Jump to content
Dogomania

jaka kupa taki pan


taks

Recommended Posts

Zastanawiam się ilu z Was ogląda kupy swoich piesków. To nie temat o sprzątaniu - chociaż Ci którzy sprzątają siłą rzeczy muszą kupę zobaczyć.
A psia kupa to jak druga książeczka zdrowia. Widać z niej wyraźnie co i jak pies przyswaja. I nie chodzi mi o taką oczywistość jak np. biegunka. Objętość kupy,jej struktura, widoczne resztki niestrawionego pokarmu, kolor, inne "dodatki" typu śluz czy krew to dla właściciela bardzo wyraźne wskazówki na temat jakości podawanego pokarmu, kondycji psa a nawet sygnał o toczącej się chorobie wątroby, trzustki, żołądka czy jelit . Wre dyskusja o wyższości jednej suchej karmy nad drugą ale nie przypominam sobie żeby ktoś powiedział jak wygląda wydalanie. To w/g mnie ważna cecha karmy. Przykładowo jeśli pies strzela ogromne kupska to wyraźny sygnał, że karma zawiera zbyt wiele składników nieprzyswajalnych czyli zwykłego zapychacza.

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 85
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Mnie sie wydaje oczywiste, że kazdy kto pisze, że jego pies lepiej przyswaja karmę x niż karme y, nie okresla tego tylko na podstawie wyglądu siersci, ale wlasnie glownie po tym ile pies zje i co i w jakiej ilości wydali :crazyeye:

Zresztą codzienna kontrola wydalania psa to chyba tak naturalna, podswiadoma i mechaniczna czynność każdego psiarza, że widocznie nikomu nie przyszlo do glowy o tym pisac :) W koncu to bardzo często pierwsza oznaka, ze coś zaczyna dziac sie w organizmie nie tak.

Link to comment
Share on other sites

Cieszę się shami , że kontrolę kupek uważasz za czynność oczywistą i mam nadzieję, że nie Ty jedna. Założyłam ten temat bo niestety widzę czesto jak właściciel odwraca wzrok gdy pies się załatwia - no pewno dlatego, że nie bardzo ma ochotę sprzatnąć:evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='krooffcia']taaa..tylko skad wiedzieć ile tych qp może być w ciągu dnia i jak wielkich objętościowo..??:mad:[/quote]
no właśnie, też się nieraz nad tym zastanawiałam... Uważam, że moja suka dobrze przyswaja obecną karmę, robi 1-3 kupek dziennie (w zależności od tego, czy je coś jeszcze dodatkowo), nie za duże, nie za małe, nie za miękkie, nie za twarde, o jednolitej konsystencji :lol: Ale może robi za dużo tych kupek? :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Sęk w ty, że producenci karm także zauważyli tę zależność tj. obserwację psich kup przez właścicieli i starają się robić karmy tak, by spełniały one nasze oczekiwania wobec "zdrowej kupy" :) nadmierna minimalizacja, kondensowanie odchodów też nie jest wskazane.

Link to comment
Share on other sites

ja zawsze oglądam co wychodzi z mojego piesa :eviltong:
harryś robi max 3 kupki dziennie, są zawsze takie same tzn. nieduże, o odp. twardości i max 10cm długości :diabloti: barwy ciemno brązowej :cool3: .

no chyba, że upoluje na spacerze jakiś wyśmienity kąsek :oops: to wtedy ... wiadomo co - żółto-zielono-miękko

jak był na innej karmie to robił nawet 5 śmierdzących na 2m kupek dziennie,a teraz luz

Link to comment
Share on other sites

No to opowiem Wam jak wygląda kupa moich marzeń:evil_lol::
jednolita sardela (nie zlepek bobeczków jak u owcy np.)
twardości takiej, że jak sprzątam to w dotyku spoista i nie rozmazuje się po woreczku ale też nie patykopodobna
jednolita , w kolorze ciemny beż do ciemny brąz (zależnie co pies jadł)- nigdy biaława i b. ciemna prawie czarna
połyskliwa (jakby "mokra") ale bez nalotów czyli czegoś co ją pokrywa po wierzchu np. śluzu
1-3 dziennie robiona bez długiego "duszenia" i przymiarek
objętości nie więcej niż 1/4 - 1/3 jedzenia ( jak suche to trzeba liczyć objętość namoczonego oczywiście)

Link to comment
Share on other sites

A i jeszcze - jeśli karmię stale tym samym to spodziewam się podobnych kup. I zapach- wiadomo to nie perfumy ale jeśli b. nieznośny albo bez powodu się zmienił to żle. Nie żebym Was namawiała na wąchanie ale przy sprzątaniu zawsze zaleci ...

