wisela1 Posted September 20, 2012 Posted September 20, 2012 [quote name='savahna']O matko!!! :crazyeye:Czy ja dobrze zrozumiałam?? Nie kuś losu...jaanka pewnie i tak połowy nie pisze....;) Dobrze,że Frycia trafiła do kogos o anielskiej cierpliwosci...:cool1:[/QUOTE] Egoistycznie podchodzę do tego. Raźniej mi że nie tylko moje tymczasiki dają szkołe.... A poza tym to jaanka chyba już tak lubi, podobnie jak ja. Co by to było za życie bez takich rozrywek ;-) Quote
savahna Posted September 20, 2012 Posted September 20, 2012 [quote name='wisela1']Egoistycznie podchodzę do tego. Raźniej mi że nie tylko moje tymczasiki dają szkołe.... A poza tym to jaanka chyba już tak lubi, podobnie jak ja. Co by to było za życie bez takich rozrywek ;-)[/QUOTE] No tak....W ogóle to jaanka chyba kocha Frytolca, ale jak by było normalniej to by było fajniej...;);) Kiedyś wchodziłam na wątek o psach dokonujacych demolek i śmiałam się do łez.Bo dodatkowo dziewczyny opisywały to tak humorystycznie,że trudno było nie..., ale jak się tak zastanowiłam jaką bym miała minę gdybym przyszła do domu a tu na przykład rozszarpane drzwi i skonsumowana kanapa, to już mi do śmiechu nie było...:roll: Ja mam wprawdzie nieco kopniętą sucz, ale w domu spustoszeń nie robiła nigdy i trochę mi głupio,że mam tak lekko....:cool1: Quote
jaanka Posted September 20, 2012 Posted September 20, 2012 Dzień dobry :) [URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images38.fotosik.pl/1787/b799067b3255638f.jpg[/IMG][/URL] Quote
malagos Posted September 20, 2012 Posted September 20, 2012 [quote name='jaanka']Dzień dobry :) [URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images38.fotosik.pl/1787/b799067b3255638f.jpg[/IMG][/URL][/QUOTE] Podano do stołu! Quote
jaanka Posted September 20, 2012 Posted September 20, 2012 hehe Malagos ja byłam właśnie u Szelki a Ty u Fryty :) . Idealnie 12 51 - sprawdziłam hihi Zmieniła się troszkę prawda ? Quote
Incia Posted September 20, 2012 Posted September 20, 2012 Zapraszam na nowy bazarek dla Fundacji Kastor! [URL="http://www.dogomania.pl/forum/threads/232550-Efektowne-r%C3%B3%C5%BCno%C5%9Bci-dla-Fundacji-Kastor%21Zapraszamy-do-02-10-godz-22%21%21%21"]http://www.dogomania.pl/forum/thread...dz-22%21%21%21[/URL] Quote
wisela1 Posted September 21, 2012 Posted September 21, 2012 Przyszłam Cię podtrzymać na duchu. Nie jesteś sama. Moje potffforniacke skonsumowały mojego ukochanego jesiennego buta... Prawie nowe Clarksy..... Quote
ang Posted September 21, 2012 Author Posted September 21, 2012 [quote name='wisela1']Przyszłam Cię podtrzymać na duchu. Nie jesteś sama. Moje potffforniacke skonsumowały mojego ukochanego jesiennego buta... Prawie nowe Clarksy.....[/QUOTE] ja to bym takiego oddała zaraz do schronu:diabloti: mój tymczas Kropek zjadł wszystkie kapcie, wiklinowy transporterek kota, róg od fotela, nogę od krzesła i kawałek drzwi wejściowych a kot z kolei, całkiem nietymczasowy, w wakacje zaczął skakać na okap, okap z tych ciężkich, taki porządny, drogi, nowoczesny, ze szkłem dookoła... ładny generalnie, no więc za którymś razem skoczył, była 2 w nocy, ja stałam obok, okap spadł na ziemię, mnie na szczęście przejechał tylko bokiem po ręce, rozwalił się (tzn szkło się potłukło, a blachy powyginały), kot przeżył :diabloti: Quote
