Posted (edited)

Dlatego tak bardzo mi zależało na opinii specjalisty. Bo gdyby ktoś nie znał Gapci, nie wiedział o jej przeszłości, wpadając do nas mógłby uznać, że to jest normalny psiak, tyle, że nie taki wylewny jak Lili czy Kreska (taki trochę Lesio...). Nawet wczoraj była taka sytuacja, że sama z siebie, nawet nie wołana i nie zachęcana, Gapcia podeszła do Weroniki, dziewczyny mojego Syna, bo ta siedziała na kanapie i się przytulała z Liluchą. Weronika wyciągnęła do niej rękę, Gapcia się ciut cofnęła, ale dała lekko pomiziać. Do facetów ma większy dystans, ale w panikę nie wpada. Całe "zło" wychodzi z niej zaraz za naszą furtką...

Od Luna14 Gapiszon otrzymał 50 zł - bardzo dziękujemy wzorcowemu domkowi naszej Bajki/Majki :)

Aha, zapomniałam napisać, że p. Piotr wspominał o aromaterapii kroplami Bacha. Ma się skonsultować z koleżanką, która "siedzi w temacie" i dać mi znać które krople trzeba będzie zakupić. Myślę, że warto spróbować...

Edited by Nutusia
Posted

Kiepska sprawa..
Jak będę w stolicy to Cię odwiedzę i oglądnę malutką, ok?
Później wrócę do Krakowa, zakopię się w ksiazki na 2 tygodnie i może coś wymyślę.
Ewentualnie wyślę filmik do pewnej dobrej duszy w UK,
Ona powinna znaleźć rozwiązanie, albo odpowiedzieć = jest szansa bądź nie..

Posted

[quote name='iwoniam']Kiepska sprawa..
Jak będę w stolicy to Cię odwiedzę i oglądnę malutką, ok?
Później wrócę do Krakowa, zakopię się w ksiazki na 2 tygodnie i może coś wymyślę.
Ewentualnie wyślę filmik do pewnej dobrej duszy w UK,
Ona powinna znaleźć rozwiązanie, albo odpowiedzieć = jest szansa bądź nie..[/QUOTE]
Jest szansa i sa wskazowki jak pomoc Gapci, wiadomo co robic i jak tylko proces wymaga duzo czasu, pracy i cierpliwosci.

  • 2 weeks later...
Posted

Jak już pisałam na wątku Dumki, odwiedzilam w sobotę stadko Nutusi. Wspaniałą Gapulinke obfotografowałam dla Eluni i dla was:-)

[img]http://www.iv.pl/images/98799975840365861393.jpg[/img]

[img]http://www.iv.pl/images/42867858231087124044.jpg[/img]

Nieśmiałe stworzonko...
[img]http://www.iv.pl/images/87334272974460170879.jpg[/img]

Z Kresią jednak raźniej:-)
[img]http://www.iv.pl/images/34917760813554134835.jpg[/img]

Ona jest po prostu pięna...
[img]http://www.iv.pl/images/60856297141379339099.jpg[/img]

Posted

Kochany Gapulinek:-)
[img]http://www.iv.pl/images/13321757051284784200.jpg[/img]

Przysypiam sobie:-)
[img]http://www.iv.pl/images/13403683765767314422.jpg[/img]

Z moją Pańcią:-)
[img]http://www.iv.pl/images/54774394861254373677.jpg[/img]

Dobrze mi tu:-)
[img]http://www.iv.pl/images/52721758149000270393.jpg[/img]

[img]http://www.iv.pl/images/48918591032416132503.jpg[/img]

Posted (edited)

[IMG]http://www.iv.pl/images/90548954750804154420.jpg[/IMG]

[img]http://www.iv.pl/images/79667724139869411948.jpg[/img]

Po przytulkach z Pańcią, pójdę nawet do tej obcej Ciotki, która ciągle cos do mnie gada:-) W stadzie raźniej:-)

[img]http://www.iv.pl/images/40322985660441275647.jpg[/img]


[IMG]http://www.iv.pl/images/57091245751734749907.jpg[/IMG]

Edited by Ewa Marta
Posted

[quote name='Ellig'][URL]http://www.iv.pl/images/13321757051284784200.jpg[/URL]

Ewus, cudne zdjecie:) Kochany Gapulec:)[/QUOTE]

Wiedziałam, że się nią zachwycisz kochana:-)

Nutusia mówiła, że gdyby Gapulinek lepiej znosił jazdy poza ogród, zawiozłaby Ci ją żebyś mogła zaobaczyć na żywo jakie to jest kochanie:-)

Posted

śliczny Gapulindek :)

Jejku, jaką ona przeszła metamorfozę, już nie widać tego przerażenia w oczkach jak na początku, już zupełnie inny wyraz pyszczka ma.
Piękna jest i widać, że przy Was szczęśliwa Nutusiu :)

Posted

[quote name='Ewa Marta']Wiedziałam, że się nią zachwycisz kochana:-)

Nutusia mówiła, że gdyby Gapulinek lepiej znosił jazdy poza ogród, zawiozłaby Ci ją żebyś mogła zaobaczyć na żywo jakie to jest kochanie:-)[/QUOTE]
Oj tak, sloneczko kochane:)

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...