Link to comment
Share on other sites

U mnie było strasznie po Bozicie Robur Sensitive & Light! :shock: Kupka była beżowo-zielona, bardzo sucha i krucha (widziałam, nie dotykałam). A Kulka miała ogormne kłopoty z jej wydaleniem i co chwilę na spacerze sie zatrzymywała. Biedactwo :( Nigdy Bozity! Nawet kiedyś po Pedigree było lepiej. Ostatnio Kulka często wymiotuje :( Kupię niedługo Chciopee, może będzie lepiej.

***
Co do oglądania kupek... Ja też oglądam, by sprawdzić, jak Kula przyswaja jedzenie, ale nie sprzątam, bo mieszkam na wsi, psy załatwiają się w miejscach, gdzie nikomu to nie przeszkadza.

Link to comment
Share on other sites

Muszę przyznać, że [B]taks[/B] założyła bardzo ciekawy temat.

Ja zawsze przyglądam się kupie mojego psa. Są one zbliżone do "ideału" o którym pisała założycielka tematu. Zauważyłam tylko różnicę w częstości wydalania - znacznie się zmniejsza tzn. do 1-2 kup dziennie gdy pies jest na gotowanym. Na suchej karmie, kupki też wyglądają "fajnie" ale moim zdaniem są robione za często. Czasami zastanawiam się czy jakiś środków przeczyszczających nie dodają do tych karm :confused: :confused: :confused:

Z racji tego, że na moim osiedlu jest dużo psów zdaża mi się spojrzeć na kupki innych czworonogów. To co można tam znaleźć często napawa mnie zgrozą. Od dziwnych składników pokarmowych np. płatki owsiane) po krew. O ilości i konsystencji nie wspominając.

ps. taki oczywisty temat a ile można napisać.

Link to comment
Share on other sites

Ja obserwuje kupy na poczatku intensywnie, jezeli znam juz karme i po wczesniejszych obserwacjach bylo ok, to co jakis czas kontroluje jak kupki wygladaja. Moje dwa psy jedza od prawie miesiaca nowa karme, Bozite. Przeszly na nia bez wiekszych problemow. Kupy sa normalne, nie za duze, nie za male i w jasnym kolorze.

Link to comment
Share on other sites

Jaki ciekawy temat :evil_lol:
Moja Sonia robi 1-3 kupki dziennie, przeważnie ładne, nie za duże, brązowiutkie, o odpowiedniej konsystencji ;)
Jeśli poprzedniego dnia zje za dużo gryzaków (wędzone uszy wieprzowe, gicze cielęce czy kostki wapienne), kupki są jasne, prawie piaskowe.
Ciekawie również wyglądają kupki o zabarwieniu pomarańczowawym ;) - po ryżu z cielęciną i sporą ilością marchewki.

Zawsze patrzę, jak wyglądają jej wypróżnienia - i wcale nie czuję przy tym obrzydzenia. Naturalna sprawa i b. ważna wskazówka dotycząca zdrowia pieska.

Link to comment
Share on other sites

Nie czytałam wszystkich tematów o karmach na dogo (nie sposób!), ale w tych, które czytałam, właściciele zawsze zwracali uwagę na kupy (nie wszyscy, ale bardzo wielu). Przechodząc na nową karme, mówili, np. że psu smakuje i że kupy ładne. Tak więc myslę, że bardzo wiele osób zwraca na to uwagę.

Ja zauważyłam, że najkoszmarniejsze kupska (i sierść) była u mnie po royal Canin Obesity, ale też sie temu nie dziwię. Liggtowe karmy zawsze powoduja u moich suk znaczny wzrost objętości kup.
Za to najwspanialsze (jak dotąd) kupki mamy po Orijen'ie. Własnie takie idealne: zwarte, ciemno brązowe, jeśli tak mozna powiedzieć - śliczne ;)

Link to comment
Share on other sites

A mojego psiaka kupki się własnie pogorszyły :(.
Karmiłam wcześniej i Royalem, i Bewi Dogiem, teraz Eagle Packiem i ... się skończył Eagle Pack więc szybko kupiłam Bewi Doga i mam kupki biegunkowe o zabarwieniu pomarańczowym. O. A nigdy tak nie było. Po Eagle Packu robi straaasznie duże :). Wcześniej jadł Bewi Doga i nic.
Więc mu wczoraj ugotowałam. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Ale biorąc pod uwagę wielkość kup, to najmniejsze ma po gotowanym. Tylko mi nie wychodzą proporcje w jedzeniu, bo kupka wychodzi raz za rzadka, raz zbyt twarda.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...