Basia1968 Posted May 28, 2012 Share Posted May 28, 2012 nie Gosiu, nie wróciła. Okoliczne wioski oplakatowane, plakaty są w sklepach. Ona musi się znaleźć Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosiapk Posted May 28, 2012 Author Share Posted May 28, 2012 (edited) [quote name='Basia1968']nie Gosiu, nie wróciła. Okoliczne wioski oplakatowane, plakaty są w sklepach. Ona musi się znaleźć[/QUOTE] Trzymam kciuki :roll: Czy w okolicach grasują myśliwi? Mam na myśli tak zwanych ludzi, którzy strzelają do zwierząt bez powodu dla ubawu. Edited May 28, 2012 by Gosiapk Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lucyja Posted May 28, 2012 Share Posted May 28, 2012 Zaglądam z nadzieją ..... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Malgoska Posted May 28, 2012 Share Posted May 28, 2012 Dinka wracaj. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Justyna Lipicka Posted May 28, 2012 Share Posted May 28, 2012 dostałam od Bushido z Sandomierza info że wstawiła Dinka na przytuliskową stronę na fbc, może to coś da!! Ja plakat muszę u siebie udostępnić tylko, że nikogo ze znajomych z tamtych okolic nie mam... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lucyja Posted May 28, 2012 Share Posted May 28, 2012 A może Dinka gdzieś wpadła, bo jest malutka. Nie wiem.... jakiś kanał niezabezpieczony, szambo .... Taki mały piesek i to jeszcze z chora łapka nie mógł uciec zbyt daleko. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Justyna Lipicka Posted May 28, 2012 Share Posted May 28, 2012 w ogóle po co chciałaby uciekać od takiej Pani:(? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
polciuaa Posted May 28, 2012 Share Posted May 28, 2012 [quote name='Lucyja']A może Dinka gdzieś wpadła, bo jest malutka. Nie wiem.... jakiś kanał niezabezpieczony, szambo .... Taki mały piesek i to jeszcze z chora łapka nie mógł uciec zbyt daleko.[/QUOTE] nie dobrze by było jakby wpadła np do szamba, ojj nie dobrze. :roll: a może ktoś ją wziął do siebie? trzeba zaglądać na podwórka bo może gdzieś np w budzie siedzi, albo może ktoś ją odłowił do schronu? z jakim schroniskiem macie podpisaną umowę? a ja tutaj zajrzałam z nadzieją, że malutka już się znalazła. :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Basia1968 Posted May 29, 2012 Share Posted May 29, 2012 niestety strzelają w naszych okolicach do zajęcy i to nie mysliwi tylko miejscowi bo to teren sadowniczy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Malgoska Posted May 29, 2012 Share Posted May 29, 2012 Basia obejrzałaś wszystkie dziury? Może trzeba przyjechać pomóc w poszukiwaniach? To niemożliwe żeby się zapadała pod ziemie tak po prostu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
missiaa Posted May 29, 2012 Share Posted May 29, 2012 ja też zaglądam z nadzieją, że sie znalazła :( a może coś ją zagryzło :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosiapk Posted May 29, 2012 Author Share Posted May 29, 2012 A ona podobna do zająca z daleka ubarwieniem i podskakuje chodząc. :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Basia1968 Posted May 29, 2012 Share Posted May 29, 2012 [B][URL="https://www.facebook.com/profile.php?id=100000572125416"]Ta sytuacja wydarzyła się 15 minut temu, przeklejam Wam częśc rozmowy z moja kleżanką, po telefonie jaki dostałam. Po prostu załamałam się[/URL][/B][URL="https://www.facebook.com/profile.php?id=100000572125416"]:-( [/URL][B][URL="https://www.facebook.com/profile.php?id=100000572125416"] Basia Wrzyszcz[/URL][/B] [LIST] [*]Monia!!!!!!!!!!!!!!!! [*]musze jechać do sandomierzxa [*]po Dinkę [*]gość ją ma!!! [*]koleżanka znalazła ją w Żłotej [*]samochodu [*]proszę prosze proszę [/LIST] [LIST] [*]34 minut(y) temu [B][URL="https://www.facebook.com/profile.php?id=100000572125416"]Basia Wrzyszcz[/URL][/B] [LIST] [*]zadzowniłam jeszcze raz [/LIST] [LIST] [*]czyli jej nie maja? [/LIST] 34 minut(y) temu [B][URL="https://www.facebook.com/profile.php?id=100000572125416"]Basia Wrzyszcz[/URL][/B] [LIST] [*]nie [/LIST] [*]34 minut(y) temu [B][URL="https://www.facebook.com/profile.php?id=100000572125416"]Basia Wrzyszcz[/URL][/B] [LIST] [*]to sunia podobna, bo bbaa ma trzy suczki i chciała mi dac podobną jakby sie nie znalazła moja [*]ja się załamie [/LIST] 12 minut(y) temu [B][URL="https://www.facebook.com/profile.php?id=100000572125416"]Basia Wrzyszcz[/URL][/B] [LIST] [*]bo najpierw zadzownił facet, że ja ma, że znalazła koleżanka w Złotej [*]to ja do Ciebie szybko [*]ale chciałam jemu powiedzieć, że przyjedziemy po 22 [*]tu odbiera kobieta, Że ona ma trzy sunie i jedna jest podobna [*]do tej co zginęła, ale to jest jej sunia i ona chciała ja oddać [/LIST] Nic już mi się nie chce [/LIST] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Malgoska Posted May 29, 2012 Share Posted May 29, 2012 a może warto byłoby to sprawdzić. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Basia1968 Posted May 29, 2012 Share Posted May 29, 2012 Małgoś oni byli napici i to dobrze. Gość jak mi powiedzial o znalezionej suni w Złotej to uwierzyłam, nie pytałam o nic praktycznie więcej tylko o łapkę zdeformowaną - potwierdził, ale od razu zapytał o nagrode. Oczywście powiedziałam, ze pieniądze przywiozę. Napisałam do Moniki i miałyśmy jechać 0 21.30, pocz ym zadzowniłam i chciałam powiedzieć, że będziemy około 22. Odebrała kobieta i pwiedziała, ze ona mieszka w Sandomierzu przy Rynku, a ten kolega jest ze Złotej i to ona ma trzy suczki i ma problemy z nimi i chciała wydać jakbym nie znalazła swojej. Kobieta chyba też nie była trzeźwa:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Lucyja Posted May 29, 2012 Share Posted May 29, 2012 No tak, na nagrode to zaraz znajdzie sie chętne towarzystwo. A Dineczki nadal nie ma :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Malgoska Posted May 29, 2012 Share Posted May 29, 2012 [quote name='Basia1968']Małgoś oni byli napici i to dobrze. Gość jak mi powiedzial o znalezionej suni w Złotej to uwierzyłam, nie pytałam o nic praktycznie więcej tylko o łapkę zdeformowaną - potwierdził, ale od razu zapytał o nagrode. Oczywście powiedziałam, ze pieniądze przywiozę. Napisałam do Moniki i miałyśmy jechać 0 21.30, pocz ym zadzowniłam i chciałam powiedzieć, że będziemy około 22. Odebrała kobieta i pwiedziała, ze ona mieszka w Sandomierzu przy Rynku, a ten kolega jest ze Złotej i to ona ma trzy suczki i ma problemy z nimi i chciała wydać jakbym nie znalazła swojej. Kobieta chyba też nie była trzeźwa:-([/QUOTE] ano tak,chętnych teraz będzie sporo do podrzucania.... żeby się znalazła Dinusia. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Gosiapk Posted May 29, 2012 Author Share Posted May 29, 2012 co za ludzie :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
polciuaa Posted May 29, 2012 Share Posted May 29, 2012 kolejny raz utwierdzam się w przekonaniu, że ludzie są beznadziejnie samolubni. :roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Justyna Lipicka Posted May 29, 2012 Share Posted May 29, 2012 zaglądnęłam z nadzieją że się znalazła... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Basia1968 Posted May 30, 2012 Share Posted May 30, 2012 Jest jest jest!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Wróciła rano sama - troszkę śmierdzi Padlinką, ale jest cała i zdrowa - ta małpka mała!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Teraz odsypia Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Malgoska Posted May 30, 2012 Share Posted May 30, 2012 Jak dobrze! Czyli już wiesz, że to uciekinierka, musisz jej pilnowac teraz :):): łobuziara. Na łowy poszła. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Basia1968 Posted May 30, 2012 Share Posted May 30, 2012 no cholera mała .....ale jej oczka po prostu mówią wszystko.. "nie krzycz nooo, przecież nie chciałam":evil_lol: BYła na gigancie. Aż mi siły do -pracy wróciły i w ogóle jestem happy:loveu: Teraz będziemy jej pilnować jak oka w głowie. Na początku lipca ogrodzimy część domową, to będzie bezpieczniej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Malgoska Posted May 30, 2012 Share Posted May 30, 2012 Fajnie, że wróciła. Wszyscy się martwili. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
__Lara Posted May 30, 2012 Share Posted May 30, 2012 [quote name='Basia1968']Jest jest jest!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Wróciła rano sama - troszkę śmierdzi Padlinką, ale jest cała i zdrowa - ta małpka mała!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Teraz odsypia[/QUOTE] Jaka ulga, że sama wróciła!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.