Jump to content
Dogomania

HaPPy_PsIaRa

Members
  • Posts

    34
  • Joined

  • Last visited

HaPPy_PsIaRa's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. to znaczy,że jak starszy je sucha karme to ona podlatuje i je razem z nim:) A jak jedzą mięsko to osobno i co innego:)
  2. a ja dzisiaj byłam w zoologicznym i sobie wzięłam kilka próbek karm:evil_lol: co prawda dają do jakiejś kupionej karmy,ale facet mi pozwolił więc w zoologicznym też można dostać próbki:) Miałam wziąśc jedna próbke(tak myśle) ale wzięłam 6:oops: no wkońcu musze zobaczyć co najlepiej będzie smakować moim psiura:evil_lol:
  3. :eviltong: [quote name='ANECZQA']Ja też miałam podobny problem ale już z tego troszkę wyrosła /zdarza jej się ugryźć ale juz nie tak mocno jak na początku/ Gdy gryzła to albo ją ignorowałam albo lekko obrywała po nochalu /widać poskutkowało. Jak rzucała się na dorosłego psa nie reagowałam /no moze z początku bo Bas jej nie lubiłi jak tylko się zblizała to warczał-jak mu przeszło to sobie dałam spokuj/ Wszystko by było ok ale bez krwi się nie obeszło /fakt ze tu trochę tata zawinił-zostawił je same z jedzeniem, pół kuchni miałam skropionej krwią, teraz to już nawet z jednej miski potrafią jeść razem:eviltong:/[/quote] z jedzeniem u nas nie ma problemu:evil_lol: jak duży je to jakoś dziwnym trafem małej też chce się jeść duży wtedy czasem warczy,ale jej jeszcze nie ugryzł:) Gdy mała gryzie mnie lub kogoś z domowników to też własnie lekko dostaje:) wtedy się obraża i idzie spać i jest spokój:eviltong: [quote]Witam widze,ze nie tylko ja mam ten problem z niesfornym szczeniakiem :eviltong: Moj maly ma 9tyg i terroryzuje moja roczna sunie (mowa o seterach czyli rasie nadzwyczajnie spokojnej :loveu: ) Szkoda mi suczki poniewaz jest non stop atakowana i kasana jego ``szpilkami``,nawet jesc jej nie pozwala:shake: a jak go probuje uspokoic to na mnie szczeka:mad: Odchowalam juz kilka miotow,mam dorosle psy ale nigdy nie mialam doczynienia z takim lobuzem:roll:[/quote] no Ty chyba Emile opisujesz:lol: też jak chce ją uspokoic to szczeka na mnie z wściekłościa i to troche śmiesznie wygląda,jak taki mały szczenior pokazuje ząbeczki i się rzuca:loveu: no a potem tak jak wyżej napisałam odchodzi i śpi. [quote]A o drugiego psa się nie martw- jesli nie ma zaburzeń psychicznych nie skrzywdzi szczeniaka. JAk przjhdzie czas-pokaże mu gdzie jego miejsce.[/quote] tylko żeby nie było tak jak z psiakami ''ANECZQA'':eviltong: dobrze,że z jej pieskami wszystko dobrze się skonczylo:)
  4. no własnie może ktoś chciałby się przejść do awf jutro?:eviltong:
  5. moja obgryza meble tylko czasem,butow wogole nie rusza,ale za to zjadla juz pol domku(z kartona jej zrobilam):evil_lol: .ktos mi z dogomaniakow powiedzal ze pieprzem smarowal meble i ja tez tak zrobilam na poczatku go jadla ,ale teraz widze,że tylko czasem obgryza:) No starszy pies już ją ugryzl lekko :angryy: a ta stanęła nie wiedziała co się stało i na niego z zębamy :cool3: ja na jej miejscu bym sie bała.I własnie mnie to bardziej martwi,ze się rzuca z zębami na wszytsko i to z wściekłościa niż to ,że dla zabawy gryzie ;)