wisela1 Posted September 21, 2012 Posted September 21, 2012 [quote name='ang']ja to bym takiego oddała zaraz do schronu:diabloti: mój tymczas Kropek zjadł wszystkie kapcie, wiklinowy transporterek kota, [B]róg od fotela[/B], nogę od krzesła i kawałek drzwi wejściowych a kot z kolei, całkiem nietymczasowy, w wakacje zaczął skakać na okap, okap z tych ciężkich, taki porządny, drogi, nowoczesny, ze szkłem dookoła... ładny generalnie, no więc za którymś razem skoczył, była 2 w nocy, ja stałam obok, okap spadł na ziemię, mnie na szczęście przejechał tylko bokiem po ręce, rozwalił się (tzn szkło się potłukło, a blachy powyginały), kot przeżył :diabloti:[/QUOTE] Właśnie wczoraj renimowałam kanape którą Lunka "napoczęła" czas jaiś temu.. W temacie kocie skoki........... Miałam lat temu troche takie 2 egzemplarze też bynajmniej nie tymczasy. Rutka i Kastor. Kastor ogromny, 8 kg żywej wagi. Rutka drobniejsza. Ta z kolei właziła na regał (250 cm wys.) i frunęła (dosłownie) blisko 3 m. ...........na akwarium które stało na przeciwległej ścianie....... Wtedy nie było jeszcze takich bezpiecznych zamykanych. Było przykryte szklaną taflą na gumowych korkach.. Lądowała na tej szybie. Była drobniutka, lekka wiec do czasu nic sie nie działo. Później jakoś przestała lądować na wierzchu i zaczęła sie chwytać rórnej krawędzi zbiornika. Do czasu rzecz jasna. Było klejone silikonem jak to wtedy sie praktykowało, pojemność 120 l. Opis ciągu dalszego zostawie Waszej wyobraźni. Kastor dla odmiany właził na ten sam regał ale przechodził na drugi koniec. Tam stało moje wyrko...... W środku nocy "spadało" mi na brzuch 8 kg.... To był super zabawa....Wdarpywał sie, zeskakiwał na mnie, wdrapywał, zeskakiwał.... Mógł tak wiele razy.. W tedy nauczyłam sie spać skulona na boku.... Quote
jaanka Posted September 22, 2012 Posted September 22, 2012 (edited) To czym ja się mam chwalić , też jesteście nieźle przeszkolone ;) Savahna ma rację , nie opisuję wszystkich wyczynów Kartoflanki bo nawet zaczyna mi być wstyd . Przecież wiedza ucznia zależy w dużej mierze od umiejętności pedagogicznych nauczyciela . A wczoraj suczydło zupełnie nie odrobiło lekcji . Pancio schodził z góry zaspany i chory . Nie zauważył i wdepnął w wielgachną kałużę . Prawdą jest że wszyscy dostali zupkowatą kolację żeby trochę przefiltrować nerki ale tylko jeden biały gentelmen był uprzejmy dać znak że chce podlać krzaczki , drugi nic nie mówił ale trzymał dzielnie . A dziewczynka nie chciała mnie budzić i dołozyła do tego kupona . Nie wiem jak ale odsunęła zabezpieczenie i weszła do pokoju w którym trzymamy narzędzia i różne atrakcyjne przedmioty do gryzienia . Ozdobiła podłogę drugim kuponem i pogryzła kocia zabawkę . Zdenerwowałam się bo w środku był okrągły dzwonek którego nie znalazłam . Przysłuchiwałam się czy Fryta nie dzwoni przy bieganiu ale nie . Aha jeszcze ściągnęła z szafki ( specjalnie wysoko położyłam ) moje dzinsy . Spodnie na szczęście całe ale wyżarła naszywkę ( chyba firma była za słaba ;) ) . Coś mi tu snobizmem trąci . Czy nikt nie zauważył że na zdjęciu to nie Frytka ? Edited September 24, 2012 by jaanka Quote
Maupa4 Posted September 24, 2012 Posted September 24, 2012 [quote name='jaanka']. Czy nikt nie zauważył że na zdjęciu to nie Frytka ?[/QUOTE] Ja zastanawiałam się co Ty jej czyli Frytce zrobiłas że taka ... posagowo-ulizana jest i daje się focić ... :oops: Ale nie wpadłam na to że to nie Frytka ... :oops::oops: Ale usprawiedliwia mnie może trochę to że ślepawa się robię :roll: Quote
ang Posted September 24, 2012 Author Posted September 24, 2012 no wiesz co, jaanka.... pewnie, że zauważyliśmy, ja pomyślałam, że miałaś jakieś psie odwiedziny wiem, że Ty jesteś niedobra, ale nie sądziłam, że wysmarowałaś frytę pastą kiwi i posadziłaś na stoliku, bo wazonik akurat był przykurzony [COLOR=#808080]a przy okazji - bądźmy grzeczne, skoro sama Moderator tu zagląda [/COLOR]:diabloti: Quote
