mona_golden Posted March 11, 2006 Share Posted March 11, 2006 porozmawiajmy o technikach zbierania kupek :lol::lol: większość z Was chyba bierze z ziemi juz hmmm.... zrobionego kupala (:lol:) a jak tam sobie myślę, że łatwiej by było po prostu wziąść reklamówkę i podsadzić pod doopsko zginającego się w łukc psa i w tedy kupal hop i jest w woreczku i nie trzeba go dotykać :lol::lol::lol: wyprubuję tę metodę :p tak nawiasem zamówiłam sobie kupozbieracza na allegro, tylko to cudo jest bardzie do sprzatania podwórka bo jest dość duże i raczej niewygodne jak na spacery :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
coztego Posted March 11, 2006 Share Posted March 11, 2006 [quote name='mona_golden'] łatwiej by było po prostu wziąść reklamówkę i podsadzić pod doopsko zginającego się w łukc psa i w tedy kupal hop i jest w woreczku i nie trzeba go dotykać :lol::lol::lol: [/QUOTE] Nie wiem czy nie byłoby to zbyt stresujące dla psa... Kreska patrzy lekko spłoszona nawet kiedy wyciągam woreczek z kieszeni podczas kupkania. Muszę zawsze poczekać aż suka skończy, i dopiero wyciągnąć woreczek i posprzątać... :p No i co jeśli pieso nie trafi? :evil_lol: Ja tam wkładam rękę w woreczek i przez woreczek podnoszę kupala... Mnie tam kupka nie brzydzi... Mało się nazbierałam w domu, jak Kreśka była szczeniorem, że nie wspomnę o pracy w schronisku :diabloti: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kamila Posted March 11, 2006 Share Posted March 11, 2006 na forum niestety jestem nowa-czemu wczesniej nie wiedzialam ze istnieje cos takiego?ale sporo tematow juz obcykalam i ten pobija wszystkie.no a jesli chodzi o sprzatanie to...,poki co jestem za granica a moja cudna psina w polsce.przyznaje ze nigdy po niej nie sprzatalam ale ja poprostu nie myslalam o tym w ten sposob w jaki mysle teraz po przeczytaniu tych wszystkich wypowiedzi.i bardzo sie ciesze ze wpadlam tu na ten temat.naprawde.jeszcze nie wiem czy wracam do polski ale jesli nie to sprowadze tu moje malenstwo(doga niemieckiego;) )i napewno bede sprzatac bo teraz to bym sie juz wstydzila tego nie robic.napewno bede dalej sledzic ten watek i dam wam znac jak przebiegl moj 'pierwszy raz':oops: .i mysle ze ten temat powinien byc na pierwszym miejscu aby jak najwiecej ludzi na niego wpadlo i doznalo olsnienia tak jak ja:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
saJo Posted March 11, 2006 Share Posted March 11, 2006 [quote name='mona_golden']a jak tam sobie myślę, że łatwiej by było po prostu wziąść reklamówkę i podsadzić pod doopsko zginającego się w łukc psa i w tedy kupal hop i jest w woreczku :[/QUOTE] Z moim belgiem to nie przejdzie, bo on uwaza robienie qpy za strate czasu i robi ja w biegu :lol: No moze niekoniecznie w biegu, ale na pewno nie w jednym miejscu, tak 2 m starcza ta zrobienie qpska. ON nie jest az taki narwany, ale tez lubi powachac "przy okazji" to i owo i nieco sie przemiescic :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
debbie Posted March 11, 2006 Share Posted March 11, 2006 Strasznie dużo czytania:) ale jakoś nie mogę doczytać się gdzie "neutralizujecie" te psie kupki. Czy wasze opisy zbierania i wyrzucania są równoznaczne z tym, że wszędzie są specjalne pojemniki na psie odchody??? Niemożliwe żeby tylko u mnie ich nie było, więc napiszę, że wedle wszelkich (znanych mi i przytaczanych przez różnych ludzi)przepisów sanitarnych nie można wywalać psich kup (kocich też) do zwykłych pojemników na śmieci. No i z powodu braku specjalnych pojemników ja nie sprzątałam po mojej astce:oops: , ale chciałam. Nawet pisałam kilka listów do urzędu miasta i zero odzewu. Wiem, że w Bydgoszczy jest sporo takich koszy (przynajmniej na "starym mieście"), i nawet woreczki wiszą, więc to chyba nic trudnego żeby to zapewnić? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ifat Posted March 11, 2006 Share Posted March 11, 2006 [quote name='debbie']Strasznie dużo czytania:) ale jakoś nie mogę doczytać się gdzie "neutralizujecie" te psie kupki. [/quote] Zobacz na str. 57, post nr 564 autorstwa coztego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
