Ziutka Posted February 1, 2012 Share Posted February 1, 2012 [quote name='Randa']trzymam za słowo:lol:[/QUOTE] Trzymaj...trzymaj :) Czuwam tutaj cały czas :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patmol Posted February 2, 2012 Share Posted February 2, 2012 Randa -masz pw na miau Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joanna83 Posted February 2, 2012 Share Posted February 2, 2012 Czy Sabcia już w drodze do DT? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Randa Posted February 2, 2012 Author Share Posted February 2, 2012 Jeszcze nie, powinna ruszyć między 12-a 13. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patmol Posted February 2, 2012 Share Posted February 2, 2012 ale juz zabrana od faceta? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Randa Posted February 2, 2012 Author Share Posted February 2, 2012 Saba w drodze od kilku godzin. Jak ją zabierałam ,,gospodarza" w domu nie było, tylko jego żona i dzieci. Żona i jedna dziewczynka wyszły razem ze mną do Saby, reszta nie . Pogłaskały ją. Zapytałam dziewczynki czy nie szkoda, odparła, że nie, pani zaś powiedziała też że nie szkoda, bo jedzie do dobrego domu....Po tylu latach.... Rozmawiałam z wetem, sa wyniki biochemii Saby i są ok. Saba ma apetyt i lepiej wygląda zdecydowanie niż ostatnio. Często nadal sika. To co mam od weta prześlę bachar na maila. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patmol Posted February 2, 2012 Share Posted February 2, 2012 to czekamy teraz na wieści od Bachar Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joanna83 Posted February 2, 2012 Share Posted February 2, 2012 czekamy, czekamy :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Evelin Posted February 2, 2012 Share Posted February 2, 2012 Psinko- szczęśliwej drogi do lepszego życia....po tylu latach... Brak mi słów,ale-dobrze,że Ją oddali... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ziutka Posted February 2, 2012 Share Posted February 2, 2012 I ja czekam na wieści :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jaanna019 Posted February 2, 2012 Share Posted February 2, 2012 Co tam 10 lat służby, jaki żal.. po prostu przykre. Dojechała? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Evelin Posted February 2, 2012 Share Posted February 2, 2012 Dojechała. Wrażenia PatiC- bardzo pozytywne...Bachar- mega -psiara :):):)..przesympatyczna...ze spokojem zostawila Sabę... I tak oto -Sabcia zaczyna nowe zycie...wysłuzyła się biedulka.. Bachar-z nieba chyba spadlaś- dzieki! Pati dopiero zaczyna swój powrót do momu..oby bezpiecznie wróciła...Trzymam kciuki! Jedno, co sprawia przykrość- to reakcja na rozstanie z psem po 10 latach...nigdy tego nie zrozumiem.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bachar Posted February 3, 2012 Share Posted February 3, 2012 Sara narazie niespokojna (zdziwiona gdzie się znalazła). Tupała pół nocy. Zjadła z apetytem czekającą na nią kolację. Oczywiście kupala na podłogę w środku nocy też zaliczyliśmy. Zaliczyła już poranny spacerek, krótki bo u nas -27 było o 8.00. Teraz są okresy, że położy się na chwilę i później znowu zwiedza. Schody, to dziw nad dziwy. W nocy musiałam ją wnieść na rękach. Rano poszło lepiej i na własnych nogach choć z oporami i namowami do następnego kroku. Ma wyłysienia na uszach i brodawkę przy oku. Chciałam zrobić zdjęcie, otwieram aparat a ta zołza mi pisze, że akumulator rozładowany :( Chwilowo więc ze zdjęć nici. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Randa Posted February 3, 2012 Author Share Posted February 3, 2012 Ma psina wrażeń, same nowości. Dobrze, że w ciepłym spała, u nas dziś o 8 rano -32 było...A widziała jakies psie towarzystwo i jak sie na nie zapatruje. Bachar -:loveu::loveu::loveu: dziękuję./ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ziutka Posted February 3, 2012 Share Posted February 3, 2012 Teraz będzie już tylko lepiej :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bachar Posted February 3, 2012 Share Posted February 3, 2012 (edited) [IMG]http://z-palacu-cesarza.j.com.pl/adopcje/sara.JPG[/IMG] [IMG]http://z-palacu-cesarza.j.com.pl/adopcje/sara.1..JPG[/IMG] [IMG]http://z-palacu-cesarza.j.com.pl/adopcje/sara.2..JPG[/IMG] Edited February 3, 2012 by bachar Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joanna83 Posted February 3, 2012 Share Posted February 3, 2012 [B]Bachar[/B] napisz kilka słów o Sabci. Jak ona się zachowuje w domu? Jest bardzo przestraszona? Podziwiam Cię dziewczyno, że od tak po prostu zdecydowałaś się wziąć psa z łańcucha i to z drugiego końca Polski. Bardzo Ci dziękuję :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bachar Posted February 3, 2012 Share Posted February 3, 2012 Ogólnie jest zdziwiona tym gdzie się nagle znalazła, ale coraz rzadziej stara się zwiać za drzwi. Mam wrażenie, że była karcona za wchodzenie do domu i stąd jej zachowanie. Teraz częściej się już kładzie i odpoczywa. Je bardzo ładnie i suche i BARF'a. Trochę utyka na lewą przednią kończynę. Nic tam nie ma i nie jest bolesna. Poobserwujemy trochę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Agata69 Posted February 3, 2012 Share Posted February 3, 2012 Piekny poczatek nowego zycia. A ja bylam dzisia u moich wiesniakow z jedzeniem. Przejechalam 30 km zeby zawiezc gotowane serca z ryzem i warzywami i worek drozdzowek (!). Psy glodne, chude, zal patrzec. A gospodarz wzial jedzenie z laski. Szkoda gadac... saba jestes szczesciara. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Randa Posted February 3, 2012 Author Share Posted February 3, 2012 [quote name='bachar'][IMG]http://z-palacu-cesarza.j.com.pl/adopcje/sara.JPG[/IMG] [/QUOTE] Saba na salonach:lol:...życie naprawdę pełne jest niespodzianek i naprawdę miała farta. Wiem Agata o czym mówisz, jeszcze z Ciebie wariatkę robią... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Wedel Posted February 3, 2012 Share Posted February 3, 2012 Piękne zakończenie... a 'gospodarza' generalnie można zaskarżyć, trzymał psa na łańcuchu non stop 24h. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
kuba buba Posted February 3, 2012 Share Posted February 3, 2012 Jaaaaasne, już widzę że przyniesie to jakiś efekt :angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
joanna83 Posted February 3, 2012 Share Posted February 3, 2012 To nie koniec, to dopiero początek nowego życia.Teraz trzeba Sabcię do porządku doprowadzić i intensywnie ogłaszać, żeby szybciutko DS znalazła :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ziutka Posted February 4, 2012 Share Posted February 4, 2012 Sabcia jest przepiekna :loveu: Znajdziemy Ci wspaniały domek psinko, obiecuje :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Randa Posted February 5, 2012 Author Share Posted February 5, 2012 Ciekawe jak tam Saba sobie radzi w normalnych warunkach ...:lol: Nie lada sztuka po tylu latach, całkiem inne życie...na szczęscie lepsze:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.