erka Posted September 24, 2012 Posted September 24, 2012 Nawet nie przyszło mi do głowy, że to kartoflanka. No chyba ,że by była po ugotowaniu ;). Jaanka , jak chcesz się małpiszonka pozbyć, to dzisiaj miałam telefon o nią. Nie wiem skąd facet wygrzebał teraz ogłoszenie, w kazdym razie Fryta dostała propozycję bardzo interesującą , facet chciał skay teriera do walki ze szczurami:diabloti:. Quote
ang Posted September 25, 2012 Author Posted September 25, 2012 [quote name='erka']facet chciał skay teriera [B]do walki ze szczurami[/B]:diabloti:.[/QUOTE] nie no, spoko... Quote
jaanka Posted September 25, 2012 Posted September 25, 2012 Wszyscy zauważyli ale nikt nie zapytał .:roll: Pomyślałam że czas zakończyć wątek bo nikt nie zagląda . A Fryta chętnie by poleżała na posłanku obok szczurka . Quote
wegielkowa Posted September 27, 2012 Posted September 27, 2012 [quote name='erka']Nawet nie przyszło mi do głowy, że to kartoflanka. No chyba ,że by była po ugotowaniu ;). Jaanka , jak chcesz się małpiszonka pozbyć, to dzisiaj miałam telefon o nią. Nie wiem skąd facet wygrzebał teraz ogłoszenie, w kazdym razie Fryta dostała propozycję bardzo interesującą ,[B] facet chciał skay teriera do walki ze szczurami[/B]:diabloti:.[/QUOTE] Czasami Ci zazdroszczę tych telefonicznych pogawędek z naszymi rodakami. Quote
ang Posted October 1, 2012 Author Posted October 1, 2012 Jaanka, zaczynam podyplomowe w Warszawie, może się kiedyś do Was wproszę w odwiedziny (jak mnie nie będziecie chcieli wpuścić, to powiem, że to późna poadopcyjna) :) Quote
wegielkowa Posted October 1, 2012 Posted October 1, 2012 [quote name='ang']Jaanka, zaczynam podyplomowe w Warszawie, może się kiedyś do Was wproszę w odwiedziny (jak mnie nie będziecie chcieli wpuścić, to powiem, że to późna poadopcyjna) :)[/QUOTE] Erka, mamy regularny transport do Warszawy:multi:. To w jakie dni będziesz angowa jeździć do Wwy? Quote
ang Posted October 1, 2012 Author Posted October 1, 2012 [quote name='wegielkowa']Erka, mamy regularny transport do Warszawy:multi:. To w jakie dni będziesz angowa jeździć do Wwy?[/QUOTE] taaaa... zwłaszcza, jak będę wyjeżdżać w sobotę o 4.50 rano :p Quote
Rudzia-Bianca Posted October 1, 2012 Posted October 1, 2012 Dziewczyny w Krakowie wyciągnęły ze schronu w Nowym Targu Frytkopodobnego ;) [url]http://www.dogomania.pl/forum/threads/223647-Schronisko-na-tzw-KONCU-SWIATA-masa-psow-bezskutecznie-czekajacych-na-pomoc/page122[/url] [LIST] [*][INDENT][URL="http://www.flickr.com/photos/iwoniad/8030948665/"] [IMG]http://farm9.staticflickr.com/8459/8030948665_8edd6a47fb_b.jpg[/IMG][/URL] [/INDENT] [/LIST] Quote
wegielkowa Posted October 2, 2012 Posted October 2, 2012 Rudzia-sliczności:) Angowa- jedź do jaanki, bo Ona potrzebuje rąk do pomocy przy remontowaniu domu:). Quote
jaanka Posted October 2, 2012 Posted October 2, 2012 [quote name='wegielkowa'] Angowa- jedź do jaanki, bo Ona potrzebuje rąk do pomocy przy remontowaniu domu:).[/QUOTE] Dzięki Wegielkowo droga , najlepiej ogłoś czyn społeczny ( jeżeli jeszcze ktoś takie pamięta ) . Pod hasłem - Kielce odbudowują ruinę warszawską ;) Quote
wegielkowa Posted October 2, 2012 Posted October 2, 2012 [quote name='jaanka']Dzięki Wegielkowo droga , najlepiej ogłoś czyn społeczny ( jeżeli jeszcze ktoś takie pamięta ) . Pod hasłem - Kielce odbudowują ruinę warszawską ;)[/QUOTE] Zbieralismy po 1zł na Zamek Królewski Quote
savahna Posted October 4, 2012 Posted October 4, 2012 Frytus to chyba pomaga przeszkadzać...:diabloti:;) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.