Jump to content
Dogomania

Pieski wyciągnięte z olkuskiej mordowni szukają domów.


iwoniam

Recommended Posts

[quote name='Figunia']Przecudne masz pieski Malgosiu!!! Tak lubię patrzeć na ich zdjęcia. Maleńka szczeniorka słodka i rozkoszna, ale to Duże Cudo (pies? suńka?) jest zachwycające. Mała ma ostoję, opokę i schronienie w ciepłym futerku. Szczęśliwa, choć bez mamusi, to nie sama maleńka wśród wielkich ludzi.
A tego smoka ze zdjęcia-Twego awatarka, to tak sobie lubi "doić"???[/QUOTE]

Ta duża to moja najukochańsza sunia na świecie. Znaleziona na autostradzie 13 lat temu, połamane 2 nogi, zdarta skóra, brak pazurów, w stanie tragicznym. Zoperowana, poskładana, żyje sobie u mnie tyle lat. W zeszłym roku niestety miała wylew i bardzo się postarzała...ale wyszła z tego, nie ma śladu paraliżu łapek, który się pojawił ani skręcenia główki, z resztą jej wylew sprowdził mnie na dogomanię bo tu szukałam info na ten temat i już zostałam. W maju tego roku miała operację, z której też wyszła obronną ręką. Generalnie to twarda sztuka jest. A przy tym miła, łagodna, kochana, wspaniała, kocha wszystkich i wszystko.
Na zdjęciu z awatarka to nie smok tylko sprasowana kostka, już zjedzona dawno temu :)
Szeleczkę przyjęła wspaniale. Mała biega za nią wpatrzona, wtula się w nią a ta zawsze jest gotowa ją przyjąć :)



Figunia, dziękujemy za wpłatę, dopiszę ją do bazarku, który teraz trwa.

Link to comment
Share on other sites

Trzymam kciuki z całych sił, żeby to jednak nie były poważne choroby.
Swoją drogą już mam dosyć samej siebie, tylko "modły" i "trzymanie kciuków". Gniewa, złości i dołuje ta bezradność.

Jednak trzymam te głupie kciuki za kolejny wpis od Iwonki, że już panują nad sytuacją.
Jakby ta dziewczyna miała mało pracy, trosk, kłopotów, jeszcze choroby potrzebne...
Co za świat...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='missiaa']Wkleję kilka zdjęć z dzisiejszych odwiedzin mojej mamy w schornie:
1. Samiec, łagodny.
[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-Q6v_oqZG0hI/T0OwzjEYVMI/AAAAAAAACHw/JXmRt0OBqOo/s512/DSC01215.JPG[/IMG]
[IMG]https://lh6.googleusercontent.com/-gLaUF0oYyZE/T0OxAFSem5I/AAAAAAAACHM/FbkSH_pFpDQ/s720/DSC01218.JPG[/IMG]
[IMG]https://lh5.googleusercontent.com/-dhonheHk3fU/T0Ownv9DGSI/AAAAAAAACG0/S-0JGOBoIK0/s720/DSC01212.JPG[/IMG][/QUOTE]

Ten pies jest teraz w Racławicach.

[URL]http://www.schroniskopsiepole.pl/[/URL]

Nazwali go Ben.

[IMG][URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images40.fotosik.pl/1759/8c8273119bb8633e.jpg[/IMG][/URL][/IMG]

[IMG][URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images38.fotosik.pl/1757/3300d8c7dce34478.jpg[/IMG][/URL][/IMG]

[IMG][URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images44.fotosik.pl/363/e66f6219ae005264.jpg[/IMG][/URL][/IMG]

[IMG][URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images47.fotosik.pl/1506/b28a9619b3902f5b.jpg[/IMG][/URL][/IMG]

A miałam nadzieję, że poszedł do domu

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Malgoska']to nie jedzie do tego domu, który polecali poprzedni właściciele?
Teraz jest u Ciebie?[/QUOTE]

Tak, jest u mnie i Kejsi.
Nie jedzie do tamtego domu.
Myślę, że jutro wkleję jakieś fotki lub filmik z powitania po czterech miesiącach przez moje domowe zoo. Domowników też bym wkleiła, ale mówią :shake::mad:.

Szczęściara to jednak szczęściara. Oby aklimatyzacja w nowym domku przebiegła bez problemów. Z całego serca trzymam kciuki.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ikusia']Tak, jest u mnie i Kejsi.
Nie jedzie do tamtego domu.
Myślę, że jutro wkleję jakieś fotki lub filmik z powitania po czterech miesiącach przez moje domowe zoo. Domowników też bym wkleiła, ale mówią :shake::mad:.

Szczęściara to jednak szczęściara. Oby aklimatyzacja w nowym domku przebiegła bez problemów. Z całego serca trzymam kciuki.[/QUOTE]


on wcześniej też był u Ciebie?

