Hexa moje kochane słoneczko, Shina paskuda i inni :)

[*Monia*]

Jaka Ona kochana  

 

wiesz co , dziecko kaczką straszyć ?  :lmaa:

 

https://lh6.googleusercontent.com/-wmAvuCqqQNo/VIODp8tPyiI/AAAAAAAABnE/oIIjjcstadE/s640/DSC_3314.JPG rewelacja  :loveu:

Jak wszystko idzie po jej myśli to niemalże dziecko idealne jest  :loveu:. Ale niech tylko coś będzie nie tak jak trzeba to wtedy dzidzia zmienia się w szalejącą bestyjkę  :evil_lol:

 

Sama się straszy, nikt jej nie każe ruszać kaczki, a tym bardziej nóżką popychać  :grins:

 

Dzisiaj prababcia karmiła jabłuszkiem małą, smakowało do czasu aż babcia spóźniła się z podaniem na czas otwartej buzi. Ale się działo, chyba wszyscy sąsiedzi usłyszeli że Maniuli coś nie podpasowało  :nonono2:

 

Jak każde dziecko :evil_lol:

I będzie tylko gorzej  :look3: . Już przestaje rozumieć o co chodzi z "nie wolno", tylko patrzy i się cieszy  :lmaa:

[łamAga]

Każda Marysia ma charakterek  :megagrin:  przykład Marysi mojej siostry , jak siostra wejdzie do domu i da jej gumy nie w tym momencie w którym Ona chciała to jest płacz na 3 godziny bo "mamusiu Ty mi je miałas dać od razu a nie teraz " i nie da sie przetłumaczyc ze trudno dostała kiedy dostała ale ma te gumy i ma sie cieszyć , musi sie zryczec że aż jest cała spocona wtedy powoli sie uspokaja , więc kochana i tak wszystko przed Toba :P

[zerduszko]

Jak wszystko idzie po jej myśli to niemalże dziecko idealne jest  :loveu:. Ale niech tylko coś będzie nie tak jak trzeba to wtedy dzidzia zmienia się w szalejącą bestyjkę  :evil_lol:

Widac, ze z jednego roku z Iga :P

[*Magda*]

I będzie tylko gorzej  :look3: . Już przestaje rozumieć o co chodzi z "nie wolno", tylko patrzy i się cieszy  :lmaa:

 

A pisałam kiedyś, że "nie wolno" będzie słuchała tylko do pewnego czasu :evil_lol:

[*Monia*]

Każda Marysia ma charakterek  :megagrin:  przykład Marysi mojej siostry , jak siostra wejdzie do domu i da jej gumy nie w tym momencie w którym Ona chciała to jest płacz na 3 godziny bo "mamusiu Ty mi je miałas dać od razu a nie teraz " i nie da sie przetłumaczyc ze trudno dostała kiedy dostała ale ma te gumy i ma sie cieszyć , musi sie zryczec że aż jest cała spocona wtedy powoli sie uspokaja , więc kochana i tak wszystko przed Toba :P

Chyba zmienię dzidzi imię, bo po tym co czytam o Twojej siostry małej to strach mnie ogarnia  :nerwy:

 

Widac, ze z jednego roku z Iga :P

Ty lepiej pokaż Igę jak urosła i pochwal się co ciekawego umie, bo dawno jej nie widziałam a już ma 9 m-cy  :eviltong:

 

A pisałam kiedyś, że "nie wolno" będzie słuchała tylko do pewnego czasu :evil_lol:

Myślałam że trochę dłużej będzie wiedziała o co chodzi  :nonono2:

 

 

 

Ale poza tym że mała w domu rozrabia jest i tak grzeczna. Dzisiaj calusieńki dzień spędziła wśród dzieci i bardzo dobrze się czuła. Aż mi momentami było przykro że w ogóle nie potrzebuje mamusi  :oops: . Przychodziła tylko na jedzenie i przytulała się jak akurat jej na drodze stałam  :evil_lol: . Z jednej strony dobrze że sobie radzi, a z drugiej zaczynam się czuć mniej potrzebna... Głupie to, ale przeżywam też już powrót do pracy i tak mnie wzięło na delikatne smuteczki :(

[łamAga]

Lepiej że tak reaguje niż jak by miała trzymać sie cały czas kurczowo Twojej nogi bo wtedy było by Ci ciężej wrócić do pracy  :calus:

[*Monia*]

Wiem, ale jakoś tak dziwnie jak dziecko jest takie niezależne. Przynajmniej w żłobku sobie da radę (mam nadzieję), chociaż do rówieśników jej nie ciągnie, nadal widzę że woli starszych. Na szczęście tym razem dwulatek stał się obiektem westchnień młodej panienki  :mdrmed: . Swoją drogą mi też bardzo przypadł do gustu i pogadaliśmy sobie trochę po dziecinnemu  :grins:

[łamAga]

dwulatki tak słodko mówią  :loveu:

[*Monia*]

Ten akurat non stop nawijał o samochodach za oknem. Fantastyczny chłopaczek, i nauczony obsługi dużo młodszych maluchów  :mdrmed:

Zdjęcia mam kiepskie, żałuję że nie wzięłam lepszego aparatu, ale nie wiedziałam że Maniula taka samoobsługowa będzie...