debbie Posted March 11, 2006 Share Posted March 11, 2006 dzięki wielkie, ten post jakoś mi umknął:) no to teraz już brak jakiejkolwiek wymówki:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
coztego Posted March 11, 2006 Share Posted March 11, 2006 [quote name='debbie'] no to teraz już brak jakiejkolwiek wymówki:lol:[/QUOTE] I o to chodzi!!! :cool3: [quote name='kamila-dog']i napewno bede sprzatac bo teraz to bym sie juz wstydzila tego nie robic[/QUOTE] Witaj w naszym elitarnym klubie :kciuki: :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
debbie Posted March 11, 2006 Share Posted March 11, 2006 hmm to nie wstyd, było takie powiedzenie "niech się wstydzi ten kto widzi" więc do dzieła. Jak tylko jakiś zwierz pojawi się u mnie w domku (bo astka przeszła za TM) to sprzątanko będzie kwitło:) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
coztego Posted March 11, 2006 Share Posted March 11, 2006 [quote name='kamila-dog']mysle ze ten temat powinien byc na pierwszym miejscu [/QUOTE] Noooo, PATIszon, może by tak kupencje podwiesić :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
HaPPy_PsIaRa Posted March 11, 2006 Share Posted March 11, 2006 [quote]Miliony!!! Przelicz sobie, ile kup robi Twój pies przez całe swoje życie, obsrywając nasze trawniki... Najlepiej przelicz to na kilogramy, i wyobraź sobie zbiorczą, wielką kupę... :angryy: [/quote] oj duza by była:cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tośka_m Posted March 11, 2006 Share Posted March 11, 2006 Jezoo, gdyby tylko wszyscy poznańscy psiarze doznali nagłego i zbiorczego olśnienia i zaczęli sprzątac po swoich psach....:shake: Aż się boję pomyśleć, co to będzie jak puści mróz i wszystko na trawnikach się rozpuści. Bleee.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ruda_asia Posted March 12, 2006 Share Posted March 12, 2006 [quote name='Tośka_m']Jezoo, gdyby tylko wszyscy poznańscy psiarze doznali nagłego i zbiorczego olśnienia i zaczęli sprzątac po swoich psach....:shake: [/quote] "Ło matko" gdyby tak wszyscy jak jeden mąż zaczeli sprzątać po swoich pieskach to pewnie by zabrakło miejsca w kubłach na śmieci!!:lol: Ale o ile byłoby czyściej, aż miło pomyśleć;) Niestety Polacy są 100 lat za murzynami (oczywiście nie obrażając murzynów) i jeszcze długo nam czekać na pełne uświadomienie społeczeństwa!:shake: A to wielka szkoda!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ifat Posted March 12, 2006 Share Posted March 12, 2006 Taki krótki artykulik: [URL="http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,60935,3203882.html"]http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,60935,3203882.html[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LAZY Posted March 12, 2006 Share Posted March 12, 2006 Mona-golden co do techniki to ja za pierwszym razem spróbowałam tego podkładania woreczke pod pupe psa, ale to nie zdaje zadnego egzaminu! Raz ze wyglada idiotycznie, dwa ze ta kupa wcale do woreczka wpasc nie musi co gorsza zazwyczaj nie wpada, bo to pies sie przesunie albo poprostu kupa leci gdzie chce. W ten sposób miałam problem bo czesc kupy była w środku worka a czesc na obrzezu i zebrac tego do "kupy" razem nie szło. Można sie tylko nameczyc i upaprac. proponuje zwyczajne woreczki foliowe. Tylko sprawdzaj czy nie sa przypadkiem dziurawe...ja juz kilka razy nie sprawdziłam i rekawicza poszła do prania:angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