Link to comment
Share on other sites

Tak Fiord był u nas na dt. Był jednym z 15stu piesków przywiezionych w lutym. Na pierwszej sklejce nazywał się Dropi. Poszedł do domu "stałego" bodajże w kwietniu. Teraz znów jest bezdomny. Mam nadzieję jednak, że teraz będzie miał więcej szczęścia. Chłopak na to zdecydowanie zasługuje. Jest jednym z tych Psów przez duże "P". Skrzywdzonym wielokrotnie, ale wyjątkowym.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ikusia']Tak, jest u mnie i Kejsi.
Nie jedzie do tamtego domu.
Myślę, że jutro wkleję jakieś fotki lub filmik z powitania po czterech miesiącach przez moje domowe zoo. Domowników też bym wkleiła, ale mówią :shake::mad:.

Szczęściara to jednak szczęściara. Oby aklimatyzacja w nowym domku przebiegła bez problemów. Z całego serca trzymam kciuki.[/QUOTE]
Biedny Fiordzik, ale dobrze, że wrócił do Was- pewnie poznał wszystko i okropnie się ucieszył;)

Małgosiu - Fiordzik był na BDT u Ikusi i Kejsi od lutego... i znowu wrócił po 4 miesiącach, ale znajdzie dobry domek.

Szczęściara z Martą już śpią i mówią wszystkim dobrej nocy.

Link to comment
Share on other sites

Tak nie na temat jeszcze:
Bardzo proszę o podpisywanie petycji w sprawie pseudo hodowli bolończyków (głównie).
[url]http://www.petycjeonline.com/petycja_w_sprawie_skandalicznej_pseudohodowli_boloczykow[/url]

Swoją drogą kolejna sprawa, w której nasze prawo jest po prostu żałosne. Tak mi się marzy Amerykańskie ASPCA z Animal Planet ;D

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kejsi']Tak nie na temat jeszcze:
Bardzo proszę o podpisywanie petycji w sprawie pseudo hodowli bolończyków (głównie).
[URL]http://www.petycjeonline.com/petycja_w_sprawie_skandalicznej_pseudohodowli_boloczykow[/URL]

Swoją drogą kolejna sprawa, w której nasze prawo jest po prostu żałosne. Tak mi się marzy Amerykańskie ASPCA z Animal Planet ;D[/QUOTE]

podpisałam
załamać się można....

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Gusiaczek']Serdeczności i najpiękniejsze życzenia dla Leonka i Rodzinki:)
[/QUOTE]

dzieki
powiem wam ze od 2 dni nic nie moge zrobic, Leon jak sie przykleil, tak mnie ne chce na krok opuscic...

[quote name='Justyna Lipicka']ojj to niedobrze :(:( wasze osobiste czy tymczasy chore? jak pomóc??[/QUOTE]

'tymczasy' w rodzinie...

[quote name='wojtuś']Smutne, że u Iwonii chore zwierzaki,
aż mi głupio pisać - Szczęściara pojechała dziś do DS do Opola.
Będzie u Marty72[/QUOTE]

Szczęściara juz tam na zawsze zostanie, tak? ma 100 procent?

[quote name='Kejsi']Tak nie na temat jeszcze:
Bardzo proszę o podpisywanie petycji w sprawie pseudo hodowli bolończyków (głównie).
[URL]http://www.petycjeonline.com/petycja_w_sprawie_skandalicznej_pseudohodowli_boloczykow[/URL]

Swoją drogą kolejna sprawa, w której nasze prawo jest po prostu żałosne. Tak mi się marzy Amerykańskie ASPCA z Animal Planet ;D[/QUOTE]

juz sie podpisuje!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Marta72']Piekny:)
Rodzicom gratulacje:)

Trzymajcie kciuki za domek Szczęściary;)[/QUOTE]

Szczęściara w nowym domu,
nowa Pani Malutkiej bardzo poważnie podeszła do sprawy
Ja przed całym procesem adopcyjnym przeczytałam 70% wątku suni, której naszej nowej Szcześciarowej pani nie wydano.
Konsultowałam i tu i tam.
Iwonka P. jest adopcją zachwycona i ja także
Wierzę, że bedzie dobrze.
Za 2 dni będziemy znów rozmawia, na razie wiadomo co robić, a czego nie :)

[quote name='Malgoska'][IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg856/scaled.php?server=856&filename=dsc02474d.jpg&res=landing[/IMG]

nie ma to jak się przytulić do fajnej nogi :)


[IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg580/scaled.php?server=580&filename=dsc02623wb.jpg&res=landing[/IMG]

i pogimnastykować się z tą dużą:)


[IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg339/scaled.php?server=339&filename=dsc02672z.jpg&res=landing[/IMG]


i poodpoczywać.....


