Maupa4 Posted January 19, 2014 Posted January 19, 2014 [quote name='SabinaL']Konkretnych informacji na temat Gai nie mam.[B]Powiedziano mi tylko, ze chodza sluchy o tym, ze pies przepadl[/B].Od tak dlugiego czasu nie ma ani zdjec, o ktore tak proszono DS Gai, ani informacji o niej.Wyglada na to ,ze los psa jest nieznany.[/QUOTE] [COLOR=#006400][B]A mi powiedziano, że chodzą słuchy że Alexa znów na dogo.[/B][/COLOR] [COLOR=#006400][B]Tak więc jeszcze jeden trollujący post i żegnamy trolla. [/B][/COLOR] Quote
DONnka Posted February 2, 2014 Posted February 2, 2014 (edited) A ja nie widzę trollingu w wypowiedzi SabinaL :roll: Napisała, co usłyszała i tyle ;) A brak jakichkolwiek wieści na wątku na temat dalszych losów Gajuni jest niezaprzeczalnym faktem Mam nadzieję, że dziewczyny z "Łapy" przynajmniej coś wiedzą, choć i tak pewnie nam nie powiedzą ;) Edited February 2, 2014 by DONnka Quote
Dana i Muszkieterowie Posted February 2, 2014 Posted February 2, 2014 [quote name='DONnka'] (...) A brak jakichkolwiek wieści na wątku na temat dalszych losów Gajuni jest niezaprzeczalnym faktem Mam nadzieję, że dziewczyny z "Łapy" przynajmniej coś wiedzą, choć i tak pewnie nam nie powiedzą ;)[/QUOTE] Informacji brakuje, los Gajki nie jest znany. Angela i Grzegorz na dogo zaglądają, dziewczyny z Łapy też, ale ... informacji nadal nie ma... Dziwny :shake: wątek. Szkoda suni, chciałabym bardzo wierzyć, że jest bezpieczna. Quote
Dana i Muszkieterowie Posted February 2, 2014 Posted February 2, 2014 [quote name='Pyrdka']Pani SabinaL wie więcej niż Wam widaje.[/QUOTE] Dlaczego zatem nikt tu nie napisze tego, co wiedzą podobno :roll: wszyscy :roll:. Quote
Maupa4 Posted February 3, 2014 Posted February 3, 2014 [quote name='DONnka']A ja nie widzę trollingu w wypowiedzi SabinaL :roll: Napisała, co usłyszała i tyle ;) [B]A brak jakichkolwiek wieści na wątku na temat dalszych losów Gajuni jest niezaprzeczalnym faktem[/B] Mam nadzieję, że dziewczyny z "Łapy" przynajmniej coś wiedzą, choć i tak pewnie nam nie powiedzą ;)[/QUOTE] [COLOR=#006400][B]Ty nie widzisz a ja widzę .... [/B][/COLOR] [quote name='dana'][B]Informacji brakuje, los Gajki nie jest znany. Angela i Grzegorz na dogo zaglądają, dziewczyny z Łapy też, ale ... informacji nadal nie ma... Dziwny [/B]:shake: wątek. Szkoda suni, chciałabym bardzo wierzyć, że jest bezpieczna.[/QUOTE] [COLOR=#006400][B]A dlaczego ktos ma Wam udzielac jakichkolwiek informacji po tym bagnie jakie tu wszystkie urządziłyscie ? Od kiedy to "państwo Kowalscy" mają obowiązek spowiadac się "dogo-ciotkom" ze swojego i swojego psa życia ? Losy Gai Was interesują ? A dlaczego nie interesują Was losy tysięcy innych psów które tez znalazły dom ? Dlaczego nie interesują Was losy tysięcy psów którym pozakładałyście wątki a do których nawet Wam sie zajrzec nie chce żeby udzielic jakichkolwiek informacji ? Dlaczego na tamtych watkach nie napiszecie "A co u pieska ?" ? Dlaczego ? Dlatego ze tak na prawde to macie w nosie "co u pieska ?" - i u tego pieska i u tamtych piesków. Tylko tu Was kręci możliwośc wywołania kolejnej awantury - koniec weekendu trzeba jakoś uczcic - prawda ?[/B][/COLOR] Quote
