*Monia* Posted October 27, 2014 Author Share Posted October 27, 2014 O nieeeeeeeeeeeeeeeee! Wiele razy widziałam kolejki przed godz.8 i bieg do koszyków z promocjami, jak tylko się drzwi otworzyły :D Czyli Lidle mają coś w sobie ;). W Biedronkach takich tłumów nie widziałam. W naszych Lidlach sie nawet biją , mam koleżanki które pracują w Lidlach u nas w mieście , i jedna z nich mi opowiadała jak kiedyś babcia z dziadkiem lali się w kącie sklepu o damską kurtkę !!!!!!!!!!! o mało jej nie rozszarpali .... hahaha, dobre. A w innych okolicznościach ledwo mogą się ruszać i stękają że nie mają siły ;) A, nie dokonczylam pisać. Przepiśnik wzielam z Disneya z myszka Minnie :D są naklejki, zakladki, przelicznik miar i wag produktow spożywczych, przepisow trochę i podzial na kategorie :D juz trochę poprzeposywalam przepisow :D kiedy też kupilam torbę dla malej, takie jak do wózków są, za 7zl :D Naklejki już ponaklejałaś? :evil_lol: Też te torby oglądałam, ale stwierdziłam że jednak mi nie będzie potrzebna i nie wzięłam. Tylko nie wiem ile kosztowały bo ceny nigdzie nie było. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Małgonia Posted October 27, 2014 Share Posted October 27, 2014 Kedna naklejeczke hahaha :D nam sie torba przydala bardzo. Do tej od wózka pakujemy ubranka i wsio do przewiniecia a do tej drugiej cale jedzenie, jak jedziemy gdzieś na noc albo na caly dzien :D te wszystkie kaszki, butelki, mleko, podgrzewacz akurat sie mieści :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Monia* Posted October 27, 2014 Author Share Posted October 27, 2014 Dziecku mogłaś zostawić :P Ja torbę na początku używałam głównie na psie rzeczy na spacerach, a Maniowe rzeczy wożę teraz w plecaku bo z chustą da radę zarzucić na siebie. A tak w ogóle się zastanawiam jak w zimę wsadzać dziecko z samochodu do chusty, bo przecież to nie tak jak do wózka że w kocyk i myk szybciutko tylko trzeba się trochę pogimnastykować i wywietrzyć wygrzanego malucha. Chyba lepiej wrzucać w nosidło, bo to można i w samochodzie na siedząco. Chociaż i w chustę mi się w deszcz udało małą upchnąć tylko niezbyt wygodnie jest się miotać na takiej małej powierzchni... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
łamAga Posted October 28, 2014 Share Posted October 28, 2014 Hejka ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Monia* Posted October 28, 2014 Author Share Posted October 28, 2014 Helloł :) Miałam jechać na zakupy ale dzidzia miała inne plany i poszła spać. Zawsze coś jej wypada jak ja się przygotuję na wyjazd - a to nawali w pampka, a to się jej uleje, a to pójdzie spać, no wiecznie coś :evil_lol: . Ale przyszły mi zakupy pocztą, więc dzień miło rozpoczęty :mdrmed: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Małgonia Posted October 28, 2014 Share Posted October 28, 2014 A coś kupiła? :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
łamAga Posted October 28, 2014 Share Posted October 28, 2014 A coś kupiła? :D właśnie ? :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Monia* Posted October 28, 2014 Author Share Posted October 28, 2014 Tylko pajaca polarowego na Halloween, i kombinezon polarowy na spacery w cieplejsze jesienne dni ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
łamAga Posted October 28, 2014 Share Posted October 28, 2014 Tylko pajaca polarowego na Halloween, i kombinezon polarowy na spacery w cieplejsze jesienne dni ;) i oczywiscie w najbliższym czasie zobaczymy te ciuszki na Maniuli albo obok :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Monia* Posted October 28, 2014 Author Share Posted October 28, 2014 Jak raczy się obudzić, póki co śpi snem kamiennym :loveu: . No i musi zjeść obiad, jechać w końcu do sklepu, i dopiero po powrocie mogą być zdjęcia ;). Tempo wyjazdowe mam niezłe, nie ma co, może do wieczora wyjadę :siara: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