  6. fafle nic nie dają,bo ona woli moją ręke:evil_lol: ma pełno jakiś kostek,piłek, miśków i róznych takich ,ale się tym bawic nie chce. [quote]HappyPsiara, przeczytak wątek "Rozgryziony szczeniak" - tam przedstawiłam swoją "gehennę" ze szczeniakiem-terrorystą ;-) Nie taki diabeł straszny, jak go malują :diabloti:[/quote] ale Twoj to gryzie normalnie:roll: a mój to z wściekłościa gorsza niż pit wystawiony na walke:wink: przeciez jak ona urosnie i bedzie miała 2 zęby to ręke mi odgryzie:-o [quote]Musisz go wychowywać,głaskać,uczyć,że nie gryzie się ludzi np.pokazując mu,że to boli wydając z siebie pisk.[/quote] zeby ona dala się pogłaskac :loveu: a jak piszcze to ona sie cieszy i jeszcze bardziej gryzie. już się nauczyła gramolić na łóżko :cool3: cwaniara jedna:) a jak gryzie to jej albo wkładam piesc do pyska tak jak napisala coztego ;) albo biore 2 palce i jej przytrzymuje tak ze ma otwarty pysk (wiecie o co chodzi;))
  7. [quote]Dorosły pies jest cierpliwy i moze szczeniakowi na wiele pozwolić,ale do czasu-np jak coś mu nie bedzie pasowało to kłapnie pyskiem,zawarczy i szczeniak da sobie spokój-innymi słowy jak bedzie sobie za duzo pozwalał to starszyzna go odpowiednio skarci w celu"ustawienia".Musi sie nauczyć psiego zachowania.[/quote] da sobie spokój ... no to by było piękne:loveu: ale to jest małe,wredne:cool3: i upierdliwe. [quote]Jak długo ten maluszek jest u Ciebie, spodziewasz się, że w wieku 7-tygodni nauczy się wszystkiego? Praca z psem to długie miesiące, całe lata, a Ty chcesz mieć efekt po kilku dniach z takim małym szczeniorem. O oduczaniu gryzienia już duuużo tu napisano.[/quote] no pewnie ,ze od razu się nie nauczy,ale przynajmniej jakby się bała wody jak go pryskam!! [quote]Jak Cię denerwuje szczekanie, piszczenie i warczenie to trzeba było kupić chomika... :cool3: [/quote] no własnie dlaczego ja sobie nie kupiłam chomika:splat: :wink: nie no ,ale wiem ,że pies szczeka ,piszczy itd ale bez przesady. [quote]No i tak powinno być. Jedynym powodem do niepokoju przy 7 tygodniowym maluszku jest spokój, czy osowiałość psiaka. To mały żywioł, poznaje świat, chce się bawić, szaleć, uczyć... A nie pieścić czy spokojnie siedzieć :evil_lol: [/quote] no z jednej strony się ciesze,że nie jest osowiały:lol: [quote]Zajrzyj do blogu Zofii Mrzewińskiej o wychowaniu szczeniaka i spróbuj iść jej śladem. Baw się i pracuj z maluszkiem. :smile:[/quote] a gdzie jest ten blog ?
  8. [quote]jak tylko coś chce szczeka, przy okazji strasznie sie wkurza ze nie może wskoczyć na kanape ;-) bo nie sięga[/quote] jakbys opowiadala o moim psie:wink: tez się wdrapac nie moze i strasznie wrzeszczy:roll: ze czasem mam ją ochote udusic!Szczegolnie jak sobie slodko spie:loveu: a ona nad ranem przychodzi i się złosci,bo chce na gore:angryy: jak już ją wezme dla świetego spokoju to mnie gryzie i lata po łóżku (śpie na złozonej sofie,bo na rozłozona się wdrapie i spac mi nie daje:eviltong: ) poza tym nie chce jej rozkladac,bo już raz spadła nie wiem jakim cudem znalazla się ok 2metry od łóżka:-o całe szczescie ze się nie połamała:angryy: . [quote] Pokaż jej zachowanie zastępcze. Zamiast krzyczeć w kółko "Nie", każ jej się położyć obok kanapy i daj nagrodę. Zrozumie, że oczekujesz od niej, żeby leżała sobie na podłodze.[/quote] na moja nie działa:roll:
  9. Nie wiem od czego zacząć!!Moze od tego - mam dwa psy,jedenego szczeniaka,a drugiego dorosłego i ten mały (ok 7tygodni[?]zgubiłam już się ile ona ma:eviltong: ale ok 7tyg.) rzuca się na tego starszego.Troche to jest śmieszne,ale mnie martwi co będzie za jakieś pół roku :shake: przeciez ona ma dopiero ok.7tygodni,a już się rzuca i pokazuje ząbki(nie tylko mojemu psu,ale i mnie i rodzicom:angryy: )wole nie myślec co bedzie jak starszy pies się wkurzy na nią i ją połknie-przeciez ona mniejsza od jego łba jest:roll: .Jak ugryzie to aż się słabo robi :roll: czasem gryzły mnie szczeniaki,ale to się dało wytrzymac,a ona to ma uścisk gorszy o 100razy od bulowatych psów.Mowi się jej nie wolno,psika się spryskiwaczem do kwiatków,klepie się ją lekko,przestaje się z nią bawic itd ale nic nie daje!! Mebli w miare nie gryzie (narazie?).Oprocz warczenia to szczeka,piszczy,skrzeczy itd a to denarwuje troche :( O siedzeniu na jednym miejscu nie ma mowy ,o przytulaniu też nie,o całowaniu tym bardziej:angryy: nawet o pogłaskaniu nie ma mowy!!-tylko jak śpi ! Jak będzie starsza to obowiązkowo ide z nią na posłuszeństwo (i na obrone:evil_lol: zartuje:) ) ale co mam do tego czasu zrobić ?Narazie nie ma szczepien więc nie wychodzi na pole,ciekawi mnie jak się zachowa czy będzie się rzucac na ludzi i psy:( Nie chce,pozwolic zeby pies mną rządził :shake: Jak sobie przypomne jaka ona kochana była:loveu: a teraz:angryy:
  10. [quote name='betty_labrador']ja czytalam natomiast o takim sposobie oduczenia psa gryzienia czegos w domu, rozwalania koszy na smieci itp. Spryskiwacz do kwiatkow uzupelnic roztworem wodnym o jakims zapachu, moze byc jakis przyjemny np. waniliowy, i zaskakujac psa niespodziewnie(nie jak cos robi zle ale tak poprostu) prysnac prosto w twarz, zeby sie wystraszyl. Ten zapach skojarzy mu sie z czyms nieprzyjemnym. Nastpenie tym samym spryskiwaczem z zapachem spryskac mebel ktory pies obrgyza, ma mu sie to kojarzyc z czyms nieprzyjemnym i nie bedzie mial ochoty podchodzic do tego przedmiotu Podobno dziala.(ja nie probowalam)[/quote] hmm:hmmmm: moze to być fajny pomysł .Wszystkiego trzeba probowac :evil_lol:
  11. [quote name='supergoga']Ja mam rasowca (Basiaap wie, ile mam z tym kłopotów, problemów) i kocham moją sunie, ale jak ja kupowałam, nie znałam dogomanii. Teraz każdy następny pies, to będzie pies w potrzebie. Oczywiście mam nadzieję, że prędko to nie nastapi i że nasza Larwa będzie z nami długo.[/quote] zawsze mozesz mieć dwa :wink:
  12. [quote]Miliony!!! Przelicz sobie, ile kup robi Twój pies przez całe swoje życie, obsrywając nasze trawniki... Najlepiej przelicz to na kilogramy, i wyobraź sobie zbiorczą, wielką kupę... :angryy: [/quote] oj duza by była:cool3:
  13. Są postępy :evil_lol: czasem tylko jak przestaje się bawić to ona bardzo''krzyczy'' ale tylko czasem :loveu: :loveu: :loveu: a tak poza tym zaczeła reagować na moje GŁOOOOŚNE ''Nie Wolno!!:angryy: '' :cool3:
  14. [quote name='saJo']wszedzie jest :D[/quote] oj:eek2: ile kary za nie posprzatanie mozna dostac?:question:
  15. Myszka to jak się doczepili do Ciebie to znaczy,że w Krakowie jest przepis sprzątania po psie tak?:icon_roc:
×
×
  • Create New...