[IMG]http://desmond.imageshack.us/Himg834/scaled.php?server=834&filename=dsc02666hu.jpg&res=landing[/IMG]


a tak w ogóle to upolowałam dziś kaczkę :)[/QUOTE]

Dziewczyny sa [B]FANTASTYCZNE [/B]!
[quote name='Malgoska']tu też nikt nie zagląda:([/QUOTE]

NIO, ja także...
ostatnie 3 dni były ciężkie
więcej na moim domowym wątku
pieski... chorują, biedulki bardzo chorują

Diabełek - znaleźliśmy lekarza, który go zoperuje
koszt operacji -2 etapy - ok 700zł
Giza ma operację w poniedziałek - pojutrze - o 13ej
Już teraz ma głodówkę, biedulka..
Panna Marple - będę do Ciebie jutro telefonować.
Będę potrzebować pomocy, ok?
ps. Malgoska, Ikusia - dziękuję Wam za chęć pomocy
tym razem chyba będę Was o nią prosić - nie wyrabiam :/

[quote name='wojtuś']Kochani - dostałem z ogł. maila od pani o Kafirka, odszedł jej ukochany Czarek i chce dać domek kolejnemu pieskowi - szczeniakowi do 4-5 miesięcy, Kafirek ma już domek, pani przyjmie innego szczeniaka.
Wysłałem pani rudą sunię od hell_angel [URL="http://tablica.pl/oferta/daj-mi-dom-pomoz-mi-uwierzyc-ze-czlowiek-nie-musi-byc-zly-ID1lVxd.html"][COLOR=#4444ff]http://tablica.pl/oferta/daj-mi-dom-...y-ID1lVxd.html[/COLOR][/URL]
Runę i Raszko od missieek [URL="http://zwierzakidoadopcji.ekrakow.pl/?cat=33"][COLOR=#4444ff]http://zwierzakidoadopcji.ekrakow.pl/?cat=33[/COLOR][/URL]

i .. że Iwonia też jej prześle Maluchy:smile: .Iwonia piszę PW z e-mailem Pani Renaty
[...]
[B] Może, któryś z maluchów znajdzie domek[/B][B]:smile: [/B][/QUOTE]

Dzięki,
email z "propozycjami" wysłany
[quote name='Malgoska']Ta duża to moja najukochańsza sunia na świecie. Znaleziona na autostradzie 13 lat temu, połamane 2 nogi, zdarta skóra, brak pazurów, w stanie tragicznym. Zoperowana, poskładana, żyje sobie u mnie tyle lat. W zeszłym roku niestety miała wylew i bardzo się postarzała...ale wyszła z tego, nie ma śladu paraliżu łapek, który się pojawił ani skręcenia główki, z resztą jej wylew sprowdził mnie na dogomanię bo tu szukałam info na ten temat i już zostałam. W maju tego roku miała operację, z której też wyszła obronną ręką. Generalnie to twarda sztuka jest. A przy tym miła, łagodna, kochana, wspaniała, kocha wszystkich i wszystko.
Na zdjęciu z awatarka to nie smok tylko sprasowana kostka, już zjedzona dawno temu :)
Szeleczkę przyjęła wspaniale. Mała biega za nią wpatrzona, wtula się w nią a ta zawsze jest gotowa ją przyjąć :)

Figunia, dziękujemy za wpłatę, dopiszę ją do bazarku, który teraz trwa.[/QUOTE]

Pamiętam jak w maju rozmawiałyśmy o jej operacji i widzisz - jest ok :)
cieszę się, że przeszła operację i jest dobrze

[quote name='Malgoska']ojej, które chore?
może coś potrzebujecie?[/QUOTE]

pisałam Ci na Pw
zatelefonuję jutro, tylko puść mi może sygnałek (jeden wystarczy) :) to oddzwonię, ok?
Dzięki !
[quote name='Figunia']Trzymam kciuki z całych sił, żeby to jednak nie były poważne choroby.
Swoją drogą już mam dosyć samej siebie, tylko "modły" i "trzymanie kciuków". Gniewa, złości i dołuje ta bezradność.

Jednak trzymam te głupie kciuki za kolejny wpis od Iwonki, że już panują nad sytuacją.
Jakby ta dziewczyna miała mało pracy, trosk, kłopotów, jeszcze choroby potrzebne...
Co za świat...[/QUOTE]

Figunia... na razie nie panuję... jest źle..
niestety ;(
Może jutro wieści będą bardziej pomyślne.
ps. Trzymaj kciuki, mimo wszystko
Cieszę się, że Wy tu jesteście, gdy czasem ja nie jestem w stanie.
Jak wiecie jak mnie tu nie ma to nie dlatego, ze baluję itp...
Zawsze jak znikam to dla zwierzaków (nio i 1 tydzień był dla Natalki, bo mnie w szpitalu tydzień przetrzymała ;) ).