łamAga Posted October 28, 2014 Share Posted October 28, 2014 Jak raczy się obudzić, póki co śpi snem kamiennym :loveu: . No i musi zjeść obiad, jechać w końcu do sklepu, i dopiero po powrocie mogą być zdjęcia ;). Tempo wyjazdowe mam niezłe, nie ma co, może do wieczora wyjadę :siara: Się nie spieszy ważne zeby w ogóle fotki były :D Też miałam zaiar isc dzisiaj do biedronki połazić popatrzec co mają ciekawego i widzisz , kurier mi nie dał pozłazić :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Magda* Posted October 28, 2014 Share Posted October 28, 2014 A ja zawsze pakowałam Theosia w auto zanim zasnął ;) Potem w aucie zasypiał, w sklepie na zakupach nadal spał, droga powrotna spał :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Monia* Posted October 28, 2014 Author Share Posted October 28, 2014 Się nie spieszy ważne zeby w ogóle fotki były Też miałam zaiar isc dzisiaj do biedronki połazić popatrzec co mają ciekawego i widzisz , kurier mi nie dał pozłazić Jest zdjęcie z telefonu, robione tuż przed wyjściem :grins: Kurierzy lubią przyjeżdżać w najmniej odpowiednich momentach ;) A ja zawsze pakowałam Theosia w auto zanim zasnął Potem w aucie zasypiał, w sklepie na zakupach nadal spał, droga powrotna spał Maniula choćby miała zapałki w oczy wpychać to w samochodzie nie chce zasnąć. Tak uwielbia jeździć że się rozgląda, bawi, gada i stara się utrzymać przytomność za wszelką cenę :mdrmed: . Od początku tak miała, dopiero jak padnie to śpi, ale też tyle żeby odpocząć i zaraz się budzi żeby czuwać. I po dojechaniu pod dom lubi sobie jeszcze trochę posiedzieć, dzisiaj mi awanturę zrobiła że za szybko ją chciałam wyjąć a mi zimno było i psy tylko szybko wysikałam żeby lecieć do domu. Zwykle się bawię z kundlami po każdym powrocie, więc mała ma czas dla siebie, wyjątków od reguły uparciuch mały nie uznaje i daje to dobitnie do zrozumienia :motz: W tygodniu mogę nawet zakupy robić, żadnych tłumów i kolejek. Szukałam szalika do czapki którą wcześniej kupiłam i nigdzie nie widziałam szalików dziecięcych, żadnych :question: . Może ślepa jestem... Ale kupiłam kurtkę i spodnie, czyli Mani już zima nie straszna bez względu na to jaka będzie pogoda :). Moje maleństwo nosi już body w rozmiarze 80 i niektóre są na styk. Jak to możliwe, przecież ona jest okruszek :mdleje: panna Misia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zerduszko Posted October 28, 2014 Share Posted October 28, 2014 Ty chyba bank okradłaś, cały czas kupujesz :] Ja dziś kupiłam wózek :laugh2_2: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Monia* Posted October 29, 2014 Author Share Posted October 29, 2014 Wydaję resztki mojej marnej wypłaty :P. Jak wrócę do pracy skończy się wydziwianie bo żłobek sam się nie opłaci... Jaki? Masz przecież wózek fajny :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
łamAga Posted October 29, 2014 Share Posted October 29, 2014 Jaka śliczna małpeczka :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Monia* Posted October 29, 2014 Author Share Posted October 29, 2014 To miał być miś :mad: :eviltong: Kokardka dodana żeby nie było wątpliwości że to "zwierzątko" płci żeńskiej :P Nie trzeba zmniejszać zdjęć, więc wrzucę coś tam niewyraźnego z telefonu Shinowa nowa chałupka tuż po rozłożeniu zagrodziłam zejście z łóżka i Mania zyskała nową zabawkę. Shi jak dostała parę razy drzwiczkami w pustą łepetynkę postanowiła się schować :loveu: :loveu: moment kiedy można do woli patrzeć na nieuciekającego niemowlaka Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zerduszko Posted October 29, 2014 Share Posted October 29, 2014 Wydaję resztki mojej marnej wypłaty :P. Jak wrócę do pracy skończy się wydziwianie bo żłobek sam się nie opłaci... Jaki? Masz przecież wózek fajny :eviltong: Ale będziesz wiece dostawać niż teraz ;) Wozek mam fajny, ale chce miec dwa fajne :) Moj jest idealny do lasu na dluzze spacery, ale nieidelny do wpakpwywania go do samochodu jak chce na chile do sklepu podjechac. Takze mamaps&papas mamaa nadzzieje, ze niedługo nam ułatwi zycie, bo mam 9 kg córki do noszenia :look3: Ale słodko spi, rozkosza :) Shina ma nowy domek? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Małgonia Posted October 29, 2014 Share Posted October 29, 2014 Wyszłam sobie z psem i Kluską, ładna pogodatochciałampospacerować...Kluska w ryk,darła sie cała droge ( comnie na wózek podkusiłona samotny spacer, co?! ) zajechałam spowrotem do domu i spi -.- Coby nie budzisz to nie rozbierałamm otwoerzyłam okno i spi przy oknie zeby chłodniej było...ah te dziecię. (pouzalałam sie, juz skonczylam ;0 ) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Monia* Posted October 29, 2014 Author Share Posted October 29, 2014 Ale będziesz wiece dostawać niż teraz ;) Wozek mam fajny, ale chce miec dwa fajne :) Moj jest idealny do lasu na dluzze spacery, ale nieidelny do wpakpwywania go do samochodu jak chce na chile do sklepu podjechac. Takze mamaps&papas mamaa nadzzieje, ze niedługo nam ułatwi zycie, bo mam 9 kg córki do noszenia :look3: Ale słodko spi, rozkosza :) Shina ma nowy domek? Nie tak wiele więcej bo rozważam skrócenie wymiaru czasu pracy na 7/8 żeby wychodzić max. o 16, bo pracując do 17tej nie mam szans dotrzeć po małą przed 18tą, tym bardziej zimą jak pociąg zaszwankuje :shake: Te słodkie zmarszczki tyle ważą? Czym Ty ją karmisz :evil_lol: Shina zepsuła stary materiałowy domek, później miała 'mały' plastikowy (na zdjęciu poniżej) do którego nie wchodziła do czasu Mani samotnej wędrówki, aż uzbierałam i kupiłam okazyjnie nową klatkę pasującą w miarę wymiarami pod biurko. Jak mnie wnerwia to zamykam żeby mi się nie kręciła pod nogami :grins: Wyszłam sobie z psem i Kluską, ładna pogodatochciałampospacerować...Kluska w ryk,darła sie cała droge ( comnie na wózek podkusiłona samotny spacer, co?! ) zajechałam spowrotem do domu i spi -.- Coby nie budzisz to nie rozbierałamm otwoerzyłam okno i spi przy oknie zeby chłodniej było...ah te dziecię. (pouzalałam sie, juz skonczylam ;0 ) Bo dzieci nie lubią leżeć i gapić się na budkę :P Moje dziecię śpi od 11, zmęczyło ją pomaganie dziadkowi w bezpiecznym mocowaniu kabelka pod terakotą :mdrmed: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Małgonia Posted October 29, 2014 Share Posted October 29, 2014 Miała półleżąco, widziała cały świat :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
*Monia* Posted October 29, 2014 Author Share Posted October 29, 2014 Może jej się okolica nie spodobała albo za wolno szłaś :P. Mi się Mania w wózku darła jak tylko stanął, więc milutko się kundle czesało jednocześnie machając wózkiem :jumpie: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Małgonia Posted October 29, 2014 Share Posted October 29, 2014 Ja w chuscie jjak stane to ona juz sie wierci, smiesnie musze wygladac kiwając sie jak pies obok sra :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
łamAga Posted October 29, 2014 Share Posted October 29, 2014 Ups , oczywiscie że śliczny misiek miałam napisać :jumpie: :loveu: a jaki kocyk ma śliczny Maniulek :loveu: i tak słodko sobie śpiocha że az miło popatrzeć :loveu: a Shina biedna , chociaż moze Maniula chce jej głupotki z głowy wytrzasnąć :megagrin: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zerduszko Posted October 29, 2014 Share Posted October 29, 2014 Nie tak wiele więcej bo rozważam skrócenie wymiaru czasu pracy na 7/8 żeby wychodzić max. o 16, bo pracując do 17tej nie mam szans dotrzeć po małą przed 18tą, tym bardziej zimą jak pociąg zaszwankuje :shake: Te słodkie zmarszczki tyle ważą? Czym Ty ją karmisz :evil_lol: Nie przestawaj karmić i będziesz mogla godzinę wcześniej wychodzić, a kasa będzie ta sama. Ja tak planuję zrobić. A Twoja ile wazy? Karmie ja głownie roślinkami :laugh2_2: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.