Akrum Posted February 3, 2014 Posted February 3, 2014 (edited) [quote name='DONnka'] Mam nadzieję, że dziewczyny z "Łapy" przynajmniej coś wiedzą, choć i tak pewnie nam nie powiedzą ;-)[/QUOTE] Wiemy, ale tak jak napisałas, nie powiemy, gdyż szanujemy po tym wszystkim spokój Grzegorza i Angeli. To BYŁ wątek ich psa i skoro sami się nie wypowiedzieli, to my tym bardziej. Jedyne co możemy powiedzieć, to sprawą kradzieży Gai zajmowała się prokuratura i policja. A na przyszłość - sprawdzajcie dokładnie (jak macie możliwość) kto kryje się pod danym nick'iem, pod słowem "sponsor", my tego nie sprawdziłyśmy - niestety... ucierpiał na tym tylko pies. Edited February 3, 2014 by Akrum Quote
SabinaL Posted February 3, 2014 Posted February 3, 2014 Moja dzialalnosc na dogomani ogranicza sie do konkretnej pomocy psom w potrzebie, a nie do trollowania.Akrum czy ta wasza nienawisc do mnie wynika z watku; Eutanazja, to jedyne wyjscie?-Parys za TM Quote
Akrum Posted February 3, 2014 Posted February 3, 2014 Pani SabinoL, z Panią w rozmowy nie mam zamiaru się już wdawać. Quote
Guest Elżbieta481 Posted February 3, 2014 Posted February 3, 2014 Sabina-nie wdawaj się w rozmowy-nie warto.Pozdrawiam Ciebie bardzo,bardzo serdecznie i dziękuje.Bużka Elżbieta Quote
Dana i Muszkieterowie Posted February 4, 2014 Posted February 4, 2014 (edited) [quote name='Maupa4'][COLOR=#006400][B] (...) [/B][/COLOR] [COLOR=#006400][B]A dlaczego ktos ma Wam udzielac jakichkolwiek informacji po tym bagnie jakie tu wszystkie urządziłyscie ? [/B][/COLOR] [/QUOTE] Czy można tu spodziewać się rzetelności oceny, obiektywizmu i bezstronności ? [B]Maupo[/B], kontekst całego postu, w zestawieniu z cytatem mojej wypowiedzi pozostaje zagadką… Nie bardzo rozumiem generalizowanie w Twojej wypowiedzi. Nie urządzałam tu żadnego „bagna”, zadałam grzeczne i kulturalne pytania o sunię. Nie wolno tego robić ? [quote name='Maupa4'][COLOR=#006400][B] (...) [/B][/COLOR][COLOR=#006400][B] Od kiedy to "państwo Kowalscy" mają obowiązek spowiadac się "dogo-ciotkom" ze swojego i swojego psa życia ? [/B][/COLOR] [/QUOTE] Przysłowiowi "państwo Kowalscy" nie mają oczywiście obowiązku spowiadania się ze swojego życia. Nie przypominam też sobie, żebym zadawała tu pytania dotyczące prywatnego życia Grzegorza, naprawdę zupełnie mnie nie interesują sprawy prywatne Grzegorza. [quote name='Maupa4'][COLOR=#006400][B] (...) [/B][/COLOR][COLOR=#006400][B] Losy Gai Was interesują ? A dlaczego nie interesują Was losy tysięcy innych psów które tez znalazły dom ? Dlaczego nie interesują Was losy tysięcy psów którym pozakładałyście wątki a do których nawet Wam sie zajrzec nie chce żeby udzielic jakichkolwiek informacji ? Dlaczego na tamtych watkach nie napiszecie "A co u pieska ?" ? Dlaczego ? [B]Dlatego ze tak na prawde to macie w nosie "co u pieska ?"[/B] - i u tego pieska i u tamtych piesków. [/B][/COLOR] [/QUOTE] Nie zakładałam wątków, na których nie ma informacji o psach. Wiem, że moda nie wolno krytykować, zatem to nie jest krytyka, a pytanie. Uzurpujesz sobie prawo do generalizowania ? Czy należy wrzucać wszystkich do "jednego worka" ? Co zaś dotyczy prawdy… Na prawdę, to na tym wątku już raczej nie liczę… Tak naprawdę zaś, to w dobrze pojętym interesie [B]tego szczególnie Forum[/B], powinno leżeć [B]zawsze[/B], [B]przede wszystkim [/B]rzetelne wyjaśnienie sytuacji i losów psa, który tu właśnie ma założony swój wątek. [quote name='Maupa4'][COLOR=#006400][B] (...) [/B][/COLOR] [COLOR=#006400][B] Tylko tu Was kręci możliwośc wywołania kolejnej awantury - koniec weekendu trzeba jakoś uczcic - prawda ? [/B][/COLOR] [/QUOTE] Dlaczego wypowiadasz się na temat tego, co, kogo i gdzie, „ kręci", jak byłaś to uprzejma sformułować ? A na tym wątku najważniejsza powinna być Gaja. Dlatego właśnie tutaj pojawiają się pytania o sunię. Edited February 6, 2014 by dana Quote