[quote name='Figunia']Małgosiu, pięknie dziękuję za tak mił a, wyczerpującą odpowiedź
Odpowiem później, jak sytuacja u Iwonki się unormuje, wygładzi. Bo teraz jakoś nie wypada i nie mogę.[/QUOTE]

Pisz, be obaw.
U mnie walka o życie trzech maleństw będzie jeszcze długo trać.
Będę pisać co u nich, ale póki co sytuacja nie poprawia się, a wczoraj znacznie się pogorszyła...
[quote name='Bączek']Ten pies jest teraz w Racławicach.

[URL]http://www.schroniskopsiepole.pl/[/URL]

Nazwali go Ben.


[IMG][URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images44.fotosik.pl/363/e66f6219ae005264.jpg[/IMG][/URL][/IMG]

[IMG][/IMG]

A miałam nadzieję, że poszedł do domu[/QUOTE]

wiesz... dziękuję Ci za to zdjęcie..
Ważne, że się odnalazł.. to już i tak lepiej niż dotychczas, gdy ie miałyśmy o nim wieści.
Czy znacie kogoś, kto może pojechać do Olkusza?
Ja teraz nie jestem w stanie :(

[quote name='wojtuś']Smutne, że u Iwonii chore zwierzaki,
aż mi głupio pisać - Szczęściara pojechała dziś do DS do Opola.
Będzie u Marty72[/QUOTE]

nie, do Opola ale blisko :)
Szczęściara jest szczęśliwa i to bardzo ważne.
I teraz co???
czekamy na zdjęcia tych pięknych, ogromnych oczu suni ;)
Oczka jak u Sarny :) Pięęęęęękne..

[quote name='Ikusia']O godzinie 17 przywiozłyśmy do nas Fiorda.
Ogłoszenia wykupione na tą chwilę.[/QUOTE]

Ikusia..
czekałam na Twój telefon, ale musiało być to tak smutne, jak sobie to mogę tylko wyobrazić.
Niestety..to czego nikt by nie chciał się już wydarzyło i Fiord...... SZUKA DOMU :(

[quote name='Malgoska']to nie jedzie do tego domu, który polecali poprzedni właściciele?
Teraz jest u Ciebie?[/QUOTE]
Nie, nie jedzie tam, już chyba to Ikusia napisała :(
Decyzja bardzo dobrze przemyślana, obgadana.
Niestety.. Fiord wrócił z adopcji i ... i.... :(
[quote name='barb']Ogromnie mi przykro.[/QUOTE]
:(
[quote name='Ikusia']Tak, jest u mnie i Kejsi.
Nie jedzie do tamtego domu.
Myślę, że jutro wkleję jakieś fotki lub filmik z powitania po czterech miesiącach przez moje domowe zoo. Domowników też bym wkleiła, ale mówią :shake::mad:.

Szczęściara to jednak szczęściara. Oby aklimatyzacja w nowym domku przebiegła bez problemów. Z całego serca trzymam kciuki.[/QUOTE]

Ja także.. i Za Fiorda i za Szczęściarę i za jedno moje małe cudeńko, które jutro popołudniu ma spotkanie adopcyjne. Oj, będę się stresować...
[quote name='Kejsi']Tak nie na temat jeszcze:
Bardzo proszę o podpisywanie petycji w sprawie pseudo hodowli bolończyków (głównie).
[URL]http://www.petycjeonline.com/petycja_w_sprawie_skandalicznej_pseudohodowli_boloczykow[/URL]

Swoją drogą kolejna sprawa, w której nasze prawo jest po prostu żałosne. Tak mi się marzy Amerykańskie ASPCA z Animal Planet ;D[/QUOTE]
nie tylko Ty, Kejsi... nasza straż dla zwierząt kuleje, ale to nie przez ludzi... prawo mamy takie kulawe..
to samo z rytualnym ubojem zwierząt..
TO SIĘ W GŁOWIE NIE MIEŚCI...
Inne kraje się w tego wycofują, a my co??? zgadzamy się zabijać nasze zwierzęta dla paru milionów..

Link to comment
Share on other sites

[quote name='krakowianka.fr']dzieki
powiem wam ze od 2 dni nic nie moge zrobic, Leon jak sie przykleil, tak mnie ne chce na krok opuścić..

chorują -
'tymczasy' w rodzinie...

Szczęściara juz tam na zawsze zostanie, tak? ma 100 procent?
[/QUOTE]

Trzymam za Was kciuki..
Buziaki dla Leonka od kuzynki, cioci i wujka ;)

tak, tymczasy/podrzucone maluszki

Tak, taki na 100%. :)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...