[łamAga]

Ja chce zdjęcia  :laugh2_2:

[*Monia*]

To specjalnie dla Ciebie dam  :mdrmed:

Niestety dzidzia nie współpracowała, a do tego chciałam żeby nie było innych maluchów więc wybrałam tylko 3

Maniula podskakuje na trampolinie

 

chwila zastanowienia

 

Maniunia cieszy się do kolegi  :loveu:

[łamAga]

dziekuje  :loveu:

 

Ona już stoi ? wow :D słodka  :loveu:  :loveu:  :loveu:  :loveu:

[*Monia*]

Proszę  :loveu:

Wstała zaraz po tym jak usiadła  :mdrmed: . Ale leń jest straszliwy i z niczym się nie spieszy, staje też dopiero jak coś ją zainteresuje a nie tak bez celu ;)

[angineuuka]

Bo po co ma wstawać bez celu :p

[*Magda*]

Bo po co ma wstawać bez celu :P

 

Właśnie :megagrin:

[łamAga]

Też bym bez celu nie wstawała :P Ale widzisz żeby chłopca pooglądać to wstała :D

[*Monia*]

Ja nie jestem wystarczająco mobilizująca do wstawania  :nonono2:

Żeby pooglądać tv też zaczęła niedawno w kojcu wstawać  :megagrin:

Za chłopakami się mała łobuzica już ugania, ale tylko za starszymi bo młodsi niespecjalnie wzbudzają jej zainteresowanie ;)

 

'co chciałeś młodzieńcze? wstawaj'

 

i pojawił się obiekt westchnień, czyli fajny uśmiechnięty 2-letni chłopczyk :) (swoją drogą brat maluszka)

 

 

na zdjęciu widać jakby Maniula małego odpychała, ale po prostu straciła równowagę ;)

[*Magda*]

i pojawił się obiekt westchnień, czyli fajny uśmiechnięty 2-letni chłopczyk :) (swoją drogą brat maluszka)

 

Chcesz Theodora za zięcia? :razz:

Wiek pasuje :)

[*Monia*]

Jak jeszcze nie jest zajęty to chętnie  :loveu:  :loveu:  :loveu:

To kiedy mam oczekiwać przesyłki  :mdrmed:

 

 

 

 

 

Pozbyłam się rano dziecka i wstałam dopiero o 13:25 bo trzeba było dzidzi obiad podgrzać  :bigcool:

[*Magda*]

On ma być tylko Twoim zięciem ;) Nic nie pisałam, że z Wami zamieszka :eviltong:

 

Wyrodna matka, pozbyła się dziecka :mad: :eviltong:

[zerduszko]

A gdzie to Mania byla?

[łamAga]

Mania ma racje , starsi są fajniejsi , nawet dużo starsi  :megagrin:

 

Ale kolege miała fajnego  :loveu:

[*Monia*]

On ma być tylko Twoim zięciem ;) Nic nie pisałam, że z Wami zamieszka 

 

Wyrodna matka, pozbyła się dziecka 

Nawet lepiej że nie będę musiała żywić, ale wolała bym najpierw zięcia poznać i się z nim pobawić :P

 

Daleko nie była bo tylko babcia zabrała, ale mogłam w ciszy się wyspać. Raz na jakiś czas można  :eviltong:

A gdzie to Mania byla?

Mania była się socjalizować w sali zabaw, przecież dziki wieśniak tylko noszony w chuście/nosidle jest i nie potrafi się nigdzie odnaleźć  :evil_lol:

 

Mania ma racje , starsi są fajniejsi , nawet dużo starsi  :megagrin:

 

Ale kolege miała fajnego  :loveu:

Nie mogę się zgodzić  :eviltong:

 

Koledzy obydwaj fantastyczni, ale jakoś chyba zaczęłam lubić większość dzieci więc chyba jestem nieobiektywna  :grins:

 

 

 

Idę nadrabiać zaległości, chociaż nie żyję po długiej nocy spędzonej na plotach a później standardowo na pobudkach na karmienie  :jumpie:

[łamAga]

 

Nie mogę się zgodzić  :eviltong:

 

Koledzy obydwaj fantastyczni, ale jakoś chyba zaczęłam lubić większość dzieci więc chyba jestem nieobiektywna  :grins:

 

 

 

Idę nadrabiać zaległości, chociaż nie żyję po długiej nocy spędzonej na plotach a później standardowo na pobudkach na karmienie  :jumpie:

Nie znasz się :P

 

No bo dzieciaczki są słodkie  :loveu:

 

Nocne karmienia są The best  :jumpie:

[Małgonia]

Monia, a Ty byłaś w końcu na tym mitingu? :D Opowiedz :<