bela51 Posted February 16, 2014 Posted February 16, 2014 Przerazający watek.:shake: Jakos nie wierze w tę kradziez psa. To nie portfel:shake: Czy Gaja zyje ? Bo tak bardzo rozmowny do tej pory ds nabrał wody w usta. Quote
Angela i Grzegorz Posted February 17, 2014 Posted February 17, 2014 Tak, macie racje, Gaja została porwana.... Quote
SabinaL Posted February 17, 2014 Posted February 17, 2014 To znaczy, ze fotek pooperacyjnych Gai juz nie zobaczymy? Quote
Dana i Muszkieterowie Posted February 17, 2014 Posted February 17, 2014 [quote name='Angela i Grzegorz']Tak, macie racje, Gaja została porwana....[/QUOTE] Naprawdę, ogromnie mi przykro ... to jednak prawda ... Quote
DONnka Posted February 19, 2014 Posted February 19, 2014 [quote name='Akrum']Wiemy, ale tak jak napisałas, nie powiemy, gdyż szanujemy po tym wszystkim spokój Grzegorza i Angeli. To BYŁ wątek ich psa i skoro sami się nie wypowiedzieli, to my tym bardziej. [B]Jedyne co możemy powiedzieć, to sprawą kradzieży Gai zajmowała się prokuratura i policja. [/B] A na przyszłość - sprawdzajcie dokładnie (jak macie możliwość) kto kryje się pod danym nick'iem, pod słowem "sponsor", my tego nie sprawdziłyśmy - niestety... ucierpiał na tym tylko pies.[/QUOTE] [quote name='Angela i Grzegorz']Tak, macie racje, [B]Gaja została porwana....[/B][/QUOTE] Tak po prostu :crazyeye: No coment ... Quote
Pyrdka Posted February 19, 2014 Posted February 19, 2014 Nie możemy się wypowiadać na ten temat. Sprawa jest w prokuraturze. Mam nadzieje, ze wszyscy się dowiemy kto porwał Gaje. Tak masz racje DONka: No coment... Quote
toyota Posted February 19, 2014 Posted February 19, 2014 Myślałam, że to jakiś ponury żart ! To nie jest już u właścicieli ? Nie udało się ustalić miejsca jej pobytu i jej odebrać ? Quote
SabinaL Posted February 20, 2014 Posted February 20, 2014 (edited) To co piszesz Pyrdka to takie zawrcanie kijem Wisly. W poscie 1207 Akrum napisala;[B]wiemy ale nie powiemy[/B], po tym wszystkim szanujemy spokoj DS Gai, sprawa [B]zajmowla[/B] sie policja i prokuratura... Edited February 20, 2014 by SabinaL poprawka z dodatkiem Quote
SabinaL Posted February 26, 2014 Posted February 26, 2014 Caly czas zastanawialam sie nad tym dlaczego tak rozmowny DS Gai nie napsal ,ani slowa o tym ze GAJA zostala we wrzesniu 2013 roku porwana, ale po tym co wczoraj usyszalm z mojego rodzinnego miasta, wyjasnia wszysko.GAJE odebrano od GR w nieciekawym stanie.Pies byl zaglodzony wazyl 23 kg,kompletny zanik miesni, w stawie lokciowym lewej przedniej lapy, gdzie byly bardzo duze zmiany zwyrodnieniowe miala stan zapalny,siersc w bardzo zlym stanie, na lapach lyse miejsca od lezenia na twardym.Uslyszalam tez, ze Gaja wychodzila na sioo raz dziennie. Nic z tego nie pojmuje, przeciez Grzegorz R pisal na watku, ze niby operowal lape Gai i kosztowalo to bardzo duzo. Moj Boze co ten pies zawinil, ze trafil do takiego kogos jak GR. Ciesze sie bardzo, ze Gaja zostala mu odebrna i dotarla tam gdzie juz dawno byc powina. Quote
Guest Elżbieta481 Posted February 27, 2014 Posted February 27, 2014 Zgadzam się z Tobą Sabina...Powodzenia suniu gdziekolwiek jesteś,bo tylko Ty się liczysz prawda?A kto ma inne zdanie w tym temacie tego w ucho! EOT Elżbieta Quote
