Jump to content
Dogomania

Norek już w Nowym Domu w Krakowie! :-D


Recommended Posts

w sobotę Norek i my mieliśmy jechać w góry, ale los zdecydował inaczej;
całą noc z piątku na sobotę Norek rzygał co 2 godziny, potem już tylko śliną. Rano jedziemy do weta. 2 zastrzyki, głodówka i spanie.
wszyscy wykończeni. Nie wiemy, co to było, moze jakaś bakteria, może coś polizał.
Na szczęście przeszło.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='jotpeg']w sobotę Norek i my mieliśmy jechać w góry, ale los zdecydował inaczej;
całą noc z piątku na sobotę Norek rzygał co 2 godziny, potem już tylko śliną. Rano jedziemy do weta. 2 zastrzyki, głodówka i spanie.
wszyscy wykończeni. Nie wiemy, co to było, moze jakaś bakteria, może coś polizał.
Na szczęście przeszło.[/QUOTE]
Biedny Norasek chorował, ale najważniejsze, że piesek już jest zdrowy :lol:.
[quote name='jotpeg']Od dziś Norek i Miciuś będą się wakacjować na letnisku.
Wracamy w lipcu. Na dgm będziemy wpadać, jeśli net pozwoli.
Pozdrawiamy słonecznie!!!

[IMG]http://i62.tinypic.com/21dreop.jpg[/IMG][/QUOTE]
Super :multi:. Letnisko, to jest to, co i nam się marzy ;). Czekamy na relację :lol:. Miłego wypoczynku i dobrej pogody dla wszystkich :cool2:.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Hej, pozdrawiamy Was z wakacji!
Nie zaczely sie one szczesliwie, bo zaraz na poczatku okazalo sie, ze nas okradziono; byly dwie nowe kosiarki i nie ma. W nastepnym tygodniu byl pogrzeb w rodzinie. Takze tak naprawde dopiero zaczynamy wakacje, choc nie ma nas juz dwa tygodnie ("z hakiem"). Micius ma sie bardzo dobrze. Tresuje jednego z psow sasiadki - jedynego, ktory nie lubi kotow. Miauczy glosno przy siatce, ktora (obrosnieta dzikim winem) odgradza oba ogrody. Na miauczenie zjawia sie Misiu, glosno szczekajac i sie szczerzac. Wtedy kocur doskakuje do siatki i wali lapa w siatke w strone psiego pyska. Misiu dostaje "bialej goraczki", a kot pogardliwie prycha i oddala sie z godnoscia i samozadowoleniem ;)
Norek zostal przeze mnie nakarmiony koscmi i dostal niestrawnosci, nie mogac za nic zrobic q...y. Jestem idiotka. Pies cierpial caly dzien, zaliczylismy miejscowego weta, parafine, ktorej Norek nie chcial, plakal i chowal sie pod lozkiem. Weczorem przyjechal z Krk TZ, Norek sie ucieszyl i zrobil wreszcie q... Nigdy wiecej kosci!!! Poza tym wiejska codziennosc, "zielony" upal, szczekania z sasiadami, spacery dluzsze tylko rano, kiedy jest chlodniej. Sasiadka przygarnela bezdomnego psa, kibicujemy!!! Juz sie zintegrowal ze stadem (tam jest teraz czworka!). Bardzo kibicujemy. Pozdrawiamy serdecznie Przyjaciol z dogomanii!!!

Link to comment
Share on other sites

Jak miło, że o nas pamiętacie :)
zazdrościmy nieustannie tego letniska , bo w Krakowie znowu upał niemożebny -ledwo żyjemy - i ja i psiaki ...
a i atrakcji Wam tam nie brakuje , choć nie wszystkie miłe :shake:
fotki róbcie i pokazujcie , niech choć oczy nacieszymy wiejskimi widokami :)
pozdrawiamy gorrrrąco !!!

a z sąsiadki możecie być dumni :)

co do kości,to z Tofciem miałam kiedyś ten sam problem i niestety zostały wykluczone z jadłospisu ...

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

jak na razie mamy pechowy urlop z nieoczekiwanymi przerwami:
1. kradzież nr 1
2. pogrzeb w rodzinie
3. kradzież nr 2
4. choroba mojej mamy
czyli - klops.
:shake: :shake: :shake:
Jestem teraz z Norkiem i Miciusiem u mojej mamy. Miciuś dość zadowolony, zaadoptował się bardzo szybko, Norek nieszczególnie szczęśliwy - tęskni za TZ i własnym domem. Poza tym nasłuchuje na balkonie dźwięk silnika - czy TZ jedzie. Obaj znają mamin dom, bywali tu wielokrotnie. Norek jest zadowolony tylko jak wychodzimy; wspaniałe trawniki do biegania, park pod oknami, pełno psów i nowe znajomości. Zdumiał go bardzo sąsiad - mopsik z tym swoim charczeniem - Norek :-o nie wie, co to jest. "Ale o co chodzi?" :evil_lol: Kiedyś, kiedy jeszcze nie było Norka z nami, mopsik wpadł do nas do mieszkania się przywitać (uwielbia mamę), pobiegł na balkon, a tam Miciek! Obaj zastygli bez ruchu (nie spodziewali się, nie znali się nawzajem) z zaskoczenia, jak na kreskówce! :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

Witamy, witamy, jak dobrze, że już jesteście :)
rzeczywiście chyba jakiś pech Was prześladuje, bo tyle niedobrych wydarzeń to się rzadko zdarza...
dużo zdrówka dla Mamy , głaski dla czterołapów i uściski dla Ciebie :)
czekamy na lepsze wiadomości !!!

Link to comment
Share on other sites

dziękuję Wam za wsparcie.
wiecie, co jest najgorsze; myślę że za tymi kradzieżami stoi ktoś z miejscowych, być może ktoś, kogo codziennie mijam na spacerach z Norkiem i z kim mówimy sobie "dzień dobry" :shake: (bo tam wszyscy sobie mówią). Do tej pory był to dla mnie rajski zakątek, takie rzeczy się nie zdarzały, a teraz okazuje się, że jest tak, jak wszędzie... Utraciłam poczucie bezpieczeństwa. :shake:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='jotpeg']dziękuję Wam za wsparcie.
wiecie, co jest najgorsze; myślę że za tymi kradzieżami stoi ktoś z miejscowych, być może ktoś, kogo codziennie mijam na spacerach z Norkiem i z kim mówimy sobie "dzień dobry" :shake: (bo tam wszyscy sobie mówią). Do tej pory był to dla mnie rajski zakątek, takie rzeczy się nie zdarzały, a teraz okazuje się, że jest tak, jak wszędzie... Utraciłam poczucie bezpieczeństwa. :shake:[/QUOTE]
Tak, [B]Jotpeg[/B] to jest bardzo trudne do zrozumienia, że może tak szkodzić, kraść, ktoś kogo znamy... Trzymajcie się :thumbs:.

Sorry, wklejam dla ostrzeżenia, jako że są ;) tu osoby mieszkające w Krakowie [URL]http://wiadomosci.wp.pl/kat,1019401,title,Uwaga-W-Krakowie-ktos-zostawia-brutalne-pulapki-na-psy,wid,16721759,wiadomosc.html?ticaid=11323a[/URL] :-(. Warto wiedzieć i ostrzegać właścicieli czworonogów przed zwyrodnialcem :mad:.

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...