coztego Posted March 12, 2006 Share Posted March 12, 2006 [quote name='LAZY'] Raz ze wyglada idiotycznie[/QUOTE] A gdzie Twoja duma ze zbieractwa :evil_lol: [B]Ifat[/B], artykulik bardzo przyjemny :cool3: Szkoda tylko, że autor nie pofatygował się do sanepidu, celem wyjaśnienia kwestii koszy. Swoją drogą, mogłyby miasta postawić te specjalne kosze, żeby ludzie nie mieli wymówki, za 100 lat nadal będzie wszędzie pełno kup przy takim podejściu.... :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LAZY Posted March 12, 2006 Share Posted March 12, 2006 [quote name='coztego'][B]A gdzie Twoja duma ze zbieractwa[/B] :evil_lol: [B]Ifat[/B], artykulik bardzo przyjemny :cool3: Szkoda tylko, że autor nie pofatygował się do sanepidu, celem wyjaśnienia kwestii koszy. Swoją drogą, mogłyby miasta postawić te specjalne kosze, żeby ludzie nie mieli wymówki, za 100 lat nadal będzie wszędzie pełno kup przy takim podejściu.... :shake:[/QUOTE] Jestem BARDZO dumna ale nie koniecznie chce wygladac idiotycznie biegajac z woreczkiem za fruwajaca psia kupa pod ogonem:eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ruda_asia Posted March 14, 2006 Share Posted March 14, 2006 Kupa kupą,ale w tym roku to raczej spod sniegu nie będzie spozierać!!:lol: Póki co to zamiast go ubywać pada coraz częściej i więcej!! No kurde....gdzie ta wiosna!!:mad: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Tośka_m Posted March 14, 2006 Share Posted March 14, 2006 Ja chyba już wolę zimę i lekki mrozik, bo kupy na trawnikach nie są takie zabójcze gdy są zahibernowane :evil_lol: Jak się to wszystko rozpuści to... :smhair2: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bigos Posted March 14, 2006 Share Posted March 14, 2006 U nas śnieg topnieje i to co jest pod nim budzi obrzydzenie :ekmm::ekmm: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
coztego Posted March 14, 2006 Share Posted March 14, 2006 [quote name='bigos']U nas śnieg topnieje i to co jest pod nim budzi obrzydzenie :ekmm::ekmm:[/QUOTE] U nas pada wciąż świeży i jest bielutko :evil_lol: [B]Bigos[/B], zabieranie głosu w temacie kupek, z takim nickiem, jest niesmaczne ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted March 14, 2006 Share Posted March 14, 2006 ano .tyle ze ja czuje sie jak skonczona kretynka z dwoma woreczkami koopy[dwa psy:cool1: ]a nikt,absolutnie nikt u mnie na osiedlu nie sprzata po psie.trawniki,chodniki,wszystko obs....ne i to masakrycznie.i chce powiedziec ze mam tylko duuuuze problemy ze sprzataniem po moich psach na bemowie.:oops: .wprawdzie chodzimy w lesie ale.........wyrzuty mam.tylko koszy niet.co ja mam zrobic z koopami 15 onkow w srodku lasu albo pola:mad: ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
julieczka_poz Posted March 14, 2006 Share Posted March 14, 2006 [B]ayshe [/B]ja mam podobny problem, Mieszkam na osiedlu domkow jednorodzinnych zupelnie na peryferiach miasta. jasli ide z psem i zrobi qupe w bliskiej okolice to zanosze ja do siebie i wywalam do swojego smietnika. Ale wystarczy ze ide na dluzszy spacer... Smietnika nie ma tu nigdzie no i co mam godzine z kupa w reku chodzic ? Troche to poprostu niewygodne....:oops: zwazywszy na to ze moj psiak niemale robi... Wiec staram sie jesli juz to chodzic z nim tam gdzie ta kupa nie bedzie dla nikogo klopotliwa...nikt w nia nie wdepnie... jesli juz to tylko ja. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ayshe Posted March 14, 2006 Share Posted March 14, 2006 dobra siem jeszcze poskarze a co;) .otoz ludzie mnie ochrzaniaja ze wyrzucam koopy w woreczkach do smietnika[zawiazane woreczki]:shake: .czuje sie jak normalnie przestepca,przemykajac i szukajac kosza bez ludzi obok i cichutko buch i w nogi:cool3: .juz tyle razy mialam sluchania..........i normalnie czuje sie jak kretyn:placz: .a ja chce tylko miec czyste sumienie no i nie brnac w koopach po kostki[i tak brne-ale przynajmniej nie "moich":diabloti: ] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
coztego Posted March 14, 2006 Share Posted March 14, 2006 [quote name='ayshe'].otoz ludzie mnie ochrzaniaja ze wyrzucam koopy w woreczkach do smietnika[zawiazane woreczki]:shake: [/QUOTE] To wywal taką kupę z woreczka pod nogi takiego "człowieka" i zapytaj, czy tak mu bardziej odpowiada :mad: [QUOTE]czuje sie jak normalnie przestepca,przemykajac i szukajac kosza bez ludzi obok i cichutko buch i w nogi:cool3: .[/QUOTE] Ustaliliśmy już, że przestępstwem to nie jest, więc niech się wypchają :angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.