Dana i Muszkieterowie Posted February 27, 2014 Posted February 27, 2014 [quote name='SabinaL']Caly czas zastanawialam sie nad tym dlaczego tak rozmowny DS Gai nie napsal ,ani slowa o tym ze GAJA zostala we wrzesniu 2013 roku porwana, ale po tym co wczoraj usyszalm z mojego rodzinnego miasta, wyjasnia wszysko.GAJE odebrano od GR w nieciekawym stanie.Pies byl zaglodzony wazyl 23 kg,kompletny zanik miesni, w stawie lokciowym lewej przedniej lapy, gdzie byly bardzo duze zmiany zwyrodnieniowe miala stan zapalny,siersc w bardzo zlym stanie, na lapach lyse miejsca od lezenia na twardym.Uslyszalam tez, ze Gaja wychodzila na sioo raz dziennie. Nic z tego nie pojmuje, przeciez Grzegorz R pisal na watku, ze niby operowal lape Gai i kosztowalo to bardzo duzo. Moj Boze co ten pies zawinil, ze trafil do takiego kogos jak GR. Ciesze sie bardzo, ze Gaja zostala mu odebrna i dotarla tam gdzie juz dawno byc powina.[/QUOTE] Wrzesień 2013 :crazyeye:. Waga 23 kg :crazyeye:. Zanik mięśni, wychodzenie raz dziennie :-(. Piesku, jeżeli to jest prawda, to straszne :-(. Nie było wizyt poadopcyjnych u suni ? [quote name='waldi481']Zgadzam się z Tobą Sabina...Powodzenia suniu gdziekolwiek jesteś,bo tylko Ty się liczysz prawda?A kto ma inne zdanie w tym temacie tego w ucho! EOT Elżbieta[/QUOTE] [B]Waldi[/B], tu masz rację ;). To Gajka jest ważna, powodzenia suniu :thumbs:. Quote
Angela i Grzegorz Posted March 10, 2014 Posted March 10, 2014 Tylko osoba która miała wpływ na porwanie Gaji mogła wiedzieć kiedy to nastąpiło. Ja nigdy i nigdzie nie napisałem że to było we wrześniu. I skąd mogła wiedzieć w jakim stanie znajdował sie pies? To takie proste... Klinika Małych Zwierząt ul. Władysława Jagiełły 33...tam mozna uzyskać informacje w jakim stanie była Gaja. Posterunek Policji Poznań- Północ....oficer prowadzący sprawę porwania Gaji to Pani Sęba. Albo najlepiej Hotelik Kameron w Częstochowie...bo Pani Kamila Chudalewska przyznała sie do porwania psa. Może Ona udzieli więcej informacji. Niech Wam opowie jak przez Alexe wynajęła biuro detektywistyczne która miała na celu odnalezienie mojego miejsca zamieszkania i 3 dużych panów z agencji ochrony którzy opserwowali dłuższy czas moja żone i czekali aż wieczorem wyjdzie z psem by ja napaść. I tak sie stało. Gaja jest w Niemczech. Nie staram sie o jej odzyskanie. Nie wnoszę żadnych roszczeń. Gaja to nie zabawka. Nie może byc rok tu, rok tam....a wiem dokładnie gdzie jest. Obecnie sprawa jest w prokuraturze..ponieważ gdyby chodziło tylko o Gajkę, juz dawno miało by to kres. Quote
DONnka Posted March 12, 2014 Posted March 12, 2014 (edited) Najważniejsze, że wyjaśniło się, gdzie jest sunia ! A jeśli jest u Alexy, to jestem o nią spokojna :) Nie popieram łamania prawa, ale w tym wypadku można byłoby to chyba podciągnąć pod działanie interwencyjne ;) Edited March 12, 2014 by DONnka Quote
SabinaL Posted March 13, 2014 Posted March 13, 2014 (edited) Juz raz wysylales na dogo do Kliniki Wasiatycza w Poznaniu.W Twojej wyobrazni dzieje sie duzo, wymyslone ogolnopolskie sympozja lekarskie dla Gai, operacje ktore nigdy nie mialy miejsca i Bog wie co jeszcze.Dobrze, ze znalezli sie ludzie, ktorzy polozyli temu koniec. Boje sie myslec co staloby sie z Gaja gdyby zostala u kogos takiego jak Ty. Edited March 13, 2014 by SabinaL poprawka Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.